Jak będzie ona wyglądała? To chyba najczęstsze pytanie na ustach kibiców drużyn trzecioligowych
Wiemy już że oficjalna reforma II ligi została zaakceptowana na walnym zgromadzeniu PZPN.
Liga Wschodnia i Zachodnia zostaną scalone i od sezonu 2014/2015 będą stanowić jedną formułę rozgrywek, w której wystąpi 18 drużyn.
Zacznijmy, jednak od początku.
Po sezonie 2013/2014 II ligę wschodnią i zachodnią opuści po 10 drużyn, które zajmą odpowiednio 9-18 miejsce. Przedstawicieli z okręgów Łódzkiego i Mazowieckiego w drugiej lidze mamy sześciu, a są to: Radomiak Radom, Legionovia Legionowo, Pogoń Siedlce, Pelikan Łowicz, Znicz Pruszków, Świt Nowy Dwór Mazowiecki. Jeżeli wszystkie zespołu znajdą się w strefie spadkowej, oznaczać to będzie, iż z trzecią ligą pożegna się nawet 11 klubów z miejsc 10 - 20.
Ciekawszym rozwiązaniem są jednak zasady awansu. PZPN proponuje likwidację 4 z 8 grup trzecioligowych. Dotychczas zwycięzca każdej awansował bezpośrednio do II ligi. W nadchodzącym sezonie wyłonione mają zostać baraże, które pozwolą na awans tylko dwójce (szóstka obejdzie się smakiem). Jaką formę one przybiorą okaże się niebawem.
Kolejną sprawą jest liczba drużyn występując w lidze łódzko – mazowieckiej. Na dzień dzisiejszy ma ona wynosić…dwadzieścia. Na poziomie trzeciej ligi będziemy mieli naszą Primera Division.
Zastanawiające jest, kto wpadł na ten genialny pomysł. Kluby ledwo wiążą koniec z końcem. Niektóre zespoły ledwo, co mogą sklecić kadrę. Klubów z niższych lig zwyczajnie nie stać na taki wydatek. Już dziś większość jest na skraju przepaści finansowej i tylko patrzeć jak w najbliższych latach zaczną się rozpadać. Obecna formuła rozgrywek pozwoliła na rejonizację, a przez co redukcję kosztów.
Kto sportowo na tym skorzysta? Na pewno drużyny, które będą walczyć o utrzymanie. Dla outsidera każdy mecz to szansa na punkty.
W gorszej sytuacji będą drużyny, które powalczą o awans. Głównym atutem w walce na pewno będzie ławka rezerwowych i pieniądze. Ten drugi atut pozwoli na rozsądne wzmocnienie tego pierwszego.
Zawodnicy na dzień dzisiejszy nie są w stanie wytrzymać 30 gier w sezonie + tych pucharowych. Szeroka kadra pozwoli na utrzymanie świeżości. Jednak do tego jest niezbędny drugi zespół.
Przerabialiśmy już ten temat i pamiętamy jak się skończyło. W kadrze mieliśmy ponad 20 graczy. Ok 18 z nich grało, a reszta....inkasowała epizody. Start w rozgrywkach np: Klasy „A” pozwoli zawodników na utrzymanie formy sportowej. Na dzień dzisiejszy taki klubów jest kilka m.in. Sokół Aleksandrów.
Kolejne pytanie brzmi: „kto zagra?”.
W trzeciej lidze najprawdopodobniej wystąpią:
- GKS Bełchatów (ME)
- Widzew Łódź (ME)
- Sokół Aleksandrów
- Ursus Warszawa
- GKP Targówek
- Pogoń Grodzisk Mazowiecki
- RKS Lechia Tomaszów Mazowiecki
- Broń Radom
- Pilica Białobrzegi (B)
- LKS Kwiatkowice (B)
- KS Paradyż (B)
- Zawisza Rzgów
- Huragan Wołomin (B)
- Omega Kleszczów
- WKS Wieluń
- MKS Kutno
- Mazur Karczew
- Start Otwock
Na dzień dzisiejszy pozostają dwa znaki zapytania. Co z Legią i co z Polonia?
Legia Warszawa nie chce grać w III lidze, bowiem uważa, iż poziom zespołów takich jak Omega Kleszczów, uwsteczni tylko rozwój ich młodych graczy.
Polonia Warszawa występować będzie w lidze Okręgowej, bowiem MZPN nie zgłosił zespołu do rozgrywek trzecioligowych, przed wejściem reformy. Głośno się mówi, iż miejsce zasłużonego w Polsce klubu być może zajmie jeden z dwóch zespołów, które zajęły drugie miejsce w IV lidze a są to: Żyrardowianka Żyrardów i MKS Przasnysz.
Ostateczną formę ligi, ponoć poznamy najpóźniej do 2 lipca.
Napisz komentarz
Komentarze