Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 13 kwietnia 2025 13:46
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Trzy nowe stanowiska dyrektorskie w szpitalu, a pacjenci... nie powinni chorować

Tomaszowski szpital przegonił właśnie Instytut Centrum Zdrowia Matki Polki. To, co dotąd wydawało się niemożliwe stało się faktem. To rzadki przypadek, by powiatowa placówka lecznica mogła się poszczyć tego rodzaju sukcesem. Niestety obejmuje on na tę chwilę głównie liczbę zatrudnionej kadry kierowniczej w randze dyrektorów.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP

Podczas gdy w Łodzi na stronie internetowej znajdziemy wykaz szóstki dyrektorów, w Tomaszowie mamy ich co prawda tylko pięciu, ale do tej liczby doliczyć należy Prezesa i oczywiście Prokurenta. Co prawda póki co nie zatrudniono nowych osób, a zmieniono zaszeregowanie aktualnych pracowników, zachowując dotychczasowe wynagrodzenia, ale coś mi się wydaje, że to nie jest  koniec. Aby być jednak sprawiedliwym, trójka "nowych" dyrektorów ma jakieś konkretne zadania związane z funkcjonowaniem szpitala, w odróżnieniu od poprzednich, w stosunku do których właściwie nikt nie wie czym się zajmują. 

Reklama

Nie lubię sarkazmu, bo wbrew temu co się powszechnie uważa, nie tyle świadczy on o inteligencji, co złośliwości osoby się nim posługującej, ale czasem trudno się od niej powstrzymać. Zresztą oceńcie sami. Z informacją o nowych stanowiskach dyrektorskich zadzwonił wczoraj rano jeden z radnych KO. Sprawdziłem, czy jest prawdziwa i faktycznie została ona potwierdzona i może przeszedłbym obok niej obojętnie, gdyby nie rozmowa, jaką odbyłem dwa dni wcześniej. Napisał do mnie jeden znajomy z pytaniem, czy może zając mi chwilę rozmową telefoniczną. 

Jak można się spodziewać, dotyczyła ona szpitala. Wiele osób już przyzwyczaiło się (i dobrze), że jak mają jakiś problem w tym temacie, to do mnie piszą lub dzwonią. Nie zawsze mogę pomóc, ale przynajmniej wysłucham i komuś zwrócę uwagę, albo zwyczajnie opisze historię na NT. Tym razem chodziło o żonę znajomego, która trafiła na oddział z niewydolnością płuc. Zrobiono badania, które wykazały ostry zator płucny. Badania zrobiono i o pacjentce zapomniano, przez co niewiele brakowało a z męża uczyniono by wdowca. 

Opowieść była oczywiście dłuższa. Mówiła o lekach, które pielęgniarki przynosiły w dawkach, które nie zostały przepisane przez lekarza. O tym, że leki roznoszono nawet dla pacjentów, których już dawno nie było na oddziale. O lekarce, która z bezsilności płakała razem z mężem pacjentki. Totalny chaos, brak organizacji i zamieszanie. Kadrą pielęgniarską kieruje protegowana Starosty. Powiecie, że się uwziąłem? To prawda. Kończąc tę historię, dodam, że w końcu kobieta trafiła na "erkę". 

Nawet nie wiem, czy powinienem opisywać historię rodziny mojego znajomego, ale mam nadzieję, że między innymi po to mi ją opowiedział, ale to jeszcze nie koniec, bo wieczorem, znajomi zaczęli przesyłać mi linki do profilu Spotted Info Tomaszów. Pierwszy post poniżej

Temat rzeka ....

Izba przyjęć TM , starsza pani przywieziona przez pogotowie o 9 rano , kolejnych dwóch pacjentów 12, 14 godz , pozostawieni w piżamach w przeciągu bo trwa remont , sami sobie , zero zainteresowania , zwrócenie uwagi personelowi kończy się odp , robią co mogą i tyle a starsi schorowani ludzie siedzą i czekają ... czy ktoś w końcu zainteresuje się problemem tutejszego szpitala a przede wszystkim chorymi starszymi ludźmi którzy zasługują na traktowanie po prostu po ludzku...

