Reklama

Reklama

"Zacięte" końcówki

Siatkarze tomaszowskiej Lechii, po zaciętej walce przegrali wczorajszy pojedynek z drużyną MOS Wola 1:3. To kolejna przegrana naszych siatkarzy w tegorocznych rozgrywkach ligowych.

13.02.2011 15:05 (aktualizacja 27.09.2023 07:14)

Lechia Tomaszów - MOS Wola 1:3(23;-27;19;-24)

Pierwszy set to gra punkt za punkt. W końcówce, Lechii udało się uzyskać dwupunktowe prowadzenie. Dzięki temu wygrywa tego seta w stosunku 25:23.

Druga odsłona nie różniła się zasadniczo od pierwszej. Punk dla Lechii, punk dla przeciwników. Naprawdę gorąco zrobiło się pod koniec, kiedy przy stanie 25:24 zawodnicy Lechii nie wykorzystują piłki setowej. Przy remisowym 27:27 brakuje „zimnej krwi” i tomaszowianie posyłają zagrywkę w aut. Kolejny punkt siatkarze z Warszawy zdobywają skutecznym blokiem i wygrywają drugiego seta 29:27.

Trzecie rozdanie jest wyrównane jedynie do połowy. Drugą część trzeciego seta dominują Warszawiacy. Ryzykują trudne zagrywki i uzyskują kilkupunktową przewagę. Wola wygrywa tego seta w stosunku 25:19.

Czwarty set rozpoczyna się od kilkupunktowego prowadzenie siatkarzy Lechii, którzy w końcówce tego seta tracą przewagę i przegrywają końcówkę 24:26 a całe spotkanie w stosunku 1:3.

W zespole Lechii wyróżnił się Mariusz Popiela oraz Paweł Rychlik

Lechia grała w składzie: Latocha Bartłomiej ,Jedliński Piotr, Czekaj Adam, Kurzdym Krzysztof, Kotas Michał, Rychlik Paweł, Witkowski Ernest, Popiela Mariusz - libero, Michalski Konrad, Kucharski Patryk, Łaski Piotr .

19 lutego Lechia ostatni mecz rundy zasadniczej rozegra o godz. 16.00 w OPO w Spale. Przeciwnikiem Lechii będzie ubiegłoroczny pierwszoligowiec Pronar Hajnówka

Data dodania: 13.02.2011 15:05

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

hieny siatkarskie 15.02.2011 07:52

Varanie jadąc na mecz z trzecią drużyną tabeli nie sądziłeś że Lechia może uzyskać lepszy wynik niż ten który ostatecznie osiągneła.Witamy w naszym gronie.

Adrian 14.02.2011 17:05

Fajnnie grali chłopaki i napewno wygrają play-offy

JOLA 14.02.2011 15:39

SIATKARZE LECHII SĄ KOCHANI.BUZIACZKI

varan 14.02.2011 13:00

Jadąc na mecz z trzecią drużyną tabeli nie sądziłem że Lechia może uzyskać lepszy wynik niż ten który ostatecznie osiągneła. Jednak po tym co pokazała MOS Wola to naprawdę wielką sztuką było nie wygranie tego meczu. Gdy Lechiści prowadzili w końcówce 2 seta myslałem że być może wygrają ten mecz nawet 3-0. Poziom bardzo słaby, albo jedni nic nie grali, albo drudzy. Niestety częściej i dłuższe przestoje zanotowała Lechia i dlatego przegrała 1-3. Nie wiem jak to możliwe, że z taką grą Wola mogła ugrać już, bodaj, prawie 30 punktów ? Z tym wyróżnieniem dla Rychlika to chyba jednak lekka przesada. Byłoby to wręcz kompromitujące dla pozostałych graczy, że zawodnik który 1,5 sezonu nie grał w siatkówkę wyróżnia się na ich tle. Zastanawiające jest już to, że mimo tak długiej przerwy nie odstawał od nich. Oby w sobotę ta gra wyglądała lepiej, bo bez wyrażnej poprawy chyba nie ma czego szukać w decydujących meczach o utrzymanie.

Przyjaciel tomaszowskich siatkarzy 13.02.2011 21:26

Gratuluję awansu kadetom Lechii do finałów wojewódzkich. Super.Brawo chłopaki

Prawdziwy kibic 13.02.2011 21:10

Aby ogladać mecze Lechii nie liczę kilometrów

Kibic od lat 13.02.2011 20:55

Zostaje jeszcze Hala ZSP nr 3,ale jak widać działaczom siatkarskiej Lechii podobnie jak i miastu na czele z Zagozdonem nie zależy na kibicach :(

do fana 13.02.2011 20:36

Hala ZSP nr 2 zajęta na uroczystość powiatową do 19 lutego.

fan 13.02.2011 20:11

Przecież studniówki się już skończyły,więc dlaczego Lechia nadal gra w Spale?! Nie każdy ma możliwość dojazdu :/

Kibic Lechii 13.02.2011 18:02

Kadeci Lechii w FINALE WOJEWÓDZKIM!!!!!!!!

Jarek 13.02.2011 17:38

Lechia zagrała dobry mecz

Kibic 13.02.2011 17:21

W ogóle nie wiedziałem,że ten mecz jest, gdzie i o której godzinie?! ;(

kibic Wa-wy 13.02.2011 16:41

komu takie kity wciskacie o wyrównanych końcówkach. czwarty set może i zaczął się 7 - 3 dla Lechii ale chwilę później było już 11 - 15 dla Wa-wy i 16 - 23. Chłopaki chyba byli już myślami w autokarze bo dali się dojść po 24. 30 sekund sprężary i po meczu. A Rychlik to czym się wyróżnił ? chyba tym , że wrócił do Lechii i wzrostem ? MOS grał w Spale jak u siebie sami kibice z Warszawy. BRAWO

Sylwia :-) 13.02.2011 16:33

Kto to pisze, co mnie obchodzi, że zacęte ale przegrane a liczą się punkty a nie bohaterskie zagrywki czy odbiór liczą się punkty , co to za redaktor co tak słodzi.......