- Muszę powiedzieć szczerze, chociaż nie przywykłem do tego, by zdradzać swoje myśli. Oczywiście myśląc o rozwoju miasta, o tym by miasto mogło rozwijać się prawdziwie na miarę XXI wieku, nie mogę powiedzieć, że gdzieś w mojej głowie nie kręcą się tego typu myśli. Chcę natomiast powiedzieć, że kiedy tego rodzaju myśli i moje osobiste analizy doprowadzą do takiego momentu, aby podejmować jakieś działania, to w pierwszym kroku wystąpię do Państwa, czyli do Rady Miejskiej, abyście upoważnili mnie do podjęcia działań w tym zakresie - wyjaśniał Marcin Witko.
Prezydent zapewniał, że w takim przypadku zrobi wszystko aby przekonać radnych, że warto podjąć konkretne działania mające na celu rozszerzenie granic miasta. Potwierdzał, że tego rodzaju działania rozważa - Tomaszów jest tak skonstruowanym miastem, że dusi się, jeśli chodzi o tereny inwestycyjne. Nie mamy problemów z mieszkaniówką i tych terenów w mieście nie brakuje. Natomiast Państwo doskonale wiecie, że brakuje nam terenów pod inwestycje przemysłowe. Wielu mieszkańców zadaje mi często pytanie: co z pozyskiwaniem inwestorów. Chciałbym na nie odpowiadać, że mamy ofertę terenów i że możemy tych inwestorów zachęcać - wyjaśniał Batorskiemu.
Witko przytaczał też przykład mieszkańców miejscowości wokół Rzeszowa, którzy również zostali kilka lat przyłączeni do miasta i obecnie z tego faktu są zadowoleni.
[reklama2]
Napisz komentarz
Komentarze