Cena zaproponowana przez „Sko-Bud” wydaje się niezwykle niska. Zakładano, że rewitalizacja centralnego placu w mieście kosztować nas będzie o ponad 10 milionów więcej. Urzędnicy spodziewali się oszczędności przetargowych, ale nie aż w takiej wysokości.
Następny w kolejności oferent oszacował koszty na poziomie o 2 miliony wyższym od zwycięzcy. Najdrożej, bo na 35 milionów złotych, oszacowało wartość robót konsorcjum założone przez piotrkowski PEUK
Wykonawca umowę z Urzędem Miasta powinien podpisać najpóźniej do 12 kwietnia. Niestety przebudowa Placu Kościuszki nie zmieni całkowicie jego wizerunku. Wciąż pozostaje problem obskurnych kamienic, będących własnością prywatnych właścicieli oraz zabytkowego kościoła, który zamiast stanowić atrakcyjną „dominantę” straszy łuszczącą się na drzwiach farbą.
Jedna jaskółka w postaci kamienicy należącej niegdyś do rodziny Knothe, wyremontowana i oddana w tym roku do użytku, jeszcze wiosny nie czyni. Dojście do porozumienia z prywatnymi właścicielami nieruchomości może okazać się dla władz Tomaszowa jeszcze trudniejsze niż uzyskanie unijnego dofinansowania Programu Rewitalizacji.
Napisz komentarz
Komentarze