"Sypnęło" oczywiście komentarzami

Myślałam ze to post mojej bliskiej koleżanki z pracy. Jej mama Zmarła 2 tyg temu. Została przywieziona przez karetkę ze stanem zapalnym nerek. Rodzina gdy dojechała zastała mamę roznegliżowaną w piwnicy szpitala w mega przeciągu. Dach popruty dziura w budynku na zewnątrz. Starsza pani z demencją, zdezorientowana, wystraszona siedziała sama w przeciągu. Tydzień później zmarła przyplątało się nie wiadomo skąd zapalenie płuc 

Moja babcia w sierpniu została przywieziona przez karetkę na SOR na salę obserwacyjna, podłączona pod tlen, stan bardzo ciezki, dość, że problem był, żeby dojść do niej, bo wszędzie pozamykane, bo remont to nikt o owej pacjentce nie wiedział. W końcu trafiłam w tym zakamarkach szpitalne do niej, leżała na sali z jednym jeszcze panem w sali z klimą, gdzie mega na ful klimą działała, po czym zwróciłam uwagę młodziutkim ratownikom, że strasznie jest zimno i mi osobiście i jej to podali łaskawie koc.. starszy Pan dzwonił do małżonki, żeby mu koc przyniosła, bo leży w zamrazlniku - tak, to jego słowa, spędziłam tam od 16-stej do 19:50 za nim zdecydowali się lekarze na przewiezienie jej na pododdział OIOM o 20-stej babcia trafiła na salę dnia 14.08.br widziałam jak ja traktują, jak ja przerzucają- łzy leciały mi same.. cóż pożegnałam się, wyszłam do domu. Następnego dnia, czyli 15.08.br idę do babci z rana, zachodzę na salę a tu wolne pościelone łóżko. Ahaaa, wiedziałam że stało się chyba najgorsze.. pytam pielęgniarki, która jest na sali 24/24 gdzie babcia jest, co się stało, a Pani pielęgniarka "a to taka osoba była na noc przywieziona, niemożliwe"- pytam się do jasnej cho.lery co te Panie tam robią, jak sobie zdają zmianę, jak sprawdzają protokoły zmian??? Wysyłana byłam po lekarzach, żeby dowiedzieć się o bliskiej osobie, po czym Pani usłyszała mnie i cały hol zapewne , zaczęła sprawdzać na moją prośbę protokół to moja ś.p. babcia odnalazła się w zgonach w dniu 14.08.br o godzinie 23 znikła z sali, nikt że szpitala nas nie powiadomił NIKT, gdybym nie poszła to może o 14 ktoś by się odezwał.. dla mnie to personel calutki do zmiany, i wydaje mi się że personel mu kilku godzinach zgonu ma obowiązek powiadomić najbliższą osobę.

Kolejny post

Dzień dobry. Właśnie odwołano mi umówioną na jutro wizytę do lekarza specjalisty bo jak Pani stwierdziła nie mają już pieniędzy. Szczerbaci ale nadal uśmiechnięci.

I komentarze w tonie jak poniżej

Ja też w tamtym tygodniu dostałam skierowanie na odział do szpitala, pan doktor powiedział mi wprost -nie mamy miejsc na oddziale proszę zrobić badania na własną rękę. Pan doktor bardzo uprzejmy ale nawet mnie nie zbadał. ( szpital Kopernika w Łodzi ) Trzymają miejsca dla swoich prywatnych pacjentów, a jak staje się tragedia to się okazuje że jednak „mogliśmy pomóc”

Dlaczego zestawiam krytykę ze strony pacjentów ze stworzeniem nowych dyrektorskich stanowisk? Otóż dlatego, że może wreszcie czas na określenie priorytetów na właściwym poziomie. "Dyrektorski" aspekt ma też inne oblicze. Niedawno poprosiłem, zaprzyjaźnionego ze mną sporego tomaszowskiego przedsiębiorcę, aby razem ze mną zasponsorował coś na któryś z oddziałów. Zaczął się ze mnie śmiać. Stwierdził, że skoro spółka zatrudnia nikomu niepotrzebnych ludzi, to jest bogata i na wszystko ją powinno być stać. Radna PiS, która lubi mnie krytykować, za moje wpisy i zawsze czuje się urażona, na moją propozycję zakupu pulsoksymetru neonatologicznego, szybko zakończyła rozmowę, przepraszając i obiecując, że już nigdy więcej mnie nie będzie zaczepiać. Cóż... śmiech to zdrowie. I tego trzeba się trzymać. 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

TM 05.12.2024 17:00
Co to są 3 stanowiska?przecież PSL to tyle tylko to daje na rodzinę;)naprawdę gruba afera

Reklama
obserwator 28.11.2024 08:54
Na nic nie ma pieniędzy , przed NEUROLOGIĄ całe 24 godziny 7 dni w tygodniu jest włączone na zewnątrz światło , kto za to odpowiada?

Człowiek... 26.11.2024 20:06
Bardzo bogaty zasób słów Państwo posiadacie , bogaty i przeniesiony tutaj. Mam odrobinę inne zdanie. System jest chory. Pielegniarki ,lekarze i cała ochrona zdrowia pracuje w takich warunkach jakie mają. 30 pacjentów i dwie pielęgniarki. Co One mogą zrobić? Już piszę zlecenia i dokumentację. Dla pacjenta nie ma czasu. Niestety. To system zawinił. Biurokracja wzięła górę nad rozsądkiem. Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia .

Ajdejano 26.11.2024 22:38
Tak. Masz rację, że głównym winowajcą jest idiotyczny system opieki zdrowotnej. Ten fatalny system tworzy fatalne warunki pracy lekarzy i pozostałej obsługi medycznej. Jednak ten fatalny system nie zwalnia pielęgniarki od empatii wobec chorych i rzetelnej "obsługi" tych chorych. Pielęgniarki nie przychodzą do szpitala z ulicy, ale z odpowiednich szkół. Do tych szkół idą chyba nie dla jakiejś kasy, która zarobią w zawodzie, ale z jakiegoś powołania (tak powinno być) - co ?! I w tych szkołach chyba je uczą, że to nie jest "robota" w markecie, a obsługa ludzi chorych - co?! Tak więc, nie zwalajmy narzekania na pielęgniarki z powodu złego systemu, ale bierzmy pod uwagę i to, że ten zawód wymaga poświęcenia, niezależnie od humorów i charakterów pielęgniarek. Ten sam temat dotyczy lekarzy. Jeden lekarz traktuje ludzi, jak szara masę, nie ma żadnych sukcesów zawodowych, ale zawsze wyciąga łapę po kasiorkę. Ja nieraz tę kasiorkę chciałbym dać, ale tylko dobrym lekarzom, bo sobie na to zasługują.

Człowiek.. 27.11.2024 19:59
Ma Pan rację. Empatia ,powołanie, prawa pacjenta. Oczywiście ważne. Nawet bardzo ważne. Ale jestem czasami pacjentem i widzę niejednokrotnie jak ludzie odnoszą się do medykow. Wydaje mi się że niektórzy uważaj źe krzykiem i tupaniem nóżkami da się załatwić wszystko. Nie tak to działa. Tak działają socjopaci. Tutaj nie musi być empatii,kultury czy normalnych zachowań?? Proszę odpowiedzieć? Każdy z nas jest jakiś.. pewnie wśród medykow jest podobnie.

Człowiek... 27.11.2024 20:05
Czy Pan pracuje w wolontariacie??Nie sądzę. Podobnie jest z ochroną zdrowia. Nikt nie pracuje dla poklasku. I pewnie kiedyś był zupełnie inny tok nauczania niż jest teraz. Czy lepszy??? Niekoniecznie. Ale tutaj również zawinił system szkolnictwa. Czy wszyscy musimy mieć studia??? Oczywiście ze nie. Ale nawet jeśli ich nie mamy jesteśmy z tej samej gliny . Pozdrawiam Aldejano

Człowiek.. 28.11.2024 09:38
Przepraszam za literówkę Ajdejano.

Ajdejano 10.11.2024 19:58
Pielęgniarki - strzykawy. Tak bardzo to Wy się nie obrażajcie na cały świat o to, że ten świat często Was nie uwielbia. Macie ciągły i bezpośredni kontakt z chorymi, a więc z ludźmi, którzy są w szpitalu nie na wypoczynku i nie na wczasach, ale z powodu swoich zdrowotnych kłopotów. Więc ci ludzie oczekują najpierw od Was- strzykawy należnej empatii wobec siebie. Tych chorych g.ó.w.n.o obchodzą Wasze prywatne sprawy, wasze różne problemy. Chorzy trafiają nie do zakładu penitencjarnego, ale DO SZPITALA!!! A Wy-strzykawy o tym nie pamiętacie. Więc, nie udawajcie jakichś Dziewic Orleańskich, tylko porządnie wykonujcie swoją robotę. PS. Jeżeli Wam się nie podoba Wasza robota, to zgłoście się do: Biedronki, Lidla, itp. Ponadto: ja znam wiele pielęgniarek- sióstr, niejednokrotnie przełożonych.

Do Adejano 12.11.2024 18:40
Obyś trafił do nich za ten chamski wywód

Ajdejano 12.11.2024 22:26
Już wiele razy trafiałem i było....bardzo różnie. I Twoje życzenia dla mnie odwracam do Ciebie. Przy okazji: jesteś zwykłym niechlujem, który nie potrafi dokładnie przepisać mojej ksywki

Ajdejano 09.11.2024 12:21
Cytuję następujący tekst: "Przyrzeczenie Lekarskie obowiązujące absolwentów kierunku lekarskiego oraz lekarsko-dentystycznego uczelni medycznych w Polsce brzmi następująco: Przyjmuję z szacunkiem i wdzięcznością dla moich Mistrzów nadany mi tytuł lekarza i w pełni świadomy związanych z nim obowiązków przyrzekam: obowiązki te sumiennie spełniać, służyć zdrowiu i życiu ludzkiemu, według najlepszej mej wiedzy przeciwdziałać cierpieniu i zapobiegać chorobom, a chorym nieść pomoc bez żadnej różnic, takich jak rasa, religia, narodowość, poglądy polityczne, stan majątkowy i inne, mając na celu wyłącznie ich dobro i okazując im należny szacunek, nie nadużywać ich zaufania i dochować tajemnicy lekarskiej nawet po śmierci chorego, strzec godności stanu lekarskiego i niczym jej nie splamić, a do kolegów lekarzy odnosić się z należną im życzliwością, nie podważając zaufania do nich, jednak postępując bezstronnie i mając na względzie dobro chorych, stale poszerzać swą wiedzę lekarską i podawać do wiadomości świata lekarskiego wszystko to, co uda mi się wynaleźć i udoskonalić. Przyrzeczenie Lekarskie jest częścią Kodeksu Etyki Lekarskiej i nawiązuje treścią do Przysięgi Hipokratesa oraz do Deklaracji genewskiej przyjętej w 1948 roku." Podstawowa i pierwotna zasada tej przysięgi brzmi: po pierwsze - nie szkodzić. Możemy się zastanawiać, w jakim stopniu ta, aktualnie obowiązująca w Polsce, przysięga Hipokratesa jest spełniana przez lekarzy. W moim odczuciu, to jest około 30% lekarzy. Pozostała część tej grupy, to lekarze: niedouczeni, nygusy, olewające pacjentów, pazerni na kasę.

Reklama
:) 08.11.2024 14:30
Do Pana Obserwatorka . Czy pan kiedykolwiek zajmował się starsza osoba ? Swoją babcia , dziadkiem , mamą, tatą , chyba nie . Nie masz pan pojęcia , tylko wymagania . Osoby leżące na tym oddziale nie napiszą żadnej dobrej opinii ponieważ nie używają telefonów . Natomiast szczere podziękowania od rodzin i pacjentów i ich stwierdzenie że za żadne pieniądze , nawet jak by dopłacali nie przyszli by tu pracowac . Bardzo nas podziwiają i dziękują .Przyjdź pan na Wolontariat to uciekniesz po jednym dniu .

Obserwator 08.11.2024 18:53
Oczywiście, od wielu lat. Też wykonuje zawód medyczny. A starsze osoby również mają telefony, ich rodziny także...😉

Zastępca Naczelnika 07.11.2024 17:06
A na oddziale nie ma jakiegoś ordynatora/szefa/kierownika??? Przecież to on odpowiada za organizację pracy na oddziale. Jak nie umie zaprowadzić porządku to za frak i niech szuka roboty w Brzezinach albo niech otworzy stragan z jabłkami.

Obserwator 07.11.2024 20:10
Zachowanie i wiedza lekarska też tu pozostawia wiele do życzenia. Może jest 2-3 normalnych lekarzy na internie (kobiet), reszta to dno.

obs 11.11.2024 22:34
A co ,,naczelniku chcesz od Brzezin?

Obserwator 07.11.2024 15:15
Straszne to wszystko, personel niekompetentny, nie ma podstaw wiedzy, chorzy często zostawieni sami sobie, od wielu miesięcy remont, gdzie wierci się i wali młotami nawet przy chorych na sali. Idealnym przykładem jest interna....gdzie jest sanepid? Większość pielęgniarek nie ma podstawowej wiedzy i umiejetnosc. Doktorska wizyta przeważnie trwa 5 minut. Nikt nic nie wie. Dokąd to zmierza?

Do obserwatora 07.11.2024 22:25
Tępy człowieku personel jest wykształcony i kompetentny pracuje w warunkach takich jakie są tylko szpital nie posiada tyle personelu żeby mógł z każdego pacjenta trzymać za rękę.Omijanie przychodni podstawowych i pchanie się do szpitala tylko ten problem wzmaga.Bóle głowy,ciśnienie z tym się idzie do lekarza pierwszego kontaktu,a nie pcha do szpitala,może nie tylko krytyka personelu,szpitala ale też trzeba wiedzieć kiedy tam się udać.Przez SOR przechodzą wszyscy ,pijany z ławki przewieziony przez straż miejską,ktoś z wypadku ale i osoby które swoje dolegliwości powinny zgłosić w swojej przychodni i może wtedy oczekiwać że na SOR będzie sprawniej,ale przecież obserwator wie lepiej bo chyba chodzi tam dzień w dzień

Obserwator 08.11.2024 18:51
Tak się składa, że pracuje w zawodzie medycznym wiele, wiele lat i jestem w placówkach medycznych bardzo często i widzę niestety, jak poziom opieki i zaangażowanie personelu obniża się.

Do obserwatora 09.11.2024 14:01
Innych się obniża ale twoje jak zwykle na wysokim poziomie ciekawe jak by cię ocenili pacjenci jak by wiedziały kto ty.?Może nie umiesz swojego doświadczenia przekazywać młodszym,może lepiej krytykować i pisać w internecie.

Paweł 08.11.2024 06:23
Dzień dobry, jeśli jest Pan w posiadaniu wiedzy które pielęgniarki nie posiadają wiedzy i umiejętności, to powinien Pan zgłosić to do Izb Pielęgniarskich i prokuratury. Organa te skontrolują szkoły które wydały dyplomy tym osobom. Jeśli nie zgłosi Pan takiej rzeczy a tutaj wykazał Pan posiadanie takiej, to w sumie wygląda to na zatajenie informacji o czymś co może okazać się przestępstwem. Bo generalnie to co Pan napisał "Większość pielęgniarek nie ma podstawowej wiedzy i umiejetnosc." to puki co jest pomówienie za które owe pielęgniarki mogą i powinny zrobić pozew z powództwa cywilnego.

