Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 11 kwietnia 2025 04:38
Reklama
Reklama

Zmiany w prawie przywracają spójność systemową

O zmianach w przepisach dotyczących sprzedaży konsumenckiej rozmawiamy z pochodzącą z Tomaszowa Mazowieckiego, adwokat i wykładowcą prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim, panią Marleną Pecyną
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP

Reklama

Dr hab. Marlena Pecyna

Adwokat
Izby Adwokackiej w Krakowie

 
Adiunkt w Katedrze Prawa Cywilnego UJ, członkini Ośrodka Koordynacyjnego Szkół Praw Obcych UJ i Polsko – Niemieckiego Centrum Prawa Bankowego UJ, współkoordynatorka Sekcji Prawa Cywilnego Uniwersyteckiej Poradni Prawnej UJ; członkini zespołów problemowych Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego działającej przy Ministrze Sprawiedliwości; członkini Europejskiego Instytutu Prawa (ELI); współpracuje z Helsińską Fundacją Praw Człowieka w ramach Programu Spraw Precedensowych i Obserwatorium Wolności Mediów, członkini Rady Programowej Kliniki Prawa Własności Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka; odbyła aplikację adwokacką w Izbie Adwokackiej w Krakowie pod patronatem adw. Wiesławy Zoll; odbyła praktykę w kancelarii prawnej w Wiedniu; współpracowała jako konsultant z kancelarią Kubas Kos Gaertner w Krakowie

 

Czy jako autorka pierwszego komentarza do ustawy o sprzedaży konsumenckiej uważa Pani, będąc zarówno naukowcem, jak i praktykiem, że zmiany przepisów dokonane ustawą o prawach konsumentów w zakresie odpowiedzialności sprzedawcy przyczynią się do łatwiejszego dochodzenia przez nich swoich praw?

Uzasadnieniem zmiany wprowadzonej ustawą o prawach konsumenta, która nowelizuje kodeks cywilny w zakresie prawa zobowiązań, a przede wszystkim odpowiedzialności z tytułu rękojmi za wady i uchyla jednocześnie ustawę o sprzedaży konsumenckiej z 2002 r., była konieczność przywrócenia spójności systemowej i wyeliminowanie niższego poziomu ochrony konsumenta wynikającego w pewnym zakresie z ustawy o sprzedaży konsumenckiej w stosunku do regulacji kodeksu cywilnego.

 

Co to oznacza?

Mieliśmy do czynienia z pewnym paradoksem legislacyjnym: ustawa o sprzedaży konsumenckiej przewidywała bardziej restrykcyjną regulację dla konsumenta niż kodeks cywilny dla tzw. obrotu powszechnego i w stosunkach między przedsiębiorcami. Zmiana wprowadza maksymalny termin (30 dni), w którym sprzedawca powinien wydać rzecz kupującemu (źródłem tego uregulowania jest dyrektywa o prawach konsumenta 2011/83, nie dyrektywa o sprzedaży konsumenckiej 1999/44). 

 

Za co właściwie odpowiada sprzedawca?

Główną postacią nienależytego wykonania zobowiązania, za które odpowiada sprzedawca jest wada rzeczy, ale wada fizyczna, polegająca na niezgodności rzeczy z umową (ustawodawca połączył więc kodeksową wadę z niezgodnością z umową uregulowaną w ustawie o sprzedaży konsumenckiej). Kodeks wydłuża termin „domniemania” istnienia wady w chwili przejścia ryzyka (wedle której ocenia się stan, za który sprzedawca odpowiada) do jednego roku w miejsce sześciu miesięcy z ustawy o sprzedaży konsumenckiej. To oznacza, że w razie stwierdzenia istnienia wady fizycznej w ciągu roku od wydania kupującemu rzeczy sprzedanej, uważa się, że istniała ona w chwili przejścia ryzyka (w praktyce zwykle w chwili wydania) i sprzedawca musi wykazać okoliczność przeciwną chcąc zwolnić się z odpowiedzialności. Najistotniejsza zmiana polega na rezygnacji przez ustawodawcę z sekwencji uprawnień kupującego – konsumenta przyjętej w ustawie o sprzedaży konsumenckiej.

 

Wydaje się to dosyć skomplikowane

Bynajmniej,  w razie stwierdzenia wady kupujący może odstąpić od umowy lub obniżyć cenę bez konieczności uprzedniego żądania naprawy lub wymiany rzeczy wadliwej. Niemniej jednak sprzedawca może doprowadzić do bezskuteczności tego odstąpienia lub obniżenia ceny, jeżeli niezwłocznie rzecz naprawi lub wymieni bez nadmiernych niedogodności dla kupującego.

 

W każdym przypadku?

Konsument jest  uprawniony do wyboru pomiędzy naprawą lub wymianą, a ograniczenie tego wyboru wiąże się z niemożliwością wykonania żądania konsumenta przez przedsiębiorcę lub nieproporcjonalnością jego kosztów w porównaniu z alternatywnym sposobem usunięcia wady. Sprzedawca ma obowiązek usunięcia wady (przez naprawę rzeczy lub jej wymianę) nieodpłatnie. 

 

Co w przypadku, kiedy np. kupujemy elementy wyposażenia mieszkania, wymagające dodatkowego montażu?

Ustawa wprowadza pewną szczególną regulację dotyczącą przypadku, w którym wadliwa rzecz była zamontowana  (jest to pokłosie orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE), mającą na celu określenie obowiązków związanych z demontażem i ponownym montażem oraz kosztów, które mają zostać poniesione. Ogólnie mówiąc dostrzegam znaczenie tej nowelizacji polegające na wyeliminowaniu zachwiania aksjologicznego, które występowało pomiędzy regulacją kodeksową i ustawy o sprzedaży konsumenckiej, mając jednak na uwadze pewnego rodzaju nowe problemy, które pojawią się na gruncie tego uregulowania. W tym zakresie pozostanie aktualną w pewnym zakresie dotychczasowy dorobek doktrynalny i orzecznictwo oparte zarówno na regulacji kodeksu cywilnego, jak i ustawy o sprzedaży konsumenckiej. Na rynku już pojawiają się publikacje dotyczące ustawy o prawach konsumenta i zmianie kodeksu cywilnego; organizowane są konferencje.    

 

Jak po zmianie przepisów prawidłowo obliczyć termin do odstąpienia przez konsumenta od umowy w czasie do namysłu, jeżeli ostatni – czternasty dzień na złożenie oświadczenia przypada w niedzielę lub inny dzień wolny od pracy?

Zgodnie z regulacją art. 30 ustawy o prawach konsumenta do dochowania terminu do odstąpienia  od umowy przez konsumenta w czasie do namysłu, wystarczy wysłanie przedsiębiorcy oświadczenia przed upływem (stricte: najpóźniej w ostatnim dniu).  Jeśli ostatnim dniem jest niedziela lub inny dzień wolny od pracy, to należy zastosować  ogólną regulację art. 115 kodeksu cywilnego, z której wynika, że w takim przypadku termin upływa następnego dnia.  Dyrektywa o prawach konsumenta odwołuje się w tym zakresie do dni kalendarzowych, ale nie wyłącza zastosowania uregulowania krajowego w odniesieniu do kwestii, których sama nie reguluje.  Podobną zasadę należy przyjąć w odniesieniu do przypadku, w którym przedsiębiorca umożliwia złożenie konsumentowi  oświadczenia o odstąpieniu w postaci elektronicznej (przez wysłanie stosownego formularza lub bezpośrednio z wykorzystaniem strony internetowej przedsiębiorcy), mimo że w tym ostatnim przypadku ograniczenia związane z możliwością wysłania oświadczenia praktycznie nie występują. Należy jednak pamiętać, że ciężar dowodu dochowania terminu do odstąpienia w czasie do namysłu spoczywa na konsumencie, dlatego w celu uniknięcia niepotrzebnego sporu w tym przedmiocie, konsument powinien wysłać oświadczenie o odstąpieniu przed upływem czternastu dni od początku biegu terminu. Ustawa o prawach konsumenta wydłuża termin w stosunku do tego, który był przewidziany  w ustawie o ochronie niektórych praw konsumentów z 2000 r. (zostanie uchylona) i jest to wystarczający czas, w którym konsument powinien podjąć decyzję i wykonać uprawnienie do odstąpienia od umowy. 

 

Rozmawiała

Agnieszka Drzewoska Łuczak

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

„Złoty konkurs dla polskich rodzin”

Narodowy Bank Polski zaprasza do udziału w wyjątkowym konkursie na temat rezerw złota.Data dodania artykułu: 09.04.2025 10:22Liczba komentarzy artykułu: 2
„Złoty konkurs dla polskich rodzin”

80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne S.A. (WSiP) to najstarsze polskie wydawnictwo edukacyjne i jedna z najbardziej rozpoznawalnych firm działających na rynku podręczników oraz narzędzi edukacyjnych dla szkół w Polsce. Podstawę oferty stanowią tradycyjne i cyfrowe produkty dla wszystkich poziomów edukacji - od wychowania przedszkolnego, przez szkoły podstawowe, licea, technika do szkół branżowych. Firma rozwija innowacyjną platformę edukacyjną - EDURANGĘ. Dbając o najwyższy poziom przygotowywanych materiałów, WSiP nie pomija roli rozwoju zawodowego nauczycieli. Dlatego prowadzi niepubliczny ośrodek doskonalenia nauczycieli ORKE, który wspiera profesjonalnymi szkoleniami nauczycieli oraz dyrektorów szkół i placówek oświatowych.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:17
80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Europosłowie: będziemy walczyć o utrzymanie finansowania polityki spójności i polityki rolnej UE

Sprawozdawcy Parlamentu Europejskiego ds. kolejnego wieloletniego budżetu UE uważają, że pomimo nowych wyzwań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa, polityka spójności oraz wspólna polityka rolna - które wykorzystują obecnie 2/3 budżetu UE - muszą być traktowane priorytetowo. „Europa musi stać się silniejsza i musi to znaleźć odzwierciedlenie w budżecie” - mówi europoseł Siegfried Mureșan.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:10
Europosłowie: będziemy walczyć o utrzymanie finansowania polityki spójności i polityki rolnej UE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 24 km/h

Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Szanowny Panie Prezydencie. Ad. 1. I bardzo dobry numer z tym parkiem. Te różne zaczepki tego różnego lewactwa po drodze nie mają znaczenia. Ale z tą godziną szóstą rano to trochę Pan przesadził. Kiedyś, pewne "czynności" w łóżku o tej godzinie dopiero kończyłem, a teraz o tej godzinie, dopiero przekręcam się na drugi bok. Ad. 2. Jeżeli ma Pan na myśli ten brukowiec uliczny, to ja mam takie samo zdanie: "nie bać" lokalnego szmatławca. Ad. 3. Jak wyżej: "nie bać" Kucharskiego i aktualny, tzw. "wymiar...". Ad. 4. Tak. Dobra diagnoza. Ci, tzw. radni, to są niszczyciele samorządności. Do tych destruktorów należy oczywiście dołączyć pewnego, tomaszowskiego, antysamorządowego, antyspołecznego i podejrzanego w innych życiowych "upodobaniach" - nie daj Panie Boże - posła. Jeżeli dorzucimy do tego osobiste pomówienia wobec Pana, to śmiało można stwierdzić, że są to zwykłe gnidy dworskie. Pytanie na jakim dworze takie gnidy służą?! Oczywiście, na dworze ryżego donka. Ad .5 i 6. Opisane dobre zamierzenia dla miasta. Jednak, opisane wyżej gnidy dworskie, wspomagane przez powiatowego katechetę i jego przygłupów oraz przez lokalnego szmatławca, będą robić Panu pod dużą górkę. Te społeczne i samorządowe oraz medialne głupole ZAWSZE będą na Pona szukać różnych "haków". Ale, ponieważ są to głupole i dworskie gnidy, mogą Pana pocałować "w pukiel". Te lokalne przygłupy myślały, że mogą Pana traktować tak, jak dzisiaj (10.04.25 r.) chcieli potraktować Nawrockiego przygłupy od Trzaskowskiego. Uważali, że ci od Nawrockiego, to są totalne przygłupy. I teraz jest konsternacja: oni (od Nawrockiego) to nie są, kur.a, głupki. I wiem, że tak samo o Panu już teraz myślą te lokalne, samorządowe, parlamentarne i medialne przygłupy . Pozdrowienia od starego czekisty.Źródło komentarza: Panom z "różowego trabanta" nie dam się zastraszyćAutor komentarza: Tomasz W.Treść komentarza: Panie Prezydencie ! Byli , są, i będą przeszkadzać, bo taka ich natura! Szacunek dla Pana za te wszystkie inwestycje👍Źródło komentarza: Panom z "różowego trabanta" nie dam się zastraszyćAutor komentarza: Mi-Go-BeTreść komentarza: Od dłuższego czasu mówię,że pan K.jest nierównozważony...Źródło komentarza: Panom z "różowego trabanta" nie dam się zastraszyćAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Towarzyszu Kiermas. Za czasów, najbliższych Towarzyszowi, było jeszcze gorzej. I właśnie dlatego, po II wojnie, za ulubionej Towarzysza komuny, w Polsce też odbywało się jeszcze większe piekło: stalin, bierut, gomułka, itp., itd. Polska przeszła wtedy przez piekło, jednak nie dla wszystkich ..... Tacu Towarzysze jak pan, tego piekła nie zauważali, bo i po co?! I przez to piekło, Polska, która była w koalicji zwycięskiej po II wojnie, klepała biedę, a potomkowie hitlera świętowali, bo ci przestępcy i mordercy skorzystali z Planu Marshalla i teraz ci zbrodniarze pogardzają nami - Polakami i znów chcą nas uszczęśliwiać poprzez durniów-komunistów z Brukseli. I to jest prawdziwe piekło - Towarzyszu Kiermas. Pozdrowienia od starego pisiora - Towarzyszu Kiermas.Źródło komentarza: Kataklizm w powiatowym samorządzieAutor komentarza: Tomaszowianin i wędkarz.Treść komentarza: Niech Pan Prezydent obejrzy również w sobotę śnięte ryby w Wolborce i czarne jej wody. Zatruto piękną rybną rzekę…brak słów by wyrazić oburzenie…ale jest nowy Park! Ukłony dla Pana Prezydenta.Źródło komentarza: Panom z "różowego trabanta" nie dam się zastraszyćAutor komentarza: ...)Treść komentarza: to przyjdź nad ranem około 13Źródło komentarza: Panom z "różowego trabanta" nie dam się zastraszyć
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama