Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 22 grudnia 2024 14:14
Reklama
Reklama

Uchwały nie ma. Co dalej? Już wiadomo.

Rada Powiatu Tomaszowskiego uchyliła wczoraj Samorządową Kartę Praw Rodziny. Udało się to zrobić w kolejnym podejściu. Dzięki jej uchyleniu już dzisiaj wiemy, że udało się uratować pieniądze dla Powiatowego Urzędu Pracy ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego oraz dla Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Dyrektor WUP nie tylko nie wszczął postępowania o zwrot środków ale też podpisał decyzje aneksującą umowę o kolejne 300 tys. złotych. Od wczoraj w internecie pojawiło się sporo wpisów i informacji, które nie zawsze do końca odpowiadają rzeczywistości. Spróbujemy więc przynajmniej kilka z nich wyjaśnić.

O co tu chodzi

Przede wszystkim zacznijmy od samej Karty, którą przyjęli radni ponad 3 lata temu. Zarzutem w stosunku do niej jest, że zawiera ona zapisy dyskryminujące, co ma być niezgodne z art, 21 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej. Nikt jednak nie był i nie jest w stanie wskazać o jakich zapisach jest mowa. W przekazie medialnym pojawiały się najczęściej ogólniki mówiące o tym, że uchwała adresowana jest jedynie do rodzin w ich tradycyjnym rozumieniu i opiera się na konserwatywnych wzorcach, nie obejmuje na przykład samotnych matek. W tym miejscu należałoby zapytać: jakie wzorce są konserwatywne? Ale pomińmy ten aspekt, ponieważ jest on chyba najmniej istotny. To, że się kogoś wyróżnia, wcale nie musi oznaczać, że kogoś innego się przez to dyskryminuje. 

Przykładem jest tu Karta Rodziny Wielodzietnej 3+, jaka w Tomaszowie funkcjonuje od 15 lat i z której dobrodziejstw korzysta co roku kilka tysięcy mieszkańców miasta. Przez analogię do argumentacji stosowanej w stosunku do Samorządowej Karty Praw Rodziny można by również stwierdzić, że pokrzywdzone są przez nią rodziny, które posiadają mniej niż 3. dzieci. Dyskryminujące jest też wszelkie współzawodnictwo sportowe. Czyż nie premiuje tych, którzy są bardziej sprawni fizycznie od tych, których wydolność jest na niższym poziomie? Żeby było sprawiedliwie Lewandowski powinien zarabiać tyle, co napastnik w drużynie LKS Łabędź Rzeczyca. Trochę to pół żartem, a  w połowie serio. 

W dyskusji na temat Karty i konieczności jej uchylenia pomija się najczęściej najbardziej istotne szczegóły. A tam, gdzie nie wiadomo o co chodzi, chodzi najczęściej o pieniądze. Dokładnie tak jest w przypadku Karty Praw Rodziny, jaka do wczoraj funkcjonowała w Powiecie. Histeria, jaka została rozpętana jest oczywiście nieprzypadkowa. Głównym zapisem, jaki jest kwestionowany bywa ten, który wskazuje na możliwość (podkreślmy to słowo) wyłączenia z finansowania ze środków publicznych organizacji, które w swoim przekazie kwestionują tradycyjne wzorce rodziny. Ten zapis, jak łatwo się domyśleć obejmuje głównie lewicowe stowarzyszenia i fundacje, które w publicznych źródłach znajdują fundusze dla własnego utrzymania. Nic dziwnego, że przy próbie ich ograniczenia rozpętali prawdziwą burzę małej szklaneczce wody, 

Opinia deklaratoryjna

Nikomu nie przyszło do głowy by zwrócić uwagę, że uchwała ma charakter deklaratoryjny a nie konstytutywny. Jest więc pewnym stanowiskiem, lub ujmując inaczej opinią, a nie obowiązującym prawem. Nie ma w niej nic, co stanowiłoby wskazanie działań o charakterze obligatoryjnym. Sformułowania są na tyle ogólne, że trudni z nich cokolwiek wywieść. Poza tym, że radni chcą wspierać tomaszowskie rodziny. A chyba nie ma w tym nic złego. Co ważne nie ma ona nic wspólnego z dokumentem promowanym przez Ordo Iuris ani z tekstami "Anty LGBT". 

