Fascynacja lotnictwem i modelarstwem lotniczym towarzyszyła mu od dzieciństwa poprzez studia na Wydziale Polonistyki UŁ i wieloletnią pracę nauczyciela w częstochowskich szkołach średnich, aż do śmierci w wieku 56 lat. Swoją pasją D. Sołtysiak zarażał także swoich uczniów podczas prowadzonych w szkole dodatkowych zajęć modelarskich. Chociaż przedwczesna śmierć przerwała jego wielką przygodę z miniaturowym lotnictwem, to jednak pozostała po nim wspaniała kolekcja modeli, reprezentujących iście mistrzowski poziom, a także gromadzona latami bogata dokumentacja z zakresu modelarstwa lotniczego.
Wdowa po znakomitym modelarzu – pani Maria Sołtysiak postanowiła nie rozpraszać tej niezwykle starannie dobranej i wykonanej kolekcji. Po rozważeniu wielu miejsc wybrała dla niej w końcu ub. roku tomaszowski skansen, uznając, że właśnie on stworzy dla tych modeli najlepsze warunki do przechowywania i eksponowania. Należało jednak najpierw zająć się ich pieczołowitą i fachową renowacją. Tego zadania podjęli się zaprzyjaźnieni ze skansenem znani modelarze z Pracowni Miniatur Redukcyjnych przy tomaszowskim MDK: Rafał Andryszkiewicz i Maciej Lewandowicz. Po ich dwumiesięcznych zabiegach cała kolekcja zajaśniała pełnym blaskiem.
Można się było o tym przekonać podczas uroczystego otwarcia wystawy, które miało miejsce w piątek, 14 marca br. w Skansenie. Wśród gości, którzy skorzystali z zaproszenia na tą uroczystość, byli przedstawiciele samorządowych władz miasta i powiatu, a także Maciej Lewandowicz - jeden z modelarzy, dzięki którym kolekcja odzyskała dawną świetność. Nie zabrakło przedstawiciela dyrekcji Młodzieżowego Domu Kultury, przy którym od wielu lat gromadzą się miłośnicy modelarstwa redukcyjnego. Jednak najważniejszym gościem tego spotkania była skromna, ale zarazem pełna ciepła i życzliwości żona zmarłego modelarza z Częstochowy – Pani Maria Sołtysiak. Dzięki jej wspomnieniom o mężu i jego pasjach (modelarstwo było jedną spośród wielu innych), atmosfera spotkania stała się nieco nostalgiczna, ale przez to bardzo sympatyczna, niemalże rodzinna.
Poprzez przybliżenie osoby Dariusza Sołtysiaka obecni na otwarciu wystawy goście mogli spojrzeć na prezentowane modele oczami ich twórcy. Natomiast Maria Sołtysiak, w rozmowie z Maciejem Lewandowiczem usłyszała potwierdzenie dla zdolności jej zmarłego męża w zakresie modelarstwa, a nawet ubolewanie, że nie brał on nigdy udziału w konkursach, w których miałby ogromną szansę na zwycięstwo.
W trakcie spotkania zostały wręczone oficjalne podziękowania dla Marii Sołtysiak – za przekazanie wspaniałej kolekcji po zmarłym mężu, jak też dla Macieja Lewandowicza i Rafała Andryszkiewicza oraz dyrekcji MDK za bezinteresowną pomoc w odrestaurowaniu modeli. Uhonorowano także Zbigniewa Biernackiego, właściciela znanej wśród bibliofilów Księgarni Antykwarni „Niezależnej” w Częstochowie, który okazał się „dobrym duchem” w sprawie przekazania tej kolekcji modeli, a także już wcześniej podarował Skansenowi kilka cennych eksponatów.
Wszystkich miłośników modelarstwa, zarówno tych czynnych, jak i biernych, serdecznie zapraszamy do podziwiania kolekcji samolotów myśliwskich. Wystawa będzie czynna w Skansenie do 15 czerwca 2008 roku.
Reklama
Reklama
Samoloty dla skansenu
O niezwykłą, miniaturową „flotyllę powietrzną” wzbogaciły się zbiory Skansenu Rzeki Pilicy. Składa się na nią prawie 50 modeli najsłynniejszych samolotów myśliwskich z I i II wojny światowej (w tym wiele polskich), odtworzonych niezwykle precyzyjnie z zestawów plastikowych w skalach 1:48 i 1:72. Wszystkie są dziełem Dariusza Sołtysiaka z Częstochowy, zmarłego przed trzema laty.
- 18.03.2008 12:19 (aktualizacja 21.08.2023 17:06)
Napisz komentarz
Komentarze