Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 10:40
Reklama
Reklama

Łukasz Rzęczykowski: Pozyskiwanie inwestorów powinno być priorytetem dla władz

Łukasz Rzęczykowski to niezwykle sympatyczny, młody człowiek. Znany z tego, że potrafi opowiadać dowcipy przez kilka godzin bez przerwy, rozbawiając wszystkich obecnych do łez. Czy, jako najmłodszy radny Rady Miejskiej potrafi też podjąć rzeczową dyskusję o sprawach dotyczących naszego miasta? Postanowiliśmy to sprawdzić przeprowadzając dosyć długi wywiad, który pozytywnie nas zaskoczył.

 

Jesteś najmłodszym radnym Rady Miejskiej. Jak odnajdujesz się w wśród starych pierdzieli, politycznych cwaniaków, dla których samorząd jest sposobem na życie?

Kiedy jeszcze nie byłem radnym i patrzyłem na "to" z boku, z perspektywy normalnego mieszkańca Tomaszowa wydawało mi się, że wszystko jest takie proste, że zrobiłbym "to" w taki, czy inny sposób. Kiedy zostałem radnym, okazało się, że jednak nie wszystko jest takie proste, jakby się mogło wydawać. Wciąż wiele się uczę, podpatruję, nabieram śmiałości, coraz częściej zabieram głos w sprawach ważnych dla miasta, udzielam się na komisjach - "rozwijam się samorządowo"

 

No tak ale to nie jest odpowiedź na moje pytanie. Przynajmniej nie taka wprost. Bardziej interesuje mnie to, w jaki sposób osoba tak młoda odnajduje się w wilczym stadzie, dla którego często interes miasta podporządkowany bywa osobistym małym i dużym interesom.

Powiem szczerze, że nie odczułem jeszcze na własnej skórze, że interes miasta bywa podporządkowany małym, dużym czy też osobistym interesom. Może jestem jeszcze za krótko radnym. Może to również dlatego, że nie jestem członkiem żadnej partii. Odnajduję się w tym "stadzie". Skupiam sie na tym co dotyczy miasta, nad pracą w komisjach i na sesji, dlatego nie odczułem żebym był w tzw. "wilczym" stadzie. Każda partia ma swój program, którego broni, więc może to jest ten "interes" ?

 

Minął już ponad rok kadencji. Rozumiem, że był to rok intensywnej nauki. Znam to z własnego doświadczenia. Wiem też, że często pojawia się zniechęcenie, kiedy trafiamy na mur niezrozumienia, bo przecież wśród 23 radnych, każdy może mieć odrębny pogląd na każdą sprawę. Tym bardziej wtedy, kiedy dzieli tych ludzi bariera 30 a nawet 40 lat. Doświadczenia są cenne ale nie każdy potrafi je przełożyć na aktualną rzeczywistość. Dla wielu ludzi czas zatrzymuje się w miejscu i odnoszą wszystko do czasów własnej młodości. Tymczasem nie ma już ZSMP i młodzież nieco inaczej patrzy na świat. Nie masz problemów z komunikacją z kolegami i koleżankami radnymi?

Uważam, że doskonale potrafię porozumieć się z młodymi, ludźmi, ludźmi w swoim wieku, czy też starszymi o 40 lat - nie ma dla mnie problemu i zupełnie nie czuję się skrępowany. Z łatwością znajduję wspólny język i wspólne tematy. W mojej karierze samorządowej nie było jeszcze takiej sytuacji, żebym trafił na mur niezrozumienia ze strony kolegów i koleżanek radnych. Nawet ostatnio głośna sprawa dotycząca ACTA. Poprosiłem Radę, żeby zajęła stanowisko w tej sprawie i wydała swoją opinię. Wniosek mój poparł Krzysztof Barański, który przygotował apel do Pana Premiera, nad którym dyskutowaliśmy na prezydium rady. Jak wiadoma sprawą ACTA są głównie zainteresowani młodzi ludzie i nie wszyscy wiedzą o co tak naprawdę się rozchodzi. W czasie trwania prezydium rady bez problemu znaleźliśmy wspólny język z przewodniczącym i wiceprzewodniczącymi

