- Żaden przepis nie przewiduje obowiązku przyjęcia przez sprzedawcę – przedsiębiorcę z powrotem do sklepu, zakupionego wcześniej, pełnowartościowego towaru – wyjaśnia powiatowy rzecznik konsumentów Agnieszka Drzewoska Łuczak. - Z dniem 15 lipca 1995 roku utraciła moc uchwała nr 71 Rady Ministrów z dnia 13 czerwca 1983 r., która dawała nabywcy towarów zakupionych w jednostkach handlu uspołecznionego uprawnienia do ich zwrotu lub wymiany na inny, w ciągu 5 dni od daty zakupu.
Co to oznacza? Krótko mówiąc, nie obowiązuje zasada, że konsument ma prawo żądać zwrotu gotówki lub wymiany towaru. - Niektórzy handlowcy chcąc przyciągnąć konsumentów, godzą się na zwrot pełnowartościowego towaru, pod warunkiem, że konsument zwróci towar w stanie nienaruszonym, w oryginalnym opakowaniu i w odpowiednim czasie (zazwyczaj w ciągu 3-7 dni). Jest to jednak tylko ich dobra wola – podkreśla Drzewoska.
Jednak aby można było ją skutecznie wyegzekwować należy postarać się o pisemne poświadczenie takiego zapewnienia (chociażby na odwrocie paragonu z podpisem i pieczątką sprzedawcy).
Takie rozwiązanie jest jak najbardziej zgodne z obowiązującymi regulacjami prawnymi. Wynikają one bezpośrednio z zapisów Kodeksu Cywilnego (art. 592 § 1 i 2 ), które przewidują tzw. sprzedaż na próbę. Jeżeli towar zostaje wydany kupującemu, to zastrzeżenie własności powinno być stwierdzone na piśmie.
Oczywiście istnieją pewne wyjątki,. Odstąpić od umowy sprzedaży bez podania przyczyny można w terminie 10 dni od jej zawarcia, w przypadku gdy konsument zawarł umowę na odległość, przez Internet oraz poza lokalem przedsiębiorstwa, np. u akwizytora.
- Rzeczywiście takie uprawnienia przewidziane są w art. 2 i 7 ustawy z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzona przez produkt niebezpieczny – dodaje rzecznik
Napisz komentarz
Komentarze