Reklama
Kropka 09.11.2024 19:04
Proszę zdefiniować co to takiego ta podstawowa wiedza której nie posiadły pielegniarki z interny? Rozumiem że ma Pan z sylabus w głowie i zna ma niejakie podstawy na pamięć. Gratuluję geniuszu:)

ciekawski 07.11.2024 09:50
Jestem ciekawy, czy w szpitalu są dwie izby przyjęć czy jedna? To znaczy osobna dla dzieci i osobna dla dorosłych. Bo coś mi się nie zgadza z obsługą dzieci i braku tego w dokumentacji.

Pielęgniarka 07.11.2024 09:01
Szanowny Panie tak się składa że pracuję w oddziale gdzie leżała żona Pana kolegi. To bzdura że lekarka płakała! lekarz dyżurujący chciał obarczyć odpowiedzialnością lekarza przyjmującego który zlecił wszystkie niezbędne badania. Personel pielęgniarski pracuje na zlecenie lekarza! Czasem podajemy leki jak się coś dzieje na zlecenie telefoniczne ale to w przypadku gdy nasz lekarz dyżurny jest na konsultacji w SOR bądź na Izbie Przyjęć ale to w nagłych sytuacjach. Gwarantuje Panu,że nie zmieniamy sobie dawek jak nam się podoba bo po co?To nie moja praca! Łatwo jest napisać i obrazić wszystkie pielęgniarki! Jeśli kolega zauważył nieprawidłowości odnośnie procedur to niech określi kto i kiedy a nie obraża wszystkich. Wytłumaczę też Panu leki które roznosimy i się okazuje że nie ma pacjenta. Otwórz leki rozkładane są tuż po otrzymanych zleceniach lekarskich. Czasem okazuje się że pacjent wychodzi po tym do domu a koleżanki zwyczajnie nie wyrzuca kieliszka z lekami. Cóż się im dziwić skoro często pracujemy w ciągłym pędzie. O warunkach nawet nie wspomnę. Rozumiem rozgoryczenie Pańskiego kolegi. Nasze rodziny też chorują i również odbijamy się od ścian chorego systemu. Mimo tego wszystkiego staramy się być empatyczne i profesjonalne co potwierdzają często leżący u nas pacjenci. Zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony. Nie pracuje Pan tutaj więc bardzo proszę nas nie oceniać na podstawie spostrzeżeń kolegów czy koleżanek. Proszę przyjść, zobaczyć, porozmawiać z personelem pielęgniarskim i wtedy wydać opinię. Pozdrawiam

WuPe 07.11.2024 15:13
Jak personel szpitala stosunkuje się do nowo stworzonych dyrektorskich i prokurenckich posad dla rolników z KRUS i innych wynalazków z powiatowych wsi? Szczerze nie rozumiem, skoro macie tak tragiczne warunki stać Was na pracę obok dobrze opłacanych i zbędnych w szpitalu ludzi? Nie czujecie się oszukani?

Kasia 09.11.2024 13:47
Jeśli ktoś czuje się oszukany, wykorzystywany, po prostu odchodzi, bo by mieć siłę przebicia, trzeba być przydupasem PIS , który jest u władzy w powiecie i szpitalu.

OBS 11.11.2024 22:42
Pielęgniarko ! Nie pogrążaj siebie i swoich współpracownic.

Taka 06.11.2024 22:28
ciekawostka, miało być transparentnie... https://wiadomosci.onet.pl/kraj/tak-psl-obsadzil-panstwowa-spolke-prace-dostal-min-29-letni-brat-wiceministra/ezt8y9t

:( 06.11.2024 18:50
Można przyjść panie Mariuszu i zobaczyć w jakich warunkach się pracuje , łatwo jest opisywać . Na takie warunki chyba ktoś daje pozwolenie , daje ale sam w takich warunkach nie pracuje . A personel musi świecić oczami . W hałasie i chaosie trzeba przyjmować chorych .

Mariusz Strzępek 06.11.2024 21:47
Akurat jestem jedną z nielicznych osób, które zabiegają o poprawę warunków pracy personelu. Uważam, że przy obecnych nie da się tu ściągnąć ani ambitnych lekarzy, ani pielęgniarek.

WuPe 06.11.2024 16:39
Organizujemy jakiś protest pod szpitalem w celu pozbycia się trutni?

Reklama
Ewa 06.11.2024 16:27
Czy może być dobrze, jeśli coraz chętniej zatrudnia się osoby na umowy cywilno-prawne, które przychodzą dorobić, a gdzie indziej pracują na etacie. Przemęczenie bierze górę. Powinny się pochylić nad tym osoby, które organizują konkursy i je rozstrzygają, ale również dyrekcja. Ale kogo to obchodzi. Najważniejsze swoje stołki, dla kolegów i dla rodzin. Resztę mają w tyle.

rwd 06.11.2024 08:57
Na razie tylko lekarze dostali podwyżki i to chyba wszyscy.

Ajdejano 06.11.2024 16:49
Dostali te podwyżki z powodu działania tajemniczej różdżki Leszczyny, czy może z powodu dziwnego układu: powiatowy PiS+poseł z po+ inni typu Kagankiewicz (sekta, która utrzymuje powiatowego katechetę przy "wadzy" ). PS. Liczyłem na tego radnego Kagankiewicza. Ale się przeliczyłem. Zarażony zakaźną chorobą lokalnego, cwaniackiego bycia jakimś-tam obs... radnym.

Do Adejano 06.11.2024 19:14
Tak jeszcze dodaj Tuska ty głupolu

Ajdejano 08.11.2024 17:40
A jednak, twojego idola, czyli ryżego donka, nie dodałem. Dlaczego ? Bo ten podnóżek niemców ma swoich ludzi w terenie, np. takich różnych posłów i katechetów.

Do Adejano 09.11.2024 14:04
Nie wierzę!Naprawdę?

Opinie

Brygida T.Brygida T.

Dlaczego krytykujemy posłów, senatorów czy radnych? Czy jest to w ogóle sprawiedliwe? Przecież sami ich wybieramy, więc pretensje powinniśmy mieć tylko do siebie. Że zostaliśmy oszukani? No, cóż - metoda na wnuczka, czy na polityka, cóż to za różnica? Skoro wpuszczasz kogoś do mieszkania, to sprawdź kim ta osoba jest

Obecna kadencja samorządowa niedługo zatoczy pierwsze okrążenie. Za kilka tygodni minie rok odkąd radni sprawują swoje mandaty. Zapewne wiele osób zada sobie pytanie: jaki jest tego efekt? Za co tak zwani "samorządowcy" biorą publiczną kasę? Chyba nie za hejterskie wpisy w internecie, podszczuwania, czy oratorskie popisy zawierające tak samo dużo słów, jak mało jest w nich sensu? Która z osób, oddających głos w wyborach samorządowych śledzi na bieżąco poczynania radnych, przy których postawili swój krzyżyk? Kto z Was zgłosił się do własnego wybrańca z prośbą o interwencję w jakiejkolwiek sprawie? Uzyskaliście pomoc? Są to oczywiście pytania czysto retoryczne. Samorządowa patologia jest coraz głębsza. Z kadencji na kadencję, z roku na rok. Radni zajmują się sobą nawzajem, walczą o stołki i ulegają korupcji. Liczy się głównie kasa i polityczne gierki. Gdzie w tym sprawy ważne dla mieszkańców? Wczorajsze obrady Rady Powiatu Tomaszowskiego były tego dobitnym przykładem. Budziły zażenowanie i smutek. Czy można upaść jeszcze niżej? W naszej rzeczywistości niestety wszystko jest możliwe, a przecież zapewniano Was, że będzie lepiej! Nieprawdaż?

80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne S.A. (WSiP) to najstarsze polskie wydawnictwo edukacyjne i jedna z najbardziej rozpoznawalnych firm działających na rynku podręczników oraz narzędzi edukacyjnych dla szkół w Polsce. Podstawę oferty stanowią tradycyjne i cyfrowe produkty dla wszystkich poziomów edukacji - od wychowania przedszkolnego, przez szkoły podstawowe, licea, technika do szkół branżowych. Firma rozwija innowacyjną platformę edukacyjną - EDURANGĘ. Dbając o najwyższy poziom przygotowywanych materiałów, WSiP nie pomija roli rozwoju zawodowego nauczycieli. Dlatego prowadzi niepubliczny ośrodek doskonalenia nauczycieli ORKE, który wspiera profesjonalnymi szkoleniami nauczycieli oraz dyrektorów szkół i placówek oświatowych.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:17
80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Europosłowie: będziemy walczyć o utrzymanie finansowania polityki spójności i polityki rolnej UE

Sprawozdawcy Parlamentu Europejskiego ds. kolejnego wieloletniego budżetu UE uważają, że pomimo nowych wyzwań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa, polityka spójności oraz wspólna polityka rolna - które wykorzystują obecnie 2/3 budżetu UE - muszą być traktowane priorytetowo. „Europa musi stać się silniejsza i musi to znaleźć odzwierciedlenie w budżecie” - mówi europoseł Siegfried Mureșan.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:10
Europosłowie: będziemy walczyć o utrzymanie finansowania polityki spójności i polityki rolnej UE

Psy asystujące wspierają osoby z problemami psychicznymi

Odpowiednio przygotowany pies może być dobrym wsparciem dla osób zmagających się problemami zdrowia psychicznego i istotnym uzupełnieniem ich terapii; takie psy są już szkolone w Polsce. 7 kwietnia przypada Światowy Dzień Chorego Psychicznie.Data dodania artykułu: 07.04.2025 13:27
Psy asystujące wspierają osoby z problemami psychicznymi
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Stołki dla radnych KO ważniejsze niż sprawy mieszkańców

Stołki dla radnych KO ważniejsze niż sprawy mieszkańców

Obecna kadencja samorządowa niedługo zatoczy pierwsze okrążenie. Za kilka tygodni minie rok odkąd radni sprawują swoje mandaty. Zapewne wiele osób zada sobie pytanie: jaki jest tego efekt? Za co tak zwani "samorządowcy" biorą publiczną kasę? Chyba nie za hejterskie wpisy w internecie, podszczuwania, czy oratorskie popisy zawierające tak samo dużo słów, jak mało jest w nich sensu? Która z osób, oddających głos w wyborach samorządowych śledzi na bieżąco poczynania radnych, przy których postawili swój krzyżyk? Kto z Was zgłosił się do własnego wybrańca z prośbą o interwencję w jakiejkolwiek sprawie? Uzyskaliście pomoc? Są to oczywiście pytania czysto retoryczne. Samorządowa patologia jest coraz głębsza. Z kadencji na kadencję, z roku na rok. Radni zajmują się sobą nawzajem, walczą o stołki i ulegają korupcji. Liczy się głównie kasa i polityczne gierki. Gdzie w tym sprawy ważne dla mieszkańców? Wczorajsze obrady Rady Powiatu Tomaszowskiego były tego dobitnym przykładem. Budziły zażenowanie i smutek. Czy można upaść jeszcze niżej? W naszej rzeczywistości niestety wszystko jest możliwe, a przecież zapewniano Was, że będzie lepiej! Nieprawdaż?
Cztery WOPR-y dostaną nowy sprzęt ratowniczy. W tym Tomaszów Mazowiecki

Cztery WOPR-y dostaną nowy sprzęt ratowniczy. W tym Tomaszów Mazowiecki

Sprzęt ratowniczy za prawie 600 tys. zł trafi w nowym sezonie do Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego w Tomaszowie Mazowieckim, Zduńskiej Woli, Skierniewicach i w Piotrkowie Trybunalskim. O jego zakupie z budżetu obywatelskiego woj. łódzkiego zadecydowali mieszkańcy.
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama