zlodzieje

Tomaszowscy kryminalni zatrzymali złodziei, którzy dokonali kradzieży damskiej torebki w jednej z tomaszowskich dyskotek. Zdarzenie miało miejsce w nocy z 12 na 13 listopada. Kryminalni mając doskonałe rozpoznanie na podległym terenie - 26 listopada zatrzymali sprawców tej kradzieży.

Nie wszyscy wiedzą czym są zasady fair play. Dzisiaj tuż po północy na ulicy Białobrzeskiej i Opoczyńskiej, nieznani jak dotąd sprawcy, dokonali kradzieży banerów reklamowych należących do jednego z kandydatów na prezydenta miasta Tomaszowa Mazowieckiego. Próbowano także skraść kolejny baner należący do innego z kandydatów. Sprawców spłoszyli mieszkańcy okolicznych domów. - Najpierw podjechał ciemny samochód marki (...) - mówi kobieta, która przepłoszyła złodziei. - Wysiadło z niego dwóch mężczyzn. Odcięli baner i odjechali. Po krótkiej chwili wrócili, najwyraźniej chcieli go zabrać ze sobą. Nie zdążyli jednak, ponieważ wybiegłam z domu. Przestraszyli się i odjechali.

Kilka dni temu informowaliśmy o zuchwalej kradzieży, jaka miała miejsce w Ujeździe. Wczoraj o godzinie 19:40 doszło tam do podobnego zdarzenia. Do zaparkowanego na światłach samochodu marki Mercedes, podbiegł zamaskowany mężczyzna. Złodziej wybił szybę w drzwiach pasażera, następnie ukradł pozostawioną na prawym przednim siedzeniu torebkę i zbiegł.

Sobota okazała się pechowa dla trzech mężczyzn, którzy o godzinie 8 rano włamywali się do skrzynek elektrycznych, z których kradli przewody elektryczne i elementy mocujące. Zdarzenie miało miejsce w okolicy ulicy Kępa. Złodziejaszkowie zostali zauważeni a policja powiadomiona. Osoba zgłaszająca dokładnie opisała złodziei. Mundurowi przybyli na miejsce zatrzymali trzech podejrzanych, którzy mieli przy sobie skradzione przedmioty.

W minioną sobotę około godziny 8:00 policjanci z Czerniewic, udali się do jednej z miejscowości w gminie Lubochnia, gdzie według zgłoszenia, dwóch mężczyzn miało kraść szyny kolejowe. Kiedy mundurowi dotarli na miejsce sprawców już nie było. Jak wynikało z dokonanych ustaleń, podejrzani zdemontowali 4 sztuki szyn kolejowych o długości 4 metrów każda i zaczęli przymocowywać na motorower, którym się poruszali, mężczyźni zostali spłoszeni przez pracownika firmy, do której przylega torowisko. To właśnie ten mężczyzna pomógł w ujęciu sprawców. Podejrzani 48 i 51 letni mieszkańcy powiatu tomaszowskiego, usłyszeli zarzuty usiłowania kradzieży, nie byli wcześniej karani. Czynności w tej sprawie prowadzą policjanci z Czerniewic.

Wczoraj około godziny 20, w miejscowości Ujazd na ulicy Łódzkiej do samochodu stojącego na światłach podszedł mężczyzna, który otworzył drzwi od strony pasażera. Na przednim siedzeniu znajdowała się damska torebka, którą sprawca ukradł i uciekł. Policja apeluje, w szczególności do pań, które kierują samochodami, aby torebki zostawiały w bagażniku lub innym miejscu niewidocznym dla złodziei. Pamiętajmy aby nie ułatwiać złodziejom kradzieży poprzez stwarzanie dogodnych dla nich sytuacji.

Mimo licznych ostrzeżeń policji, prowadzonych na szeroką skalę akcji informacyjnych w mediach wciąż osoby starsze są wykorzystywane przez przebiegłych oszustów i oszustki.

Dwóch uczniów ze szkoły podstawowej, w wieku 8 i 9 lat okradło pracownika jednej z tomaszowskich szkół podstawowych. Kradzieży dokonali dwukrotnie. Łącznie do rączek „przykleiło” im się 250 złotych i karta bankomatowa. Do pierwszej kradzieży doszło 21 października. Uczniowie, podczas zajęć, wykorzystali fakt, że zostali na chwilę w sami w gabinecie pracownika ukradli z torebki kartę bankomatową oraz 50 złotych. Kolejnej kradzieży dokonali tydzień później w analogicznej sytuacji. Tym razem jednak ofiara małych złodziejaszków po powrocie od razu przeliczyła pieniądze. W torebce brakowało 200 złotych. Chłopcy od początku nie przyznawali się do kradzieży, jednak później sami oddali pieniądze. Karty bankomatowej nie udało się odzyskać, ponieważ została wyrzucona na jednym ze śmietników.

O prawdziwym pechu może mówić złodziej, który w miniony piątek, w godzinach wieczornych, wpadł w ręce tomaszowskich policjantów. Mundurowi patrolując ulicę Szczęśliwą zauważyli Volkswagena Golfa z przyczepką wypełnioną metalowym złomem. Jak się okazało kierujący pojazdem 40 letni mieszkaniec Tomaszowa, miał orzeczony Sądownie zakaz prowadzenia pojazdów, do grudnia tego roku. Jakby tego było mało, poddany badaniu na zawartość alkoholu, wydmuchał prawie 1,6 promila alkoholu. To jednak nie koniec, ponieważ przewożone 200 kilogramów złomu okazało się pochodzić z kradzieży, której podejrzany dokonał z terenu byłego tomaszowskiego zakładu przy ulicy Piaskowej. Wartość złomu, została oszacowana na kwotę 160 zł. Sprawcy grozi odpowiedzialność karana do 3 lat pozbawienia wolności. Jak widać, wiele osób wciąż zapomina, iż nie należy chodzić nietrzeźwym do pracy.

1 października policjanci z sekcji kryminalni naszej jednostki zatrzymali trzech sprawców kradzieży z włamaniem do sklepu spożywczego, która miała miejsce w nocy z 26/27 września. Złodzieje skradli artykuły o łącznej wartości 570zł. Policjanci mając doskonałe rozpoznanie na podległym terenie wytypowali sprawców tej kradzieży i jak się okazało trafili w „dziesiątkę”. Włamywaczami było dwóch 18 – latków i towarzyszący im 17-latek. Podejrzani przyznali się do popełnienia tego przestępstwa. Część skradzionych przedmiotów została odzyskana. Młodzi ludzie byli znani policji w związku z wcześniejszymi swoimi wybrykami. Za kradzież z włamaniem grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Jak poinformowała oficer prasowy tomaszowskiej Komendy Policji, komisarz Katarzyna Dutkiewicz – Pawlikowska wczorajszej nocy funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego zatrzymali 22-letniego tomaszowianina, który od kilku miesięcy kradł złom z terenu po dawnych zakładach Wistom.

Wczoraj około godziny 12:00 pracownica jednego ze sklepów przy ul. P.O.W zatrzymała 14 letnią mieszkankę Ujazdu. Dziewczyna próbowała dokonać kradzieży ubrań o wartości prawie 700 zł. Została zatrzymana w chwili, gdy usiłowała opuścić sklep. Złodziejkę wskazała jedna z bramek antykradzieżowych. Nastolatka poproszono o pokazanie zawartości plecaka. Okazało się, że znajdowały się tam skradzione rzeczy. Podczas przeszukania mundurowi ujawnili także odzież, jaką sprawczyni ukradła w sąsiednim sklepie. Nastolatkę czeka sprawa w Sądzie Rodzinnym.

Do czego może być zdolny głodny młody człowiek przekonali się kilka minut po północy, policjanci z tomaszowskiej „patrolówki”. W czasie nocnego patrolu zauważyli wewnątrz jednego ze sklepów z pieczywem buszującego mężczyznę. 19 letni mieszkaniec naszego miasta dostał się do środka sklepu po odgięciu rolety zewnętrznej. Włamywacz został zaskoczony na gorącym uczynku. Jego łupem paść miało kilka bochenków chleba oraz pozostawione w sklepie drobne pieniądze. Jak często się zdarza przy takich okazjach szkody wyrządzone przez złodzieja okazują się większej wartości niż potencjalny zysku z kradzieży. Złodziej w chwili zatrzymania był nietrzeźwy, miał w organizmie ponad 1 promil alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grozi odpowiedzialność karna do 10 lat pozbawienia wolności. Podejrzany był już wcześniej notowany

Dwaj mężczyźni zostali zatrzymani nocą na gorącym uczynku podczas kradzieży paliwa z baku jednego z tirów stojących na poboczu drogi w miejscowości Lipianki.

19 czerwca br. około godziny 14.50 patrol z Wydziału d/w z Przestępczością Gospodarczą i Korupcji na polecenie dyżurnego tomaszowskiej Komendy udał się do Marketu Kaufland, gdzie miała miejsce kradzież kosmetyków. Pracownicy sklepu zatrzymali jednego z trzech złodziei, którzy usiłowali przywłaszczyć sobie produkty o łącznej wartości ponad 600 złotych. Zatrzymanym mężczyzną okazał się 18 letni mieszkaniec Łodzi.

O tym, że palenie papierosów szkodzi wiedzą nawet najmłodsze dzieci. Cóż z tego, jeśli wielu osobom z wiekiem, powolutku rozum zanika i zdarza się, że sięgają po tę ogólnie dostępną truciznę. Efektem jest utracone zdrowie, kiepskie samopoczucie i coś co zmusza nas do dziwacznych zachowań, kiedy nie mamy „pod ręką” tego cudownego, pożądanego… śmierdzącego papierosa. By go zdobyć niektórzy osobnicy gotowi są przejść kilka kilometrów a gdy sklep lub kiosk są zamknięte, po prostu się do nich włamać. Żądza złapania tzw. „dyma” jest jeszcze silniejsza, gdy nałogowiec jest po spożyciu innego legalnego środka odurzającego.

Złodzieje pojawiają się wszędzie tam, gdzie zaczyna brakować gospodarza. Ze zlikwidowanych zakładów przemysłowych, Mazovii i Wistomu skradziono już prawie wszystko, co miało jakąkolwiek wartość. Złodzieje czują się na tyle bezkarni, że na terenach przy ulicy Barlickiego „pracują” w biały dzień nie zawracając sobie głowy pracownikami Starostwa Powiatowego obserwującymi ich przez okna. Tym razem złodzieje pojawili się na terenie dawnej Budowlanki.

Wczoraj o godzinie 21.20 na ulicy Nowowiejskiej policjanci z Wydziału d/w z Przestępczością Gospodarczą zatrzymali dwóch mieszkańców naszego miasta w wieku 47 i 57 lat, którzy usiłowali dokonać kradzieży roweru. Kradzież się nie udała. Złodzieje zostali zatrzymani.

W środę tomaszowscy policjanci zatrzymali kilku drobnych złodziejaszków. Kradli złom i paliwo. W drugim przypadku złodziejstwa dopuścił się dozorca, który miał za zadanie pilnować maszyn budowlanych na terenie budowy przy ulicy Spalskiej.