Reklama

Gwałtowny żywioł i jego skutki. Cud, że nikomu nic się nie stało

Kilka minut nawałnicy a usuwanie skutków żywiołu trwało całą noc, a zapewne potrwa jeszcze wiele dni. Wyrwane drzewa, uszkodzone latarnie, latające na placem Kościuszki elementy dachów, całe dachy, panele fotowoltaiczne a nawet klimatyzatory. Czegoś takiego chyba nikt się nie spodziewał mimo alertów RCB. Wiatr wiał z prędkością 140 km/h

13.07.2024 13:27

Gwałtowny żywioł i jego skutki. Cud, że nikomu nic się nie stało

- 12 lipca 2024 r. przez teren powiatu tomaszowskiego przetoczył się front atmosferyczny, który wyrządził wiele szkód. Do godz. 23:59 odnotowaliśmy 153 zdarzenia z czego 117 zdarzeń dotyczyło miasta Tomaszowa Mazowieckiego. Zgłoszenia w większości obejmowały powalone drzewa i zerwane linie energetyczne. Na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim z budynku usługowego silny wiatr zerwał około 450 m2 dachu, na którym była zamontowana instalacja fotowoltaiczna. Spadająca konstrukcja uszkodziła m.in. 7 samochodów oraz infrastrukturę placu. Do usuwania skutków silnych wiatrów zaangażowane zostały liczne siły i środki straży pożarnej z całego powiatu. W zdarzeniach nie odnotowaliśmy osób rannych. Na obecną chwilę działania polegające na usuwaniu zniszczeń cały czas trwają - informuje tomaszowska Straż Pożarna.

W działaniach brało udział 250 strażaków, pracownicy ZDIUM i innych służb w tym energetycznych. Strażacy podkreślają też zaangażowanie władz miejskich w usuwanie skutków żywiołu.

1/15

2/15

3/15

Reklama

4/15

5/15

6/15

Reklama

7/15

8/15

9/15

Reklama

10/15

11/15

12/15

Reklama

13/15

14/15

15/15

Data dodania: 13.07.2024 13:27

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Tomaszowianka 13.07.2024 20:56

Rzeczywiście dzięki Bogu nic się nie stało, jedna z pań stomatolog z gabinetu przy ulicy Lewej odmówiła schronienia starszym paniom wracającym z kościoła i to wtedy gdy wichura łamała drzewa. Na przyszłość trochę empatii by się przydało.

pobożny 13.07.2024 19:52

PALEC BOŻY pogroził niektórym w Tomaszowie ku otrzeżwieniu z samouwielbienia. Bardzo pobożni parafianie mawiają że Św. Antoni Patron Miasta znużony bezmyślnością co niektórych dał upust żywiołowi. Ale czy to cokolwiek zmieni w mentalności.... zobaczymy.