Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 24 grudnia 2024 13:17
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Pajujo na Zimę

Wydawnictwo ZIMA rozgrzewa nas ostatnio gorącymi rytmami reggae i ska. Tego właśnie nam teraz potrzeba. Skoro temperatura powietrza utrzymuje się na poziomie znacznie niższym od zera, z otwartymi ramionami przyjmujemy wszystko, co ogrzewa serce i duszę. Tym razem jest to płyta śląskiej grupy Pajujo, specjalizującej się w słonecznych rytmach, które przybyły do nas już prawie pół wieku temu z Jamajki.

- Pajujo - to maksimum energii ze sceny, niezapomniany klimat oraz ukojenie dla ucha i duszy spokojnymi rytmami reggae, nieco szybszym rocksteady oraz żywiołowym SKA, które wspiera energiczna sekcja dęta –piszą o sobie muzycy na  swojej stronie internetowej i nie ma tu żadnej „ściemy”. Co prawda, trudno powiedzieć, jak zespół prezentuje się na scenie, nie będąc na ich koncercie, jednak płyta „AbraSkaDubra” daje pewien przedsmak estradowego szaleństwa. Głowa kiwa się sama, nogi zaczynają żyć własnym życiem.

 

Zaczyna się ambitnie od „Zbudź się, powstań”. Jeśli po pierwszych dźwiękach, nasuną się Wam skojarzenia, których nie będziecie w stanie bliżej zidentyfikować, podpowiemy, że są one jak najbardziej uzasadnione. Jeśli znacie płytę Boba Marlya „Burnin”, bardzo szybko załapiecie, że utwór Pajujo jest nie tylko inspirowany ale wręcz opiera się na oryginale, czyli „Get up, stand up”. Przetłumaczony tekst

 

Po tak, prawdziwie klasyczno - rewolucyjnym wstępie, mamy kolejny na płycie „Tramwajowy spektakl”.  Jak zapowiada tytuł mamy tu podróż po szynach ulicami miasta. Pełna sarkazmu muzyczna, wielkomiejska, impresja obnażająca wszechobecną obłudę. W podobnym impresjonistycznym klimacie utrzymany jest utwór zatytułowany „Sam”.  Poetycka podróż ulicami miasta, w której wędrowiec mija zbłąkanych w codziennym życiu ludzi spiesznych znikąd do… nikąd.

 

Chyba najbardziej przebojowym i „radiowym” utworem jest jednak trzeci na płycie „Nie mów za wiele”. Świeże brzmienie uzupełnia ciekawy tekst. Pojawia się tu też typowa dla hip-hopu melodeklamacja, stanowiąca interesujące urozmaicenie całości.  

 

„Dobre miejsce” przynosi ze sobą ciepło domowej przystani, wypełnionej miłością i spokojem. Enklawy, niedostępnej dla żadnych negatywnych uczuć, tętniącej pozytywnymi wibracjami.

 

Podobna tematyka pojawia się w pozostałych utworach wypełniających płytę. Od strony muzycznej Pajujo nie sili się na „odkrywanie Ameryki. Standardowy dla tego typu formacji skład z sekcją dętą, gitarami, klawiszami i perkusją. Kto jednak powiedział, że muzyka Ska ma cokolwiek odkrywać? Wystarczy, że wnosi sporo radości do naszego często zimnego i pochmurnego życia.

 

Skład Pajujo

 

Adam Wiatr - Perkusja
Maciek Cieślak - Bass
Adam Gidziela - Gitara solowa
Kacper Olejnik - Gitara prowadząca
Maciek Grądys - Trąbka
Michał Grądys - Saksofon tenorowy
Mateusz Białas - Saksofon altowy
Przemek Fujarczuk - wokal oraz instrumenty klawiszowe

 

ponadto:


Dalia Plewa - udziela czasem swojego głosu w chórkach
Mateusz Frachu Fraszek - nasz wspomagacz liryczny, także na koncertach, niesamowity freestyle'owiec
Maciek Maliński - wspomaga sekcję dętą na puzonie
Łukasz Kędzia (Modus Sound)- dba o dobre brzmienie podczas koncertów
Jan Pawelec - Johny from the bus, kierowca
Paweł Wencki - menadżer

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

trans/westyta 18.02.2011 10:22
Cieszę się, że jesteś wybitną znawczynią muzyki reggae, chociaż ska to nie do końca to samo. Super, że znasz wszystkie polskie zespoły nagrywające niezależną muzykę dla niezależnych wytwórni. Ja Pajujo nie znałem wcześniej ale chętnie posłucham. Zwróć uwagę, że od dłuższego czasu pojawiają się się na portalu takie recenzje niezależnych płyt, muzyków i wytwórni, które nie są emitowane w radiach pokroju syfiastej Famy. Chwała za to. Jak ktos ma szerokie horyzonty myślowe, to do jego życia każda informacja coś wnosi, jak jest ograniczony, to coż... ja czekam na kolejne płyty i wykonawcow, których nie znam ale chętnie poznam.

Tymoteuszka 18.02.2011 09:29
Czy ten artykuł ma zadanie promować Pajujo, a może muzykę prosto z Jamajki? A może wstep do jakiejś zapowiedzi? Bardzo lubię te klimaty, ale nie bardzo rozumiem co ten artykuł ma tutaj wnieść? Zachęta do śłuchania reggae? - nie wiem jak innych, ale mnie namawiać nie trzeba ;)

Opinie
Reklama
Reklama
Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama