Niestety, pechowo wybrał miejsce, bo zamiast kontemplować nad brzegiem Pilicy, poszedł na Targowisko Miejskie na Placu Narutowicza. Nie wiadomo jakiej używał przynęty ale na haczyk udało mu się złapać trzy puszki konserw spoczywające na półce bazarowej budki. Być może połów byłby bardziej obfity ale dalsze wędkowanie przerwali mu tomaszowscy Policjanci.
Mężczyzna w chwili zatrzymania był pijany. Miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu, podejrzany usłyszał zarzut dokonania kradzieży z włamaniem. Kodeksowa kara za tego typu czyn sięga 10 lat pozbawienia wolności. Warto jeszcze wspomnieć, że wartość skradzionych konserw to… 7 złotych.
Napisz komentarz
Komentarze