Prezydent Miasta uważa, że błędy jakie wskazała Najwyższa Izba Kontroli przydarzają się w wielu sprawach. W jego opinii biorą się one „ze złej pracy niektórych urzędników”. Wobec osób winnych zostaną wyciągnięte konsekwencje zgodnie z kodeksem Pracy.
Rafał Zagozdon twierdzi także, że sprawa wniosków z jakim i zapoznali się radni w czasie Sesji w żadnym stopniu nie dotyczy firmy Ezbud Interster, której właścicielem i prezesem jest Zenon Łaski – przewodniczący Rady Miejskiej.
- Zarzuty pod adresem firmy nie padły żadne – tłumaczy prezydent. – Zarzuty skierowane są w stronę Urzędu Miasta a nie firmy Ezbud, która złożyła wnioski o warunki zabudowy i takie otrzymywała bądź nie otrzymywała.
Prezydent nie widzi także niczego podejrzanego ani nagannego w działaniach przewodniczącego Rady Miejskiej prowadzonych w interesie należącej do niego firmy. – To znaczy, że przewodniczący nie może w mieście nic robić oprócz bycia przewodniczącym? To dyskusja jest naprawdę dosyć trudna czy powinien czy nie powinien. Jeżeli ma firmę, to ma zatrudniać ludzi w mieście, ma pracować czy też ma nie robić nic? – pytał.
Rozmawiała
Joanna Szczepańska
Napisz komentarz
Komentarze