Kolejna sztampowa rocznica historyczna
W tym roku obchodzimy okragłą, siedemdziesiątą, rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Także władze Tomaszowa Mazowieckiego zorganizowały uroczystości upamiętniające jedną z najważnisjszych dla Polaków dat związanych z II Wojną Światową. Niestey po raz kolejny mają one charakter "sztampowy", nudny i "byle jaki". Jak co roku, tak i tym razem, ograniczą się one jedynie do mszy, okolicznościowych przemówień oraz złożenia wiązanek na Cmentarzu Wojennym przy ulicy Smutnej. Czy naprawdę zawsze musi to wyglądać tak samo? Czy nawet tego rodzaju rocznice muszą być miarą naszej zaściankowości? Czy za każdym razem musi obowiązywać ten sam scenariusz, który na odległość cuchnie hipokryzją? Przecież przy odrobinie dobrych chęci i niedużych funduszach można zorganizować nawet cykl rocznicowych imprez, w których chętnie uczestniczyliby mieszkańcy Tomaszowa. Pomysłów może być mnóstwo: od rekonstrukcji historycznych rozpoczynając (skądinąd grupa naszych rodzimych rekonstruktorów co roku bierze udział w inscenizacjach, organizwanych w sierpniu w Warszawie), przez pokazy tematyczne filmów na koncertach kończąc. Tomaszowskie obchody mają charakter anachroniczny i właściwie nie wiadomo dla kogo są organizowane. Władze miasta zachęcamy więc do obejrzenia jutrzejszego koncertu grupy Luxtorpeda. Zobaczycie Państwo, że jednak jak się chce, to można inaczej.
24.07.2014 16:53
6
Komentarze