"Gastronomik" w Szlachetnej Paczce

Zwracamy się z uprzejmą prośbą o pomoc w zorganizowaniu paczki. Potrzeby rodziny  są ogromne i zostały określone w opisie przygotowanym przez Szlachetną Paczkę. Dyrekcja i cała społeczność uczniowska włączyli się w przygotowanie paczki, jednak potrzeb jest wiele, a my pragniemy aby ten niezwykły świąteczny czas był dla Edyty  czasem szczęśliwym i radosnym, pozbawionym  codziennych trosk.

Będziemy wdzięczni za każdy podarunek przyniesiony z myślą o pierwszych świętach małej Zosi.  Czekamy na Was w sobotę w najbliższą sobotę 10. 12..2016 w godzinach od 8.15 do 20 i niedzielę w godzinach od 8.15 do 17 w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 im. St. Staszica w Tomaszowie Maz. – budynek C Hala sportowa.

Kim jest rodzina dla której zbieramy podarunki?

Edyta (17 l.) – nastolatka... Już  mama... Mieszka z rodzicami (Janina 48 l., Kazimierz 44 l.).

W ostatnim roku życie Edyty zmieniło się diametralnie. Wiadomość, że zostanie młodą mamą przyjęła z nad wyraz dorosłym spokojem. Ze smutkiem zaakceptowała fakt, że ojciec dziecka nie stanął na wysokości zadania i zostawił ją w tak trudnym dla niej czasie.

A życie dołożyło swoje 3 grosze... Diagnoza - białaczka, o której dowiedziała się kilka miesięcy temu. Rodzice Edyty zapewniają o swoim wsparciu w opiece nad wnuczką, w miarę możliwości wynikających z ich słabego zdrowia. Pani Janina cierpi na zanik mięśni, pan Kazimierz po przebytym zawale leczy choroby sercowo-naczyniowe. Schorowani rodzice nie mogą podjąć pracy, czego skutkiem jest przerażająco niski dochód rodziny. Po odliczeniu kosztów utrzymania, na życie jednego członka rodziny zostaje 219 zł.

Myśląc o małej Zosi i jej potrzebach, kwota wydaje się być jeszcze bardziej absurdalna.  Edyta jest osobą niezłomną i pełną optymizmu. Jej pogodna, pozwala wierzyć da radę z pomocą rodziny oraz przyjaciół sprostać nowym obowiązkom. Wie, powinna skończyć szkołę aby zapewnić córeczce dobrą przyszłość. Od przyszłego semestru, powróci do szkoły i skończy ją indywidualnym tokiem nauczania. Będzie to trudne do pogodzenia z obowiązkami mamy i leczeniem, jednak Edyta mocno wierzy, że jej się to uda. Wśród potrzeb, na które zwróciła uwagę Edyta są ubranka dla dziecka, wyparzacz do butelek, oraz żywność, ze szczególnym uwzględnieniem tej dla niemowlaków.

[reklama2]