[reklama2]
Co więcej, najczęściej mają one problem ze znalezieniem miejsca, w którym mogliby organizować próby. Dla przykładu byłem dzisiaj na próbie zaprzyjaźnionego ze mną Tumour of Soul i po pół godzinie uciekłem, tak zimno było w pomieszczeniu przez nich wynajmowanym. Dlatego też pisząc często teksty reklamujące koncerty, jakie obejmujmy patronatem staram się robić to w jak najbardziej plastyczny a często i zabawny sposób. Ma to zachęcić potencjalnych odbiorców do wyjścia z domu i pójścia na koncert, co wcale nie jest zadaniem prostym. Fejsbukowi zombie wolą przeklejać idiotyczne linki zamiast mieć kontakt z żywymi ludźmi i żywą muzyką. Cieszymy się więc z każdej osoby, która na koncerty przychodzi. Traktujemy ją członka własnej rodziny, swego rodzaju „kościoła żywych ludzi”, których niestety coraz mniej.
W kolejnym mailu Michał, który zaangażował się w organizację koncertu napisał do mnie, że nie członkowie zespołów widzą problem w reklamującej go informacji. Zdjęcia tekstu z serwisu zażądała… właścicielka kamienicy, w której bar się mieści. Jak się dowiedziałem, zagroziła, że jeśli artykuł nie zniknie, to ona nie dopuści do tego, by impreza się odbyła. Nie potrafię tego nazwać inaczej niż moherobolszewizmem. Jak można próbować wpływać na niezależne media w taki sposób. To nie członkowie zespołów przygotowywali tekst ale ja i to ja go opublikowałem. Zrobiłem to z tym większą przyjemnością, że znam osobiście część ekipy Postala.
Wiele się mówi o tym, że Opoczno się starzeje. Większość młodych ludzi stamtąd wyjeżdża (podobnie jak z Tomaszowa) nie widząc żadnych perspektyw i nie mając żadnej rozrywki. Co można robić w takim mieście? Jak spędzać wolny czas? Poza uprawianiem seksu w oku kamery na miejskiej pływalni oczywiście. Nieśmiałe próby, jakie podejmują różne osoby, by zrobić coś samemu, nie wyłudzając przy tym publicznych pieniędzy są niszczone przez hipokrytów noszących krzyżyk na szyi i podłość w sercu.
Organizowana impreza to nie tylko rozrywka dla młodzieży ale także okazja do dodatkowego zarobku dla osoby prowadzącej lokal i jak się domyślam opłacającej czynsz. Sam wynajmuję kilka lokali na działalność gospodarczą i wiem, że o dobrego najemcę, płacącego regularnie czynsze wcale łatwo nie jest. Właściciel powinien więc jak najbardziej ułatwiać najemcy jego pracę, bo jak ten drugi swoją działalność przeniesie trzeba będzie szukać kolejnego i czy się go w ogóle znajdzie może zależeć od opinii jaką wystawi poprzednik albo całkiem postronne osoby.
W swoim tekście zapowiadającym koncert napisałem o znanej w całej Polsce „opoczyńskiej parafialnej moralności”. Pani, która próbowała w sposób niezgodny z Konstytucją wymusić na nas zdjęcie publikacji udowodniła, że słowa te są jak najbardziej uzasadnione.
Napisz komentarz
Komentarze