W Spale ospale
Wczorajsza inauguracja obchodów 500–lecia Spały niestety rozczarowywała. Zabrakło rozmachu, z jakim powinno się podejść do tak zacnej i „okrągłej” rocznicy. Uroczystości przypominały bardziej festyn otwierający sezon grillowo – piknikowy niż wydarzenie historyczno - medialne. Na domiar złego rzecznikiem prasowym wydarzenia uczyniono jednego z dziennikarzy pewnej lokalnej gazetki, co poskutkowało całkowitym niedowładem informacyjnym. Nie zawiedli natomiast widzowie, którzy, mimo zapowiadanych burz, licznie odwiedzili Spałę.
23.05.2011 20:32
2