Pierwszą inicjatywą było zorganizowanie Kolonii językowo – żeglarskiej nad Zalewem Sulejowskim dla dzieci w wieku 7 – 12 lat. Kolonia cieszy się bardzo dużą popularnością dzieci, nie tylko z naszego powiatu, ale i całego kraju. Połączenie nauki języka angielskiego i żeglarstwa okazało się być strzałem w dziesiątkę i już w tegorocznym sezonie kolonia rozrosła się do rozmiarów dwóch turnusów. Dzieci, podczas starannie zaplanowanego i zorganizowanego dnia kolonijnego, mają okazję pływać na jachtach typu Omega oraz Sasanka 660 oraz uczestniczyć w zajęciach z języka angielskiego, w nieco innej formie niż szkolna ława.
Kolejną inicjatywą jest zorganizowanie szkółki żeglarskiej, gdzie dzieci w wieku 8 - 11 lat mogą uczestniczyć w zajęciach żeglarskich pod okiem wykwalifikowanych instruktorów. Na cotygodniowych zajęciach organizowanych w porcie jachtowym „Maruś” młodzi żeglarze realizują program Młody Żeglarz, gdzie są zachęcani do czynnego wypoczynku nad wodą, przy jednoczesnym przekazaniu im, jak największej ilości wiedzy żeglarskiej. Każde zajęcia to nowy temat, nowa wiedza oraz umiejętności, jakie mali żeglarze z chęcią przyswajają. Miło patrzeć jak dzieci spotykają się, żeglują i czerpią przy tym tak wiele radości. To dla nich nie tylko wspaniała przygoda, ale również szkoła życia, która daje poczucie wolności, przypomina o sprawach podstawowych, jak wspólna praca i zabawa, ćwiczy charakter i daje poczucie spełnienia - mówi prezes klubu Michał Kurzyk.
W tym sezonie żeglarskim władze Klubu nie spoczęły na laurach, ale efektywnie zwiększyły ofertę żeglarską dla dzieci. Otóż przy ogromnym zaangażowaniu prezesa Klubu nad Zalewem Sulejowskim pojawiła się pierwsza sekcja „Optimistów”. Żaglówki Optimist to jednoosobowe łódeczki, są niezatapialne, bardzo proste w żeglowaniu i dlatego służą do uczenia podstawowych zasad pływania regatowego. Optimisty są tym dla żeglarzy, czym Gokarty dla kierowców samochodowych takich jak nasz Robert Kubica czy Krzysztof Hołowczyc dlatego mam nadzieję, że sprawią dużą radość uczestnikom naszych zajęć – z dumą chwali się prezes.
Oczywiście pomysł i realizacja to jedno, ale działania klubu stale wspierane są przez życzliwych „przyjaciół”. Na jesieni ubiegłego roku Klub został wsparty przez tomaszowską firmę Las Vegas Power Energy Drink, która ufundowała dla Klubu riba z silnikiem do asekuracji młodych adeptów żeglarstwa. To bardzo ważne, ponieważ bezpieczeństwo i stały nadzór na wodzie jest najważniejszą kwestią.
W tym roku do grona „przyjaciół” Klubu dołączyło Starostwo Powiatowe, dzięki któremu już niebawem na wodzie pojawi się kolejny „Optimista”. Liczymy na to, że wkrótce na wodach naszego Zalewu będzie pojawiać się coraz więcej optymistycznych żaglówek, dzieciaki chętnie biorą udział w szkoleniu i wierzę, że niebawem stworzymy flotę, która będzie znakiem promocyjnym naszego regionu. Nie ukrywam, również że każda forma wsparcia, począwszy od „dobrego słowa” jest dla nas bardzo cenna i motywująca do dalszego działania – mówi prezes Kurzyk
Zarząd Klubu konsekwentnie realizuje swoje plany i założenia, jest to o tyle łatwe i przyjemne, ponieważ Klub skupia wokół siebie prawdziwych pasjonatów sportów pod żaglami. Na jesień Klub ma zaplanowane I Optimistyczne Regaty, ponadto mam również nadzieję, że sami weźmiemy udział, prezentując barwy naszego powiatu, w jakiejś ważnej imprezie, może nawet o zasięgu ogólnopolskim – dodaje.
Napisz komentarz
Komentarze