Nadanie honorowego obywatelstwa zbiegło się z jubileuszem 25-lecia działalności artystycznej aktora, znanego z tak „kultowych” filmów jak Psy, Kroll, czy Sztos. Uroczystość, przygotowana i wyreżyserowana przez Katarzynę Bernacką miała więc charakter benefisu, który swoimi dowcipnymi tekstami ubarwiał Piotr Bałtorczyk.
Warto wspomnieć, że Cezary Pazura jest dopiero trzecią osobą, której przyznano tytuł honorowego obywatela gminy. Przed nim otrzymali go potomkowie hrabiów Ostrowskich, do których Ujazd wcześniej należał. - Rada Gminy w 2004 roku podjęła uchwałę, by tworzyć nas własny Panteon ludzi, którzy w jakiś sposób są sławni, wielcy i zasłużeni - mówi wójt Włodzimierz Goździk. - Wybór pana Cezarego Pazury nie jest przypadkowy i wynika z głębokich analiz dokonań artystycznych. Pan Cezary wielokrotnie podkreślał skąd jest i przez to promuje zarówno Ujazd, jak i Niewiadów.
Sam uhonorowany wyglądał na lekko stremowanego w tej, nietypowej dla siebie roli. Jak podkreśla, zastanawiał się czy na taką godność zasługuje. - Kilka innych miast proponowało mi wcześniej, bym został ich honorowym obywatelem. Nie zgodziłem się. Jednak Ujazdowi nie mogłem odmówić - mówił podkreślając równocześnie wielkie zmiany wizerunkowe, jakie zaszły w gminie, w której mieszkał jako dziecko a następnie licealista. - Jak tu przyjeżdżam, to znowu jestem 17-18 latkiem, a nie facetem, który ma 49 lat. Są trzy nogi dzięki którym stół się nie chwieje. To jest rodzina, szkoła i kościół. To wszystko miałem tu.
Część oficjalną poprzedziła krótka filmowa prezentacja dorobku artysty. Widzowie zobaczyli fragmenty wszystkich ważniejszych filmów z udziałem człowieka, o którym mistrz Jan Machulski mówił, że jest w stanie zagrać wszystko. Przypomniano też rolę Raskolnikowa, jaką Cezary Pazura grał w teatrze Ochota właśnie „pod okiem” nie żyjącego już reżysera, aktora i równocześnie dyrektora tego teatru. Wielu z nas pozostały w pamięci wycieczki szkolne do Warszawy. Wystawa „4 razy Paryż” a wieczorem „Zbrodnia i kara” z naszym o kilka lat starszym kolegą z drugiego ogólniaka. To były te rzeczy, które kształtowały naszą wrażliwość i poczucie estetyki
Napisz komentarz
Komentarze