Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 22 grudnia 2024 14:51
Reklama
Reklama

Szokująca dewastacja. Tego nikt się nie spodziewał

Co byście zrobili w tej sytuacji? Miasto stoi przed poważną decyzją. Z jednej strony historia, z drugiej twarda ekonomia. Pałac Maurycego Piescha, tomaszowskiego fabrykanta z zewnątrz jeszcze dzisiaj wydaje się być "perełką" na zabytkowej mapie naszego miasta. Niestety tylko od zewnątrz.

 Wywłaszczenie jedynym wyjściem

Władze Tomaszowa Mazowieckiego orientowały się kilka lat temu, się czy kupno Pałacu Piescha jest w ich finansowym zasięgu. Ceny były zawsze zaporowe. Tym bardziej , że starano się również uwzględnić koszty ewentualnego remontu. A te są niebagatelne. - Co do działań, które mają na celu ochronę tego zabytku i przywrócenie mu świetności, w pełni oczywiście je popieram. W Tomaszowie mamy co najmniej kilka budynków, które takiej pomocy jeszcze potrzebują - informował magistrat w lipcu ubiegłego roku. 

Wniosek o wywłaszczenie tego typu nieruchomości składa konserwator zabytków. Samą procedurę wywłaszczenia prowadzi w przypadku naszego miasta – starosta (chodzi w skrócie o to, że Tomaszów nie jest miastem na prawach powiatu, więc procedurę z zakresu administracji rządowej prowadzi starosta – nie prezydent). Starosta  może wywłaszczyć nieruchomość na rzecz gminy (potrzebna jest zgoda rady) albo Skarbu Państwa. Która z tych opcji jest lepsza? Cóż.. Miasto twierdzi, że na remont zabytku nas zwyczajnie nie stać. 

Same procedury nie są proste, bo nieruchomość można odebrać ze względu na cel publiczny w rozumieniu ustawy o gospodarce nieruchomościami. Możliwe jest to także w przypadku siły wyższej i zagrożenia powstaniem szkody, na obszarach przeznaczonych w planach miejscowych na cele publiczne albo do nieruchomości, dla których wydana została decyzja o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego.  

Jest gorzej niż się wydawało

W środku stan tego pałacu Maurycego Piescha zagraża bezpieczeństwu przebywających tam osób. Według wstępnych szacunków, samo zabezpieczenie dachu to koszt rzędu kilku milionów złotych. Doprowadzenie tego miejsca do stanu, który nie będzie zagrażał życiu, odremontowanie, to wstępnie kolejne około 20 mln zł. 

Wydaje się jednak, że te szacunki są bardzo "oszczędne", a remont pod okiem konserwatora jest bardzo wymagający. Może się okazać, że ten koszt będzie oscylował w okolicach nawet 30 - 40 mln zł. Za tę kwotę miasto mogłoby zbudować 3 żłobki. To więcej niż przeznaczono z budżetu na budowę Areny Lodowej. 

Co gorsza, nie ma żadnych programów zewnętrznych, z których można skorzystać. Nawet jeżeli jakiś się pojawia, to do zdobycia są w kontekście tego pałacu, symboliczne kwoty. A tu, sama dokumentacja będzie kosztować setki tysięcy, jeśli nie miliony. Rewitalizacja łódzkich kamienic ostatecznie kosztowała o wiele, wiele więcej niż wstępnie zakładano. 

Co zrobić dalej? Prace pod nadzorem konserwatora oznaczają bardzo często, że nie będzie można zmienić układu pomieszczeń, dostosować ich do obecnych wymogów, które muszą spełniać instytucje publiczne czy budynki użyteczności publicznej – takie jak hotel, restauracja, urząd, dom opieki itd. Więc o świetnych „pomysłach na wykorzystanie” można zapomnieć. Wydaje się, że jedyną opcją na dziś jest muzeum. 

Jeżeli miasto przejmie zabytek, czego domagają się niektórzy radni. Będzie można jedynie, przy dużym wysiłku finansowym (środki np. z podatków czy sprzedaży majątku) zabezpieczyć budynek. I czekać lata, na jakieś programy, które mogą nigdy się nie pojawić. To nie jest szybka droga do ratowania tego budynku. 

Drugie rozwiązanie, na jakie wskazują magistraccy urzędnicy, to odstąpić od przejęcia pałacu przez miasto – wtedy można uruchomić procedurę wywłaszczeniową na rzecz Skarbu Państwa – czyli starosty, który go reprezentuje na naszym terenie. Jako taki przedstawiciel ma on narzędzia do wnioskowania o środki na odbudowę tego miejsca właśnie z środków rządowych. Choć i to pewnie będzie bardzo trudne zwłaszcza przy obecnym, mało aktywnym w pozyskiwaniu środków staroście. Ale można będzie wtedy połączyć wszystkie polityczne siły by te środki zdobyć.

Nieco historii

Elektyczny pałacyk Pieschów przy ul. Barlickiego 32 zbudowany został w 1895 r. przez Moritza Piescha, właściciela mechanicznej farbiarni i wykończalni, jednej z pierwszych i największych fabryk włókienniczych Tomaszowa. W latach 30. bryła obiektu uległa pewnym przeobrażeniom: rozbudowano II piętro zmieniając elewację północno i południowo-wschodnią. Przez długi czas był siedzibą Kasy Chorych a w czasach PRL mieścił poradnie specjalistyczne.  

Sam Moritz Piesch, to fabrykant pochodzenia austriackiego, który przybył do Tomaszowa z Bielska Białej. W 1874 roku zbudował u nas pierwszą mechaniczną farbiarnię tkanin i wykończalnię. Fabryka już w początkach swego istnienia zatrudniała ponad 60 robotników. Osiemnaście lat później ich liczba przekroczyła 200. W 1909 roku Moritz Piesch w swoim zakładzie dawał pracę 500 osobom. Był on więc jednym z największych pracodawców. Robotnicy w zakładzie pracowali po 12 godzin dziennie. To pokazuje dynamikę rozwoju przemysłu włókienniczego w Tomaszowie Mazowieckim. W przypadku właściciela pałacu z ulicy Barlickiego warto zanotować fakt, że w swoim przedsiębiorstwie nie miał innych udziałowców, co nie było w tamtych czasach rzadkie. Wystarczy wymienić takie nazwiska, jak: Roland, Bartke, Scheps, Bornstein czy Landberg. Dopiero w ostatnich latach przed wojną własność firmy przejęli francuscy udziałowcy. Moritz Piesch  (Sachs & Piesch) był także współwłaścicielem fabryki zapałek w Tomaszowie Mazowieckim, w której pracowało od 100 do 190 robotników. 

Austriacki fabrykant prowadził także ożywioną działalność społeczną. Wspierał i finansował między innymi budowę szpitala miejskiego. W roku 1877 założył Tomaszowską Ochotniczą Straż Ogniową (TOSO), której był pierwszym komendantem. W latach 1897–1902 wspierał finansowo budowę nowego kościoła ewangelickiego pw. Zbawiciela. Był też długoletnim prezesem Kolegium Kościelnego parafii augsbursko-ewangelickiej w Tomaszowie Mazowieckim. W roku 1899 założył ewangelickie Towarzystwo Pomocy Ubogim. W roku 1901 założył i utrzymywał ewangelicką Ochronkę dla dzieci. W działalności charytatywnej wspierała go żona Zofia, zwana „aniołem Tomaszowa”. W roku 1903 czynnie popierał utworzenie pierwszej w Tomaszowie szkoły średniej. W okresie kryzysu (w roku 1905) zorganizował przyzakładową stołówkę pracowniczą, w której wydawał codziennie 1600 obiadów dla rodzin pracowników. Wspierał szkolnictwo wyznaniowe (ewangelickie, katolickie, prawosławne, starozakonne) i zawodowe

Piesch odbywał liczne podróże po świecie (nie tylko w celach handlowych). Zwiedził Rosję, Daleki Wschód, Chiny i Japonię. Podróżował po całej Europie. Odbył rejs do Ameryki Północnej. Śmierć (w wieku 59 lat) zastała go podczas podróży – we Wrocławiu. Zgodnie z wolą wyrażoną na łożu śmierci, Moritz Piesch został pochowany w Tomaszowie Mazowieckim. Jego pomnik zachował się do dzisiaj na cmentarzu ewangelickim w Tomaszowie przy ulicy Smutnej.

Szokujące informacje


W lutym 2022 na łamach naszego portalu opisywaliśmy skandaliczny obraz zniszczeń, jakie miały miejsce w zabytku przy ulicy Barlickiego. Fotografie przesłali nam czytelnicy NaszTomaszow.pl 

Do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Łodzi 31 stycznia oraz 3 lutego 2022 roku wpłynęły zawiadomienia informujące o pracach wykonywanych we wnętrzu tego zabytku. Inspektorzy WUOZ podjęli natychmiastowe działania, których efektem było przeprowadzenie oględzin 3 lutego. W ich toku zadecydowano o interwencji z udziałem policji, mającej na celu ocenienie działań przeprowadzanych w willi. Należy mieć jednak świadomość, że ŁWKZ oraz pracownicy WUOZ w Łodzi działać muszą na podstawie i w granicach przepisów, które wykluczają wkraczanie na teren prywatny bez zgody jego właściciela.

Pilny charakter sprawy oraz brak akceptacji właściciela na wejście do obiektu, uniemożliwił określenie faktycznego stanu wnętrz willi podczas oględzin. Ze względu na powyższe ŁWKZ zaplanował przeprowadzenie kontroli, o której właściciel został poinformowany oficjalnym zawiadomieniem i wezwany do stawienia się. Dodatkowo w trybie natychmiastowym wydana została decyzja nakazująca wstrzymanie prowadzonych robót.

W Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków prowadzono wielowątkowe i skomplikowane postępowanie w sprawie nałożenia kary administracyjnej. Odrębne postępowanie prowadziła również Prokuratura Rejonowa w Tomaszowie Mazowieckim. Ponadto zgodnie z decyzją nakazującą właściciel do końca tego roku miał czas na przywrócenie nieruchomości wraz elementami wystroju wnętrz do jak najlepszego stanu oraz do wzmocnienia gzymsów i osuszenia piwnic


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zadowolony 02.11.2024 21:01
Prezydent Witko obiecał że jak wygra wybory wyremontuje ten pałac.

WuPe 01.11.2024 21:11
Redakcja trochę przekoloryzowała... Jakies dziwne straszenie... W ostatnich latach dotacje na remonty zabytków były gigantyczne. Polecam wyjechać czasem poza granice powiatu, np. na Dolny Śląsk. Polecam też social media tamtejszego wojewódzkiego konserwatora. Remontują i wskrzeszają nie takie pałace. Nie jest też prawdą, że konserwator zakazuje dużych ingerencji, to bzdura. Nawet ten mało rozgarnięty łódzki pozwolił zapaskudzić wnętrze naszego magistratu, zbudować windę i nawet prąd jest ;-)

Mieszkaniec 01.11.2024 02:20
Jeszcze parę lat i po problemie a plac dla dewelopera

Cyrulik 30.10.2024 21:15
Inwestor miał pomysł to go potraktowali po tomaszowsku i teraz mają gorącego kartofla

ciekawy 31.10.2024 10:40
A jaki to inwestor miał pomysł?

WuPe 03.11.2024 16:09
Zapewne kabab albo żabka. To obecnie rozwijajace się biznesy na miarę naszych tomaszowskich potrzeb.

Anna B. 03.11.2024 16:48
W Tomaszowie Kebaby też mają chudo a Żabki za drogie. W tym miejscu i tak długo nic nie będzie bo wszyscy zmierzają tylko do Biedronek na promocje.

Edek 29.10.2024 17:54
Pamiętam dokładnie ten pałacyk , chodziłem tam do przychodni. Łza w oku się kręci żeby doprowadzić do takiego stanu

Ajdejano 29.10.2024 14:49
Moritz Piesch - Austriak pochodzenia żydowskiego. Data urodzenia: 1849 Bielsko (obecnie Bielsko-Biała). Przybycie do Tomaszowa: 1873 (24-letni chłopak). Pierwsza jego fabryka w Tomaszowie: 1874 (po roku przybycia). 1889-1895 (cztery lata) budowa pałacu. Do śmierci w roku 1908 (59 lat) sponsoring w budowie kościoła przy ul. Św Antoniego, sponsoring przy powstaniu pierwszej szkoły średniej (I LO) w mieście, organizacja stołówki pracowniczej, organizacja ochrony zdrowia mieszkańców, w tym sponsoring przy budowie pierwszego szpitala w mieście, ochronka dla najbiedniejszych dzieci, działalność charytatywna..... Facet w ciągu tylko 25 lat swojego dorosłego życia pokazał, co można, nawet w krótkim życiu, zrobić. A co mamy teraz? Niedobitą komunę, udawanie kapitalistów i demokratów, ciągłe, polityczne, karczemne jatki zafajdanych lokalnych i krajowych debili, którzy udają tzw. "polityków", czyli - ogólny burdel. W tym burdelu mamy mnóstwo różnych zafajdanych: kumitetów, organizacji, urzędów ochrony środowiska, ochrony zabytków, samorządów, które jednym chórem śpiewają, że: "cóś" tam zarządzili, sprawdzili, że nie zostało nic wykonane, że będą kary, że będą wywłaszczać, zabierać, itd., itp. A potem następuje cisza, następny raban zaczyna się mniej/więcej przed każdymi wyborami i czasem wśród ogólnej ciszy (tak, jak teraz). Iza moment znów będzie cicho, bo nikomu w tej komunie nie chce się d.u.p.y ruszyć, bo to nie jego, "ino społecne" czyli niczyje.

absolwent I LO 29.10.2024 14:27
Kto dopuścił do takiej grabieży tomaszowskich pamiątek historii, powinien być natychmiast zakuty w kajdany. Ale tu nikt nie będzie osądzony, jeden zgoni na drugiego ten na trzeciego itd. Łódż potrafiła zadbać o zabytki które są piękną pamiątką dla potomnych.

Ajdejano 29.10.2024 18:05
Koleś. Takich "prawilnych", jak Ty, to jest na pęczki. Ja też tak mogę napisać i sto tysięcy, miliony innych, też może wyrażać takie, obywatelskie, oburzenie. Tylko, pragnę zauważyć, że takie, OBYWATELSKIE oburzenie jest tyle warte, co np.: kiedyś - milicja OBYWATELSKA, a teraz - platforma OBYWATELSKA.

Straszne 29.10.2024 11:15
Obrońcy historii niech zrobią zrzutkę na 40 baniek i sobie to remontują. Ja wszystko rozumiem, ale tyle kasy żeby po kimś naprawiać jego błędy i to mówię nie dziękuję. Miasto może te pieniądze wydać lepiej. Remont droży niż Arana…

Była tomaszowianka 29.10.2024 10:41
Państwo zajęte ściganiem babć handlujących czosnkiem po bazarach bez kas fiskalnych. Skoro Tomaszowa nie stać na odnowienie najpiękniejszego budynku w mieście, warto zainteresować nim Dominikę Kulczyk - może zaangażuje tomaszowianki na rzecz wspierania kultury i feminizmu w tym pisiorskim grajdołku kiepskich.

Aktualny Tomaszowianin 05.11.2024 21:17
Jak się mieszkało w Unewlu to nie jest się Tomaszowianką :-D

Opinie
Rząd nie dostrzega systemowej luki - a mógłby zyskać ponad miliard złotych z podatków i uchronić Polaków przed szeregiem zagrożeń. Teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci – alarmuje WEI w nowym raporcie Rząd planuje na 2025 rok rekordowy deficyt w finansach publicznych. Szukając dodatkowych źródeł i oszczędności, władze ignorują zjawisko, o którym od kilku lat alarmują eksperci – szarą strefę na rynku kasyn online. Tylko w zeszłym roku obrót na nielegalnych witrynach hazardowych oferujących kasyna online wyniósł prawie 26 mld zł, pieniądze Polaków trafiły do firm zarejestrowanych w rajach podatkowych, m.in. Curacao oraz na Malcie – podaje WEI w raporcie.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:47 Ruszyło głosowanie na Samochodową Premierę Roku OTOMOTO. Wybierz faworyta i wygraj 20 000 zł W ramach konkursu TYTANI OTOMOTO 2024/2025 pojawia się nowa kategoria - Samochodowa Premiera Roku OTOMOTO. To jedyna kategoria, w której zwycięzcę wybiorą fani motoryzacji w otwartym plebiscycie. Za udział w głosowaniu mogą zdobyć nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych. Głos można oddać do końca stycznia 2025 r. za pośrednictwem strony konkursowej w serwisie OTOMOTO News.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:19 Od 30 lat na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków 14 grudnia 1994 roku Sejm RP zdecydował o powstaniu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) – instytucji, która stoi na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków. Od początku działania BFG jest gotowy, by – jeśli zajdzie taka konieczność – wypłacić klientom banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej środki do ustawowego limitu gwarancji, który od 2010 roku wynosi równowartość w złotych 100 tys. euro.Data dodania artykułu: 16.12.2024 11:54
Reklama
Reklama
Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama