Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 20:24
Reklama
Reklama

Pływanie dotowane

Miejska pływalnia w Opocznie generuje co roku kilkaset tysięcy strat. Koniecznym jest więc udzielania jej dotacji przedmiotowych pochodzących bezpośrednio z budżetu miasta. W tym roku jej poziom oszacowano na 600 tysięcy złotych. Koszty funkcjonowania Opoczyńskiej Fali w skali roku to 1 milion 763 tysiące złotych. Wpływy z usług to 1 milion 150 tysięcy złotych. Prawdziwy jednak problem z dofinansowaniem miejskich pływalni ma jednak Tomaszów Mazowiecki, gdzie do pokrycia wszystkich wydatków brakuje prawie 1,7 miliona złotych. To efekt zbudowania basenu „Złota Rybka” z wykorzystaniem funduszy unijnych.

 

 

 Koszty funkcjonowania basenu przy szkole podstawowej numer 12 oraz „Złotej Rybki” przy Zespole Szkół numer 4 na Niebrowie ujęte zostały w budżecie miasta w jednej pozycji. Trudno więc na podstawie tego dokumentu dzisiaj określić, który z obiektów w jakiej wysokości straty generuje. By to zrobić należałoby zajrzeć do planów finansowych poszczególnych jednostek. Te jednak nie są podawane do publicznej wiadomości w Biuletynie Informacji Publicznej.

 

 1 milion 866 tysięcy to jednak nie wszystkie z zaplanowanych w budżecie wydatków. Władze miasta nauczone ubiegłorocznym doświadczeniem, zarezerwowały dodatkowe 300 tysięcy złotych na pokrycie ewentualnych niedoborów finansowych.

 

Dwa tomaszowskie baseny generują przychody równe połowie przychodów „Opoczyńskiej Fali”.  Budżet zakłada wpływy ze świadczenia usług na poziomie 509 tysięcy w mieście o liczbie mieszkańców dwukrotnie większej od liczby mieszkańców Opoczna.

 

Indywidualni amatorzy pływania w Opocznie mogą z obiektu korzystać codziennie w godzinach od 9-22. Cena za godzinę zależy do dnia tygodnia. Od poniedziałku do piątku wynosi 8 zł (6 zł ulgowy) oraz w sobotę i niedzielę w cenie 9 zł (7 zł ulgowy).  W Tomaszowie popływać można sobie w godzinach od 19 do 22 a koszt tej przyjemności to odpowiednio 7 zł (5zł) w dni powszednie i weekendy, kiedy basen czynny jest dla klientów indywidualnych cały dzień 8 zł (6zł).  Różnica w cenach biletów jest więc mało znacząca.

 

Oba obiekty mają w swojej ofercie karnety. W Opocznie w cenie 40 i 60 zł. Pierwszy ważny jest 30 a drugi 60 dni. W zamian osoby dorosłe otrzymują 5 i 8 godzin korzystania z pływalni a dzieci w tej samej cenie 7 i 11 godzin.

 

W Tomaszowie można nabyć karnet za 61 złotych (10+1 wejść) i karnet ulgowy w cenie 43 złotych. Pobierana jest również jednorazowa kaucja 15 zł.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

basen 02.02.2012 18:50
basen,basen a jakie kontenery przed grotami postawili...3kibelki i barak metalowy!kto tam sie teraz zatrzyma???to tylko odstrasza...zwlaszcza tych,ktorzy sa tu pierwszy raz...!

Mery 01.02.2012 12:51
Nie pije alkoholu, nie pracuje na basenie a jeśli chodzi o lata to mam 57 i jestem w okresie poprodukcyjnym. Więc mam więcej czasu jak widzisz i dlatego chodze na basen.

znający 30.01.2012 23:21
Do Mery Piszesz przy drinku mając naście lat? komu ten kit kobieto pracująca na basenie

Mery 30.01.2012 22:46
Zapomniałam dodać że obsługa na basenie tak pana kierownika jak i osob wpuszczajacych jest super zawsze usmiechniete panie które informują jak czynny basen jeśli się nie przeczytało na drzwiach wejściowych lub tablicy wiszącej przy wejściu bezposrednim. Owszem mogła by być czasami jakaś informacja w prasie lokalnej przecież ją czytamy bo tak malo się dzieje w naszym kochanym mieście.

Mery 30.01.2012 21:57
Ja jestem zadowolona z basenu mam lat ..naście i niedawno nauczyłam się dopiero pływać wlaśnie na tym basenie biorąc sobie płatne lekcje u jednej z ratowniczek. Obecne chodzę 2 razy w tygodniu korzystam z dżakuzi i dużego basenu ale jest zawsze duzo ludzi, uważam że basen powinien być czynny więcej godz. dla klijentów indywidualnych.Mieszkam blisko więc chodzę okolo 20,30 wtedy jest lużniej i można popływac. Piszę oczywiście o basenie na Niebrowie.

30.01.2012 12:24
Osobiście bardzo lubię basen w Tomaszowie - owszem - godziny są średnio przyjazne (obsługa raczej tak - nie spotkałem się z jakimś szczególnym chamstwem). Podoba mi się sposób uzdatniania wody - nie cuchnie chlorem. A wracając do godzin pracy - kasa z UE była na budowę basenu przy szkole i to jest priorytet - pewnie po zakończeniu okresu zadeklarowanego w umowie, będzie on bardziej dostępny.

matka 30.01.2012 10:15
wybrałam sie pewnej pieknej niedzieli na basen z dziećmi i okazalo się, że między 16-17 basen zarezerwowany. paranoja!! w niedzielę kiedy jest najwiecej czasu na taki sposób spędzania wolnego czasu można po prostu obejrzec basen z zewnatrz. swoja droga ciekawa jestem ile w tym czasie osób odwiedza basen w ramach tych rezerwacji. może i jest to opłacalne ale w ostateczności my za to płacimy bo basen sam sie nie utrzymuje, tylko miasto musi dopłacać. Chciałabym jeszcze zwrócić uwagę na niemiłą obsługe w tym obiekcie. zero poszanowania dla osoby, która niekoniecznie MUSI wiedzieć, że w tych godzinach to jest rezerwacja. Dla pewnych osób jest to oczywista oczywistość i wszyscy tomaszowianie powinni takie rzeczy wiedzieć.... No cóz brakuje gospodarności na tym basenie i madrych decyzji...

eee 29.01.2012 18:33
a w10 jeszcze KUPA plywala na malym baseniku... doooobree!wole wymi=oczyc sie w wannie a gimnastyka na swiezym powietrzu!!

Tomaszowianka 29.01.2012 11:32
to dla kogo ten basen jest?? skoro w wiekszosci korzystaja z niego instytucje i firmy? ok, maja do tego prawo, ale dlaczego wszyscy musimy za to placic? jak zwykle niewypal, a szkoda.

Las Vegas 29.01.2012 10:57
#1.A ja wolę żyć bez tych "luksusów".Sikają, smarkają,puszczają wiatry a czasami tak jak w Opocznie robią TE rzeczy na żywca.I mam za to wszysto jeszcze płacić ?NIE!!!

DOTTY 29.01.2012 09:25
Ciekawe jak z małym dzieckiem wybrać się na basen o godz. 19 (w tygodniu) jeśli o tej porze szykuje się do snu, a w weekendy wcale nie cały dzień pływalnia na Niebrowie jest dostępna dla wszystkich, bo np. w sobotę od 10.00 wchodzi Polytec i klienci indywidualni nie są wpuszczani. Takie sytuacje zniechęcają i powodują, że wolimy pojechać do Opoczna lub Magellana, bo tam zawsze można popływać.

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Walentynkowe Ale Kino Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
bezchmurnie

Temperatura: 0°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama