Politycy często lubią chwalić się swoimi dokonaniami na rzecz lokalnych (i nie tylko) społeczności. Rzadko jednak zdarza się, by sami zakasali rękawy i wzięli się do fizycznej pracy, a jeszcze rzadziej, by własne a nie publiczne pieniądze przeznaczyli na jakiś zbożny cel. Być może może dobre przykłady okazują się zaraźliwe. Najpierw radny Mariusz Strzępek odnowił wspólnie z rodzicami wychowanków salę integracji sensorycznej w Specjalnym Ośrodku Szkolno Wychowawczym. Później jego kolega z Rady, Paweł Łuczak podarował meble do wyposażenia jednej z pracowni, a w czerwcu członkowie Komisji Zdrowia, Rodziny i Spraw Społecznych ufundowali rower górski z okazji szkolnego pikniku. Teraz znaleźliśmy na profilu internetowym tomaszowskiej .Nowoczesnej zdjęcia, na których widać, jak członkowie tego ugrupowania odnawiają szatnię w tym samym Ośrodku. Czekamy na kolejnych zarażonych pozytywnym działaniem.
11.09.2016 21:33
(aktualizacja 26.09.2023 20:56)
1/14Czy to może być zaraźliwe?
2/14Czy to może być zaraźliwe?
3/14Czy to może być zaraźliwe?
Reklama
4/14Czy to może być zaraźliwe?
5/14Czy to może być zaraźliwe?
6/14Czy to może być zaraźliwe?
Reklama
7/14Czy to może być zaraźliwe?
8/14Czy to może być zaraźliwe?
9/14Czy to może być zaraźliwe?
Reklama
10/14Czy to może być zaraźliwe?
11/14Czy to może być zaraźliwe?
12/14Czy to może być zaraźliwe?
Reklama
13/14Czy to może być zaraźliwe?
14/14Czy to może być zaraźliwe?
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
jeden z .Nielicznych
12.09.2016 21:23
Widzę że komentarze są i pozytywne i krytyczne. Grupa która działała tylko i wyłącznie dla własnej satysfakcji, że komuś pomogła, a obrywa od tych którzy nic nie robią, tylko dużo mówią.
Władza, która jest w posiadaniu tej placówki totalnie chce zapomnieć o potrzebach tej placówki jakie wiążą się w jej posiadaniu.
Pamiętajcie tam są dzieci, które potrzebują wsparcia, wiedzy że ktoś ich docenia. Przede wszytkim odpowiednich warunków nauki.
Ten remont sali jest dla nich jak otwieranie prezentów w gwiazdkę. Przecież niedawno siedzieli w grubych kurtkach w salach bez ogrzewania, w salach remontowanych może 20 lat temu.
Czy to nie porażka władzy? Pomyślcie czasem o innych i pomóżcie.
Powiem tyle: Pomagam:) Fajne uczucie:) Jeden z .N
Super
12.09.2016 20:21
Super akcja, ale jeśli mogę to.... jakiekolwiek partyjne szyldy są zbędne do tego by być dobrym, uczynnym człowiekiem , chyba, że nabijacie im lokalny pijar.... Pozdrawiam :)
Gosia
12.09.2016 20:39
Zgadza się z Tobą, że super akcja, widać że im też sprawiło to niekłamana radość. I o to chodzi, pomagać innym, bez nadęcia i jednocześnie dobrze się bawić we własnym towarzystwie. Nie rozumiem jednak drugiej części Twojej wypowiedzi. Czy ludzie należący do partii nie mogą być "dobrzy" i "uczynni". A jeśli już mogą i są, to czy nie można o tym pisać? A jeśli już ktoś pisze, to od razu musi nabijać pijar? Czyli o których ludziach z partii której można teraz pisać nie nabijając im pijar? Czy jak dyrekcja szkoły na Majowej im oficjalnie dziękuje na stronie, to też im robią pijar, czy po prostu, po ludzku, zgodnie z niepisanymi zasadami, doceniają ich wkład i dziękują za wsparcie? Mogą, czy nie powinni??
org
12.09.2016 21:02
A tysiące bilbordów ze złotą kaczką (niestety nie tą z bajki) i jej populistycznymi kwakami na miesiące przed wyborami Ci nie przeszkadzają?
Ludzie, o co wam chodzi? Jak Nowocześni piszą listy protestacyjne (mając rację) to się czepiacie, że tylko piszą, a nic nie robią. Jak robią to piszecie, że pomagają, ale mają złe intencje. Dualizm korpuskularno-falowy (hipokryzja) się kłania.
Nowocześni do boju!
Wasz program gospodarczy podoba mi się w 90%.
n
12.09.2016 18:59
Fajnie. Dzieciaki mają ładną, kolorową szatnie.
Zosia
12.09.2016 20:34
Najważniejsze, że czystą i w wesołych, słonecznych kolorach.
marek
12.09.2016 17:37
Każdy robi to co potrafi najlepiej... to niech malują ściany
Idiota
12.09.2016 19:07
Nie robią nic - źle, robią - nie tak jak powinni lub nie powinni o tym mówić. Malują salę, to mogą być pewnie najwyżej malarzami, tym od ścian wyłącznie, żeby nie było.
Debil. Takie rozumowanie doprowadzi do tragedii w Polsce. Wszystko już tak poustawiane, że lecimy na łeb na szyję na tym kursie.
podziwiam
12.09.2016 16:12
Coraz bardziej mnie zadziwiają ci z nowoczesnej. Pozytywnie oczywiście.
Stanisław
12.09.2016 15:35
Wielkie brawa dla tych młodych ludzi! Oby więcej takich osób i takich inicjatyw. Każdy z nas choć raz powinien zrobić coś dla społeczeństwa. Za darmo i dając coś od siebie - zarówno czas jak i finansowe wsparcie. Ale czytając poniższe komentarze widać, ze niewielu stać na dobry gest, ale na ślepe krytykowanie dobrego gestu - jak najbardziej! To podłe!
kosmitka
12.09.2016 15:28
oby ci u władzy się zarazili , byłoby super , mam za sobą wszelkie czyny społeczne, od malowania płotów po sprzątanie parków - pozdrawiam miłego dnia
zejdz na ziemie
12.09.2016 17:47
no i co z tego wyszlo? Mniej niz zero
obserwator
12.09.2016 13:32
wysoko mierzysz, bacz abys nie spadl, a napisz jeszcze o kaziu co to bramki strzela, o pewnym premierze co to po boisku biegal za pilka i piekne bramkii strzelal itd itp. Ja pisze o zjawisku lokalnym i ten artykul tego dotyczy, a ty bys chcial zaraz dostac sie do ogrodka
obserwator
12.09.2016 13:28
to postaraj sie dokladnie przeczytac o jakich tutaj postaciach jest mowa, akurat one maja wplyw na bieg zdarzen, zanim komukolwiek zarzucisz niezrozumienie czytanego tekstu , sama popracuj nad sobą
taka prawda
12.09.2016 13:08
No tak jak pod publiczkę malowała szkołę pani Szydło, to chyba nikt jej nie przebije. Na miesiąc przed wyborami. Jakoś teraz działaczy PiS chętnych do darmowej roboty nie ma.
Gosia
12.09.2016 13:00
A z czym nie mam racji? Wnioskuję, że czytasz bez zrozumienia. Nie wszyscy członkowie wszystkich partii politycznych pracują lub są w stanie bezpośrednio oddziaływać na instytucje, do których się odnosisz. Natomiast ci, którzy będąc członkami danych partii pracują w jednostkach samorządowych, rządowych lub podległych "budżetówce" są częścią składową szeroko pojętej "władzy" i rzeczywiście mają nałożone pewne funkcje, role i wynikające z nich zadania i obowiązki i powinni się z nich wywiązywać. Ci natomiast, którzy są członkami różnych zresztą partii, lecz nie są zatrudnieni na w/w stanowiskach w w/w instytucjach takiego obowiązku nie mają, a co więcej nie mogą mieć. Mogą za to działać charytatywnie, organizować różne akcje społeczne, działać na rzecz społeczności lokalnych. Czy to będzie ocenione jako granie pod publikę czy nie, każdy może mieć na to inny pogląd. Prawda jest taka, że to jest jeden z obszarów w jakich mogą i powinny funkcjonować partie polityczne i powinny o takich działaniach mówić i to bardzo głośno, aby dawać przykład innym i wskazywać na tematy, którymi trzeba się zająć lub je wesprzeć. Nie widzę w tym nic złego, oprócz lamentu tych, którzy takich działań się boją, ze względu na własne nieróbstwo, brak kreatywności i aktywności lub nieudolną aktywności polityczno-społecznej własnego ugrupowania :)
?
12.09.2016 09:03
gdyby nie do rażna akcja w latach 70-tych,nie byłoby trasy warszawa-katowice! tak dalej,a ty pokaż co umiesz.
marek
12.09.2016 09:48
zbudowanie drogi o dl ok 400 km nazywasz dorazna akcja? Ciekawe masz spojrzenie? Hohohohoho
ss
12.09.2016 08:24
jestescie super
marek
12.09.2016 07:37
Dorazne 'akcje" pozostaja tylko i wylacznie akcjami, nie maja nic wspolnego z systemowymi dzialaniami. Mozna stwierdzic ze sa to tylko dzialania polityczne i wizerunkowe, osoby badz ugrupowania, ktorzy chca zaistniec i maja na celu wygranie nastepnych wyborow
Nawet
12.09.2016 09:44
jeśli pod publiczkę to i tak lepiej niż pierdzenie w stołek. Po wyborach może być z tym różnie...
Gosia
12.09.2016 09:52
Opozycyjne partie polityczne, czy organizacyje charytatywne nie są po to, aby utrzymywać systematycznie i na bieżąco zadania, które należą do instytucji rządowych (samorządowych). To, że robią coś doraźnie mniej lub bardziej wskazuje, że zauważają i wskazują w ten sposób na problemy i obszary, w których są niedociągnięcia lub braki wynikające z kiepskiej działalności organów władzy. I jeśli już to robią, to chwała im za to, należy podziękować i być wdzięcznym, że akurat dla nas coś zrobili. Poza tym, czy mają się z tym jakoś szczególnie ukrywać? Czemu? Zrobili coś złego, wstydliwego? Do wyborów jeszcze droga daleka, więc aż tak bardzo bym się tych och akcji jeszcze nie bała ;) A tak podsumowując, Ameryki nie odkryłeś Marku, tak świat działa, są pewne mechanizmy wprowadzające rzeczy w stan ruchu, niektórzy je znają i wykorzystują, inni nie, jedni robią to dobrze i szczerze, inni na byle jak, aby było i bez zaangażowania emocjonalnego. I to robi tzw. słynną już "różnicę" . Ty też weź się do roboty na rzecz społeczności lokalnych, może też ci się zrobi fajnie :)
obserwator
12.09.2016 11:36
nie masz racji, po to sie wybiera ich w wyborach zeby wlasnie pracowali, czy to w komisjach czy w innych miejscach w ktorych moga oddzialywac na instytucje, maja obowiazek zwracania uwagi na takie obszary , ktorych wladze nie widza, a to o czym jest mowa w tym feiletonie to czysta gra pod publike
marek
12.09.2016 11:39
tak sie sklada ze robie , ale mnie wystarcza ze robie, a nie gadam. Natomiast mnie bije po o czach demagogia, rozumiem mechanizmy, ktore rzadza swiatem, ale to nie oznacza ze je musze akceptowac. Z powazaniem Marek
Napisz komentarz
Komentarze