Do tej tradycji próbują wrócić teraz szkoleniowcy Akademii Piłkarskiej Las Vegas, szkolącej małych piłkarzy Lechii oraz UKS Mazovia. Na nowym boisku o sztucznej murawie zmierzą się jutro zawodnicy rocznika 2006. Co ciekawe oba zespoły prowadzą Bartłomiej Jeske, oraz Marcin Suski. Zapowiada się ciekawa rywalizacja w sympatycznej atmosferze i w sportowym duchu.
- Oczywiście pomysł nam się bardzo spodobał – mówi Agata Moraczewska Wolska, prezes Las Vegas Power Energy Drink, sponsora strategicznego Lechii. – Włączyliśmy się w organizację i robimy wszystko tak, jak na prawdziwym meczu Lechii. Dzieciaki dostają od nas napoje, zapewniamy opiekę medyczną i oczywiście obiadową kanapkę (bułka z kurczakiem). Radosław Sosnowski, menadżer Carskiej Wieży szykuje bułeczki. A chłopaki z Las Vegas szykują już po małym upominku. Do tego Fiat sponsoruje batoniki. Będzie fajna zabawa. Osobiście traktuję ten mecz jako taki mały ciąg dalszy turnieju Las Vegas Cup, którego rozegranie do końca zakłóciła nam pogoda
Oczywiście na mecz, który odbędzie się jutro około godziny 16:30 zapraszamy wszystkich miłośników sportowych zmagań, rodziców i sympatyków obydwu drużyn. Wiemy przecież j jak wszystkie turnieje i sparingi są dla naszych małych piłkarzy ważne i ile emocji dostarczają. O to przecież w sportowej rywalizacji chodzi. Wstęp na mecz z oczywiście bezpłatny. Zapowiada się też ładna pogoda.
Polecamy:
Czy warto wspierać tomaszowski sport?
Napisz komentarz
Komentarze