Tym bardziej, że te rodziny wsparcia realnego potrzebują. Co ważne nie chodzi tu o wsparcie o charakterze finansowym ale raczej instytucjonalnym. Od dłuższego czasu obserwujemy bowiem kryzys w relacjach międzyludzkich, gigantyczne fale nienawiści przelewające się w Internecie. Liczba pacjentów oddziału psychiatrycznego wciąż rośnie. Zaburzenia z jakimi się spotykamy najczęściej mają podłoże społeczne. 

Niestety w Powiecie Tomaszowskim brakuje realnych działań tym w zakresie. Sama karta ich nie załatwi. A jak się okazało może je nawet utrudnić ze względów finansowych. Nie jest to jednak powód, by radnych, którzy nie chcieli jej odwołać, linczować w Internecie. Mają oni bowiem prawo do własnych poglądów oraz ich wyrażania w dowolnej formie. Ich opluwanie i wyszydzanie trudno uznać za coś innego niż rodzaj totalitaryzmu ideowego (nawet jeśli oni sami podobny totalitaryzm o przeciwnym wektorze reprezentują). W obronie wolności słowa nie można nikogo pozbawiać prawa do jego używania. 

Co tu się zadziało

Po wczorajszej sesji ukazało się w Internecie kilkadziesiąt różnych wpisów, Niektóre z nich nie do końca prezentują prawdę. Przede wszystkim znajdują się osoby, które przypisują sobie zasługi co do uchylenia Karty. Podnoszą, że przecież głosowali przeciwko jej uchwaleniu. Twierdzą, że walczyli przez 3 lata o to, by kartę uchylić. Trochę rozmijają się z prawdą. Może nawet bardziej niż trochę. 

Warto zwrócić uwagę, że każda podejmomowana przez Samorząd uchwała podlega zaskarżeniu. Organem nadzoru jest wojewoda i do niego w pierwszej kolejności należy kierować skargę.. Nikt uchwały jednak nie zaskarżył. Żaden z wojujących radnych nie złożył skargi, nie zaskarżył też uchwały do żadnej instytucji nadrzędnej, czy do Sądu Administracyjnego. Na czym więc walka polegała? Ma więc rację Starosta Mariusz Węgrzynowski, że uchwała jest legalna, choć nie rodzi żadnych skutków prawnych. 

Jakiś czas temu próbę jej uchylenia podjął Sławomir Żegota. Zapewne udałoby się ją wówczas uchylić, gdyby podejść do tematu w sposób merytoryczny. Zabrakło jednak przygotowania. Odpowiedzi na zadawane pytania nie było, więc dokument pozostał w obiegu. 

Temat powrócił we wrześniu lub październiku tego roku wraz z wnioskiem MOPS o dofinansowanie programu wspierającego seniorów.  Jeszcze przed wyborami parlamentarnymi. Dyrektor Jolanta Szustorowska zwróciła uwagę na uchwałę twierdząc, że według informacji od urzędników Wojewódzkiego Urzędu Pracy, nie będzie można uzyskać dofinansowania ze względu na fakt, że partnerem projektu jest powiat, w którym przyjęto omawianą tu uchwałę. Zagrożone było ponad 22 miliony na programy, które miasto już właściwie realizuje. 

Zaraz po wyborach Prezydent Witko poprosił radnych o uchylenie Karty. Rozmawialiśmy o tym z Barbarą Klatką i Arkadiuszem Gajewskim. Zastanawialiśmy się kto powinien tę sprawę zaprezentować na Sesji. Pierwotny pomysł był taki, by projekt uchwały uchylającej zaprezentował któryś z radnych KWW Marcina Witko. Sławomir Żegota zadeklarował, że podejmie się jeszcze raz poprowadzenia tej sprawy. I tak też się stało. 

Tyle, że sam nie spodziewał się chyba, że będzie to prawdziwa "droga przez mękę", bo największe problemy robili mu dawni i obecni koledzy i koleżanka z jego komitetu wyborczego. Problemem było zebranie sześciu podpisów pod wnioskiem o zwołanie sesji nadzwyczajnej a wcześniej o rozszerzenie porządku obrad. Tak właśnie wyglądała ta wieloletnia walka. Z pomocą przyszedł Dariusz Kowalczyk i radni PSL, którzy wnioski podpisali. 

