Ofiara miała być 17 letnia dziewczyna a sprawcą młody człowiek w wieku około 20 lat. Policjanci wszczęli natychmiast poszukiwania podejrzanego mężczyzny z licznymi tatuażami na rękach oraz ubranego w szarą bluzę z kapturem.
Dziewczyna trafiła do Komendy, gdzie została przesłuchana przez funkcjonariuszy.
W trakcie rozmowy kilkakrotnie zmieniała wersję zdarzeń. W końcu przyznała, że do żadnego gwałtu nie doszło a ze wskazanym chłopakiem spotykała się już od kilku lat.
Napisz komentarz
Komentarze