Ktoś to inspiruje? Chcą kontrolować, czy tylko zaszkodzić?
Międzynarodowe zawody, Puchar Świata, złote medale, sukcesy zawodników z Tomaszowa Mazowieckiego. Do tego inne imprezy sportowe, targi oraz koncerty w tym Love Polish Jazz Festiwal. Przy okazji ostatnich zmagań naszych panczenistów Minister Sportu postanowił rozpocząć kontrolę w obiekcie, który sfinansowany został między innymi z środków budżetu Państwa. Co jest sprawdzane? Otóż Minister Nitras zainteresował się, czy Arena Lodowa wykorzystywana jest zgodnie z celem udzielonej dotacji. Co ciekawe, pytania są zbieżne z tymi, które od dłuższego czasu zadają lokalni politycy KO karmiąc odbiorców często zdeformowanym przekazem. Chodzi tylko o polityczną propagandę, czy może o coś więcej? Być może ktoś postanowił, że doprowadzi do odebrania miastu dotacji, a dokładnie mówiąc do żądania jej zwrotu, by móc później ten fakt wykorzystywać do kolejnej partyjniackiej "nawalanki". Sprawa jest poważna, bo jeśli ktoś wymyślił taki scenariusz, to niestety narazi nas wszystkich na wielomilionowe straty. W dodatku zrobi to cynicznie i z wyrachowaniem. Z pełną świadomością możliwych ryzyk i konsekwencji. W czyim interesie więc działa? Może chodzi o to, że podobny obiekt ma powstać w 2028 roku w Warszawie, a tomaszowski poseł jest jednym ze sponsorów kampanii Rafała Trzaskowskiego.
