Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 10 stycznia 2025 03:09
Reklama
Reklama

Lechia - Unia 1:0

Nasi piłkarze nie zachwycili wczoraj swoją grą w meczu ze skierniewicką Unią. Przede wszystkim brakowało skuteczności, którą udokumentowaliby przewagę na boisku i w różnicę kilku pozycji w tabeli rozgrywek. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył w pierwszej połowie, po uderzeniu głową, uznany ostatnio za najlepszego tomaszowskiego sportowca, Kamil Szymczak.

Skład Lechii: Karp, Cyran, Dolot, Lusek – Tonowicz, Szymczak, Ząbecki, Jeske – Nowacki, Kubiak, Król, Ohaka, Kawecki, Łysakowski

 

W pierwszych minutach meczu nie odnotowaliśmy, żadnej poważniejszej akcji zarówno ze strony Unii, jak i Lechii Tomaszów. Przewaga naszej drużyny zaznaczyła się dopiero w 10 minucie „wrzutką” w pole karne Ząbeckiego.

 

Na zakończenie pierwszego kwadransa gry akcję zakończoną strzałem na bramkę przeprowadzili goście ze Skierniewic. Nasz bramkarz nie miał większych problemów z jego obroną.

 

Gorąco, mimo panującego na dworze chłodu, zrobiło się kilka minut później. Byliśmy bardzo blisko objęcia prowadzenia. Podanie Szymczaka do Karpia, który dośrodkowuje w pole karne do Nowackiego. Przegrany pojedynek główkowy ale okazję do zdobycia bramki ma Kubiak. Piłka nieznacznie mija bramkę.

 

Chwilę później, to Unia ma okazję, by doprowadzić do kapitulacji Chachułę. Na szczęście dla Tomaszowian, tym razem to skierniewiczanie wykazali się brakiem skuteczności.  

 

 

Seria ataków Lechii, zakończona w 28 minucie popisowym strzałem Szymczaka. Prowadzimy 1:0 i prowadzenia nie oddajemy już do ostatniej minuty meczu.

 

Kolejny kwadrans, to atak Lechii na bramkę przeciwnika. Doprowadzają one na krótko przed gwizdkiem oznajmiającym przerwę do umieszczenia przez Dolota piłki w siatce Unii. Niestety sędzia dopatruje się faulu na bramkarzu. Wciąż mamy 1:0.

 

 

Na drugą odsłonę Lechia wyszła bardziej zmotywowana. Od pierwszej minuty trwał napór na bramkę Unii.

 

W 64 minucie na boisku pojawia się Victor Ohaka, który zastępuje kontuzjowanego Kamila Kubiaka. Nigeryjczyk po raz pierwszy miał okazję zaprezentować się kibicom Lechii na jej własnym boisku. Cztery minuty po wejściu Victor miał okazję do powiększenia przewagi bramkowej tomaszowskiej drużyny. Będąc „sam na sam” z bramkarzem przegrywa pojedynek nie zdobywając bramki.

 

 

Do końca mieliśmy jeszcze kilka sytuacji, których Lechitom nie udało się zakończyć skutecznymi strzałami na bramkę przeciwników.

 

Więcej zdjęć

2011.03.26 - Lechia 1923 - Unia Skierniewice

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Bartek27tm 30.03.2011 15:17
popissldpsl i żyd: to prawda. Ostatnio w PES 11 rozegrałem piekny mecz z Arsenalem :D Wynik 4:4 wygrywałem już 4:1 ahahaha.

popissldpsl i żyd 29.03.2011 22:31
A to mój dodatek z innego działu ale na ten sam ( myślę ) temat który dałem niedawno, znaczy się parę minut temu. Przepraszam że jeden po drugim. "Dwa mecze, 4 pkt w tym jeden zdobyty na wyjeździe u lidera gdzie do tej pory przegrali wszyscy tam grający.. Wow, rzeczywiście tragedia!!! Lepiej grać ( bynajmniej dla mnie ) brzydką piłkę, wygrywać i zdobywać pkt niż pięknie przegrywać. Ale co tam, najlepiej narzekać. Chcecie pięknego futbolu? Włączcie c-dodać i oglądajcie angielską ligę czy jaką kto woli albo zaopatrzcie się w konsole. Tam będziecie rozgrywać piękne i emocjonujące spotkania."

popissldpsl i żyd 29.03.2011 18:59
@15 każdy nawet debil może napisać ( prawie ) co chce. Jest wolność słowa byle by robili to z głową. A tutaj bywa z tym różnie, co widać trochę, trochę niżej. :) Co do reszty Twojej wypowiedzi zgadzam się z nią w 98%! Ale nie chcę już ciągnąć tematu dalej żeby kolejni pseudo znawcy mieli pole do popisu. Pozdrawiam.

Bartek27tm 29.03.2011 18:20
15* No bez przesady, ludzie płacą za bilety, więc mają prawo wymagać. Ja też jestem zdania że trenerowi Kościstemu potrzeba czasu. Warunki do treningu ma optymalne jak na tym poziomie. Nie jestem zwolennikiem zwalniana trenera, który osiągnął wyniki, ale jednak tego już nie zmienimy i nie sądzę, aby kolejna zmiana w trakcie sezonu była dobra, więc niech Kościsty prowadzi zespół, a później będziemy rozliczać jego osiągnięcia.

no 29.03.2011 15:17
typowi "kibice". Ludzie się śmieją z Wojciechowskiego z Polonii a tutaj widze sami Wojciechowscy. Wysmętniacie się tutaj, że dramat, dramat bo chyba słabą pamięć macie.. w tamtej rundzie ile szczęśliwie wygranych meczów było?! W okręgówce też kilka meczów było słabszych. Bo to jest SPORT panowie/panie - czasem mam wątpliwości czy to faceci piszą. Najłatwiej jest przyjść pojechać z nimi jak nie idzie albo sie poklepywać po plecach jak jest dobrze. Pod tym względem to jest dopiero dramat "wspaniali kibice"! W tamtej rundzie po 4 kolejkach było 6 pkt. I też porażka np. w Cielądzu który był na końcu. I akurat na tym meczu byłem.. Pokazaliście wtedy jaką to Lechia jest potęgą kibicowską.. Wieś(!) przyjechała wtedy do tego Cielądza i wam prawdziwi KIBICE pokazali jak to sie robi. A dopingowali wiejską i do tego jedną z ostatnich drużyn w tabeli!!! Po tamtym meczu mi sie odechciało nawet na swój "stadion" chodzić. Więc może najpierw wy się ogarnijcie i jak macie coś do powiedzenia to idźcie do klubu i tam wylewajcie swoje żale - może ktoś was wysłucha albo zajmijcie się prawdziwym kibicowaniem - bo na tym meczu ze Skierniewicami też daliście czaduu! A jeśli chodzi o gre, drużyne, trenera, bo o tym chciałem napisać a zdecydowanie za dużo miejsca poświęciłem 'napinaczom' - ale strasznie mnie to drażni na tych 'naszychtomaszowach.pl' 'lechiach1923.pl' itd. to tak jak napisałem wcześniej to jest SPORT. Przypomnijcie sobie jak przegrywali w Cielądzu np. a później bywało lepiej ale też i bardzo szczęśliwie. Teraz też runda trwa kilkanaście spotkań a nie dwa! Skąd wiecie czy nie mieli zdobyć tych punktów w taki właśnie, brzydki sposób za wszelką cenę, a z czasem mają łapać formę?! A może dostaną zaraz kilka meczów w plecy i będzie po awansie. I wasze głupie gadanie tego nie zmieni. Bo ktoś inny decyduje i nawiązując jeszcze do Wojciechowskiego to też wywala kase w błoto i jakoś te pieniądze grać nie chcą..! Podobna sytuacja jest tutaj - transfery (bo nie powiem wzmocnienia) bajka, zmiana trenerów w takim momencie też super ruch! Więc chyba ktoś za tym stoi nie..? A proste ludziki jadą oczywiście tylko po Kościstym i po drużynie. Dostał facet szanse i pewnie robi wszystko co potrafi żeby było jak najlepiej.. Pytanie ile potrafi? Bo tego nie wiem dlatego nie porównuje go z poprzednimi trenerami. Ale sam się nie zatrudnił. I nie piszcie mi tutaj zaraz, że od tego są 'kibice' i że to krytyka. Bo żeby jakiś tekst nazwać krytyką to też musi być na jakimś poziom a przede wszystkim ktoś kto go pisze musi mieć pojęcie o czym pisze! Myślę, że wystarczy. Pierwszy i mam nadzieje, że ostatni mój komentarz.. I wam też radzę - zajmijcie się czymś pożyteczniejszym. Bo tutaj wasze wypociny nikomu nie są potrzebne! Wkleje to tutaj i na tej drugiej stronie - może sobie chociaż kilku z was weźmie do serca i przestanie pier...

popissldpsl i żyd 29.03.2011 10:14
@10 "A mnie się wydaje, że to zawodnicy nie mogą pojąć myśli trenerskiej." sady czytaj uważnie to nie będę marnował czasu na bezsensowne pytania. Moim zdaniem to jest tak, że jeśli przez długi czas grasz jednym schematem ( który jak na razie się sprawdzał ) a następnie dostajesz nowe zupełnie inne zadania a do tego dochodzą nowi nie zgrani zawodnicy to jak widać mamy to co mamy. Potrzeba czasu żeby się zgrali. @11 heh wyobraź sobie że wiem jak było za poprzednich trenerów więc nie szczekaj. Mam nadzieję, że karta kiedyś się odwróci i chłopaki wreszcie się zgrają. Zobaczę czy wtedy też będziecie tak szczekać i ujadać pod tymi samymi nickami czy po prostu ładnie przeprosicie... ha ha ha uśmiałem się sam z ostatniego mojego zdania, przepraszam.

Tadek 29.03.2011 08:33
A może jest tak że nie chcą awansować i tak nie bedą mieli gdzie grać bo im tego gruzowiska nie dopuszcza do rozgrywek. niech sobie wybudyja nowy stadion na błoniach kanalizacja już tam jest miejsca parkingowe tym bardziej. Pewnie zaraz bedzie placz ze kasy nie ma , ale patrzac po innych miastach tam jest tylko jak zwykle tutaj nie maja

waran 28.03.2011 21:36
Nie zachwycił ale autor.

heh 28.03.2011 19:50
popiss a skad ty wiesz jak bylo za poprzednich trenerów, widocznie troche w tej szatni siedziales wychodzi na to skoro mowisz ze tak bylo panowie kurna gramy... i o czym ty wogóle mowisz. dwa mecze za nami i wjedym i w drugim zagrali straszie slabo a ty mowisz ze nie moga pojac... to od kiedy ten trener z nimi tam jest od piatku przed meczem z omega??? nie gadaj farmazonów...

sady 28.03.2011 15:42
popis...... czyli w Twojej ocenie wygląda na to ze trener nie potrafi przełoży swojej myśli na boisko czy chodzi Ci o to ze zawodnicy nie rozumieja trener? Ja mysle ze nie ma zadnej myśli trenera bo zawodnicy biegaja po boisku jak by pierwszy raz grali w piłke, kazdy sam cos chce zrobic ale wspólnej mysli brak, i kazdy tak mysli ze "jakos" to bedzie, ale zeby "jakos" to było to zawodnicy i trener musza tego chciec a po tych meczach nie ma na co liczyc!

popissldpsl i żyd 28.03.2011 11:49
@8 Wpisz sobie w google "sarkazm" poczytaj a dopiero potem wypowiadaj. @5 A mnie się wydaje, że to zawodnicy nie mogą pojąć myśli trenerskiej. Za czasów dwóch poprzednich trenerów było pewnie " panowie kurna gramy, trzeba pokazać na co was stać itp. " Natomiast jeżeli chodzi zrozumienie taktyki a co najważniejsze przełożyć ją na boisko to wtedy już jest problem. Panowie i Panie. Dwa pierwsze mecze były na bardzo niskim poziomie ale poczekajmy co będzie dalej. Mam nadzieję że wszystko to się jakoś ułoży( ja nadal wierze) , inaczej na awans nie mamy co liczyć.

fan 28.03.2011 09:19
Vasari co to znaczy ze gra do niczego ale trener dogaduje się z piłkarzami? To moze niech sie nie dogaduje ale zeby gra była na przyzwoitym poziomie, jak przychodze na mecz i oglądam taka kopanine to naprawde rece opadaja, mizernota!Piszesz takiebrednie ze czytac sie tego nie chce, co takiego wytrenowanego pokazali w meczu z ostatnią druzyna w tabeli, jakie zagrywki i z jakim skutkiem, zastanów się co piszesz?! Nie potrafili wykonac paru celnych podan, akcje z przypadku i mieli troche szczescia bo Unia mogła strzelić bramke i wtedy dopiero by była kompromitacja, a Ty mi piszesz ze się dogaduja!

Vasari 28.03.2011 08:53
Gra do niczego , ale trener dogaduje się z zawodnikami!!! W meczu pokazali trenowane w sparingach próby ustawień i zagrywki z podobnym skutkiem.

xxx 27.03.2011 17:53
W skali 1-6 oceny zawodników 1-występ do dupy 6- ZAJEISTA GRA Chachuła 5 – Karp 2, Cyran3, Dolot3, Lusek5 – Tonowicz 3, Szymczak 4, Ząbecki 2,5, Jeske 2,5 – Nowacki 4, Kubiak 5 Klaudiusz Kró 3l, Victor Ohaka 2, Bartłomiej Kawecki 3

luis 27.03.2011 17:01
Panowie gra była fatalna, czas pomyslec chyba o trenerze bo trener Kościsty chyba za bardzo nie ma ma pomysłu jak powinna wyglądac gra w 4 lidze, takiej kopaniny dawno juz nie widziałem, zupełny brak pomysłu na gre, dobrze ze indywidualne przebłyski niektórych piłkarzy pozwoliły wygrac ten mecz ale jak długo moze sie tylko udawac?!

Opinie
Reklama
Reklama
Malarska opowieść o rzece Marcina Stańca Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza na wyjątkowy wernisaż malarstwa „W NURCIE”, który odbędzie się 17 stycznia, o godz. 18 w sali wystawowej MCK przy placu Kościuszki 18. Wstęp wolny.Ekspozycja obejmuje zbiór prac powstałych na przestrzeni ostatnich trzech lat w ramach cyklu „Rzeka”. Motyw rzeki w pejzażu jest obecnie głównym tematem malarskim realizowanym przez autora. Obrazy przedstawiają miejsca, które artysta lubi nazywać „swoimi”. Są to leśne strumienie i zbiorniki wodne znajdujące się w okolicy Tomaszowa Mazowieckiego. Prace wykonane zostały w technice olejnej na płótnie.Marcin Staniec to artysta wszechstronny – malarz, grafik, ceramik, a także organizator licznych plenerów artystycznych. Jego bogaty dorobek obejmuje m.in. udział w prestiżowej wystawie „Najlepsze dyplomy ASP” oraz nagrodę Galerii Manhattan. Od 2017 roku prowadzi zajęcia artystyczne dla dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów oraz aranżuje wystawy w Miejskim Centrum Kultury. Jest także autorem projektów murali, scenografii dla lokalnych instytucji kultury, a także współtworzy elementy graficzne dla Love Polish Jazz Festival.Wystawa „W NURCIE” to nie tylko podróż po malowniczych zakątkach regionu, ale również okazja do zapoznania się z wyjątkową wrażliwością artysty, który z pasją i niezwykłą starannością uchwycił piękno natury.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.01.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
słabe opady deszczu

Temperatura: 4°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1000 hPa
Wiatr: 45 km/h

Reklama
Bez poglądów i bez zasad, za to z dużą dozą cynizmu Czy ktoś jeszcze pamięta Andrzeja Olechowskiego oraz to, że brał on udział w wyborach prezydenckich, a nawet osiągnął całkiem niezły wynik? To właśnie wówczas powstał ruch Obywatele Dla Rzeczypospolitej, który stał się zalążkiem Platformy Obywatelskiej. Do Olechowskiego dołączył Donald Tusk "wycięty" w wyborach władz ówczesnej Unii Wolności. Trzecim tzw. tenorem był Maciej Płażyński. Dopiero później pojawił się Jan Maria Rokita. Dzisiaj pozostał już tylko Tusk. Niewiele osób pojechało na zjazd "założycielski" do hali gdańskiej "Oliwii". Do nielicznych należał Jacek Kowalewski i jeśli już kogoś można byłoby nazywać "ikoną tomaszowskiej Platformy" to chyba właśnie jego a nie posła, który spędził w niej zaledwie chwilę. Pytacie: kto na to pozwolił? Kolejne decyzje personalne podejmowane przez starostę Mariusza Węgrzynowskiego budzą nie tylko zdziwienie ale i oburzenie. Na portalu NaszTomaszow.pl, jako pierwszy informowałem o zatrudnianiu nowych dyrektorów w szpitalu, pisałem także o stworzeniu nikomu niepotrzebnego stanowiska prokurenta. Chyba jako jedyny radny występowałem przeciwko "występom" Antoniego Macierewicza w "Mechaniku" na rozpoczęciu roku szkolnego. Być może dlatego wiele osób pyta mnie o to, jak to się stało, że ktoś taki jak Mariusz Węgrzynowski został po raz kolejny starostą, mimo, że w poprzedniej kadencji nie brakowało konfliktów, a jakość jego zarządzanie wymyka się racjonalnej ocenie. Do tego władza Starosty opierała się jedynie na grupce skorumpowanych radnych KO.
Reklama
Wasze komentarze
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama