zenon-laski

Jak informowaliśmy kilka dni temu Najwyższa Izba Kontroli ogłosiła na swoich stronach internetowych wyniki kontroli, jaką przeprowadziła w tomaszowskim Urzędzie Miasta. Kontrola obejmowała swoim zakresem przede wszystkim tzw. „gospodarowanie przestrzenią miejską”. Jak dowiedzieliśmy się z oficjalnego komunikatu, NIK dopatrzył się na tyle poważnych uchybień, że postanowiono powiadomić o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zarówno prokuraturę jak i Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Ponad tydzień temu pisaliśmy o decyzji, jaką tomaszowski Urząd Miasta wydał w sprawie nielegalnej wycinki drzew na terenie należącym do byłego przewodniczącego Rady Miejskiej w Tomaszowie Mazowieckim. Zdaniem Wydziału Inżyniera miasta właścicielowi udało się udowodnić wycinkę tylko jednego drzewa, do którego usunięcia przyznał się zięć właściciela Ezbudu. Między innymi ta kuriozalna decyzja stała się przyczyną złożenia wniosku o odwołanie z funkcji przewodniczącego Rady Miejskiej Zenona Łaskiego. Tymczasem z wyjaśnień, jakie przekazano nam z tomaszowskiej Komendy Policji może wynikać, że uzasadnienie wspomnianej decyzji delikatnie mówiąc rozmija się z prawdą.

Już niedługo zniknie wieża ciśnień zlokalizowana przy ulicy Cegielnianej. Teren na którym znajduje się ten szpecący krajobraz obiekt budowlany zakupił jakiś czas temu jeden z tomaszowskich przedsiębiorców. To już kolejne podejście to wyburzeń tego miejsca. Poprzednie zakończyło się wywróceniem katastrofa budowlaną, jaką było wywrócenie się maszyny burzącej. Nie wiadomo, co ma powstać w tym miejscu, teren w planie zagospodarowania przestrzennego przeznaczony jest pod budownictwo mieszkaniowe.

Zenon Łaski przestał być od wczoraj przewodniczącym Rady Miejskiej. Wniosek o jego odwołanie złożyła grupa 12 radnych, wśród których byli wszyscy radni Prawa i Sprawiedliwości, Platformy Obywatelskiej oraz dwóch radnych niezrzeszonych. Atmosfera wokół radnego związanego z Polskim Stronnictwem Ludowym oraz prezydentem Rafałem Zagozdonem od jakiegoś czasu zaczęła się coraz bardziej zagęszczać. Wszystko zaczęło się od pytań, jakie zaczął zadawać Marcin Witko. Później ujrzały światło dzienne wnioski z kontroli, jaką przeprowadziła w Urzędzie Najwyższa Izba Kontroli. Czarę goryczy wśród radnych, którzy złożyli wniosek, przelała informacja o umorzeniu przez Wydział Inżyniera Miasta postępowania administracyjnego dotyczącego nielegalnej wycinki drzew. Nałożyły się na to także informacje, które opublikował nasz portal o tym, że kierownik Biura Obsługi Prawnej, pani Beata Janik reprezentuje równocześnie Zenona Łaskiego, jako osobę prywatną. Równocześnie sam zainteresowany odmówił odpowiedzi na pytanie, czy Kancelaria Prawna należąca do Beaty Janik wykonuje jakiekolwiek usługi na rzecz firmy Ezbud – Interster, której były przewodniczący Rady Miejskiej jest właścicielem.

Zakończono już postępowanie administracyjne dotyczące nielegalnej wycinki drzew na posesji należącej do przewodniczącego Rady Miejskiej Zenona Łaskiego. Niestety właścicielowi udało się udowodnić, iż przyczynił się do „zniknięcia” tylko jednej topoli. Do jej wycięcia przyznał się zięć właściciela EZBUD-u. Kara w tym przypadku to prawie 4,5 tysiąca złotych. Na tym możliwości postępowania administracyjnego zakończyły się. Nie jest to jednak koniec sprawy. Prezydent Haraśny uważa, że miasto poniosło wymierne straty zarówno w sferze ekologicznej, jak i finansowej. Dlatego też wydał wczoraj polecenie aby służby prawne przygotowały wniosek o zbadanie sprawy przez Prokuraturę.

Pod koniec sierpnia ubiegłego roku głośna była sprawa mężczyzny skazanego przez Sąd za czyny lubieżne wobec nieletnich dziewcząt, który aktywnie uczestniczył we współorganizowanych przez miasto zawodach sportowych dla dzieci. Sprawą zainteresowały się także media ogólnopolskie. Szybko wyszło na jaw, że jedną z osób, które stanęły w obronie pedofila, w czasie gdy już przebywał swoje czyny w więzieniu, był ówczesny przewodniczący Rady Miejskiej, Tomasz Kumek.

Najprawdopodobniej już jutro ukaże się postanowienie, zamykające postępowanie administracyjne dotyczące nielegalnej wycinki drzew na nieruchomości należącej do Firmy EZBUD-Interster, której właścicielem jest Zenon Łaski – przewodniczący Rady Miejskiej. Wydział Inżyniera Miasta prowadził je na wniosek Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska z Łodzi, którą o usunięciu drzew poinformował jeden z mieszkańców naszego miasta. Nie znamy jeszcze treści tego rozstrzygnięcia, jednak w ostatnim czasie pojawiły się kolejne wątpliwości. Jedna z nich pod znakiem zapytania może stawiać rzetelność ocen prawnych wydawanych przez Biuro Obsługi Prawnej Urzędu Miasta. Jak się bowiem okazuje Beata Janik, która nim kieruje, reprezentuje przed Sądami nie tylko samorząd ale również samego Zenona Łaskiego. W tym tygodniu była pełnomocnikiem w sprawie, jaką właściciel EZBUDU wytoczył jednemu ze znanych tomaszowskich lekarzy o to, że na forum naszego portalu nazwał go „lokalnym ojcem chrzestnym kupującym i korumpującym polityków”. Zarówno prezydent Zagozdon, jak i przewodniczący Łaski nie widzą tu żadnego problemu. Prezydent Zagozdon twierdzi, że Pani Janik prowadzi kancelarię prawną i ma prawo reprezentować kogo chce…

Milczącego w czasie sesji nadzwyczajnej prezydenta Rafała Zagozdona o opinię w sprawie wniosków pokontrolnych NIK zapytała Joanna Szczepańska z Radia Strefa FM. Jego zdaniem kontrola przeprowadzona została wybiórczo i nie przesądza ona o całości pracy Urzędu.

Ci, którzy oczekiwali żywiołowej dyskusji podczas dzisiejszej, nadzwyczajnej Sesji Rady Miejskiej poświęconej omówieniu wniosków Najwyższej Izby Kontroli mogą czuć się rozczarowani. Dyskusji rzeczowej prawie nie było. Mogliśmy natomiast obserwować dziwaczny spektakl, którego jedynym celem było chyba jak najszybsze jego zakończenie. Liczne przerwy trwały dłużej niż jałowa dyskusja. Niczego nie wyjaśniono. Nie zadano najważniejszych pytań. Odmówiono też zabrania głosu Marcinowi Witko. Kto i czego bał się w jego wystąpieniu możemy się jedynie domyślać. Jedyną osobą, która wyróżniła się w sposób zdecydowanie pozytywny był Mariusz Węgrzynowski ale ostatecznie i jego udało się zmęczyć.

Jak dowiedział się portal NaszTomaszow.pl w tomaszowskim Urzędzie Miasta od kilku miesięcy toczy się postępowanie administracyjne w sprawie nielegalnego wycięcia drzew na działce przy ulicy Spalskiej, należącej do firmy Ezbud – Interster, której właścicielem jest Przewodniczący Rady Miejskiej Zenon Łaski. Temat wywołał podczas ostatniej sesji radny Tomasz Wawro, pytając wprost czy nie doszło w tym przypadku do naruszenia prawa.

O tym jak wielkim ciężarem może być służba publiczna przekonuje się na każdym kroku Zenon Łaski, przewodniczący Rady Miejskiej. Okazuje się, że mieszkańcy miasta nie potrafią docenić wysiłków i trudu, jakiego na ich rzecz podjął się kandydując kilka razy z rzędu w wyborach samorządowych. Niewdzięczność tomaszowian wyraża się nie tyko w słowach krytyki pojawiających praktycznie co dnia ale także w nikczemnych czynach wymierzonych w jego osobę. Przewodniczący jest notorycznie okradany i podpalany. Jakby tego było mało zaczęły pojawiać się także podłe donosy.

Wciąż jeszcze prokuratura radomszczańska prowadzi postępowanie, którego celem jest wyjaśnienie, czy doszło do naruszenia prawa przy wydawaniu decyzji o warunkach zabudowy dla terenów przy ulicy Nowowiejskiej, jakie firma Ezbud – Interster należąca do radnego Zenona Łaskiego nabyła od Powiatu Tomaszowskiego w cenie około 25 złotych za metr. Sprawę kilka miesięcy temu nagłośnił radny Marcin Witko. On też złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w prokuraturze. W sprawie przesłuchano już kilkadziesiąt osób, w tym urzędników miejskich i powiatowych. Teraz przyszła pora na zabezpieczenie innego rodzaju dowodów. Dwa tygodnie temu w urzędzie miasta oraz w domu przewodniczącego Rady Miejskiej zjawili się funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.