Najbardziej infantylne były argumenty pana X, że nie podpisze wniosków, bo podpisał go pan Y. Mało to poważne i z całą pewnością z punktu widzenia społecznego nieodpowiedzialne. Podobnie jak stwierdzenia, że "nie trzeba pomagać Witce w pozyskiwaniu funduszy".

Kombinacja alpejska

W pierwszej kolejności postanowiliśmy, że temat wprowadzimy na jedną z nadzwyczajnych sesji organizowanych przez Starostę. Potrzebna do tego była jednak zgoda zarządu. Zarząd taką zgodę wyraził, ale... głosy były policzone, więc zabrakło kworum. 

Kolejna próba tego samego dnia również się nie powiodła, bo stosując sztuczki prawne, Starosta nie dopuścił do zwołania sesji jeszcze tego samego dnia. 

Zwołaliśmy więc kolejną sesję i... znów zabrakło głosu. 

Chyba tylko dzięki medialnej presji kolejna próba zakończyła się sukcesem. Jednak gdyby i ona spaliła na panewce, był już złożony wniosek o dołączenie punktu do programu kolejnej zwyczajnej sesji Rady Powiatu. Tyle, że wtedy dla programów złożonych przez MOPS byłoby już za późno. 

Na kompromis było za późno

Tym razem Mariusz Węgrzynowski nie robił taktycznych uników. Stanął przed radnymi z podniesioną przyłbicą i próbował uchwały bronić. Tak należało postąpić od początku a nawet zaprosić radnych do debaty na ten temat. Mimo wielu obaw udało się wczoraj jednak zebrać kworum, Zjawiła się nawet część radnych PiS. 

Starosta złożył propozycję przerwania sesji i wrócenia do niej w poniedziałek. Celem miało być dokonanie zmian w Samorządowej Karcie Praw Rodzin i wykreślenie z niej kontrowersyjnych zapisów. Nowa uchwała miała by być tożsama z tą przyjętą przez sejmik województwa łódzkiego, która z kolei była konsultowana z Komisją Europejską i uznana została za zgodną z wymogami EU. 

Mariusz Węgrzynowski powoływał się przy tym na opinię Prezydenta Miasta oraz list otwarty, jaki skierował do radnych i mieszkańców miasta. 

W czasie Sesji głos zabierały Elżbieta Kudlik oraz Jolanta Szustorowska. O ile dyrektorka MOPS dosyć jasno wyjaśniła zagrożenia związane z istnieniem Karty, o tyle wystąpienie dyrektorki PUP było dosyć niejasne, 

Na koniec

Na efekty wczorajszej decyzji nie trzeba było długo czekać. Okazuje się, że wczorajsza sesję obserwowali urzędnicy WUP i dzisiaj dyrektor tej instytucji podpisał aneks do umowy, na mocy którego otrzymamy dodatkowe 300 tysięcy złotych. Odstąpiono też od procedury związanej z żądaniem zwrotu dotacji EFS w wysokości prawie 7 milionów złotych. Ruszyła też ocena wniosku MOPS-u. Seniorzy tomaszowscy zostaną zabezpieczeni. 

Pozostaje jeszcze pytanie: czy dokumenty takie jak Karta Praw Rodzin są w ogóle potrzebne? W mojej ocenie: tak. Z tym, że powinny one zawierać konkretne rozwiązania i pozbawione być muszą całej otoczki ideologicznej. Czy uda się więc nową Kartę uchwalić w tej jeszcze kadencji? Jest to raczej mało prawdopodobne. Tak jak mało prawdopodobnym jest odwołanie ze stanowiska Starosty Powiatu Tomaszowskiego. 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

WuPe 01.01.2024 10:44
92% Polaków nie zagłosowało na lewicę, jak to jest że rządzą? 😉

Czesio 02.01.2024 09:39
Bo Lewica jak lwica zawsze wygrywa!

Leon 10.12.2023 09:17
Dla dobra ogółu i wszechobecnej nowej polityki miłości , obiecywanego rozliczenia kampanii nie będzie ?

.... 10.12.2023 00:36
Czy radni- do ..chol ..erki -w ogóle myślą nad tematami ? Czy .. luuzik , przychodzą , bo będzie kasa, i tu nagle -trudny temat .. aaa, trzeba jakoś zagłosować. Dobra . A nie !!!, szef już "inaczej doradził" (nakazał )....... A może tu jest jakiś mobing ???? Radni MUSZĄ PRZECZYTAĆ dokumenty, ZANIM ZAGŁOSUJĄ, muszą mieć CZAS na zastanowienie, przemyślenie a przede wszystkim na spojrzenie na działania innych samorządów w podobnym temacie!!!! No tak to powinno być. Nie może "któś" jednoosobowo nakazywać !!!!! No bo po to chyba , do chol.. erki, Rada jest !!! A w ogóle, O CZYM TEMAT ???? Chyba o braku odpowiedzialności za mieszkańców i ich przyszłości; temat o bezmyślności, zastraszaniu lub nawet ! mobingu ... Zawsze , państwo radni , w trudnych sytuacjach z np "szefem" -jest wsparcie psych - lub policja i inne organa wyższe (nad "szefem") ... DZiałajcie wreszcie -zgodnie z prawem, sumieniem, -także we współpracy z miasto-powiat-gmina !!!!!!!! Wy pracujecie dla mieszkańców -oni na was .. DOŚĆ !!!!

Gość 09.12.2023 21:09
"Jakiś czas temu próbę jej uchylenia podjął Sławomir Żegota. Zapewne udałoby się ją wówczas uchylić, gdyby podejść do tematu w sposób merytoryczny. Zabrakło jednak przygotowania. Odpowiedzi na zadawane pytania nie było, więc dokument pozostał w obiegu." To jest kłamstwo. Byłem na sesji. Uchwała była rzetelnie przygotowana i właściwie uzasadniona. Pytania zadawane od czapy nie dotyczyły problemu. Jak zawisła groźba utraty ogromnych pieniędzy stanowisko niektórych radnych się nagle zmieniło i pytań nagle zabrakło.

Janusz 09.12.2023 21:02
Padłem ze śmiechu. Ja znam inną wersję całego tego zdarzenia.

MS 09.12.2023 22:15
No to ktoś cię okłamał

Janusz 10.12.2023 03:57
Ten ktoś od kogo mam info w tej sprawie nie kłamie.

MS 10.12.2023 09:40
A jednak tak

TM 09.12.2023 17:31
Dzisiaj się cieszymy ,że będzie kasa ale tak naprawdę to się sprzedaliśmy za parę srebrników!I ci ludzie którzy straszyli się pozwami i rzucali się obelgami dzisiaj stanęli ramię w ramię rzekomo dla dobra ogółu:)

Archanioł G 10.12.2023 19:10
Co straciłeś przez brak uchwały ?

Opinie
Rząd nie dostrzega systemowej luki - a mógłby zyskać ponad miliard złotych z podatków i uchronić Polaków przed szeregiem zagrożeń. Teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci – alarmuje WEI w nowym raporcie Rząd planuje na 2025 rok rekordowy deficyt w finansach publicznych. Szukając dodatkowych źródeł i oszczędności, władze ignorują zjawisko, o którym od kilku lat alarmują eksperci – szarą strefę na rynku kasyn online. Tylko w zeszłym roku obrót na nielegalnych witrynach hazardowych oferujących kasyna online wyniósł prawie 26 mld zł, pieniądze Polaków trafiły do firm zarejestrowanych w rajach podatkowych, m.in. Curacao oraz na Malcie – podaje WEI w raporcie.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:47 Ruszyło głosowanie na Samochodową Premierę Roku OTOMOTO. Wybierz faworyta i wygraj 20 000 zł W ramach konkursu TYTANI OTOMOTO 2024/2025 pojawia się nowa kategoria - Samochodowa Premiera Roku OTOMOTO. To jedyna kategoria, w której zwycięzcę wybiorą fani motoryzacji w otwartym plebiscycie. Za udział w głosowaniu mogą zdobyć nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych. Głos można oddać do końca stycznia 2025 r. za pośrednictwem strony konkursowej w serwisie OTOMOTO News.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:19 Od 30 lat na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków 14 grudnia 1994 roku Sejm RP zdecydował o powstaniu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) – instytucji, która stoi na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków. Od początku działania BFG jest gotowy, by – jeśli zajdzie taka konieczność – wypłacić klientom banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej środki do ustawowego limitu gwarancji, który od 2010 roku wynosi równowartość w złotych 100 tys. euro.Data dodania artykułu: 16.12.2024 11:54
Reklama
Reklama
Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 4°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1000 hPa
Wiatr: 29 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama