Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 9 stycznia 2025 17:55
Reklama
Reklama

Zatańczyli z Krakowiakiem

Kwietniowa sesja Rady Powiatu została zwołana w dosyć nietypowym dla tej jednostki samorządu dniu tygodnia, czyli w środę. Zwyczajowo posiedzenia zwoływane są na czwartki. Prawdopodobnie to przesunięcie miało związek z terminem ogłoszenia wyroku w sprawie dotyczącej „ścieżki rowerowej”. Czy Zarząd Powiatu przewidywał niekorzystne dla siebie rozstrzygnięcie sądowe?

Szpital w likwidacji

 

Jak zwykle początek sesji zdominowały sprawy Szpitala. Dyrektor Jacek Chyliński przedstawiał sytuację finansową po pierwszym kwartale 2009 roku.

 

Rozpoczęto już działania związane z likwidacją szpitala. Obecnie trwają prace związane  z zakończeniem działalności jednostki. Przygotowywane jest zamknięcie ksiąg rachunkowych oraz pełen spis szpitalnego majątku.

 

Dyrektor mówił też o problemach, jakie pojawiły się w ostatnim czasie, w kierowanej przez niego placówce. Związane one były z zaleceniami Państwowej Inspekcji Pracy dotyczącymi wypłaty zaległych wynagrodzeń za pracę w nocy, święta oraz za godziny nadliczbowe dla całego personelu medycznego.

 

Jacek Chyliński wspomniał również o awarii szpitalnego tomografu komputerowego. Koszt wymiany spalonej lampy sięgać ma 200 tysięcy złotych.

 

Problemy szpitala wywołały jak zwykle ożywioną dyskusję. Tradycyjne pytanie - skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle – zadał tym razem radny Marcin Witko.

 

- Nigdy nie mówiłem, że jest dobrze – odpowiadał dyrektor Chyliński. – Jak może być dobrze w jednostce, która ma 50 milionów długu, gdzie miesięczna jego obsługa kosztuje 380 tysięcy?

 

- To jaki szpital miałby zysk, gdyby nie uwzględniać kosztów obsługi długu – pytał dalej radny. – Chodzi mi o to, czy ten zysk będzie w stanie w przyszłości pokryć koszty Zarządu i Rady Nadzorczej.

 

- Zysk na pewno byłby ale nie będę tutaj mówił jaka to będzie kwota to trzeba wyliczyć i nie można mówić hipotetycznie – wymijająco ripostował dyrektor. 
 
 

Radny Olkiewicz pytał o wyniki kontroli Państwowej Inspekcji Pracy – Mówi Pan, że wynagrodzenia wypłacane są na bieżąco a PIP twierdzi coś innego, to jak to jest naprawdę?

 

- Tu nie chodzi o wynagrodzenia zasadnicze ale dodatkowe wynagrodzenia za dyżury – wyjaśniał Chyliński. Proszę nie myśleć, że mamy jakieś zaległości. To jedynie opóźnienie, które wynosi miesiąc. W marcu zostało to uregulowane i teraz jesteśmy już na bieżąco – przekonywał.

 

Kolejne pytanie zadał radny Goska. Dotyczyło pisma zawierającego protest pielęgniarek w sprawie nacisków wywieranych na przewodniczącą związków zawodowych.


- Ja tutaj nie widzę żadnych takich insynuacji, jakie próbuje się wyartykułować na tej sali – stwierdził poirytowany dyrektor unikając odpowiedzi na postawione pytanie.
 

Jako kolejny zabrał głos Jacek Kowalewski, radny i członek Zarządu Powiatu. Skrytykował Olkiewicza, za jego zdaniem populistyczną w treści wypowiedź. – Przecież nie było tu żadnej złej woli – mówił. – Nie było tak, żeby szpital zarabiał na pracownikach. Uważam, że nie jest to żadna wielka sprawa.

 

- Nie nazywałbym populizmem spraw pracowniczych – odgryzł się Kowalewskiemu Olkiewicz. – Każdy ma prawo do otrzymywania wynagrodzenia na czas. Pan swoje otrzymuje w terminie? – pytał retorycznie.

 

Do odpowiedzi wywołany został również obecny na Sali Obrad Prezes Tomaszowskiego Centrum Zdrowia,  Jan Krakowiak. Opowiadał radnym o koncepcji powoływania spółek lekarskich i pielęgniarskich, które będą w przyszłości na podstawie kontraktów prowadzić poszczególne oddziały.

 

Prezes Krakowiak wskazywał na możliwość doposażenia szpitalnych oddziałów poprzez leasingowanie urządzeń medycznych przez te właśnie spółki. Problem jednak w tym, że czynsz leasingowy stanowi spory, co miesięczny koszt. Aby go pokryć, spółki będą musiały wypracowywać dochody, co bez wątpienia będzie miało wpływ na wysokość wynagrodzeń zatrudnionych w nich lekarzy i pielęgniarek.

 

Kolejnym pomysłem Jana Krakowiaka jest ograniczenie czasu pobytu pacjentów na oddziałach szpitalnych. Wskazywał przykłady, gdy w tomaszowskim szpitalu, niezdiagnozowany pacjent leżał 2 tygodnie na oddziale.

 

Zgodnie z umową Tomaszowskie Centrum Zdrowia będzie płaciło Powiatowi 140 tysięcy miesięcznie za dzierżawę pomieszczeń. Kwota ta jednak pochodzić będzie od innych najemców, jak chociażby oddział kardiologii inwazyjnej. Ponadto kwota ta nie jest w stanie zapewnić miesięcznej obsługi długu na obecnym poziomie.

 

Prezes nie chciał odpowiedzieć na pytanie radnych dotyczące liczby planowanych do zatrudnienia pracowników. – To wszystko zależy od jutrzejszych rozmów ze związkami zawodowymi – mówił. –Może to być nawet całe 620 osób.

 

Zgodnie z przedstawioną koncepcja pracownicy mają przechodzić do spółek na poszczególnych oddziałach. Kto ma być udziałowcem spółek i na jakich zasadach będą tworzone na dzień dzisiejszy nie wiadomo. Radna Ewa Wendrowska pytała ile ostatecznie ma powstać spółek. Okazało się, że na to pytanie również nikt nie jest w stanie odpowiedzieć. Są już kierownicy oddziałów (dokładnie pięciu), którzy sami tworzą spółki.

 

Starosta Kagankiewicz wyjaśniał natomiast, że pracownicy szpitala dostali kilka możliwości przejścia do nowych podmiotów. Ostateczne decyzje jednak nie zostały jeszcze podjęte.

 

Starostę wspierał prezes Krakowiak – Forma kontraktu nie odnosi się tylko do lekarzy – mówił. -  Dotyczy to także techników RTG i innego personelu. 
 
 

Wynika z tego, że większość personelu szpitalnego zostanie zatrudniona jako podmioty zewnętrzne. Według informacji przekazanych przez prezesa część pielęgniarek jest zainteresowana pracą na kontraktach. Te natomiast, które jak mów Krakowiak, jest blisko emerytury woli zatrudnienie na podstawie umowy o pracę.

 

Według informacji przekazanych na Sesji, część z nowo powołanych spółek będzie zajmowała się tylko dostarczaniem personelu szpitalnego.

 

W czasie dyskusji poruszano również problem tzw. drugiego stopnia referencyjności oddziałów szpitalnych. Zdaniem tomaszowskich lekarzy, przy braku przyzwoitego laboratorium są to jedynie mrzonki.

 

Po tej dyskusji radni bez najmniejszych oporów i dodatkowych pytań podjęli uchwałę o przeznaczeniu 1.600.000 na pokrycie niedoboru finansowego z lat ubiegłych w tomaszowskim szpitalu.

 

Chwila oddechu

 

Kolejnych kilka punktów obrad, to prawdziwy relaks przed udzieleniem absolutorium Zarządowi Powiatu za rok 2008.

 

Zapoznano się z informacją na temat realizacji przez Wydział Komunikacji i Transportu zadań wynikających z ustawy Prawo o ruchu drogowym zakresie rejestracji pojazdów i ewidencji przedsiębiorców prowadzących stację kontroli pojazdów.

 

Radni postanowili także, że wesprą miasto kwotą 3.000 przy organizacji Festiwalu „A może byśmy tak… do Tomaszowa”.

 

Wypytywano na co będą dokładnie przeznaczone te „kosmiczne” pieniądze. Wskazywano równocześnie na nieodpowiednie zachowanie w czasie festiwalu jednego z poprzednich prezydentów.

 

- Nie mamy wpływu na to, jak będzie zachowywał się prezydent – odpowiedziała Agnieszka Biniek, naczelnik Wydziału Promocji w Starostwie Powiatowym. – Natomiast Powiat wystawi swoje stoisko promocyjne, nasz herb umieszczony zostanie w materiałach promocyjnych, powiesimy również banner na terenie Festiwalu.

 

Dokonano kosmetycznych zmian w budżecie powiatu na 2009. Były to przede wszystkim przesunięcia między paragrafami.


 

Zarząd Powiatu Skwitowany

 

Radni zapoznali się ze sprawozdaniem z wykonania budżetu, opinią komisji rewizyjne oraz Regionalnej Izby Obrachunkowej.

 

Jedyny właściwie glos w dyskusji zabrał Marcin Witko. Wyliczył plusy (pozyskiwanie środków zewnętrznych)  i minusy minionego roku (budowa starostwa, likwidacja Budowlanki), plusy ujemne (likwidację szpitala).

 

- Gospodarność wygląda tak, że Zarząd Powiatu przyznaje sobie podwyżki 1200-1300 złotych, gdy pracownicy dostają po 20 złotych (błąd został sprostowany później na 200 złotych) - wytykał radny.-  138 tysięcy przeznaczono w grudniu na nagrody, w tym 2000 dla sekretarza i 2500 dla Skarbniczki.

 

Niestety żaden z radnych nie odniósł się w sposób merytoryczny do przedstawionego przez Zarząd sprawozdania. Szkoda, gdyż kilka punktów, jak chociażby wykonanie tylko w 63% planu dochodów wynikającego z porozumień z organami administracji rządowej, wymagałoby szerszego wyjaśnienia.

 

Radny Świetlik odczytał stanowisko Klubu Radnych PiS i przystąpiono do głosowania. Wynik łatwy do przewidzenia. Absolutorium zostało udzielone.

 

Pozostaje pytanie, czy ogłoszony kilka godzin później wyrok sądu okręgowego w Piotrkowie w sprawie ścieżki rowerowej miałby na niego jakikolwiek wpływ? Jest to raczej mało prawdopodobne.
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

kolega jana k. 10.05.2009 22:09
http://miasta.gazeta.pl/lodz/1 ,35136,6592271,Bliski_final_sp rawy_bylej_szefowej_lodzkiej_p olicji.html

u.e 03.05.2009 16:07
To żadna problematyka ,to ogólnodostępne dla wszystkich średnio rozgarniętych ludzi ,którzy umieją czytać wiadomości.A problematykę łapówek to Pan świetnie zna bo wie Pan w jakim Oddziale kto brał łapówki. Niestety trafia Pan kulą w płot-przykro mi ale nie mam w rodzinie żadnego adwokata a syna nie mam w ogóle.Jako pacjent Pan wie, że w jakimś oddziale były łapówki więc musiał Pan je pewnie dawać.A jak Pan wie już teraz "dawanie"też jest karalne.

Tomaszowiak 03.05.2009 15:51
Nie wiedziałem, że są 2 PiSy w TM. Powiatowy głosuje przeciw staroście a miejski się wstrzymuje, de fakto popierając prezydenta. Wychodzi na to, że pisy miejskie są bardziej za SLD niż powiatowe.

pacjent 03.05.2009 12:11
ad.13. Jak na nielekarza doskonale zna Pan problematykę dawania i brania łapówek, odpowiedzialności stron oraz możliwości negocjacji z prokuratorem. Niech zgadnę , jakiś adwokat w rodzinie? wójek , dziadek , siostrzenica, a może syn.

u.e 03.05.2009 09:56
Ad.13 Panie Pacjencie! Nie jestem Doktorem to po pierwsze.Nie byłem też w żadnym Oddziale ani mnie z niego nie zwolniono.I nie jestem w nic "ubabrany".Jeśli Pan wie o jakichś łapówkach w szpitalu czy starostwie lub UM proponuję zgłosić to w Prokuraturze (Jest to niejako obowiązek Obywatela)Reszta Pana wypowiedzi jest delikatnie mówiąc nie na temat. Teraz z nową ekipą w szpitalu będzie Pan miał zapewne "bez łapówek" a na pewno "za darmo"czego Panu serdecznie życzę.Za darmo nie ma nic na całym swiecie,a za tzw .usługi zdrowotne też Pan płaci.Myślę że jako świadomy Obywatel powinien to Pan wiedzieć. A do łapówek muszą być dwie strony-dający i biorący.Dawanie też jest karalne tak samo jak branie-ale jak Pan się sam zgłosi i powie że "dał" Prokurator może odstąpić od wymierzenia kary "dającemu" albo ją złagodzić.Szczerze zachęcam.Moja rada na przyszłość-proszę po prostu nie"dawać" wtedy nikt nic nie będzie "brał".

pacjent 03.05.2009 08:24
Panie doktorze! ( ad@11) Z Pańskiego wywodu wnioskują ,że u Pana w oddziale wszystko było dobrze , bez łapówek ( za darmo ) i w interesie pacjenta? Nie widział Pan żadnych nieprawidłowości do czasu zwolnienia i....dopiero wtedy olśnienie i przejrzał Pan na oczy. Lepiej póżno niż wcale.Ale trchę głupio teraz innych piętnować, gdy samemu się jest "nieco" ubabranym.

...) 03.05.2009 07:28
Jeżeli chodzi o wiedzę radnych(poza nielicznymi wyjątkami) o szpitalu to oni nie wiedzą nic i nie chcą nic wiedzieć widać to na każdej sesji.

u.e 02.05.2009 08:36
Panie Radny to tylko część prawdy która służy do ukrycia niewygodnych dla Pana Starosty faktów oraz służy manipulacji.Pan Starosta od początku wiedział kto zadłużył szpital od i jakoś nie ogłaszał tego światu tylko cały czas osłaniał Barańskiego żeby tylko utrzymać koalicję i władzę.A wiele spraw za kadencji Barańskiego dziejących się w Szpitalu kwalifikowało się aby Pan Starosta zgłosił je do Prokuratury.Jednak tego nie robił bo interes PO z mafii "brzezińsko -łódzkiej" był inny ,rozkraść ile się da,obsadzić na dobrze płatnych stanowiskach kolesi którym grunt pod stopami z powodu łapownictwa i innych spraw palił się w Łodzi i Brzezinach i za bezcen przejąć. I to Pan Cygankiewicz wiedział i po to ich sprowadził .Teraz już za czasów działalności Pana Cygankiewicza również w szpitalu jest wiele spraw które kwalifikują się do prokuratury(miejmy nadzieję że w końcu zaprowadzą to towarzystwo do więzienia). Pan Kagankiewicz tą konferencją chciał postraszyć SLD i Pana Barańskiego-"Jak nie będziecie grzeczni i nie weźmiecie części win na siebie zaczniemy wywlekać sprawy szpitala ,na razie tylko dajemy ostrzeżenie"Bo w sprawie Szpitale nóżki się powoli Panu Staroście rozjeżdżają.Zapewne Panie Radny zna Pan wynik wyroku sądu w sprawie prywatyzacji szpitala w Kluczborku? A wiec sad orzekł że uchwała Rady Powiatu była nielegalna ale działanie spółki która przejęła szpital jest legalne. Co to znaczy? Że ten co ukradł(spóła Pana Krakowiaka)może działać, ale ten co sprzedał(Rada Powiatu) jest winien i pójdzie do więzienia.I Pan Starosta zaczyna powoli rozumieć że d..y da on ,a kolesie ze zrabowanym majątkiem szpitalnym legalnie pozostaną.No,chyba że wybory wygra PiS i całkowita bryndza.No ,ale na to (może na szczęście) się nie zanosi. A jakby co to na spotkaniu z pracownikami Pan Krakowiak powiedział że "bierze teczkę i wraca do Brzezin".Myślę że im wcześniej wróci tym lepiej dla chorych z Tomaszowa i tomaszowskich drzew(nie grozi im staranowanie przez Pana Krakowiaka).Tak że Panie Radny Pana wiedza jak i wiedza większości Radnych zarówno w mieście jak i w Powiecie( z niewielkimi wyjątkami) o Służbie Zdrowie i Szpitalu jest powierzchowna i malutka.

kiki 01.05.2009 21:48
ho,ho....a ile kasiory potrafią wycisnąć za zabiegi i operacje od chorych?....może ci co to przeszli napiszą jakie to sumy.... Qrde...nóż w kieszeni się otwiera jak się słyszy od co niektórych na ryneczku. Obłęd...jak sie tego dowiadujemy pocztą pantoflową. Mafia może opanować szpital....czy to możliwe?....a jednak.!

Radny UM 01.05.2009 21:40
Szanowni Państwo, piszecie, że nie wiadomo kto doprowadził nasz szpital do takiej kondycji. Proszę obejrzeć w archiwum tomaszowskiej telewizji ostatni wywiad Pana Starosty, który w spaniały sposób (wreszcie), określił popierając dowodami (słupki)kto i za czyjej kadencji zadłużał szpitala. Jasno, jeżeli te wskaźniki są prawdziwe wskazał Pan Starosta winnych poprzedniego starostę Pana BARAŃSKIEGO oraz poprzedniego Dyrektora GROCHOWINĘ. Jasno wynikało ze wskaźników, że z nastaniem do dziś nam panującego Pana KAGANKIEWICZA oraz SZCZECIŃSKIEGO i CHYLIŃSKIEGO, wszystko dobre w szpitalu się zaczęło. Brawo ci trzej Panowie

stanisław 01.05.2009 20:14
Ty Tomaszowiak, pierdoły opowiadasz, słyszysz co Krakowiak mówi na spotkaniach "jak bedzie żle to on pójdzie skąd przyszedł", co nam pieprzesz, ze będzie "odpowiedzialnośc" a wiesz jaki ma kontrakt, co w nim jest napisane w zakresie odpowiedzialności Krakowiaka? Ten uzdrowiciel chce uzdrowić szpital tomaszowski poprzez prywatyzację oddziałów, pytam dlaczego w Brzezinach wszystkie oddziały sprywatyzował tylko jednego nie , wiecie? Bo podobno kierowała nim bliska mu osoba, podobno żona. Co do Pana Kowalewskiego, ja na Pana głosowałem w w yborach na prezydenta, a teraz się tego wstydzę

Tomaszowiak 01.05.2009 14:42
Dziękuję Ci Tomaszowianinie za przekonanie mnie, że trzeba radykalnych pociągnięć w tym szpitalu. Dziękuję Ci za przedstawienie prawdy jak to wygląda. Tylko spółka i imienna odpowiedzialność. Dzięki.

kiki 01.05.2009 08:02
"Ośmiornica" mafii łodzkiej rządzi jak chce w TM. Nima mocnych na nich.!!!

Tomaszowianin 01.05.2009 02:27
Ludzie, oni ten szpital po prostu rozkradną po kawałku. Kto będzie miał kasę to będzie miał swój oddział a pacjent będzie na drugim miejscu. Nowy prezes narobił przekrętów w Brzezinach i przyszedł do Tomaszowa zrobić to szamo.I z Brzezin ściąga swoich ziomali na stanowiska kierownicze. To o czymś świadczy!!! Na spotkaniu z pracownikami powiedział, że jeżeli będzie źle, to weźmie walizkę i wróci z kąt przyszedł. Czy tak powinien powiedzieć człowiek, który myśli dobrze o szpitalu! Na pewno nie! Jego wizja to kontrakty dla wszystkich pracowników, ale na pewno za mniejsze pieniądze. Już była propozycja, że będzie zabrana premia i stażowe w jakimś znacznym stopniu. Oszczędności w szpitalu ale kosztem pracowników, czy tak powinno być. Oto pytanie do rajców naszego miasta, aby zastanowili się co chcą zrobić z tym szpitalem!!! W ostatnich dniach popsuł się aparat do badań CT i pacjenci są wożeni do Piotrkowa. Na naprawę potrzeba ok.150.tyś zł.- Wymiana lampy. Ale na posiedzeniu rady miasta nawet nie wspomniał dyrektor o tych problemach. Lepiej ludzi nie denerwować, niech żyją w nieświadomości, przecież szpital wychodzi z długów, ale jakim kosztem. Że nic się nie kupuje nowego, i wszystko się sypie. Długo tak nie pociągnie. Ludzi tylko na zwalnia, i nabije kieszenie tym, którzy wezmą oddziały w prywatne ręce. Coraz większe są braki w personelu, szczególnie w pogotowiu ratunkowym. Często zdarza się, że karetki jeżdżą w niepełnej obsadzie medycznej. Powinno być dwóch lekarzy na dyżurze, a jest nieraz jeden. Karetka przewozowa powinna być całą dobę, a jest tylko w dni powszednie i w soboty do godz. 16. W nocy i we święta i niedzielę karetki przewozowej nie ma w ogóle. Pacjenci nieraz muszą leżeć do rana na izbie albo rodzina musi zabrać chorych niechodzących we własnym zakresie. W kontrakcie jest, że każdy szpital powinien dysponować karetką przewozową, ale nie tomaszowski-bo po co,przecież jest dobrze, tylko do kiedy!!! A jeszcze chcą zwalniać pracowników! Chyba mają zamiar zatrudnić siostry miłosierdzia za gratisa, wtedy będzie taniej!!! Chyba, że wcześniej nas zaatakuje świńska grypa i również dosięgnie rządzących!!!!

oki 30.04.2009 16:17
pan.KOWALEWSKI jeden z większych darmozjadów w tym mieście,poznawali się na nim prezyd.ADAMSKI, KUKLINSKI i zawsze na końcu,próbowali obiboka usunąc,zawsze przed wyborami i udawał ofiarę niech się wstydzą ci co na niego głosowali.nie chcę komentować jego bredni,które mówi w życiu i na sesjach. koniec bliski.

Opinie
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Malarska opowieść o rzece Marcina Stańca Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza na wyjątkowy wernisaż malarstwa „W NURCIE”, który odbędzie się 17 stycznia, o godz. 18 w sali wystawowej MCK przy placu Kościuszki 18. Wstęp wolny.Ekspozycja obejmuje zbiór prac powstałych na przestrzeni ostatnich trzech lat w ramach cyklu „Rzeka”. Motyw rzeki w pejzażu jest obecnie głównym tematem malarskim realizowanym przez autora. Obrazy przedstawiają miejsca, które artysta lubi nazywać „swoimi”. Są to leśne strumienie i zbiorniki wodne znajdujące się w okolicy Tomaszowa Mazowieckiego. Prace wykonane zostały w technice olejnej na płótnie.Marcin Staniec to artysta wszechstronny – malarz, grafik, ceramik, a także organizator licznych plenerów artystycznych. Jego bogaty dorobek obejmuje m.in. udział w prestiżowej wystawie „Najlepsze dyplomy ASP” oraz nagrodę Galerii Manhattan. Od 2017 roku prowadzi zajęcia artystyczne dla dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów oraz aranżuje wystawy w Miejskim Centrum Kultury. Jest także autorem projektów murali, scenografii dla lokalnych instytucji kultury, a także współtworzy elementy graficzne dla Love Polish Jazz Festival.Wystawa „W NURCIE” to nie tylko podróż po malowniczych zakątkach regionu, ale również okazja do zapoznania się z wyjątkową wrażliwością artysty, który z pasją i niezwykłą starannością uchwycił piękno natury.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.01.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1001 hPa
Wiatr: 18 km/h

Reklama
Bez poglądów i bez zasad, za to z dużą dozą cynizmu Czy ktoś jeszcze pamięta Andrzeja Olechowskiego oraz to, że brał on udział w wyborach prezydenckich, a nawet osiągnął całkiem niezły wynik? To właśnie wówczas powstał ruch Obywatele Dla Rzeczypospolitej, który stał się zalążkiem Platformy Obywatelskiej. Do Olechowskiego dołączył Donald Tusk "wycięty" w wyborach władz ówczesnej Unii Wolności. Trzecim tzw. tenorem był Maciej Płażyński. Dopiero później pojawił się Jan Maria Rokita. Dzisiaj pozostał już tylko Tusk. Niewiele osób pojechało na zjazd "założycielski" do hali gdańskiej "Oliwii". Do nielicznych należał Jacek Kowalewski i jeśli już kogoś można byłoby nazywać "ikoną tomaszowskiej Platformy" to chyba właśnie jego a nie posła, który spędził w niej zaledwie chwilę. Pytacie: kto na to pozwolił? Kolejne decyzje personalne podejmowane przez starostę Mariusza Węgrzynowskiego budzą nie tylko zdziwienie ale i oburzenie. Na portalu NaszTomaszow.pl, jako pierwszy informowałem o zatrudnianiu nowych dyrektorów w szpitalu, pisałem także o stworzeniu nikomu niepotrzebnego stanowiska prokurenta. Chyba jako jedyny radny występowałem przeciwko "występom" Antoniego Macierewicza w "Mechaniku" na rozpoczęciu roku szkolnego. Być może dlatego wiele osób pyta mnie o to, jak to się stało, że ktoś taki jak Mariusz Węgrzynowski został po raz kolejny starostą, mimo, że w poprzedniej kadencji nie brakowało konfliktów, a jakość jego zarządzanie wymyka się racjonalnej ocenie. Do tego władza Starosty opierała się jedynie na grupce skorumpowanych radnych KO.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Nie mogę otworzyć tego pliku, bo jestem chłop ze wsi, granatem od pługa oderwany (już widzę ten hejt na mój temat).Źródło komentarza: Bez poglądów i bez zasad, za to z dużą dozą cynizmuAutor komentarza: Zielono- czerwoniTreść komentarza: Idealnie pasuje: " Cudze chwalicie a swojego nie znacie". Miejscowym trenerom też pewnie kiedyś cierpliwość do tego bałaganu się skończy i w trudniejszych chwilach w których tych wielorybów finansowych nie będzie, naszych trenerów już też może nie być. Panie prezydencie Pan z Tomaszowa pochodzi?Źródło komentarza: Bartosz Grzelak został nowym trenerem Lechii Tomaszów MazowieckiAutor komentarza: TMTreść komentarza: Najlepsze i prawdziwe ostatnie zdanie ,ludzie zaczną znikać i niestety znikają ludzie ci przeciwnicy polityczni:(Źródło komentarza: Bez poglądów i bez zasad, za to z dużą dozą cynizmuAutor komentarza: Figo-fagoTreść komentarza: Szanowny szefie powiatowej komisji zdrowia..... : to jest to, o co chodziło.Źródło komentarza: Mają prawo do ochrony prawnejAutor komentarza: XyzTreść komentarza: Proszę czytać uważnie, o tzw. ikonach, uważam, że warto, aby mieszkańcy miasta i powiatu poznali kto tymi lokalnymi strukturami różnych opcji politycznych kieruje i podejmuje decyzje, które wpływają na ich życie(niekoniecznie dobre decyzje). PozdrawiamŹródło komentarza: Bez poglądów i bez zasad, za to z dużą dozą cynizmuAutor komentarza: Mariusz StrzępekTreść komentarza: Oczywiście, zachęcam do napisania. Ja nie dam rady, bo w tym nie uczestniczyłemŹródło komentarza: Bez poglądów i bez zasad, za to z dużą dozą cynizmu
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 337 Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 337 w wykonaniu standardowym w kolorze buk. Akcesoria: stolik Rubens 3 w kolorze buk.Łóżko PB 337 jest szczególnym łóżkiem do opieki długoterminowej, które w przeciwieństwie do klasycznych łóżek posiada możliwość opuszczenia krawędzi leża do poziomu ok. 23 cm. Niskie, dolne położenie leża ułatwia dostęp osobom z problemami z koordynacją ruchową i zwiększa bezpieczeństwo pacjenta nawet przy opuszczonych barierkach bocznych.Więcej informacjiKolory standardowe: DETALE PRODUKTU:1. Położenie leża 23 cm od podłogi4. Solidne koło z hamulcem2. Zabudowane napędy podnoszenia łóżka5. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji3. Leże z regulacją twardości6. Dodatkowa regulacja za pomocą rastomatu OPCJE:zmiana wypełnienia leża • zmiana długości leża • zmiana kolorystykiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 23 do 63 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:219 × 102 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 7 cmCiężar całkowity:101,4 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-337 [PDF]
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama