Od sporej niespodzianki rozpoczął się piątek w hali na oś. Niebrów. Niepokonana do tej pory drużyna bełchatowskiej Skry przegrała na inauguracje z 16 Łódż 1-3. W drugim spotkaniu MUKS Dargfil podejmował również niepokonany ŁKS Łódż. Tomaszowianki kiepsko weszły w mecz i po chwili przegrywały 3-8 a łodzianki rozradowane i uśmiechnięte schodziły na czas wzięty przez trenera Filipowicza. Ten obrazek widzieliśmy już w rundzie zasadniczej gdzie Dargfil przegrał oba mecze po 1-3. Reprymenda trenera i sportowa złość pozwoliła tomaszowianką wyrównać w połowie seta, a uśmieszki łodzianką skutecznie zgasiła zagrywką Kinga Stonias. Swoje ze skrzydła dołożyła Oliwia Michalak a i blok tomaszowianek zaczął robić swoje. ŁKS zaskoczony bo łatwo atakować na bloku gdy średnia wzrosty naszych zawodniczek w rundzie zasadniczej to ok 175cm, a w finałach dobrze ponad 183cm. Pierwszego seta nasze zawodniczki wygrywają do 20. Siatkarki tomaszowskiego klubu pewnie pokonały rywalki i w kolejnych setach wygrywając mecz stosunkiem setów 3-0.
Pierwszym pojedynkiem sobotnie przedpołudnie było spotkanie z Skrą Bełchatów i znowu nie wchodzimy dobrze w mecz błędy w zagrywce i ataku a także skuteczne obijanie naszego bloku i pierwszy set dla bełchatowianek. Może godzina 10 to za wcześnie bo około 11 widzieliśmy już inny zespół ,nie była to gra na najwyższym poziomie ale na Skrę wystarczyło wygrywamy kolejne trzy sety i cały mecz 3-1. W jednym elemencie gry bełchatowianki biły nas o głowę,grze na opóżnianie gry, w tym są mistrzyniami.Po dwóch dniach prowadzimy w mistrzostwach a Skra bez wygranej.
Mecz o wszystko rozpoczęła Skra Bełchatów na przeciwko nie byle kto ŁKS oba zespoły wygrały swoje grupy w rundzie zasadniczej i swoje półfinały.Niedziela bardziej szczęśliwa dla bełchatowianek , ale dzień "konia" miała Aleksandra Wojtania , równie dobrze można podać wynik Wojtania -ŁKS 3-1, łodzianki bezbarwne z takimi warunkami fizycznymi zagrały beznadziejnie w bloku i obronie. Uznając wyższość Skry ,łodzianką nie pozostało nic innego jak kibicować Dargfilowi któremu do złota brakował jeden set i nie mógł stracić dwóch setów z 16 Łódz ,bo ełkaesianki zostały by baz medalu. Pierwszy set to dominacja tomaszowianek ,częsta gra przez środek daje efekty i set do 15 . W drugim secie następuje rozlużnienie błędy naszych atakujących a poza tym świetny set łodzianek którego wygrywają do 25. w setach 1-1 ŁKS wznosi modlitwy by Dargfil nie stracił już seta i tomaszowianki zaczynają to co umieją najlepiej w województwie grać w siatkówkę. Choć 16 Ins-el świetnie broni i niektóre akcje są fantastyczne z obu stron, a i zagrywka funkcjonuje w naszym zespole to zawodniczki Dargfilu wygrywają kolejne sety zdecydowanie do 12 i 13 cały mecz 3-1.
MUKS Dargfil grał w składzie:kpt Kinga Stronias (przyjmująca),Małgorzata Śmieszek (środkowa),Aleksandra Gogol (atakująca,kontuzja w meczu za Skrą),Oliwia Michalak (przyjmująca, po kontuzji Oli Gogol atakująca), Izabela Matyszczak (rozgrywająca), Karolina Lechowska (środkowa) Kinga Wysokińska (przyjmująca od meczu ze Skrą) ponadto na zmiany wchodziła Wiktoria Bernaciak(środkowa) w składzie były Agata Lutek (przyjmująca) i Weronika Kołodziejczyk (środkowa).
Już za dwa tygodnie tomaszowianki pojadą na turniej ćwierćfinałowy mistrzostw polski w kategorii juniorek a następnie zapowjadają walkę o kolejne złote medale w kadetkach i młodziczkach.
Jedną z akcji meczu Dargfil - 16 Łódż możemy zobaczyć http://www.youtube.com/watch?v...e=youtu.be
Wyniki spotkań;14 lutego (piątek)
INS-EL MKS 16 Łódź - Skra Bełchatów 3:1
(14:25, 25:20, 25:20, 28:26)
ŁKS Łódż - Dargfil Tomaszów Maz. 0:3
(20:25, 21:25, 20:25)
15 lutego (sobota)
Skra Bełchatów - Dargfil Tomaszów Maz. 1:3
(25:21, 21:25, 20:25, 23:25)
INS-EL MKS 16 Łódź - ŁKS Łódź 0:3
(20:25, 14:25, 13:25)
16 lutego (niedziela)
ŁKS Łódź - Skra Bełchatów 1:3
(20:25, 19:25, 25:23, 23:25)
Dargfil Tomaszów Maz. - INS-EL MKS 16 Łódź 3:1
(25:15, 25:27, 25:12, 25:13)
Tabela końcowa:
1. Dargfil Tomaszów Maz. 3 6 pkt. 9:2
2. EKS Skra Bełchatów 3 4 pkt. 5:7
3. ŁKS Łódź 3 4 pkt. 4:6
4. INS-EL MKS 16 Łódź 3 4 pkt. 4:7
Napisz komentarz
Komentarze