Brudne mosty, zanieczyszczone rzeki
Otrzymujemy od naszych czytelników wiele maili dotyczących czystości tomaszowskich rzek (wszak Tomaszów miastem wody miał być). Najwięcej słów krytycznych pojawia się w kontekście rzeki Wolbórki oraz mostu na niej na styku ulic Warszawskiej i Św. Antoniego. Mieszkańcy naszego miasta zauważyli, że często właśnie w tym miejscu gromadzą się konary z połamanych drzew a wokół nich zbierają się różnego rodzaju śmieci. Podobnie rzecz ma się także w kilku innych miejscach.
16.05.2012 21:33
3