- 31-letni mieszkaniec Tomaszowa nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć pochodzenia przenoszonych rzeczy - mówi komisarz Katarzyna Dutkiewicz, oficer prasowy KPP Tomaszów. - W trakcie rozmowy mężczyzna przyznał się, że butle i przenoszone w torbie kable ukradł i właśnie wracał z włamania do domków działkowych, na „wapiennikach”.
Złodziej został przewieziony do Komendy Policji i przebadany na zawartość alkoholu w organizmie, z wynikiem ponad 2 promili. Mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci ustalili właścicieli okradzionych domków letniskowych, którzy wśród odzyskanych przedmiotów rozpoznali swoje rzeczy. Podejrzany był już notowany. Sprawę prowadzą policjanci z Tomaszowa.
Napisz komentarz
Komentarze