Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 15:39
Reklama muzyczny spektakl Metamorfozy
Reklama

Zamknąć sklepy w niedziele

20 marca odbyło się w Sejmie pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy „Wolna niedziela”, zakładającego zamknięcie wszelkich placówek handlowych w niedziele. Uzasadnienie przedstawił w imieniu wnioskodawców, poseł Robert Telus. Pomysł zamknięcia sklepów w niedziele funkcjonuje w „obrocie” politycznym już od kilku lat. Budzi on liczne kontrowersje, ma sporą rzeszę zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Tym razem zmaterializował się poprzez projekt zmian w Kodeksie Pracy.

 

 

- Poselski projekt „Wolna niedziela” o zmianie ustawy – Kodeks Pracy ma na celu wprowadzenie całkowitego zakazu pracy w placówkach handlowych w niedziele – mówi Robert Telus. - Rozwiązanie takie podyktowane jest istotnymi względami społecznymi. Pracownicy placówek handlowych, w obecnym stanie prawnym pracujący również w niedzielę, mają prawo do odpoczynku na takich samych zasadach co pracownicy innych gałęzi gospodarki. Problem ten dotyczy zwłaszcza kobiet, stanowiących znaczny procent osób zatrudnionych w placówkach handlowych. W polskiej i europejskiej kulturze niedziela przeznaczona jest na odpoczynek i życie rodzinne, co wynika z chrześcijańskich tradycji naszego kontynentu.

 

Przeciwko takiemu rozwiązaniu są przedstawiciele organizacji pracodawców. Argumentują, że zamknięcie tysięcy mniejszych i większych sklepów spowoduje prawdziwy kataklizm na rynku pracy i znaczący wzrost bezrobocia. Ponadto spadek obrotów spowoduje zmniejszenie rentowności przedsiębiorstw.

 

- W naszej firmie zatrudniamy 20 osób, właściwie samych sprzedawców – mówi Michalina Wojtalczyk, właścicielka sklepu w  jednym z centrów handlowych w Łodzi. – Oczywiście praca jest w systemie dwuzmianowym przez 7 dni w tygodniu. Nasi pracownicy dzień wolny za niedzielę odbierają sobie w inny dzień tygodnia. Łatwo obliczyć, że co najmniej trójka z nich okaże się niepotrzebna.

 

Zwolenników zamykania sklepów to jedna nie przekonuje. Uważają, że przedsiębiorcy sobie jakoś poradzą a ich pracownicy mają przecież prawo do spędzania niedziel ze swoimi rodzinami. 

 

- Opowiadam się za zakazem handlu w niedzielę, ale jedynie dla sklepów wielkopowierzchniowych czyli tzw supermarketów, galerii. Polacy musza mieć mozliwość zrobienia zakupów w niedzielę, przynajmniej podstawowych artykółów spożywczych, jeśli jest taka potrzeba, a to się może często zdarzać. Do tego wystarczyłoby, żeby mniejsze sklepy np zatrudniające do 10-15 pracowników miały prawo pracować w niedzielę i święta. Zarazem taki system  byłby wsparciem dla sklepów osiedlowych czy rodzinnych i dawał by im oręż w rywalizacji z dyskontami i supermarketami. Moglibyśmy tak połączyć idęę rodzinnej niedzieli z dostępnością i miożliwością dokonania podstawowych zakupów. Taki bez wchodzenia w szczegóły wariant wydaje mi się najrozsądniejszym podjeściem - mówi nam Arkadiusz Gajewski, Przewodniczący Powiatowej Platformy Obywatelskiej w Tomaszowie i radny miejski. 
 
 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

jank 18.04.2014 00:31
za mało monopolowych - za mało !!!

kiki 12.04.2014 20:25
Niedziela jest darem bożym jako dzień modlitwy i odpoczynku po tygodniu pracy. Praca w niedzielę jest grzechem, a już ciężkim grzechem jest zmuszanie ludzi do niewolniczej pracy w dni świąteczne, dla zysku i pazerności.

B.S. 12.04.2014 19:21
Należy też zamknąć AK- 47 razem z ateistą. Do wyczerpania zapasów.

29.03.2014 23:58
Niektórzy właściciele sklepów osiedlowych sprawiają wrażenie bezdomnych. Znam taką jedną co siedzi w pseudospożywczym (a tak naprawdę monopolowym) 365 dni w roku od rana do godziny 22. Musi chyba nie mieć życia prywatnego ani rodziny - jej rodziną jest mamona :)

tomer 28.03.2014 20:05
Słuchaj AK47 poprzez zamknięcie marketów w niedzielę naprawdę nic nie zmienisz, uwierz mi. Z Tą turystyką w różnych regionach może być też różnie. Musi być większa aktywność rożnych organizacji społecznych żeby zachęcić, gdzieś przyciągnąć ludzi i powoli zmieniać ich mentalność - tak myślę. Jak zasilić rynek w fundusze? Uważam że chodzi o pomysły w pozyskiwaniu forsy. 1. Podatki 2. Zachęcić lokalny biznes do sponsoringu 3. Umiejętność pozyskania i wykorzystania dotacji Uważam że gdy o to nie zadbamy, rzucimy kłody pod nogi to klapa z funduszy, no bo jak i skąd? Jeśli jest nadprodukcja i rynek jest nasycony lub za mała ilość punktów zbytu, to produkcja będzie się redukować bo nie będzie pieniędzy na jej prowadzenie - bo skąd?, naprodukowany towar najpierw trzeba sprzedać. Jeśli ludzie nie powąchają innej oferty, czegoś fajniejszego, coś co ich ożywi to niestety będą siedzieć w chałupach, z nudów popijać albo łazić po sklepach...

AK-47 28.03.2014 21:31
Może to wygląda jakbym się uwziął na tą turystykę ale tak nie jest. Generalnie chodzi o danie ludziom czasu na odpoczynek. Jak oni to wykorzystają to druga sprawa. W weekendy zazwyczaj organizowane są wszelkiego rodzaju imprezy kulturalne. Może by się poprawiła frekwencja? Ale jeśli nawet ( z całym szacunkiem) takiej kasjerce nie chciałoby się ruszyć z domu po tygodniowej harówce to mogłaby zwyczajnie odpocząć co niewątpliwie wpłynęło by pozytywnie na jej samopoczucie i może przez to lepiej się jej pracowało? Dzień wolny na tygodniu to jednak nie to samo... Chyba źle się wyraziłem z tym pozyskiwaniem funduszy. Chodziło mi o wprowadzanie pieniądza na rynek z produkcji a nie tylko z handlu. Dzisiaj mamy sporą sieć sprzedaży i ciągle nadprodukcję. Dlaczego tak się dzieje? Przecież handel pracuje siedem dni w tygodniu a więc na maxa. Może w grę wchodzi słaba siła nabywcza pieniądza? Nie wiem, nie jestem ekonomistą. Powtarzam, że jeden dzień wyłączony z handlu nie spowoduje spadku sprzedaży ani upadku tegoż handlu.Dlaczego tak sądzę? Bo ludzie zaczną więcej kupować w piątek i sobotę. Kiedyś za komuny krążył taki dowcip: Spotyka się Prezydent USA z I Sekretarzem PZPR. Prezydent USA mówi: Nasz robotnik zarabia 3000$ a życie kosztuje 1500$ I Sekretarz pyta: A co robi z resztą? Prezydent USA: Nas to nie obchodzi. I Sekretarz mówi: A u nas robotnik zarabia 5000 zł. a życie kosztuje 8000 zł! Prezydent USA: Jak to??? Jak on w takim razie ma przeżyć? I Sekretarz: A to nas nie obchodzi. Co do pozyskiwania funduszy na działalność kulturalną które wymieniłeś w trzech punktach to się zgadzam.

tomer 28.03.2014 08:17
No AK47 - zaczynasz już bardziej do rzeczy. Zaczynam rozumieć że troszczysz się o mniejszy biznesik.No może i dobrze ale jedna niedziela cudu nie zdziała. Ludzie z mniejszym biznesem jak zobaczą szansę zarobienia rzucą się w niedzielę do roboty - znów przepadnie rodzina. Duży może więcej, machina kapitalizmu się rozkręciła i cudu moim zdaniem z zamknięciem marketów nie zdziałasz.Może zamiast zakazywać miasto powinno organizować jakieś 'Frajdy" w plenerze i tym samym spowodować nieopłacalność roztwierania tych molochów, bo ludzie korzystali by z innej formy spędzenia czasu. Myślę że restrykcje nic nie dadzą. Wracając do twojego wpisu 89 to ci powiem że naprodukować to nie problem, problemem jest to sprzedać. Po drugie wszędzie jest nadprodukcja dlatego handel się tak rozwija

AK-47 28.03.2014 12:13
Nie jedna niedziela a wszystkie.Nie mam zamiaru zamykać supermarketów tylko ograniczyć otwarcie o jeden dzień w tygodniu.Nie spowodujemy nieopłacalności tych sklepów bo i po co.Zamknięcie w niedzielę + jak to nazwałeś "frajdy" + własna inicjatywa ludzi to szansa na zmianę sposobu spędzania wolnego czasu. I jednocześnie szansa na rozwój turystyki czy podmiotów kultury bo większość jednak jest kupujących. Cyt.:" Ludzie z mniejszym biznesem jak zobaczą szansę zarobienia rzucą się w niedzielę do roboty..."- tak, bo życie nie znosi próżni ale skorzystają na tym turyści, czy ci wszyscy którzy będą chcieli skorzystać z oferty kulturalnej. Cyt.:" naprodukować to nie problem, problemem jest to sprzedać."- to temat na osobny wątek ale zapytam Cię tylko: Jak zasilać np. rynek lokalny w fundusze tak żeby mógł się rozwijać? Same podatki czy dotacje to trochę za mało a wszyscy nie mogą handlować. Być może, że jest nadprodukcja (lecz wytwarzać musimy mimo wszystko) ale przez zwiększenie ilości sklepów nie spowodujemy zwiększenia zbytu.Wystarczy popatrzeć na lokalny nasz rynek.Ceny w sklepach nie różnią się od siebie bez względu na sieć. Dlatego choć nie jestem Pisowcem ( do żadnej innej partii też nie należę) pomysł uważam za dobry. Warto coś zmienić lub chociaż spróbować coś zmienić. Może to szansa dla tych którzy nie mają dzisiaj siły przebicia. Albo....nie róbmy nic i dalej narzekajmy i pomstujmy na rzeczywistość.

ateista 27.03.2014 20:54
@87- nie unoś się tak i czytaj ze zrozumieniem. Finlandia to był przykład kraju który zrezygnował z zakazu handlu w niedzielę a który należy do Skandynawii aczkolwiek tylko umownie. A jak już poczytałeś mądre hasła na Wikipedii to powinieneś wiedzieć że nie ma państwa bez interwencjonizmu, wszystko zależy jednak od jego skali. Do porównania gospodarka Hongkongu, Singapuru versus Kolumbia, Korea Północna.

AK-47 27.03.2014 23:02
Nie unoszę się.To że nie ma gospodarki bez interwencjonizmu wiedziałem i bez Wikipedii. Była mowa o Skandynawii wolnej od handlu w niedzielę więc zaraz padło z Twojej strony...ale w Finlandii zrezygnowano itd..... Napisałem już na tym forum, że zakaz handlu w niedzielę nie zrujnowałby sklepów wielkopowierzchniowych ale mógłby pomóc małym sklepikom i wszelkiego rodzaju placówkom kulturalnym o turystyce nie wspominając.Może wtedy placówki te (np. muzea) miałyby większe wpływy przez co nakłady na nie z podatków mogłyby być mniejsze? A jeśli nie, to pieniądze te pozwoliły by na zakup nowych eksponatów lub na np. remonty? Duże sklepy zaś nadrobiłyby straty od poniedziałku do soboty z korzyścią dla klientów.Być może, że zwiększyłby się ruch w piątek i sobotę? Może wtedy zaczęłyby konkurować na poważnie między sobą a nie z mniejszymi a więc słabszymi sklepami osiedlowymi? Bo jak na razie stworzyły coś na wzór monopolu. I to jest właśnie komuna.Nie bez znaczenia pozostaje też sprawa edukacji społeczeństwa. Wskazywania zagrożeń, skali manipulacji jak też alternatywy spędzania wolnego czasu. Sklep to nie placówka kulturalna! To nie jest sposób na spędzanie niedzieli. Parafrazując: nie żyjemy po to aby kupować tylko kupujemy aby żyć. Ta niewidzialna ręka rynku nie załatwi wszystkiego.... Jestem w stanie darować sobie zakupy w niedzielę aby ci którzy tam pracują nie musieli przychodzić w ten dzień do pracy. Aby mieli ten czas dla siebie lub swoich bliskich. To mnie nic nie kosztuje. Jeśli chcę odwiedzić galerię handlową mogę zrobić to w sobotę po południu. Odrobina empatii nikomu jeszcze na złe nie wyszła. Jeśli chcesz nazwać ograniczenie handlu w niedzielę jako wtrącanie się Państwa do gospodarki to trudno. Ale spójrz na to jako na sposób na wyrównywanie szans i sposób na samo edukację społeczeństwa.To jest rola Państwa czy się to komuś podoba czy nie. Trzeba pamiętać, że handel nie wytwarza dóbr on je tylko dystrybuuje.Skrócenie tej możliwości o jeden dzień z całą pewnością nie spowoduje jego likwidacji. Żaden Naród nie zbudował swojej potęgi na handlu.Trzeba jeszcze produkować......

ateista 27.03.2014 18:07
@78 - nie wiem gdzie Ty chodzisz do kina, ale tam gdzie ja chodzę w weekend są największe tłumy i bez rezerwacji biletu nie wejdziesz, więc tak źle z nimi nie jest, to samo tyczy się restauracji; mało tego, często bywa tak, że idąc na zakupy przy okazji idzie się do kina i odwrotnie; @80 - jeżeli ktoś nie ma nic mądrego do powiedzenia, to niestety jedyne argumenty jakie posiada, to "wycieczki osobiste" w kogoś; @82 - Twoje życie, Twój wybór, ja tam wolę w niedzielę sobie postać przy kasach; P.S. Najlepsza gospodarka jest taka, w którą Państwo jak najmniej się wtrąca. P.S.2 - I zdanie do autora tekstu, piszemy ARTYKUŁÓW a nie ARTYKÓŁÓW.

AK-47 27.03.2014 19:32
Chwalisz się, że masz wolne weekendy czy żalisz, że musisz robić rezerwację bo takie tłumy są w kinie? A czy te największe tłumy są w innych kinach? Wycieczka osobista nie jest w kogoś tylko do kogoś. Możliwość wyboru pomiędzy pójściem w niedzielę do teatru a sklepem oznacza zamożność a nie wolność.Sam wybór zaś rozwój intelektualny lub.....jego brak ( tak jak ograniczanie Skandynawii do Finlandii).A co z innymi ograniczeniami i zakazami obowiązujących w handlu? To nie jest zamach na wolny rynek? Miłego stania przy kasach! Możesz wskazać gospodarkę bez interwencjonizmu państwowego która dobrze sobie radzi?

www 27.03.2014 17:55
AK47 - czytam to wszystko i doszedłem do wniosku że w głowie zrobił ci się groch z kapustą i jesteś bardzo zniewolony

AK-47 27.03.2014 18:08
A bardziej konkretnie?.....

AK-47 27.03.2014 17:43
Ale ja pisałem o pogotowiu ratunkowym....

zdzih 27.03.2014 16:54
@74 oprócz kasjerek z marketów pracują też ludzie w bardziej specjalistycznych sklepach zarabiający więcej (nie kasjerzy, a doradcy klienta z prowizją od sprzedaży)- sklepy budowlane, elektroniczne, z meblami, wyposażenia wnętrz. Moje podejście do handlu w niedziele jest czysto ekonomiczne nie ideologiczne. Sam kupuje w niedzielę tylko wtedy, gdy jestem w jakiś sposób zmuszony bo czegoś tam zapomniałem w sobotę kupić, a jest mi bardzo potrzebne. Natomiast raczej nie planuje zakupów w niedzielę z wielkim koszem na cały tydzień. Sam pracuje dość dużo, ale markety są do 21 czy 22 więc nie ma problemu zrobić zakupy na tygodniu, a w niedzielę naprawdę wolę lepsze przyjemności niż stanie do kasy w markecie.

27.03.2014 16:50
Słucham? to dlaczego jak poszedłem w pt do szpitala to zabieg miałem w poniedziałek, bo nie miał go kto wykonać?

ateista 27.03.2014 14:53
@75 - Zaiste, piszesz o sobie? @72 i @73 - zdecydujcie się może czy turystyka to handel czy nie, bo sami plączecie się już w tym co piszecie

AK-47 27.03.2014 15:13
No dobrze dostosuję się. Turystyka to handel dobrami niematerialnymi.Może być?

AK-47 27.03.2014 15:15
A w poście 75 pisałem o Tobie.

ateista 27.03.2014 14:27
@72 - no ale te osoby, jak to napisałeś świadczące usługi też mają prawo do tych wspaniałości; jako że pracują w niedzielę, to nie mogą ich zrealizować, taki paradoks... cytuję: "Natomiast dla osoby, która chce skorzystać z usług ograniczeniem może być wolny czas - chciałby wyjechać na 2 dni np. w sobotę popołudniu i ma większą ilość gotówki, ale że w niedzielę pracuje to nic z tego." - czy masz tu na myśli kasjerów i kasjerki z marketów, bądź z galerii handlowych? Bo to przecież Oni mają mieć te wolne niedzielę, natomiast pracownicy 4 - brygadówek, którzy co bądź lepiej zarabiają, muszą iść do pracy.

AK-47 27.03.2014 15:10
Czy Ty naprawdę nie jesteś w stanie zrozumieć tego, że rynek jest pewną zamkniętą całością? Jeśli pozwolimy na dominację jednego jego sektora to inny upadnie. Jeśli handel zdominuje rynek (już to zrobił) to sfera usług zniknie. Właściciele kin, restauracji itp. pójdą na bezrobocie. A to są koszty dla Nas wszystkich. Ci którzy mieszkają przy granicy będą jeździć na drugą stronę a co z nami? Co z Naszą sztuką i kulturą? Jak będziemy mogli ją poznawać? Jak będziemy mogli jej uczyć młode pokolenia? Tydzień to siedem dni. Nie będzie uszczerbkiem dla handlu jeśli będzie ograniczony przez jeden(!) dzień! Będzie raczej pożytkiem dla Nas wszystkich. Paradoksalnie zyskać mogą na tym małe, lokalne sklepiki.

zdzih 27.03.2014 14:11
Świadczenie turystyki to nie handel - to usługi. Przejazdy środkami transportu, kina, gastronomia, pokoje w pensjonatach, różne wypożyczalnie czy parki rozrywki, fryzjerzy to usługi. AK-47 ma rację, sam handel nie kształtuje dobrobytu - handel ma pewne ograniczenia, nie kupimy więcej niż jesteśmy w stanie zjeść, ani nie kupimy więcej wyposażenia mieszkania niż jesteśmy w stanie w mieszkaniu zmieścić. Jeśli klient miałby nieograniczoną ilość gotówki to i tak nie kupi więcej mięsa niż jest w stanie zjeść czy więcej mebli niż zmieści w mieszkaniu, no jedynie kobiety mogą kupować nieograniczoną ilość garderoby. Natomiast dla osoby, która chce skorzystać z usług ograniczeniem może być wolny czas - chciałby wyjechać na 2 dni np. w sobotę popołudniu i ma większą ilość gotówki, ale że w niedzielę pracuje to nic z tego. Więc hotel nie zarobi, restauracja nie zarobi, jakaś wypożyczalnia sprzętu, park narodowy, basen,spa czy inne atrakcje też nie. Wyobraźcie sobie, że wszyscy musimy pracować w niedzielę - o ile by zwiększyła się ilość bezrobotnych przez to , że nie byłoby kiedy korzystać z usług.

AK-47 27.03.2014 14:34
Dzięki za pomoc.

Opinie
Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Przed sądem rejonowym w Oświęcimiu 4 grudnia ma ruszyć proces byłego nauczyciela jednej z tamtejszych szkół, który odpowie m.in. za prezentowanie pornografii nastolatkom i naruszenie ich nietykalności cielesnej – dowiedziała się PAP w krakowskiej prokuraturze okręgowej.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:37Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów ZUS: od stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią Od 1 stycznia 2025 r. będzie można składać wnioski o rentę wdowią. Przeznaczona jest dla wdów i wdowców mających prawo do co najmniej dwóch świadczeń emerytalno-rentowych, z których jedno to renta rodzinna po zmarłym małżonku – poinformowała ZUS.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:27ZUS: od stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią
Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie Telemonitoring chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych (NIV) może poprawić jakość leczenia, szczególnie w kluczowym, tj. początkowym okresie stosowania terapii. Może również przyczynić się do bardziej optymalnego wykorzystania zasobów kadry medycznej, dzięki zastąpieniu części wizyt domowych zdalnym monitorowaniem stanu pacjenta. Telemonitoring umożliwia także wprowadzenie mierników jakości prowadzonej terapii w postaci monitorowania podstawowego parametru jakości wentylacji, jakim jest compliance pacjenta, czyli przestrzeganie zaleceń odnośnie czasu stosowania terapii. Wskazują na to wnioski z badania przeprowadzonego na 152 chorych zrealizowanego przez polskich badaczy.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:55Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie Domański o wolnej Wigilii: złe rozwiązanie; dla gospodarki to koszt ok. 4 mld zł Będę przedstawiał argumenty, że pomysł wolnej Wigilii jest złym rozwiązaniem; dla polskiej gospodarki byłby to koszt 4 mld zł, a dla budżetu państwa 2,3 mld zł - ocenił w środę minister finansów Andrzej Domański. Jest to krok niepotrzebny - dodał.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:37Liczba komentarzy artykułu: 1Domański o wolnej Wigilii: złe rozwiązanie; dla gospodarki to koszt ok. 4 mld zł Święty Mikołaj zarobi nawet do 250 zł na godzinę Najbardziej opłacalnym zawodem w świątecznym okresie jest Święty Mikołaj, który może zarobić od 31 do 250 zł na godzinę - informuje Personnel Service, który zbadał zarobki w świątecznych zawodach. Mikołaje zarobią więcej na imprezach firmowych, mniej - w galeriach handlowych.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:31Święty Mikołaj zarobi nawet do 250 zł na godzinę
Reklama
Reklama
"A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? "A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? Zapraszamy na pierwszy koncert z cyklu JESIEŃ NAD VOLBÓRKĄ, który odbędzie się w piątek 22.11.2024 roku o godz. 19:00 w Galerii Sztuki Arkady w Tomaszów Mazowiecki.Horntet to kwintet jazzowy, demokratyczny kolektyw złożony z pięciu wyróżniających się i jednych z najbardziej obiecujących polskich muzyków jazzowych młodego pokolenia.Nominowani do nagrody Fryderyk 2024, zwycięzcy niemal wszystkich konkursów jazzowych w Polsce (m.in. Jazz nad Odrą 2023), zdobywcy 2 miejsca na prestiżowym European YoungArtists’ Jazz Award w Burghausen 2024, wielokrotnie doceniani przez krytyków i dziennikarzy muzycznych w kraju i zagranicą. Począwszy od roku 2019 i założenia zespołu z inicjatywy pianisty Bartłomieja Leśniaka, muzycy stale pracowali nad swoim własnym,wspólnym, rozpoznawalnym stylem opartym o autorskie kompozycje, będące mieszanką mainstreamu, muzyki free, ale też współczesnej muzyki klasycznej z zachowaniem słowiańskiego mianownika, będącego kontynuacją stylu określanego jako Polish Jazz. W 2023 zespół pewny kierunku, który obrał, wydał swój debiutancki album pt. „Horntet”.Skład zespołu:● Szymon Ziółkowski - saksofon altowy i sopranowy● Robert Wypasek - saksofon tenorowy i sopranowy● Bartłomiej Leśniak - fortepian● Mikołaj Sikora - kontrabas● Piotr Przewoźniak - perkusjaBilety:przedsprzedaż 45 plnw dniu koncertu 60 plnKarnet na trzy koncerty w ramach "Jesień nad Volbórką" - 100 pln.Informacje: 690 904 690Zapraszamy 1 Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration23 i 24 listopada w kinach HeliosPrzed nami weekend dla melomanów, którzy mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu.Andrea Bocelli to bez wątpienia najsłynniejszy tenor świata. Jest ikoną popkultury w zakresie śpiewu operowego. Z brawurą łączy muzykę klasyczną z rozrywkową. Jego nagrania sprzedają się w milionach egzemplarzy. Teraz ten charyzmatyczny śpiewak obchodzi jubileusz 30-lecia swojej pracy artystycznej. Z tej okazji przygotował wielki koncert, którego nagranie można obejrzeć jedynie w kinach.Podczas tego przygotowanego z rozmachem show usłyszymy oczywiście słynną arię „Nessun dorma” z opery „Turandot” Pucciniego, niekwestionowany przebój „Con te partirò” i wiele innych chwytających za serce utworów.Wersję kinową koncertu wyreżyserował Sam Wrench („Taylor Swift: The Eras Tour”, ”Billie Eilish: Live at The O2”), laureat nagrody Emmy i nominowany do nagrody Grammy.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Helios S.A. to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Dysponuje 54 kinami mającymi łącznie 304 ekrany i ponad 55 tysięcy Data rozpoczęcia wydarzenia: 23.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
pochmurnie

Temperatura: 1°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1001 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: co2Treść komentarza: ale będziemy uśmiechnięci ;)Źródło komentarza: Chłodno? Zima za oknem? Za ogrzewanie zapłacimy jeszcze więcejAutor komentarza: WeskusTreść komentarza: Widziałem niedawno tego gówniarzołobuza. SS-syn pod każdym względem.Źródło komentarza: Krytykuje to.... co sam robi. Adrian Witczak wśród tłustych kotówAutor komentarza: Renata Byczkowska przewodniczka olejkowaTreść komentarza: Jakże bardzo się cieszę, że do placówek medycznych trafiają naturalne metody. Aromaterapia jest skuteczna, bezpieczna, nie daje skutków ubocznych, nie uzależnia. Ale jest jeden warunek! Olejki eteryczne stosowane w aromaterapii muszą być naturalne, z certyfikatem jakości nie syntetyczne. Takich czystych olejków nie kupicie w żadnej aptece ani drogerii. 90 % produktów na rynku oferowanych jako olejki eteryczne to syntetyki. Jest wielu nieuczciwych producentów i to jest przykre. Na szczęście na porodówce w TCZ są najczystsze olejki firmy Doterra.Każda partia starannie przebadana z certyfikatem. Teraz na porodówce będzie pachniało lawendą, szałwią, miętą, jaśminem......Źródło komentarza: Aromaterapia na porodówce w TCZAutor komentarza: rwdTreść komentarza: Jeżeli nasze państwo zgodziło się na taki unijny system to państwo (politycy którzy za tym głosowali) powinni płacić za te fanaberie, a nie obywatele, którzy nie mają na to wpływu. A jak zapłacimy za emisje to pieniądze pójdą na co? W 90% na unijną biurokracje. Unia europejska jest lepsza od socjalizmu i komunizmu razem wziętych i nazywa to demokracją żeby lepiej brzmiało.Źródło komentarza: Chłodno? Zima za oknem? Za ogrzewanie zapłacimy jeszcze więcejAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Tytuł tego ogłoszenia: "Plan ogólny w przygotowaniu. Możesz zgłosić uwagi." Koniec, kropka. Następnie jest link do materiałów, związanych z tym ogłoszeniem. Jednak te materiały, to są urzędnicze świstki, które należałoby wypełnić w ciągu kilku godzin i pędzić z tymi śmieciami do UM i ubiegać się o pokazanie przez urzędasów tego planu ogólnego. Jak powinno to wyglądać? Najpierw powinien znaleźć się link z tym, cholernym planem ogólnym, a te ogłoszone pliki powinny być drugorzędne. Wtedy każdy otworzyłby ten plan ogólny, przeanalizowałby ten plan i to byłoby normalne. Jednak, wyszło, jak zwykle, w wykonaniu najemnych urzędasów. Totalne badziewie.Źródło komentarza: Plan ogólny w przygotowaniu. Możesz zgłosić uwagiAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Do WuPe: mistrzu. Po pierwsze - Właściciel tej nieruchomości wcale nie musi się przed nikim tłumaczyć, ani też niczego wyjaśniać. Nie ukradł tej nieruchomości, ani jej nie wyłudził. Kupił legalnie za swoją kasiorkę i może robić z tą nieruchomością to co Jemu się będzie podobało. Po drugie - czy w umowie kupna/sprzedaży miał postawione jakiekolwiek warunki konserwatora zabytków?! Wątpię. Po trzecie - gdzie do tej pory był ten obsmarkany urzędniczyna, czyli konserwator zabytków - co ?! Z niego taki konserwator zabytków, jak ja jestem chińskim mandarynem. Tak więc, te materiały w tym portalu, to nie jest spłycanie roli konserwatora zabytków, ale rzetelne odniesienie się do zerowej działalności tego urzędniczyny.Źródło komentarza: Po ćwierć wieku pojawił się on... konserwator. Pałac Piescha budzi emocje
Reklama
ReklamaKino Kitka Tomaszów
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama