- Pajujo - to maksimum energii ze sceny, niezapomniany klimat oraz ukojenie dla ucha i duszy spokojnymi rytmami reggae, nieco szybszym rocksteady oraz żywiołowym SKA, które wspiera energiczna sekcja dęta –piszą o sobie muzycy na swojej stronie internetowej i nie ma tu żadnej „ściemy”. Co prawda, trudno powiedzieć, jak zespół prezentuje się na scenie, nie będąc na ich koncercie, jednak płyta „AbraSkaDubra” daje pewien przedsmak estradowego szaleństwa. Głowa kiwa się sama, nogi zaczynają żyć własnym życiem.
Zaczyna się ambitnie od „Zbudź się, powstań”. Jeśli po pierwszych dźwiękach, nasuną się Wam skojarzenia, których nie będziecie w stanie bliżej zidentyfikować, podpowiemy, że są one jak najbardziej uzasadnione. Jeśli znacie płytę Boba Marlya „Burnin”, bardzo szybko załapiecie, że utwór Pajujo jest nie tylko inspirowany ale wręcz opiera się na oryginale, czyli „Get up, stand up”. Przetłumaczony tekst
Po tak, prawdziwie klasyczno - rewolucyjnym wstępie, mamy kolejny na płycie „Tramwajowy spektakl”. Jak zapowiada tytuł mamy tu podróż po szynach ulicami miasta. Pełna sarkazmu muzyczna, wielkomiejska, impresja obnażająca wszechobecną obłudę. W podobnym impresjonistycznym klimacie utrzymany jest utwór zatytułowany „Sam”. Poetycka podróż ulicami miasta, w której wędrowiec mija zbłąkanych w codziennym życiu ludzi spiesznych znikąd do… nikąd.
Chyba najbardziej przebojowym i „radiowym” utworem jest jednak trzeci na płycie „Nie mów za wiele”. Świeże brzmienie uzupełnia ciekawy tekst. Pojawia się tu też typowa dla hip-hopu melodeklamacja, stanowiąca interesujące urozmaicenie całości.
„Dobre miejsce” przynosi ze sobą ciepło domowej przystani, wypełnionej miłością i spokojem. Enklawy, niedostępnej dla żadnych negatywnych uczuć, tętniącej pozytywnymi wibracjami.
Podobna tematyka pojawia się w pozostałych utworach wypełniających płytę. Od strony muzycznej Pajujo nie sili się na „odkrywanie Ameryki. Standardowy dla tego typu formacji skład z sekcją dętą, gitarami, klawiszami i perkusją. Kto jednak powiedział, że muzyka Ska ma cokolwiek odkrywać? Wystarczy, że wnosi sporo radości do naszego często zimnego i pochmurnego życia.
Skład Pajujo
Adam Wiatr - Perkusja
Maciek Cieślak - Bass
Adam Gidziela - Gitara solowa
Kacper Olejnik - Gitara prowadząca
Maciek Grądys - Trąbka
Michał Grądys - Saksofon tenorowy
Mateusz Białas - Saksofon altowy
Przemek Fujarczuk - wokal oraz instrumenty klawiszowe
ponadto:
Dalia Plewa - udziela czasem swojego głosu w chórkach
Mateusz Frachu Fraszek - nasz wspomagacz liryczny, także na koncertach, niesamowity freestyle'owiec
Maciek Maliński - wspomaga sekcję dętą na puzonie
Łukasz Kędzia (Modus Sound)- dba o dobre brzmienie podczas koncertów
Jan Pawelec - Johny from the bus, kierowca
Paweł Wencki - menadżer
Napisz komentarz
Komentarze