Pierwsze z nich dotyczy możliwości popełnienia przestępstw przez dyrektora PCPR, Andrzeja Więckowskiego. Ewa Wendrowska i Małgorzata Wałach wymieniają trzy możliwe przekroczenia przepisów kodeksu karnego.
Są to: nadużycie funkcji, wynikające z art. 231 § 1 kodeksu karnego; poplecznictwo, zdefiniowane w art. 239; oraz pomocnictwa w stosowaniu przemocy wobec nieletnich wychowanków RDD.
Złożone w Prokuraturze zawiadomienie zawiera kilkustronicowe uzasadnienie wraz ze wskazaniem dowodów, które mają uzasadniać złożenie uzasadnienia. Wśród nich znajdują się zarówno zeznania wskazanych świadków, jak również dokumenty, w tym notatki z kontroli przeprowadzanych przez PCPR, w jednym z Rodzinnych Domów Dziecka.
- Działając jako funkcjonariusz publiczny nie dopełnił obowiązków nałożonych na niego w art. 304 § 2 kodeksu postępowania karnego tj. gdy w związku ze swą działalnością dowiedział się o możliwości popełnienia przestępstwa ściganego z urzędu, nie zawiadomił niezwłocznie o tym prokuratora ani Policji oraz nie przedsięwziął niezbędnych czynności do czasu przybycia organu powołanego do ścigania przestępstw lub do czasu wydania przez ten organ stosownego zarządzenia, aby nie dopuścić do zatarcia śladów i dowodów przestępstwa.
- działając jako funkcjonariusz publiczny nie dopełnił obowiązków nałożonych na niego w art. 12 ustawy z 29.7.2005 r. o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, zgodnie z którym osoby, które w związku z wykonywaniem swoich obowiązków służbowych lub zawodowych powzięły podejrzenie o popełnieniu ściganego z urzędu przestępstwa z użyciem przemocy w rodzinie, niezwłocznie zawiadamiają o tym Policję lub prokuratora
- czytamy w zawiadomieniu
Zdaniem radnych dyrektor PCPR utrudniał postępowanie karne, zacierał ślady przestępstwa oraz zniekształcał dowody poprzez pozaprocesowe formy „przesłuchań” małoletnich dzieci przebywających w Rodzinnym Domu Dziecka.
Składające zawiadomienie Małgorzata Nowak i Ewa Wendrowska, podkreślają, że Dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Tomaszowie Mazowieckim był informowany o nieprawidłowościach w Rodzinnym Domu Dziecka już w 2011 roku przez wychowawczynię tego domu dziecka. Po otrzymaniu skargi nie przedsięwziął żadnych działań ani nie udzielił na nie żadnej odpowiedzi, co stanowi rażące niedopełnienie obowiązków. Jedyne działanie podjęte w tej sprawie to poproszenie dyrektor domu dziecka o pisemne wyjaśnienia, w których oczywiście zaprzeczyła ona wszystkim zarzutom. Obie panie dodają też, że zaniechanie Dyrektora nie było sytuacją jednostkową.
Drugie zawiadomienie, złożone prze te dwie radne dotyczy osoby przewodniczącego Rady Powiatu, Mirosława Zielińskiego. W tym przypadku zarzut dotyczy również art. 231 § 1 kodeksu karnego tj. nadużycia funkcji.
Do przestępstwa miało dojść w wyniku nie przekazania radnym, adresowanego do nich pisma, zawierającego skargę na działalność jednego z Rodzinnych Domów Dziecka na terenie Powiatu Tomaszowskiego. Według radnych, Mirosław Zieliński działał w ten sposób na szkodę interesu publicznego. Ponadto Przewodniczący, jako funkcjonariusz publiczny, powinien zawiadomić organa ścigania o możliwości popełnienia przestępstwa przez osoby prowadzące RDD.
Zwracamy jednocześnie uwagę, że całokształt zachowania p. Mirosława Zielińskiego w niniejszej sprawie stanowił czyn o dużym stopniu społecznej szkodliwości, bowiem de facto sprowadzało się do ewentualnego przyzwolenia na zachowanie nie tylko uwłaczające godności małoletnich wychowanków placówki, ale nawet stanowiące bezpośrednie niebezpieczeństwo dla ich zdrowia i prawidłowego rozwoju. Ponadto, poprzez pozostawienie dzieci w dotychczasowym środowisku i zaniechanie podjęcia działań, które mogłyby doprowadzić do wszczęcia stosownego postępowania przez organy ścigania, p. Zieliński mógł przyczynić się do utrudnienia prowadzenia postępowania karnego w sprawie stosowania przemocy wobec wychowanków Rodzinnego Domu Dziecka
- podkreślono w zawiadomieniu.
Na ten temat pisaliśmy w artykule: Zieliński: Nie chciałem zamiatać pod dywan
Trzecie ze złożononych do Prokuratury zawiadomień dotyczy podejrzenia stosowania przemocy fizycznej oraz psychicznej przez syna dyrektorki Rodzinnego Domu Dziecka wobec nieletnich wychowanków placówki a także podejrzenia pomocnictwa w tym procederze, któego miała udzialać sama dyrektorka.
Zawiadomienie identycznej treści radne złożyły też w Wydziale Rodzinnym i Nieletnich Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim.
Napisz komentarz
Komentarze