Ciało policjanta odnalazła mieszkanka bloku przy ul. Małkowskich w Tomaszowie Mazowieckim. Mężczyzna leżał na chodach i nie dawał znaku życia. Wezwano pogotowie oraz powiadomiono Policję. Lekarz stwierdził zgon z możliwością udziału w nim osób trzecich. Wniosek taki nasuwał się po oględzinach ciała, które nosiło ślady najprawdopodobniej pobicia.
Funkcjonariusz od siedmiu lat pracował jako dzielnicowy w komisariacie w Czerniewicach. Jak się okazało, na kilka godzin przed odnalezieniem jego zwłok, brał udział w libacji alkoholowej.
Tego samego dnia policjanci zatrzymali trzech mężczyzn i kobietę, z którymi ofiara najprawdopodobniej imprezowała. Cała czwórka po wytrzeźwieniu została przesłuchana. Trzy osoby (w tym inny policjant z tomaszowskiej KPP), po złożeniu zeznań zostały zwolnione. Jeden z mężczyzn pozostał w areszcie, chociaż nikomu nie postawiono jeszcze żadnych zarzutów.
Policja bada wszelkie okoliczności zdarzenia. Rozważane są różne przyczyny śmierci dzielnicowego z Czerniewic. Wśród niech nieszczęśliwy wypadek i pobicie ze skutkiem śmiertelnym.
Napisz komentarz
Komentarze