Betonowe szczeliny odkryli robotnicy, prowadzący prace związane z ułożeniem nitki wodociągowej do planowanej w centralnej części placu nowej fontanny. Wykonawca zgłosił ten fakt do Urzędu Miasta. – Zgodnie ze zgłoszeniem mamy do czynienia z obiektem pochodzącym prawdopodobnie z okresu II Wojny Światowej – mówi pełnomocnik prezydenta ds. komunikacji społecznej, Jakub Pietkiewicz. – Mają kształt zygzaka biegnącego wzdłuż długości Placu Kościuszki pod pasem zieleni oddzielającym dotychczasowe dwa pasy ruchu.
Zdaniem Andrzeja Kobalczyka, dyrektora Skansenu Rzeki Pilicy bunkry zbudowano w połowie 1944 roku, kiedy Niemcy spodziewali się radzieckiej ofensywy od strony Wisły. Dyrektor uważa, że odkryte przy rewitalizacji schrony powinny się pozostać miejscu, w którym je zbudowano. Chętnie przyjmie je też własnej placówki muzealnej, wzbogacając w ten sposób zasób wojennych pamiątek . Decyzje w tej sprawie podejmie jednak wojewódzki konserwator zabytków. Dzisiaj też odwiedzi teren budowy specjalista od fortyfikacji z okresu II Wojny Światowej.
Mimo podziemnej niespodzianki realizacja inwestycji nie wydaje się być zagrożona. Władze miasta mają do dyspozycji kilka rozwiązań. Umowa o dotacje także przewiduje 5 procentowy limit wydatków na nieprzewidziane prace dodatkowe.
Napisz komentarz
Komentarze