Impreza cieszyła się bardzo dużym powodzeniem. Sala wypełniona była po brzegi przez dzieci z tomaszowskich szkół podstawowych. Młoda publiczność bawiła się doskonale. Występowali przecież ich utalentowani rówieśnicy, którzy na scenie pokazali, że mają zadatki na niezłych aktorów. Kto wie? Może w przyszłości pójdą w ślady Cezarego Pazury lub Liwiusza Falaka i staną na deskach profesjonalnych teatrów, a być może nawet przed obiektywem kamery na planie filmowym.
Pierwsi na deskach Włókniarza zaprezentowali się aktorzy z zespołu teatralnego „Horrorek”, którzy na co dzień odbywają próby w Dzielnicowym Ośrodku Kultury w Białobrzegach. Przedstawienie „Zabawa w teatr” było… zwyczajną, najprawdziwszą i bardzo dobrze wyreżyserowaną zabawą. Dzieciaki dwoiły i troiły się na scenie przedstawiając fragmenty z „Czerwonego Kapturka”. Aplauz publiczności był jak najbardziej na miejscu.
Następnie przyszła kolej na występ grupy teatralnej z klasy III d ze Szkoły Podstawowej Nr 12. Opiekunką dzieciaków jest pani Beata Wojtaszek. „Kogut królem zwierząt” to przedstawienie, które wymagało dobrego przygotowania aktorskiego, a także scenograficznego. Również wyreżyserowanie sztuki z taką liczbą młodych aktorów jest dużym wyczynem.
Jako ostatni wystąpili aktorzy Studia Tańca „Refleks” z Ośrodka Kultury Tkacz, którzy pokazali się w sztuce teatru ruchu „Wszystko co najważniejsze”.
Całą imprezę prowadził Igor Polak, aktor lalkarz, który na zakończenie Międzynarodowego Dnia Teatru wystąpił w spektaklu „O Romusiu i Emilce i zielonej koniczynce”. Sztuka miała charakter ekologiczny. Polak namawiał dzieci, by walczyły o ochronę przyrody.
Aktor podczas przerw między kolejnymi teatrami zabawiał publiczność konkursami. Pytał dzieci między innymi z czym kojarzy im się teatr? Padały różne odpowiedzi. Większość z nich była jak najbardziej trafna.
2009.03.30 Utalentowane dzieci na scenie
[reklama2]
Napisz komentarz
Komentarze