Przedwyborczy sondaż samorządowy PBS DGA dla „Gazety Wyborczej” nie pozostawia złudzeń. Platforma Obywatelska wygrywa w dużych miastach, zdecydowanie bijąc konkurentów. Podobnie rzecz wygląda w stolicy regionu - Łodzi. Po wyborach Platforma może tam liczyć na samodzielne rządy. Wynik 46% poparcia dla PO oznacza 27 mandatów w przyszłej radzie miejskiej. PiS i SLD mogą zdobyć po 8 mandatów. Przewiduje się, że pozostałe komitety zdobędą w sumie 4 mandaty.
Absolutny rekord dla PO padł w Gdańsku. Platforma cieszy się tam poparciem 57% mieszkańców. W Warszawie i Poznaniu jest to odpowiednio 50% i 49%.
Cóż tak przekonuje wyborców do Platformy?
Zapewne nie jest to skutek uroku osobistego startujących tam kandydatów PO. Mieszkańcy dużych miast najwyraźniej kojarzą ich rozwój, a przez to i swoją sytuację z przewidywalnością i skutecznością rządów PO.
Czy w Tomaszowie będzie podobnie?
Oczywiście tomaszowianie mogą pójść własną drogą, nie oglądając się na wielkie aglomeracje. Mogą np. wybrać wariant ludowy, który zakonserwuje status miasta peryferyjnego. Mogą też pójść drogą rozwijających się metropolii i wybrać model mniejszego, ale jednak liczącego się ośrodka o gospodarczych i kulturowych ambicjach.
Napisz komentarz
Komentarze