Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 08:00
Reklama
Reklama

Kto winny? Oczywiście klient

Na imieniny koleżanka zakupiła mi na jednym ze stoisk na tomaszowskim bazarku koszulę. Miły prezent, tym bardziej, że podarowany ze szczerego serca. Niestety nie dane mi było długo się nim cieszyć. Po jednorazowym założeniu stwierdziłem, że materiał z którego była wykonana koszula w miejscu gdzie są obrobione dziurki do zapinania guzików, najzwyczajniej w świecie rozszedł się. Postanowiłem, że wspólnie z koleżanką złożymy reklamację u sprzedawcy.

 

Początkowo nic nie wskazywało na to, że ze zwrotem nie będzie większych problemów.  Sprzedawczyni przyjęła koszulę do reklamacji ,wspominając, że już miała wcześniej podobną, dotyczącą takiej samej koszuli.

 

Minął jakiś czas i bardzo się zdziwiłem, kiedy moja znajoma  przywiozła mi drugą koszulę  (zakupioną w innym miejscu) razem z tą uszkodzoną, którą przecież reklamowaliśmy.  Dowiedziałem się, że reklamacja nie została uznana, gdyż producent stwierdził , że materiał został zahaczony o coś ostrego i rozdarty.

 

Nie pozostawało nic innego, jak pogodzić się ze stratą kilkudziesięciu złotych. Żona postanowiła pozszywać uszkodzone elementy z myślą, że będzie można założyć koszulę pod pulower i uszkodzenia nie będzie widać.

 

Nie dałem jednak za wygraną i postanowiłem ponownie porozmawiać z właścicielką stoiska na targowisku miejskim. Rozmowa miała dosyć burzliwy przebieg, w czasie którego zademonstrowałem już właścicielce a nie pracownicy że ów materiał rozchodzi się w rękach (kolejne rozejście się materiału obok zszywanych już wcześniej elementów) oraz że nie było możliwości rozdarcia materiału. Moja rozmówczyni  stwierdziła, że materiał rozchodzi się w miejscach gdzie jest osłabiony czyli tam gdzie był wcześnie zszywany i jedynie może mi odpłatnie załatwić wymianę uszkodzonego elementu.  

 

Poprosiłem wtedy o adres i telefon producenta koszuli, który otrzymałem. Zadzwoniłem do tego zakładu i zdziwiłem się kolejny raz, bo właścicielka zakładu krawieckiego stwierdziła, że nie wiedziała o żadnej reklamacji.

 

Ponowny powrót do stoiska i kolejna rozmowa z właścicielką dowiodła że pani odnośnie reklamacji rozmawiała z pracownicą zakładu krawieckiego a nie z szefową.

 

Postanowiłem udać się osobiście do zakładu krawieckiego mieszczącego się w naszym mieście i porozmawiać z szefową. Tutaj zdziwiłem się po raz kolejny. Właścicielka stwierdziła, że gdyby nie ingerencja własna – czyli gdyby żona nie zszywała uszkodzonych elementów, to reklamacja została by  uznała.

 

Próbowałem wyjaśnić, że pani ze stoiska, na którym koszula została zakupiona,  w dużym stopniu zawiniła. Argumentacja nie przekonała jednak właścicielki zakładu do przyjęcia reklamacji.

 

 Na moją argumentację że sprawę oddam do Rzecznika Spraw Konsumenta właścicielka stwierdziła natomiast, że „nie na tym polega życie aby komuś robić pod górkę”.

 

Podsumowują, reklamacja nie została przyjęta, koleżanka wykosztowała się na drugą koszulę bo było jej wstyd że ta pierwsza się „podarła”, sprzedawca zarobił  sprzedając bubel a winny całemu zamieszaniu jestem ja.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Herman 15.02.2012 20:28
Proszę uprzejmie o podanie mi o jakim stoisku targowym mowa oraz kto jest producentem tego towaru. Sam osobiście znam kilka osób zajmujących się handlem (również tekstyliami) i chciałbym ich ustrzec przed takimi kontrahentami. Prosiłbym o informację na e-mail: [email protected]

jes 15.02.2012 19:54
pewnie,ze lepiwj innym dac zarobic jak nasi nic ku temu nie robia...ale sami badziewia na rynku nie kupuja,czesto bywam w galerii i widze naszych radnych z rodzinkami...kazdemu wolno!!no to po co glowy wysilac i madrowac sie na sesji w sprawie tomaszowskiej galerii!!!jak obok fajna galeria i przyjemny wypad z tomaszowa...

13.02.2012 11:31
gdyby Pani zakupow na tomaszowskim rynku nie robila tylko w sieciowce nie byloby problemu z reklamacja a nawet w ciagu 7 dni moglaby Pani towar zwrocic a takto nachodzila sie Pani ,nadenerwowala i stracila pieniadze -wszyscy wiemy dlaczego w Tomaszowie nie ma i nie bedzie galerii-dzieki rynkowi i tym bublom bo teniej dlatego polowe ludzi w galerii fokus w weekendy to ludzie z Tomaszowa i dajemy zarabiac w Piotrkowie a nie w Tomaszowie

Koleżanka 03.02.2012 21:07
Może i fakt nie ma co ukrywać gdzie została nabyta ta koszula gdyż stoisko dalej będzie sprzedawać buble i będzie bezkarne? OTÓŻ STOISKO MIEŚCI SIĘ PO PRAWEJ STRONIE PRZEJŚCIA DO DAWNYCH STOISK GDZIE SPRZEDAWALI NASI SĄSIEDZI CZYLI DO "RUSKICH" PRAKTYCZNIE VIS @ VIS STOISKA Z BUTAMI, A ZAKŁAD NATOMIAST ZNAJDUJE SIĘ PRZY ULICY PROSTOPADŁEJ DO ULICY MAJOWEJ. PIERWSZA ULICA W LEWO OD MAJOWEJ JADĄC OD LIDLA.

1 01.02.2012 17:12
na tkackiej,tuz przed byla halą miesna, macie nowy parking,jeszcze bezplatny i calkiem spory!!i zaraz przez park doslownie100metrow na rynek!!polecam

pj 01.02.2012 09:24
Dlatego ci biznesmeni tak bronili sie przed budowa Galerii Mazowia,bo nikt by do tego syfu na na rynek nie poszedl.Kupuja hurtowo najtansze badziewie z dalekiego wschodu i to wyglada jeszcze w miare do pierwszego prania,a pozniej nawet nie nadaje sie na szmaty.Ja na rynku nie kupuje nic omijam go z daleka.Popieram wpisy 10,9 o parkowaniu w dni wt. piat.sob.szkoda gadac.

JA 01.02.2012 07:04
To fakt, często można przepłacić, z parkowaniem wieczne kłopoty, brak widocznych cen - czasem mam wrażenie, że sprzedawca najpierw patrzy na kupującego od góry do dołu, a dopiero potem podaje cenę - mnie też to denerwuje.

kaśka 30.01.2012 11:28
Ja na targowisku nie kupuje już nic. Ciuchy zwykle okazywały się co najmniej dwukrotnie droższe niż w sklepach, spożywka zresztą również. Głupi szampon do włosów na targowisku jest o ~5zl droższy niż w Rossmannie. Korzystając z dużej kolejki sprzedawcy oszukują na wydawanej reszcie Udając się tam w Pt po bluzkę, którą moja siostra kupiła w środę za 50zł usłyszałam że kosztuje 70zł. Buty za ponad 100zł nie przetrwały nawet jednego wyjścia, ekspres zwyczajnie się rozszedł. I z reklamacjami wiecznie problemy. Miejsca do parkowania próżno szukać, za to znalezienia go również można szybko pożałować, gdy znajdzie się "sympatyczny" przechodzień, który postanowi na całej długości przejechać sobie po naszej karoserii kluczem.

x 30.01.2012 00:59
jakie zniesławienie? przecież to opis sytuacji jaka miała miejsce!

aśka 29.01.2012 18:53
nie mogą tego zrobić bo to by było zniesławienie

ludzie 29.01.2012 18:41
DOBRA RADA!jesli cos kupujecie,przymierzacie to zerknijcie na szwy!!!wezcie w rece i sprobujcie rozciagnac!zobaczcie,jesli jest ok to ok,ale jesli łatwo sie rozszerzaja,jest rzadki ścieg to lepiej oddac na wieszak!!!kupilam kiedys spodnie a w przymierzalni postanowilam sobie kucnąc a one spokojnie sie rozeszly!!!szok!co to puszczaja na rynek!!jeszcze dodam ze nie rozeszly sie z powodu-zbyt ciasnych czy obcislych! a jesli kupujecie cos dla siebie jak wlasnie koszule,to wiadomo,ze niby nie otwieraja!!!ale ja zawsze płace i pozniej na stoisku sprawdzam,bo juz mialam paskudny feler maszynowy na srodku plecow,wtedy zaraz mi ja wymienili!!

fartbis 29.01.2012 15:32
Mam sklep odzieżowy w Tomaszowie. Nie często, ale bywają reklamacje. Zawsze sraram się, aby klient był zadowolony ze sposobu załatwienia sprawy, naewt jeśli jest to z moją stratą. Zależy mi, aby klient wrócił jak również na opinii. Natomiast Pani, która twierdzi, że w ciągu miesiąca można zwrócić zakupiony towar nie ma racji. Nie mam możliwości po takim czasie przyjąć towaru bo co by się działo, jeśli jest to zmiana pory roku czy po prostu jest już po imprezie i np. suknia jest już nieprzydatna. Często ślady noszenia nie są widoczne. Są również nieuczciwe klientki, proszę mi wierzyć.

gość 29.01.2012 14:57
nie dziwota ,nowej prawdy nie odkryliście..

A. 29.01.2012 14:09
Zgadzam się, podajcie producenta i stoisko na rynku, by je omijać. Chcą konkurować z sieciówkami, boją się galerii w Tomaszowie, tylko sieciówki przyjmują zwroty w ciągu miesiąca i reklamacje też. Taki jest efekt braku konkurencji w Tomaszowie. Kupcy rządzą.

x 29.01.2012 13:18
prosimy podać co to za producent, wtedy inni czytelnicy nie kupią bubla!

Opinie
Rząd nie dostrzega systemowej luki - a mógłby zyskać ponad miliard złotych z podatków i uchronić Polaków przed szeregiem zagrożeń. Teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci – alarmuje WEI w nowym raporcie Rząd planuje na 2025 rok rekordowy deficyt w finansach publicznych. Szukając dodatkowych źródeł i oszczędności, władze ignorują zjawisko, o którym od kilku lat alarmują eksperci – szarą strefę na rynku kasyn online. Tylko w zeszłym roku obrót na nielegalnych witrynach hazardowych oferujących kasyna online wyniósł prawie 26 mld zł, pieniądze Polaków trafiły do firm zarejestrowanych w rajach podatkowych, m.in. Curacao oraz na Malcie – podaje WEI w raporcie.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:47 Ruszyło głosowanie na Samochodową Premierę Roku OTOMOTO. Wybierz faworyta i wygraj 20 000 zł W ramach konkursu TYTANI OTOMOTO 2024/2025 pojawia się nowa kategoria - Samochodowa Premiera Roku OTOMOTO. To jedyna kategoria, w której zwycięzcę wybiorą fani motoryzacji w otwartym plebiscycie. Za udział w głosowaniu mogą zdobyć nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych. Głos można oddać do końca stycznia 2025 r. za pośrednictwem strony konkursowej w serwisie OTOMOTO News.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:19 Od 30 lat na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków 14 grudnia 1994 roku Sejm RP zdecydował o powstaniu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) – instytucji, która stoi na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków. Od początku działania BFG jest gotowy, by – jeśli zajdzie taka konieczność – wypłacić klientom banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej środki do ustawowego limitu gwarancji, który od 2010 roku wynosi równowartość w złotych 100 tys. euro.Data dodania artykułu: 16.12.2024 11:54
Reklama
Reklama
Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama