Internetowe targowisko
Wielkimi krokami zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. To czas , kiedy obdarowujemy naszych bliskich prezentami, o których przecież wszyscy marzą i na które czekają z niecierpliwością i zaciekawieniem. Współczesny świat nie daje nam zbyt wiele czasu na to, by wybrać się na zakupy i spacerując od sklepu do sklepu poszukiwać tego, co może sprawić przyjemność tym, których kochamy. Dlatego obecnie coraz częściej spacery w galeriach handlowych zastępujemy wirtualnym „szałem” zakupowym. Kiedy milknie zgiełk dnia, możemy spokojnie usiąść przed ekranem komputera i „pobuszować” w sieci, wcielając się na jakiś czas w Indianę Jons’a, poszukiwacza skarbów. Klikamy, dodajemy do koszyków i wciąż lekko, nie obciążeni zbytecznymi pakunkami ruszamy na dalsze „łowy”. Prawda, że wygodne? W dodatku nie marnujemy czasu w kolejkach do kasy, nikt nas nie popycha i nie pogania. Może się jednak zdarzyć, że spotka nas rozczarowanie. W dużej liczbie funkcjonujących w sieci sprzedawców trafiają się też prawdziwi „ludożercy”. Znane są przypadki, że opłacony i zamówiony przez nas towar nie dociera do adresata wcale lub otrzymuje on go z dużym opóźnieniem a wiadomo, że radość ze spóźnionego prezentu jest dużo mniejsza.
09.12.2011 20:59
3