 

No ale ACTA straciło na aktualności i ma małe znaczenie dla życia młodych mieszkańców Tomaszowa

Jest nas 23 radnych i każdy ma swoje zdanie, swoje poglądy. Najczęściej można się o tym przekonać podczas pracy komisji. Często mimo różnicy zdań, staramy się znaleźć wspólny "mianownik", który pomoże nam w rozwiązaniu problemu. Jedyną rzeczą, która mnie drażni jest to, że problem, który został zamknięty na komisji, jest ponownie "wałkowany" przez niektórych podczas sesji.

 

 

 

 

Mówiłeś o programach partii. Przyznam, że ja żadnych nie dostrzegam a jestem dosyć uważnym obserwatorem tego, co się w mieście i powiecie dzieje. Nie warto chyba o nich nawet dyskutować. Ciekawi mnie natomiast, co Twoim zdaniem młody człowiek może robić w Tomaszowie Mazowieckim? Jak może spędzać wolny czas ale przede wszystkim w jaki sposób realizować swoją ścieżkę kariery zawodowej?

Wielu młody ludzi uważa, że Tomaszów jest miastem straconych szans i nadziei. Większość moich rówieśników już dawno wyemigrowała do większych miast: Warszawy, Poznania, Wrocławia, Krakowa itd. Powodów może być kilka, wśród nich ograniczone możliwości spędzania wolnego czasu, ale co najważniejsze trudności ze znalezieniem pracy, w której można byłoby się rozwijać i realizować ścieżkę kariery zawodowej. Ja miałem i wciąż mam inne zdanie. Głównie dlatego chciałem zostać radnym. Po to, żeby młodzi ludzie nie wyjeżdżali tak masowo z Tomaszowa. Chciałbym aby młodzi ludzie po studiach wracali do Tomaszowa. Z pewnością w swojej karierze samorządowej będę starał się ze wszystkich sił, żeby stworzyć młody ludziom takie możliwości. Uważam, że Tomaszów jest bardzo dobrym miastem do życia i założenia własnej rodziny. Niskie ceny mieszkań, nieduże koszty utrzymania w porównaniu z dużymi miastami. Może nie ma dyskoteki, klubu czy restauracji z prawdziwego zdarzenia ale to nie jest problem. Można bez problemu pojechać do Łodzi, czy Warszawy, gdzie często można spotkać w czasie weekendu wielu Tomaszowian. Tomaszów jest pięknie usytuowany - Spała, Zalew, lasy - dobre miejsce do życia. Jest to dobre miejsce do prowadzenia biznesu, jest niewielka konkurencja. Największy problemem, który ciągnie za sobą szereg innych jest brak miejsc pracy i fakt, że nie powstaje ich tak wiele, jakbyśmy chcieli, co jest głównym powodem wyjazdu młodych ludzi z Tomaszowa. Jeżeli juz dostaną pracę w większym mieście to, to zazwyczaj już tam się osiedlają i zostają na zawsze, dlatego możemy zaobserwować, że Nasze miast sie starzeje, co mnie bardzo martwi.

 

Moim zdaniem w Tomaszowie przedsiębiorczość dawno została zabita. I chyba nikomu na niej nie zależy. Widać to na przykładzie dotacji dla osób rozpoczynających działalność gospodarczą. Są u nas najniższe w całym województwie, przy największym poziomie bezrobocia

Tomaszów jest świetnym miastem dla osób prowadzących działalność, niekoniecznie związaną z samym Tomaszowem, np. handel internetowy, usługi, które nie są konkretnie skierowane do osób tu mieszkających. Może to jest jakiś sposób na promocje naszego miasta? Jest u nas wielu świetnie prosperujących przedsiębiorców, ale ich biznesy nie są powiązane z Tomaszowem. Uważam, że Tomaszów jest miastem przyjaznym do życia. Największym problemem  jest niewystarczająca liczba miejsc pracy, co jest główną przyczyną wyjazdu młodych ludzi z Tomaszowa. Powstają nowe, choćby „Izo – Balex”, tylko, że wciąż jest ich za mało. Nie odkryję Ameryki, jeżeli powiem, że pozyskiwanie nowych inwestorów powinno być priorytetem dla władz, co za tym idzie tworzenie nowych miejsc pracy. Da się zauważyć, że Prezydenci jak i Starosta robią wszystko, żeby owych inwestorów zachęcić do zainwestowania w strefie ekonomicznej. Jednak w dobie wszechobecnego kryzysu nie jest to łatwe. Każdemu zależy, żeby miasto nie wymierało, żeby młodzi ludzie, tacy jak ja zostawali tutaj. Może jakimś rozwiązaniem byłoby powstanie u nas porządnej prywatnej wyższej uczelni takiej jak Akademia Leona Koźmińskiego w Warszawie czy Wyższa Szkoła Biznesu w Nowym Sączu. Nie bez przyczyny wspomniałem o tej ostatniej. Nowy Sącz, to miasto nieco większe ale podobne do Tomaszowa. Jednak dzięki Panu dr Pawłowskiemu, założycielowi uczelni, o Nowy Sączu dowiedziała się cała Polska. Stworzył jedną z najlepszych w Polsce szkół prywatnych, ściągnął wykwalifikowaną kadrę naukową, która przyciągnęła do uczelni ludzi z całej Polski. Dzięki temu powstały nowe miejsca pracy, zarabiają taksówkarze, sklepikarze, restauratorzy itd. Jednym słowem interes się kręci – kto by pomyślał że w jakimś mieście, na końcu Polski, gdzie ciężko dojechać, może powstać taka uczelnia. Może nie jest to najlepszy okres, z racji niżu demograficznego, ale w Tomaszowie mogłaby powstać uczelnia na poziomie, nie tylko krajowym, ale i europejskim. Największy naszym atutem jest położenie – wszędzie jest relatywnie blisko. Najlepsza kadra naukowa mogłaby przyjeżdżać bez problemu z całej Polski. Może jestem zbyt wielkim marzycielem, ale chciałbym, żeby kiedyś powstała tu taka właśnie uczelnia, a warunki mamy do tego odpowiednie – tylko musi znaleźć się inwestor. Z pewnością wygenerowałoby to wiele nowych miejsc pracy. Brakuje nam odrobiny szczęścia, ale wierzę, że potencjał, który można wykorzystać istnieje. Dzięki swojej pracy w samorządzie, chciałbym się przyczynić do stworzenia dla ludzi w moim wieku przyjaznych warunków do życia w Tomaszowie.

 

Problemem jest nie tylko brak miejsc pracy ale też możliwości spędzania wolnego czasu. Dwa, trzy lokale, z których można wrócić z podbitym okiem, to dosyć wątła oferta dla młodych Tomaszowian.

Zgadzam się z tym w stu procentach. Dlatego ludzie wolą jechać do Piotrkowa, Łodzi, czy też Warszawy.

 

W takim razie co im zaproponować, by zerwać z takim stylem wywodzącym się wprost z remizy w Lubochni a który jednak większości osób nie odpowiada? Jak ściągać do Tomaszowa uczelnie i studentów, jeśli jedyną formą spędzania wolnego czasu, jaką możemy zaproponować, jest stare kino, gdzie można wyświetlać filmy z Busterem Keatonem, dostępny przez dwie godziny dziennie i to w sezonie tor łyżwiarski oraz kilka Orlików, które i tak są zajęte popołudniami i wieczorami. Jest też kwestia mieszkań i akademików. 

Jeżeli ktoś lubi spędzać czas aktywnie to możliwości jest dużo np. basen na Niebrowie lub w Spale, tor łyżwiarski (zimą), zajęcia sportowe w jednych z Tomaszowskich fitness clubów lub siłowni, wycieczki rowerowe (latem), kręgielnia, spływy kajakowe po Pilicy (latem) - jest mnóstwo rzeczy, które można robić w wolnej chwili. Jeżeli ktoś ma ochotę spędzić czas ze znajomymi w pubie, to gorąco polecam Pub Alchemik na Niebrowie, gdzie można zjeść dobrą Pizzę; pub Warkę, gdzie można wyskoczyć ze znajomymi na piwo i np. obejrzeć mecz a jeżeli ktoś jest naprawdę wybredny i twierdzi, że w Tomaszowie nie ma co robić, to bez problemu, jeżeli ma czas i i fundusze, może wybrać się do kina do Piotrkowa lub na weekendowy clubbing do Łodzi. Jeżeli chodzi o możliwość spędzania wolnego czasu w Tomaszowie, to nie jest tak źle, jakby mogło się wielu wydawać. Trochę dobrych chęci, a nie ciągłe narzekanie, i każdy znajdzie coś dla siebie. Dobrym przykładem może tu być grupa młodych ludzi, która się zorganizowała i otworzyła snow park na Białej Górze i coraz prężniej rozwijające się imprezy kulturalne w Tomaszowie. Coraz częściej są organizowane, różnego rodzaju koncerty w OK Tkacz, liczne spotkanie tematyczne w Arkadach, dobra kawa w Euforii, klub bilardowy Duet. Ja nie narzekam na brak możliwości spędzania wolnego czasu w Naszym

 

Niezwykły optymizm. Mimo wszystko wąski jest to zakres, a skoro za każdym razem mamy jeździć do innego miasta, to może lepiej od razu się tam przeprowadzić. Ja swoje dzieci będę do tego zachęcał, bo nie ma tu dla nich żadnych perspektyw. Jest tajemnicą poliszynela, że aby dostać tu porządną pracę trzeba być "znajomym królika" a o promocji przedsiębiorczości trudno mówić w mieście które nie potrafi przygotować planu zagospodarowania przestrzennego. Przy okazji zapytam, czy należysz do osób, które uważają Galerie Handlowe za symbol rozwoju cywilizacyjnego?

Nie uważam, żeby Galeria Handlowa była symbolem rozwoju cywilizacyjnego. Jednak sądzę, że w Tomaszowie powinien powstać tego typu obiekt handlowy. Po pierwsze wygenerowałoby to nowe miejsca pracy, po drugie , pieniądze nie wypływałyby z Tomaszowa - kiedykolwiek byś nie pojechał do Galerii Focus Mall w Piotrkowie, czy też do Galerii Łódzkiej lub Manufaktury, to zawsze spotkasz kogoś znajomego z Tomaszowa. W 100% jestem za tym i będę stanowczo popierał wszelkie działania, które spowodują że w Tomaszowie powstanie Galeria handlowa wraz z kompleksem kin. Z pewnością nie tylko mieszkańcy Tomaszowa odwiedzaliby Galerię handlową, przyciągnęłaby ona mieszkańców okolicznych miast, miasteczek i wsi, którzy bardzo często spędzają weekendy na zakupach w dużych centrach handlowych. Co się tyczy przedsiębiorczości... coraz częściej możemy usłyszeć o sukces firm z Naszego regionu. Ostatnimi czasy w Łodzi odbyła się ceremonia wręczenia statuetek " Gazele Biznesu" (bardzo prestiżowe wydarzenie, którego patronatem jest gazeta Puls Biznesu). Wśród nagrodzonych firm były tomaszowskie przedsiębiorstwa.

 

E tam, to myślenie magiczne. Pieniądze i tak wypływać będą z Tomaszowa, bo w galeriach handlowych funkcjonują głównie sieciówki, które tak czy inaczej te pieniądze transferują na zewnątrz, nie pozostawiając tu wypracowanego zysku.

Ale korzysta na tym rynek pracy.

 

Tu zdania są podzielone. Miejsca pracy, które powstają likwidują już istniejące. Składałeś interpelacje w sprawie budowy lub rozbudowy skate parku. Co dalej z tą inicjatywą?

Dostałem informację, że w budżecie nie ma pieniędzy. Jeżeli w tej sytuacji nic nie uda mi zadziałać, to może uda mi się pomóc chłopakom, którzy ciągle napotykają trudności przy budowie Snow Parku na Białej Górze

 

 

Słowem Skate Parku na Niebrowie nie będzie, chociaż miejsce aż prosi o zagospodarowanie właśnie w ten sposób?

Na obecną chwilę nie będzie. Chcę spotkać się z panem dyrektorem Mirosławem Zielińskim i może wspólnie uda się wymyśleć jakby można było zagospodarować ten teren

 

Uuuu, to nie wróżę wielkiego sukcesu. Byłeś na proteście w sprawie ACTA. Zaskoczyła cię aktywność w tym względzie młodych Tomaszowian?

Jestem bardzo zaskoczony, że w tak krótkim czasie zebrał sie tak liczna grupa osób. Świadczy to o tym, że jak "ludzie chcą, to potrafią". Dlatego wszyscy powinniśmy liczyć się z głosem młodzieży z Tomaszowa a czasami, mam takie wrażenie, że się o niej zapomina

 

Zapytam Cię na koniec o sam wybór na radnego. Czy był on dla Ciebie zaskoczeniem?

Startując w wyborach nie wiedziałem czego mogę się spodziewać. Włożyłem w przygotowania wiele pracy, nieoceniona była pomoc rodziny, przyjaciół i znajomych z Niebrowa. W głębi duszy liczyłem na to, że zostanę wybrany na radnego. Tak byłem zafascynowany tym, że biorę udział w wyborach oraz zajęty przygotowaniami, że nie do końca wiedziałem na czym polegają wybory tzn. w jaki sposób wybiera się radnych. Po fakcie, gdy zostałem wybrany na radnego i dowiedziałem się jak działa system wyboru to byłem niesamowicie zaskoczony, że z takiego miejsca na liście i przy takiej konkurencji udało mi sie zdobyć mandat radnego.

 

A jak zamierzasz go utrzymać? Bo to dopiero może okazać się naprawdę trudne

Na razie nie myślę o tym co będzie za trzy lat, jak będą wyglądały okręgi wyborcze itd. Staram się skupić na moich bieżących obowiązkach radnego. Mam nadzieję, że nie zawiodę moich wyborców, a dzięki mojej pracy w samorządzie dostrzegają mnie inni mieszkańcy, którzy w przyszłych wyborach oddadzą na mnie swój głos

 

W takim razie co chciałbyś powiedzieć mieszkańcom Tomaszowa za pośrednictwem portalu NaszTomaszow.pl?

Chciałby żeby mieszkańcy nie przekreślali Naszego miasta i nie stawiali go na straconej pozycji. Może nie rozwijamy się tak jakby wielu z Nas tego chciało, tak prężnie jak inne duże miasta, ale cały czas idziemy do przodu. Chciałbym żeby mieszkańcy dostrzegali wszystkie "te małe rzeczy", które dzieją się w Tomaszowie, a które składają się w jedną dużą całość.

 

Dziękuję za rozmowę

Ja również dziękuję

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Robotnik z Tomaszowa 25.03.2012 19:37
Zdejmijcie już go. O czym on bredzi. Niech powie dlaczego został radnym. Kolesie z rady lub prezydent załatwią mu pracę, ma dodatkową kasę - diety radnego. Chce coś zrobić niech założy firmę i działa. Zdejmijcie już go.

japa 06.03.2012 18:54
praca w spółcę podległej urzędowi miasta

pit 27.02.2012 23:29
z ta pracą w jednej z tomaszowskich spółek chodziło mi tylko o to,że chłopak mający niby takie pomysły juz na poczatek sie sprzadał i poszedł po łaske do naszego prezia tracac niezależność Czy teraz sobie ktoś wyobraża, że ten młody człowiek zada jakies problematyczne pytanie zagozdonowi albo poruszy jakis powazny problem na sesji. Prawda jest oczywista.NIE. Przecież nie można kopać dołków pod sobą. Tak wykształcony człowiek chyba to wie. Jezeli zwraca sie uwage na młodych karierowiczów może warto przyjrzec sie innym młodym tomaszowianom, którzy promuja miasto bez liczenia na cokolwiek. Chce tutaj powiedziec o zespole Magenda, który nagrał utwór pt"Nasze Miasto" albo o całkowicie anonimowym człowieku, który poprzez portal skyscrapercity.com chwali sie innym internautom zmianami zachodzacymi w Tomaszowie.

gość 27.02.2012 20:43
Fakt troszkę chłopaczek poleciał z tymi możliwościami inwestowania i idealnym miejscem do życia... Ale powtórzę, że ludzie znajdujący się w biznesie, czy to wykształceni czy też nie, nie imają się polityki z prostej przyczyny... Nie jest ona dla tych prawdziwych mądrych i światłych sposobem na ułożenie sobie życia poprzez koneksje i kontakty. A, że w tym konkretnym przypadku tak właśnie jest cóż bywa!!! My młodzi za"radni".

Agata 27.02.2012 19:58
Nie, nie jestem. Kłaniam się nisko.

wielbiciel marychy 27.02.2012 18:52
Do Hataloma: lubię Cię za Twoje wpisy przy imnnych tematach, ale zaczynasz mnie denerwować z tą swoją dociekliwością. Gdzieś tam zacytowałeś Sztaudyngera, więc mniemam, że już nie jesteś nastolatkiem (nastolatki nie czytają takich kawałków, bo oni w ogóle prawie nic nie czytają) - więc swoje doświadczenie masz i powinieneś wiedzieć, że taki radny zawsze będzie gadał "na okrągło" - tzn. tak, żeby dużo powiedzieć i równocześnie nic nie powiedzieć. A Ty czepiasz się jakichś jego wypowiedzi z wywiadu, w które on sam przecież nie wierzy. Bo jak można opowiadać takie "głłodne kawałki", że Tomaszów to miasto przyjazne dla przedsiębiorców, że prezio i starosta robią wszystko, aby zachęcić do inwestowania w Tomaszowie i w powiecie. Nawet szkoda z takimi opiniami "gadającej głowy" polemizować. Jeden (pytający) i drugi (odpowiadający) po prostu zaliczyli kawałek "dobrej roboty". A temu młodemu wróżę długą karierę radnego- lawiranta.

27.02.2012 18:25
Agatko -jestem dumny z bycia Polakiem a twoje określenie jest, co najmniej niestosowne. Każdy obywatel ma gwarantowane przez Konstytucję wolność wyrażania swoich poglądów oraz przekonań. Każda osoba publiczna jest poddawana takim ocenom. Twój kolega powiedział - ,,Tomaszów jest świetnym miastem dla osób prowadzących działalność” – moje pytanie brzmi: jeśli Tomaszów jest aż tak świetnym miejscem na prowadzenie działalności gospodarczej, to, dlaczego Twój kolega został RADNYM?! Dlaczego kolega pracuje na państwowej posadzie, a nie został w takim razie lokalnym przedsiębiorcą?! PS Pozwolisz, że spytam - a Ty nie jesteś Polką?!

Agata 27.02.2012 13:26
Nie zapomniała. Każdy ma prawo do pracy. Gwarantuje je Konstytucja Rzeczpospolitej. Jak mu się podoba to może i pracować nawet w przydrożnym barze. Wtedy już nie czepialibyście się kolegi.. Potraficie tylko oceniać i poddawać krytyce człowieka, na dobre słowo Was już nie stać, Polaczki..

Nieobecny 27.02.2012 12:37
Posada radnego to taki lukratywny kąsek. Mimo własnej firmy w UM można dorobić na schabowego a jak się poprze jakąś partyję, założy koalicje to i bonus wpadnie ;) o wiernych przyjaciołach od załatwiania wszelkich spraw nie mówiąc....

Jaś fasola 27.02.2012 11:34
Gdyby się nie zmienił i pozostał w dotychczasowej "cnocie samorządowej" - to byłby pierwszy taki przypadek w samorządności tomaszowskiej - i nie tylko.

kolega 27.02.2012 08:57
znam gościa - młody ambitny... rodzice wykształcili chłopaka. życzę mu i nam aby zrobił coś dla miasta. zobaczymy czy mu się uda? czy prędzej popadnie w mchine korupcji i politycznych gierek. już na dzień dzisiejszy słyszałem ze chłopak się zmienił

27.02.2012 02:06
Niektórzy wysoko lecą, nie dzięki skrzydłom, lecz plecom!

zobaczym co z niego wyrośnie :) 27.02.2012 01:12
ja już wole takich młodych, może i za bardzo zaradnych :) , z energią, od ekipy starych pryków ze szkołą noszenia pistoleta z lat stanu wojennego - patrz na prezydium rady miasta :)

ecik 26.02.2012 23:48
Pani Agata tak zachwala, że Posiada wyższe wykształcenie, ma dobre pomysły, kontakty.. Zapomniała tylko dodać, że od 2010 roku Pan Radny jest też właścicielem firmy "LUKREX" sp. j., jednak wolał pozyskać zatrudnienie w jednej z miejskich spółek

Agata 26.02.2012 20:33
Panie/Pani "pit" - Może i pracuje dla jednej z miejskich spółek, ale co to zmienia? Posiada wyższe wykształcenie, ma dobre pomysły, kontakty.. nie jedna firma zechciałaby pozyskać takiego pracownika. Swoją ciężką pracą daje świadectwo o swoim zaangażowaniu w sprawy dot. mieszkańców.. powodzenia! :-)

Opinie
Rząd nie dostrzega systemowej luki - a mógłby zyskać ponad miliard złotych z podatków i uchronić Polaków przed szeregiem zagrożeń. Teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci – alarmuje WEI w nowym raporcie Rząd planuje na 2025 rok rekordowy deficyt w finansach publicznych. Szukając dodatkowych źródeł i oszczędności, władze ignorują zjawisko, o którym od kilku lat alarmują eksperci – szarą strefę na rynku kasyn online. Tylko w zeszłym roku obrót na nielegalnych witrynach hazardowych oferujących kasyna online wyniósł prawie 26 mld zł, pieniądze Polaków trafiły do firm zarejestrowanych w rajach podatkowych, m.in. Curacao oraz na Malcie – podaje WEI w raporcie.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:47 Ruszyło głosowanie na Samochodową Premierę Roku OTOMOTO. Wybierz faworyta i wygraj 20 000 zł W ramach konkursu TYTANI OTOMOTO 2024/2025 pojawia się nowa kategoria - Samochodowa Premiera Roku OTOMOTO. To jedyna kategoria, w której zwycięzcę wybiorą fani motoryzacji w otwartym plebiscycie. Za udział w głosowaniu mogą zdobyć nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych. Głos można oddać do końca stycznia 2025 r. za pośrednictwem strony konkursowej w serwisie OTOMOTO News.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:19 Od 30 lat na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków 14 grudnia 1994 roku Sejm RP zdecydował o powstaniu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) – instytucji, która stoi na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków. Od początku działania BFG jest gotowy, by – jeśli zajdzie taka konieczność – wypłacić klientom banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej środki do ustawowego limitu gwarancji, który od 2010 roku wynosi równowartość w złotych 100 tys. euro.Data dodania artykułu: 16.12.2024 11:54
Reklama
Reklama
Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1006 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama