Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 1 kwietnia 2025 09:06
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama

Raport: spadek stóp procentowych w 2025 r. nie wpłynie na wzrost popytu na nieruchomości

Spadek stóp procentowych w 2025 roku nie wpłynie znacząco na wzrost popytu na nieruchomości - wskazano w opublikowanym w czwartek raporcie przygotowanym przez Santander Bank Polska.

Jeżeli chodzi o tendencje na rynku nieruchomości w perspektywie krótkookresowej, to - jak wynika z raportu banku Santander - w drugiej połowie br. powinna uwidocznić się wzrostowa tendencja w liczbie mieszkań oddanych do użytkowania. Jednak - jak zaznaczyli analitycy Santandera - nie będzie ona bardzo znacząca. Wskazali, że dopiero w 2025 r. zobaczymy widoczny wzrost oferty, ale liczba dostępnych mieszkań pozostanie zdecydowanie poniżej poziomu z lat 2022-2023 r.

Reklama

Analitycy banku nie spodziewają się jednak wyraźnego wzmocnienia popytu na rynku mieszkaniowym w krótkim horyzoncie. "Nie zakładamy także, by spadek stóp NBP miał istotny wpływ na popyt – obniżki stóp procentowych w Polsce są wyceniane przez rynek już od dłuższego czasu: 5-letnie stawki IRS znajdują się poniżej stawki WIBOR już po początku 2023 r." - napisali.

Hamulcem ograniczającym popyt jest malejąca dostępność finansowa mieszkań, liczona jako liczba metrów kwadratowych, które można kupić za przeciętne wynagrodzenie.

Autorzy raportu wyliczyli, że o ile w 2019 roku za roczne średnie wynagrodzenie w gospodarce narodowej można było kupić 8,8 mkw. lokalu mieszkalnego, to w II kw. 2024 roku - tylko 7,3 mkw. Spadek dostępności finansowej mieszkań w ostatnim czasie staje się jeszcze bardziej widoczny, gdy uwzględni się zmiany stóp procentowych, a zatem koszt finansowania kredytem hipotecznym.

"Według naszych obliczeń rata kredytu na 60-metrowe mieszkanie (raty stałe) wzrosła z ok. 30 proc. przeciętnego wynagrodzenia w I kw. 2021 r. do 64 proc. w III kw. 2022 r. Obecnie wynosi ona ok. 55 proc." - napisali analitycy.

Z analizy ekspertów banku wynika, że choć Polskę czeka duży spadek populacji, to nie do końca przełoży się to na zmniejszenie popytu na mieszkania, m.in. ze względu na wzrost liczby gospodarstw jednoosobowych. Zauważyli, że udział gospodarstw domowych złożonych tylko z jednej pracującej osoby dorosłej wzrósł z 5 proc. w 2006 r. do 16 proc. w 2023 r. i trend ten będzie kontynuowany. Powołując się na dane GUS wskazali, że zmiana trendu w liczbie gospodarstw domowych nastąpi ok. roku 2030 i będzie ona efektem spadku dzietności. "Jeśli zatem przyjmiemy, że w Polsce brakuje 2-3 mln mieszkań, to obecny zasób może okazać się nadmierny dopiero za ponad 30 lat" - ocenili.

Autorzy raportu wskazali też, że dla rynku mieszkaniowego ważne będą nie tylko same zmiany liczby ludności i gospodarstw domowych, ale również migracje wewnętrzne. O ile bowiem wyludniać się będą np. tereny przygraniczne na wschodzie i północy, to rosnąć będzie populacja w dużych ośrodkach miejskich oraz w otaczających je powiatach – m.in. w Warszawie, Wrocławiu, Trójmieście, Poznaniu, Krakowie, Bydgoszczy i Toruniu.

"W perspektywie do 2030 r. GUS zakłada największe wzrosty populacji w Warszawie (50 tys.), powiecie poznańskim (36 tys.), wrocławskim (23 tys.) i w Krakowie (23 tys.). Do 2060 r. – w powiecie poznańskim (74 tys.), wrocławskim (63 tys.), kartuskim (37 tys.) i wołomińskim (31 tys.)" - czytamy. (PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Wasze komentarze

Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Głupawa dziewucho: to są takie same darmozjady, jak twoi ulubieńcy, czyli: ryży donek (zwykły volksdojcz, wnuczek dziadka z wehrmachtu), nędzny doktorzyna kosiniak - kamysz, przygłupiasty społecznie i obywatelsko hołownia (z pochodzenia białorus), czarzasty, czyli lewacki, przegrany życiowo i politycznie śmieć.Źródło komentarza: Macierewicz i inni w Spale. Mimo postu, karnawał trwaAutor komentarza: TeżTreść komentarza: dostałem list i się lekko zdziwiłem.Źródło komentarza: Protesty w sprawie S12 trwają. Czy uda się zablokować budowę ekspresówki?Autor komentarza: EchTreść komentarza: Zdrowy rozsądek lobbujeŹródło komentarza: Protesty w sprawie S12 trwają. Czy uda się zablokować budowę ekspresówki?Autor komentarza: zeciaTreść komentarza: Karakorum Highway to ikoniczna droga – najwyższa autostrada świata, wijąca się przez Himalaje i Karakorum od Pakistanu do Chin, osiągając 4700 m na przełęczy Khunjerab. Oferuje widoki jak z marzeń: Rakaposhi w śniegu, lodowce i doliny przecięte rzekami. Powstała w latach 70. w heroicznym wysiłku – budowniczowie zmagali się z lawinami i osuwiskami, płacąc życiem za każdy odcinek. Dziś to wyzwanie dla podróżnych: wąskie pasma, strome krawędzie i mosty nad przepaści miejsca na świecie robią wrażenie, ale natura tu dyktuje warunki – burze, skały i śnieg potrafią zatrzymać ruch w mgnieniu oka. To symbol ludzkiej woli w starciu z górami, które nigdy nie dają za wygraną. Jazda nią to podróż przez historię, piękno i ryzyko – dla tych, co mają odwagę i przygotowanie, to przeżycie bez ceny. https://www.nowin.pl/2025/03/31/karakorum-highway-najwyzsza-autostrada-swiata-przez-himalaje/Źródło komentarza: Początek górskiego szlaku czyli wjazd na Karakorum HighwayAutor komentarza: teresaTreść komentarza: A może strzelić sobie w łeb od razu?Źródło komentarza: Generał Maciej Klisz nie ma złudzeń - obowiązkowa służba jest nieuniknionaAutor komentarza: AgataTreść komentarza: Posiłki były wyborne i obfite, widać to po zadowolonych buziach drogich gości!Źródło komentarza: Macierewicz i inni w Spale. Mimo postu, karnawał trwa
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama