Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 5 listopada 2024 03:22
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Pieski świat

- Nazywam się Mieczysława Goździk i jestem prezesem Tomaszowskiego Towarzystwa Miłośników i Opieki nad Zwierzętami w Polsce. Piszę do Państwa list, bo jesteście moją jedyną szansą na ukrócenie hegemonii pewnego człowieka. Jest on doskonale kryty i ma "szerokie plecy " wśród lokalnej władzy . Błagam wręcz o zwrócenie uwagi na naszą sprawę, gdyż czas ucieka a konsekwencje czynów owego Pana są coraz poważniejsze – Taki list na adres naszej redakcji przyszedł w ubiegłym tygodniu. Po raz kolejny powraca temat tomaszowskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. Spór, jaki toczą ze sobą Stowarzyszenie oraz Grzegorz Woskowski trwa nieprzerwanie od prawie 10 lat, a więc od chwili, kiedy został on dzierżawcą obiektu przy ulicy Kępa 3.

Obowiązek

 

Obowiązek zapewnienia ochrony przed bezdomnymi zwierzętami jest zadaniem własnym gminy określonym w ustawie o utrzymaniu porządku i czystości w gminach. Z drugiej strony ustawa o ochronie zwierząt nakazuje zapewnienie właściwych warunków bytowania. Oznacza to, że na gminę w sposób pośredni nałożono obowiązek prowadzenia schronisk dla bezdomnych zwierząt lub zlecania ich prowadzenia podmiotom zewnętrznym

 

Schroniska prowadzić mogą przedsiębiorcy, którzy otrzymają odpowiednie zezwolenie wydane przez władze gminy. Ich prowadzeniem zajmować się mogą organizacje społeczne, których celem statutowym jest ochrona praw i opieka nad zwierzętami.

 

Tomaszowskie realia

 

Schronisko dla bezdomnych zwierząt od 2001 roku prowadzi w Tomaszowie przedsiębiorca, Grzegorz Woskowski. Od samego początku jego działalność oprotestowuje Tomaszowskie Towarzystwo Miłośników i Opieki nad Zwierzętami. Organizacja również złożyła swoją ofertę w 2001 roku, jednak zdaniem komisji przetargowej nie spełniała ona wymogów zawartych w specyfikacji istotnych warunków zamówienia.

 

Przedsiębiorca prowadzi swoją działalność z wykorzystaniem majątku gminy i za wynagrodzeniem wypłacanym przez gminę. Na dzień dzisiejszy jest ono określone na poziomie ok. 200 tysięcy złotych rocznie.  

 

Za tę kwotę jest on zobowiązany do utrzymywania schroniska, personelu, opieki nad zwierzętami oraz stałego wyłapywania porzuconych przez swoich często bezmyślnych właścicieli zwierzaków.

 

Majątek na którym Grzegorz Woskowski pracuje jest, delikatnie mówiąc… zamortyzowany. W żaden sposób nie przypomina nowoczesnych schronisk, które powstają ostatnimi czasy w wielu miastach.

 

- Kwota jaką miasto przeznacza na prowadzenie schroniska nie zmienia się od lat – mówi Woskowski. – Tymczasem nałożono na nas nowe obowiązki, między innymi związane z obowiązkiem dowozu zwierząt do weterynarza w celu ich „zaczipowania”. W ciągu 10 lat prowadzenia przeze mnie schroniska praktycznie nie czyniono żadnych nakładów inwestycyjnych. Tymczasem moim obowiązkiem nie jest inwestowanie w majątek miasta a utrzymywanie go w stanie niepogorszonym i bieżąca konserwacja. Mimo wszystko staramy się wiele rzeczy robić własnymi siłami.

 

Ekonomicznych argumentów nie przyjmuje prezes TMiONZ Mieczysława Goździk – Przecież pan Woskowski doskonale wiedział na co się decyduje przystępując do przetargu. Tym samym, godząc się na zaproponowane przez miasto warunki ponosi współodpowiedzialność za stan rzeczy jaki tutaj mamy.


Tomaszowscy urzędnicy o schronisku wypowiadają się niechętnie. – Z końcem pierwszego kwartału wygasa umowa dzierżawcy i jeszcze nie zdecydowaliśmy w jakiej formule będzie dalej schronisko funkcjonować.  -  dowiadujemy się.

 

 Jednak nie tylko formalno prawny aspekt jest tutaj istotny (chociaż zdrowy rozsądek nakazywałby przejęcie bezpośredniej odpowiedzialności  przez gminę).  To czy będzie schronisko prowadzone przez przedsiębiorcę, stowarzyszenie, czy też w ramach gminnego zakładu budżetowego ma znaczenie drugorzędne. Bez „zastrzyku” finansowego ukierunkowanego na nakłady inwestycyjne problem nie zniknie a będzie się nasilać. Tymczasem tegoroczny projekt budżetu żadnych wydatków na ten cel nie przewiduje. Kwota zarezerwowana na koszty związane z realizacją wspomnianego na wstępie obowiązku ustawowego utrzymana została na mało realnym, dotychczasowym poziomie.  

 

Po sąsiedzku

 

W ubiegłym roku gmina Opoczno, nakładem 700 tysięcy złotych wybudowała nowe schronisko dla bezdomnych zwierząt. Nowoczesne, czyste boksy, pozwalające na utrzymywanie zwierząt w prawdziwie humanitarnych warunkach. Aby to jednak było możliwe konieczne są odpowiednie nakłady finansowe.

 

- Funkcjonujemy dopiero od sierpnia ubiegłego roku -  mówi odpowiedzialny za schroniskoJarosław Jurowski.Szacujemy, że roczny koszt utrzymania naszego schroniska to około 300 tysięcy złotych.  Jest tu zatrudniona jedna osoba na stałe. Pozostali to personel z zatrudniony w ramach prac  interwencyjnych. Koszty są wysokie ale założyliśmy, że zwierzęta będą utrzymywane tyko na certyfikowanej karmie. Nie przyjmujemy żadnych zlewek ani resztek z restauracji aby zwierzęta nie ulegały zatruciom. Wystarczy popatrzeć jak nasze psy wyglądają. Są dobrze odżywione i zdrowe.  

 

Jurowski podkreśla, że budowa schroniska nie byłaby możliwa, gdyby nie przychylność burmistrza i radnych Rady Miejskiej -  Oczywiście, że radni wykazują zainteresowanie. Inaczej nie byłaby możliwa inwestycja - dodaje.

 

W opoczyńskim schronisku przebywa obecnie około 100 psów ulokowanych w kilkunastu boksach. – Mamy tu po kilka zwierząt w jednym boksie i jak dotąd nie było przypadków pogryzienia. Na tę chwilę ilość miejsc jest wystarczająca. Jednak, w przypadku konieczności ich zwiększenia można szybko to zrobić, ponieważ boksy są zbudowane w systemie kontenerowym. Wystarczy zrobić odpowiednią wylewkę i dostawić kolejny moduł.

 

Zarządzający schroniskiem przyznaje, że największe problemy z utrzymaniem zwierząt są w zimie – Mamy tu legowiska do wykonania których wykorzystaliśmy palety transportowe i w niskich temperaturach boksy są przez nas dogrzewane.

 

Opoczno nie jest jedynym sąsiedzkim miastem, gdzie samorząd zdecydował, że zainwestuje w budowę tego typu nowoczesnego obiektu. W ubiegłym roku również Piotrków Trybunalski zainwestował 2,5 miliona złotych na schronisko dla bezdomnych zwierząt. Może w nim równocześnie przebywać nawet 300 czworonogów.  Schronisko w wyniku przetargu wydzierżawiono Towarzystwu Opieki nad Zwierzętami „Zwierzak”.  Roczny koszt jego utrzymania to 425 tysięcy. Ponadto w tym roku przewidziano kolejne wydatki inwestycyjne w kwocie 342 tysięcy złotych.

 

Projekt przebudowy tomaszowskiego schroniska jest ponoć gotowy od kilku już lat. Kto go widział, kto o nim dyskutował? Tego nie wiadomo. Znany jest natomiast szacunkowy koszt jego realizacji, który  sięgną ma około 800 tysięcy złotych. Problem w tym, że żaden „radny z kulawą nogą” w odróżnieniu od radnych z Opoczna losem zwierzaków się na poważnie nie zainteresował. Trudno się dziwić skoro psy głosu wyborczego nie mają. Mogą sobie najwyżej poszczekać… Psy szczekają a karawana jedzie dalej.

 

Kość niezgody

 

- Od kilku lat , ja i moi poprzednicy,  próbujemy walczyć o los przebywających w schronisku zwierząt i wytykamy zaniedbania i oszustwa, których dopuszcza się ten człowiek -  pisze w apokaliptycznym tonie w liście do naszej redakcji prezes TTOiMZ, pani Mieczysława Goździk.

 

Pani prezes pisze nie tyko listy do mediów. Wysyła alarmujące pisma do Urzędu Miasta, spotyka się z radnymi a ostatnio powiadomiła prokuraturę o możliwości niedopełniania obowiązków przez Grzegorza Woskowskiego.

 

Sprawa ma związek z faktem, że ostatnimi czasy kilka psów mieszkających w schronisku zmarło. Według dzierżawcy schroniska jest to rzecz normalna. Zdaniem Mieczysławy Goździk powodem jest zanieczyszczone szczurzymi odchodami  jedzenie, którym  zwierzęta są karmione .
 

- Człowiek ten zamiast zajmować się zwierzętami, na co otrzymuje pieniądze z Urzędu Miasta, zainteresowany jest tylko kasą, którą pobiera za ich sprzedaż, bo trudno to nazwać adopcją – opowiada dziennikarzom.

 

Konflikt zaostrza się. Coraz częstsze w schronisku są interwencje Policji, która wzywana jest na zmianę to przez jedną, to przez drugą stronę konfliktu. Trzecim podmiotem, który wydaje się z sytuacją nie radzić jest oczywiście Urząd Miasta. Zamiast spór załagodzić  zdecydowanymi działaniami, powoduje jedynie jego eskalację.

 

 

A miało być tak pięknie

 

Jakiś czas temu trzy w/w podmioty podpisały porozumienie. Na jego mocy członkowie Towarzystwa oraz wskazani wolontariusze mieli opiekować się zwierzętami rezydującymi w  schronisku. Opieka miała polegać między innymi na cotygodniowych spacerach, które są elementem socjalizacji zwierząt. Sielanka jednak nie trwała zbyt długo. Problemy wróciły ze zdwojoną siłą.

 

Zaczęły pojawiać się coraz mocniejsze słowa i prawdziwe i domniemane argumenty. Mówi się o szantażowaniu urzędników, „szerokich plecach” i oprawcach zwierząt.  

 

Zarządzający schroniskiem nie pozostawał dłużny. Zaczęły pojawiać się obiektywne i subiektywne powody, dla których członkowie nie byli wpuszczani na teren schroniska i dla których odmawiano im wydawania psów na niedzielne spacery.

 

Obie strony zarzucają sobie wzajem, że nie chodzi im o dobro zwierząt ale o „skok na kasę”, za jaką Urząd kupuje usługę opieki nad porzuconymi, bezdomnymi zwierzętami. Mieczysława Goździk zarzuty odpiera twierdząc, że jej organizacja nie może prowadzić działalności zarobkowej.

 

W minioną niedzielę Towarzystwo zorganizowało na Kępie „żałobny marsz milczenia”. Nie był on jednak wcale milczący. Pojawiały się po raz kolejny ostre słowa i inwektywy. Nie zabrakło również oskarżeń najcięższego kalibru. Po raz kolejny interweniowała Policja.

 

- Wolontariuszom i naszym członkom zabrania się od miesięcy wchodzenia na  teren schroniska -  mówiła prezes. - Pewnie za dużo byśmy zobaczyli. Dlatego prosimy  wszystkich o przyłączenie się do nas i wywieranie nacisków w celu  definitywnego usunięcia oprawcy biednych i tak już udręczonych psów. Musimy krzyczeć w ich imieniu! Niech śmierć sześciu biednych psów nie będzie daremną ofiarą!


Od 1 kwietnia umowa z Grzegorzem Woskowskim wygasa. Nawet urzędnicy nie wiedzą jeszcze czy zorganizowany zostanie kolejny przetarg na prowadzenie schroniska. Mieczysława Goździk jest natomiast zdania, że zasady przystąpienia do procedur przetargowych zostały tak sformułowane aby uniemożliwić udział innym podmiotom.
 

 

Zapewne za kilka a może kilkanaście dni dowiemy się, jakie decyzje dotyczące dalszej  formy prowadzenia schroniska zapadły w tomaszowskim magistracie. Jednak bez poważnego dofinansowania i działań o charakterze inwestycyjnym nie można się spodziewać zlikwidowania źródła konfliktu, który przybierać zaczyna astronomiczne rozmiary. Chyba już najwyższa pora, by przestać przerzucać odpowiedzialność na podmiot zewnętrzny a zacząć brać ją na własne barki. 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
.. 08.03.2011 22:45
Dodam,że nadzorca schroniska nawet nie zna psów, które przebywają w schronisku my nadajemy im imiona do adopcji.Jak ktoś dzwoni, to nadzorca ma często problemy ze znalezieniem danego psa w boksie.

Zulka 26.02.2011 17:24
Dlaczego w Opocznie można, a w Tomaszowie zawsze jest ze wszystkim problem ?

KONNA 25.02.2011 02:02
Mniej konfliktów, a wiecej pomyslów co zrobić (wspolnie)żeby było lepiej.Nie oskarżać się wzajemnie, Wina jak zwykle jest po srodku. Ludzie przestancie sie kłócic bo to nie pomaga zwierzetom. Do roboty iPOROZUMINIA. BEZ PIENIACTWA ,które jest złym doradcom

Poker 23.02.2011 20:49
Dzisiaj na tvn uwaga mogliście zobaczyć jak wyglądają warunki w naszym schronisku i porównać warunki w innych. Było widać: bród, ubóstwo i zaniedbane psy.

pis uar 13.02.2011 19:41
za duzo tych samych w radzie miasta ich interesuje dla nich bedzie kasa a nie schronisko dla zwierzat

Mefisto 12.02.2011 20:04
@Sally stawianie psow wyzej niz potrzeby godnego zycia czlowieka uznaje za skarjny idiotyzm. i nie zycze sobie zadnych personalnych wycieczek w stylu "zapewne jestes jednym z ludzi od husky" itd. bo na to sa odpowiednie paragrafy.

Poker 12.02.2011 17:58
Jestem zdegustowana. Bardzo. Oskarżacie i śmiejecie się z protestu. Zróbcie najpierw coś pożytecznego,. Niekoniecznie dla psów. Dla dzieci, dla staruszki przechodzącej przez ulice. Bądźmy ludźmi dla ludzi i dla zwierząt. Zróbcie 10 procent tego co robią wolontariusze, a będzie nam się żyło wszystkim trochę lepiej. Trochę szacunku dla ludzi z pasją. Dla ludzi, którzy nie myślą tylko o sobie. I dajcie spokój z tą kasą. Towarzystwo na razie utrzymuje psy w domach tymczasowych. Zabierało psy, które nie miały szans w naszym schronisku, doprowadzało do stanu adopcyjnego. I nie pobiera za nie opłat w wysokości 100 zł.

do Joda 11.02.2011 21:45
Ciekawe jakby pani Godzikowa wzięła schronisko w swoje ręce ..już to widzę jak nie bierze grosza za to, że ma tą działalność na głowie , jak tam siedzi dniami i nocami, żeby pilnować piesków i jak ich nie usypia ...nawet jednego... i jak za kilka miesięcy ma tych psów w schronisku 400 i jak nie wie gdzie je upchać ...żal po prostu. Rzygać się chce jak cię czytam ty samarytanko za 2 grosze.

Alis 11.02.2011 20:56
A może ktoś weźmie pieska ze schroniska. Chyba o to chodzi w tym biznesie.

JODA 11.02.2011 18:06
Znów iracjonalne obraźliwe wypowiedzi pod adresem wolontariuszy ! Dlaczego gospodarz tego schroniska, wszędzie reprezentowany jest przez żonkę , nawet zadymę przed schroniskiem zrobiła ! A CO ! Zwali się winę na wolontariuszy ! Z kim walczycie Pani i Pan Woskowski ! Z wolontariuszami ? Przez 10 lat działalności ile zwierząt zostało uśmierconych ? Nie śnią się wam po nocach ? Myślicie że wszystkim chodzi o kase tak jak wam ! Szkoda czasu na dyskusję ! Ludzie nie gęsi, swój rozum mają i nie pozwolą soba manipulować. KONIEC I KROPKA

Sally 10.02.2011 23:15
@21 jasne ze biduja,tylko ze by temu zapobiec to trzeba zakasac rekawki i do pracy.Nie wodeczka prosze ja ciebie panie kochany,tylko 6 rano pobudeczka i jak sie chce to sie prace nawet w tomaszowie znajdzie.. W tej sytuacji wazniejsze sa pieski.Nie szkoda mi przelac grosza raz w miesiacu,ja nie zgodnieje a pomoge.I jeszcze jedno,przez takie twoje i innych negatywne posty,osobiscie smiem stwierdzic ,ze stoicie w szeregu z ludzmi ktorzy urwali glowke huskyemu,podpalili w kojcu Kube,i wrzucili pod pociag psa...Nara! !!!!Jestem wolontariuszem w RSPCA!!!! I robie to za darmoche ,bo nie potrafilabym wziasc za to nawet grosza.

Mefisto 10.02.2011 14:13
@15 geniuszu w samym tomaszowie jest kilka rodzin ktore ledwo biduja z dnia na dzien. idac tokiem myslenia pani od "protestow" niech zdychaja, wazniejsze sa pieski... a wlasciwie jak sie okazuje kasa.

pokojowa lampa 10.02.2011 13:34
Lepiej grać w pasjansa na laptopie , niż wróżyć z kart ...

Ale obciach 10.02.2011 12:36
Uśmiałam się z owego filmiku do łez jak zobaczyłam to co ta pani nazywa protestem, w życiu nie widzialam czegoś podobnego i pokażę to znajomym, żeby im też było wesolo.To jest nasze tomaszowskie towarzystwo miłośników??? No prooooszę..Zresztą już się pojawiają niezle artukuły na ten temat..ale siara.. Nie znam faceta i nie wiem jakim on jest człowiekiem ale jeśli już coś się tam dzieje to niech przynajmniej pokażą że to towarzystwo to jacyś normalni ludzie, a nie krzyż na transparencie !! i kolorowe balony !!

Klan Goździków 10.02.2011 00:34
Miałam nie zabierać głosu w tej dyskusji,bo prawda obroni się sama.Nawet nie uważam się za obrażoną,bo wiem kto i jakie komentarze może tutaj zamieszczać.Za wymierzone przeciwko mnie,nawet te agresywne zarzucające mi działanie z niskich pobudek też dziękuję.Ale tak się uśmiałam z tekstu o zgromadzonej tam ponoć mojej rodzinie,że chyba nie zasnę do rana.Z wiedzy posiadanej przeze mnie wynika,że w naszym mieście ludzi o nazwisku Goździk jest ogromna ilość.W takim razie witaj moja liczna rodzino i zapraszam do schroniska.Ubijemy super interesik.Na początek uśpimy z setkę psów,bo po co szukać im domów.Przyjdą następne z ulicy,będą ładniejsze,to się je sprzeda po stówie.Frajerzy wolontariusze Towarzystwa,jak zobaczą co się dzieje to będą na głowie stawać,aby znaleźć im domy, a ja będę dalej napędzać sobie i wam kaskę grając w pasjansa w laptopie.Będzie klawo.Taka ze mnie zołza.

Reklama
Polecane
Podsumowanie XXVII Kwesty pn. „Ratujmy groby zasłużonych Tomaszowian”Przemysłowcy oskarżeni o niesłychane przestępstwoSkonsultuj komunikację miejskąSpotkanie z prof. Jerzym Bralczykiem w MBPUtrudnienia w ruchu 11 listopadaNisze w kolumbarium dostępne do rezerwacjiŁódzkie/ W okresie Wszystkich Świętych 14 wypadków; nie było ofiar śmiertelnychPolicja: od czwartku doszło do 161 wypadków drogowych; zginęło 11 osóbListopadowe atrakcje w Tomaszowie MazowieckimJak wybrać odpowiednie łóżko do sypialni? Oto podpowiedźW gabinetach stomatologicznych jest coraz drożejKlasyk dla Legii
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Regionalny Turniej Kół Gospodyń Wiejskich i Miejskich Regionalny Turniej Kół Gospodyń Wiejskich i Miejskich Powiatowe Centrum Animacji Społecznej po raz kolejny organizuje Regionalny Turniej Kół Gospodyń Wiejskich i Miejskich.  Będzie to już 8. edycja tego wydarzenia. Turniej skierowany jest do kół gospodyń z terenu województwa łódzkiego. Zmierzą się one w 6 konkurencjach: edukacyjnej, kulinarnej, artystycznej, sprawnościowej, modowej i teście wiedzy dotyczącym bezpieczeństwa na wsi.Tematem tegorocznej edycji jest PRL. Przedmiotem współzawodnictwa kulinarnego będzie deser. Scenka w konkurencji artystycznej będzie nawiązywała do Wszechobecnych w tamtych czasach kolejek, natomiast w edukacyjnej należy przygotować prezentację o latach 80-tych, ukrytych we wspomnieniach. Konkurencja sprawnościowa do końca pozostaje tajemnicą, natomiast pytania z wiedzy o bezpieczeństwie na wsi przygotuje KRUS. Bardzo widowiskowo natomiast zapowiada się konkurencja modowa, do której uczestnicy mają przygotować strój inspirowany modą z okresu PRL. Będą one prezentowane na wybiegu.Ponadto zapraszamy do obejrzenia wystawy, nawiązującej do PRL-u. Będzie można zobaczyć stare sprzęty elektroniczne, odzież, artykuły gospodarstwa domowego, prasę i inne eksponaty, związane z tym okresem. Nad całością imprezy czuwać będzie jury złożone z ekspertów z danych dziedzin.Na zwycięzców poszczególnych konkurencji, a także Grand Prix turnieju, czekają wspaniałe nagrody.Gwiazdą wieczoru będzie Paweł Stasiak w repertuarze Papa Dance, a na zakończenie odbędzie się zabawa taneczna z MR. SEBII. Turniej odbędzie się 9 listopada o godz. 15.00 w PCAS-ie przy ul. Farbiarskiej 20/24.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.11.2024
XIX Tomaszowski Bieg Niepodległości XIX Tomaszowski Bieg Niepodległości Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza dzieci, młodzież i dorosłych do udziału w 19. edycji Tomaszowskiego Biegu Niepodległości, który odbędzie się 11 listopada. Mieszkańcy naszego miasta i powiatu będą mogli w ten niestandardowy sposób uczcić rocznicę odzyskania przez Polskę suwerenności. Start uczestników biegu planowany jest na godz. 13 z pl. T. Kościuszki, po zakończeniu oficjalnych uroczystości patriotyczno-religijnych z okazji 106. rocznicy odzyskania przez nasz kraj niepodległości. Wydarzenie przeznaczone jest zarówno dla grup zorganizowanych (ze szkół podstawowych i ponadpodstawowych, stowarzyszeń, organizacji, firm itd.), jak również dla uczestników indywidualnych. Osoby, które nie ukończyły 13 lat, mogą uczestniczyć w biegu wyłącznie pod opieką osoby pełnoletniej. Niepełnoletni mogą zostać zgłoszeni do biegu przez rodzica lub opiekuna prawnego.ZgłoszeniaBieg ma charakter rekreacyjny, do pokonania będzie trasa o długości ok. 1500 m. Zbiórka i weryfikacja zgłoszonych biegaczy odbędzie się w godz. 12-12.45 (domki na płycie pl. Kościuszki). Zgłoszenia na formularzach, których wzór znajduje się pod tekstem w załącznikach (tam też dostępny jest szczegółowy regulamin XIX Tomaszowskiego Biegu Niepodległości), w przypadku grup zorganizowanych przyjmowane będą do 6 listopada br. Uczestnicy indywidualni mogą zgłaszać się również w dniu biegu. Wypełniony formularz wraz z dołączonym do niego oświadczeniem należy dostarczyć do Biura Biegu mieszczącego się w Miejskim Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18. Rejestracji można także dokonać poprzez wypełnienie formularza zgłoszeniowego online, dostępnego pod linkiem: https://cutt.ly/TeDo09HZAby podkreślić uroczysty i patriotyczny charakter biegu, organizatorzy proszą uczestników o założenie białych lub czerwonych koszulek, czapek lub innych elementów wierzchniej garderoby w tych barwach. W związku z organizacją XIX Tomaszowskiego Biegu Niepodległości oraz koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa jego uczestnikom 11 listopada między godz. 12.45 a 14 wystąpią utrudnienia w ruchu kołowym w obrębie pl. T. Kościuszki oraz w al. Piłsudskiego na odcinku od pl. Kościuszki do ul. Legionów (w obu kierunkach). Prosimy kierowców o wyrozumiałość i przyłączenie się do wspólnych obchodów Narodowego Święta Niepodległości.  Data rozpoczęcia wydarzenia: 11.11.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama