Pijani kierowcy

26 sierpnia o godzinie 21:30, na drodze Wolbórz-Ujazd, doszło do zderzenia pojazdów marki Ford. Jak poinformowała nas rzecznik tomaszowskiej policji, komisarz Katarzyna Dutkiewicz Pawlikowska, sprawcą wypadku był kierujący Fordem Mondeo, 25 – letni mieszkaniec gminy Sędziejowice.

W dniu wczorajszym około godziny 19:45 policjanci z komisariatu w Rokicinach zatrzymali 54 – letniego mieszkańca tej gminy, który kierował ciągnikiem rolniczym, potrącił 30 letniego pieszego i nie zatrzymując się odjechał z miejsca zdarzenia. Jak się okazało kierujący zbiegł nie bez przyczyny. Po przebadaniu na obecność alkoholu w organizmie funkcjonariusze stwierdzili u niego aż 2 promile. Mężczyzna był bardzo pijany, odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji. Pieszemu na szczęście nic się nie stało. Czynności w tej sprawie prowadzą policjanci z Tomaszowa.

Codziennie nowych nietrzeźwych kierujących zatrzymują tomaszowscy policjanci. Podobnie było też w czasie minionego, długiego weekendu.

Kilka minut po północy, na ulicy Opoczyńskiej policjanci Wydziału Ruchu Drogowego, dali sygnał do zatrzymania kierującemu samochodem marki Opel. Kierowca na widok policjantów przyspieszył. Funkcjonariusze pojechali za uciekającym pojazdem, który nagle zatrzymał się i osoby jadące w środku zaczęły się przesiadać.

Jedna z partii politycznych, niestety nie biorąca udziału w tegorocznych wyborach parlamentarnych, domaga się aby kierowców jeżdżących pod wpływem alkoholu pojazdami zobowiązać do wywieszania na własny koszt banerów przedstawiających ich wizerunek z dopiskiem „Piłem i jeździłem a teraz wiszę”. W Tomaszowie jednak mogłoby szybko zabraknąć miejsc do ich wieszania.

Wczoraj, około godziny 20, na drodze między Królową Wolą a Glinnikiem, doszło do wypadku, w którym uczestniczyło 3 młodych ludzi w wieku około 20 lat. Prowadzony, najprawdopodobniej przez jednego z nich samochód marki Audi wpadł z drogi i uderzył w przydrożne drzewo. Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, zastali dwóch mężczyzn w samochodzie oraz jednego na zewnątrz. Żaden z nich nie przyznał się do prowadzenia samochodu. Przebadani na zawartość alkoholu w organizmie, wykazali się wynikiem na poziomie 3 promili. Dwóch mężczyzn trafiło do tomaszowskiego szpitala, trzeci do policyjnej izby zatrzymań. Policjanci wyjaśniają, kto był kierowcą rozbitego samochodu.

Kolejny dzień, kolejni pijani kierowcy. Tym razem jeden z nich ściął słup energetyczny przy ulicy Modrzewskiego. Co ciekawe, nietrzeźwi prowadzący pojazdy, to najczęściej osoby dojrzałe, w średnim wieku, od których można wymagać nieco więcej niż od nastolatków.

Kolejni pijacy zatrzymani na tomaszowskich drogach. Dwóch nietrzeźwych kierowców spowodowało wczoraj kolizje a następnie próbowało zbiec z miejsca zdarzenia. Obaj mieli powyżej dwóch promili alkoholu w organizmie.

O godzinie 17.30 w Tomaszowie Maz. na ulicy Jałowcowej funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali 34 letniego mieszkańca Tomaszowa, który kierując samochodem osobowym m-ki Fiat 126p w stanie nietrzeźwości – wydmuchał 3 promile alkoholu, spowodował kolizję drogową uderzając w tył stojącego na skrzyżowaniu pojazdu.

Pijacy na tomaszowskich ulicach zatrzymywani są niemal codziennie. Można powiedzieć, że Tomaszów na policyjnej mapie Polski odznacza się wyjątkowo dużą ich liczbą. Rekordziści wsiadają za „kółko” mając w organizmie powyżej 4 promili alkoholu. Wczoraj w „opiekuńcze” ramiona policjantów wpadło dwóch rowerzystów i kierowca samochodu, który spowodował, będąc pijanym, kolizję drogową.

Kolejnych kilku pijanych kierujących pojazdami zatrzymali tomaszowscy policjanci. Jeden z zatrzymanych mieszkańców Tomaszowa miał aż 3,7 promila alkoholu w organizmie.

Kolejnych czterech nietrzeźwych kierujących zatrzymali wczoraj tomaszowscy policjanci. Najbardziej pijany był kierowca Poloneza, który miał w organizmie 3,9 promila alkoholu.

Miniony, długi weekend należał do najtragiczniejszych na polskich drogach. 71 osób zginęło, a 650 zostało rannych w 525 wypadkach drogowych. Najbardziej szokujący jest fakt, że Policjanci zatrzymali aż 2794 nietrzeźwych kierowców. Na szczęście na drogach powiatu tomaszowskiego obyło się bez poważniejszych zdarzeń. Nikt nie zginął ani nie odniósł poważnych obrażeń ciała. Zatrzymano natomiast kilku pijaków, którzy będąc w stanie nietrzeźwym nie zawahali się usiąść za kierownice swoich pojazdów.

Niestety Dni Tomaszowa zakończyły się kilkoma wypadkami, które spowodowali nietrzeźwi kierowcy. Weekendowy rekordzista miał w organizmie 2,6 promila alkoholu.

Poza opisywanym wcześniej wypadkiem, który miał miejsce przy ulicy Ogrodowej doszło wczoraj także do kilku innych zdarzeń drogowych. Dwa z nich miały miejsce na drodze krajowej numer 8, jedno na skrzyżowaniu Legionów i Farbiarskiej. Kolejny spowodował nietrzeźwy rowerzysta na ulicy Starowiejskiej.

4 nietrzeźwych kierowców zatrzymali dzisiaj w godzinach porannych tomaszowscy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego w ramach akcji "Trzeźwy Poranek". Na terenie naszego powiatu przebadano w ciągu 4 godzin 250 kierowców. Mundurowi zapowiadają kontynuację podobnych akcji.

Kilku nietrzeźwych kierujących zatrzymali tomaszowscy policjanci w ciagu minionego weekendu. Pijacy mieli od 0,5 do 2,2 promila alkoholu w organizmie.

Kolejni pijacy, którzy bez wahania i bezmyślnie wsiadają za kierownicę swoich samochodów i… rowerów trafią przed oblicze tomaszowskiego Sądu i zasiądą na ławie oskarżonych. Sześciu zatrzymanych w miniony weekend mężczyzn, to nie panowie, którym nie zdążyło wywietrzeć „małe piwko”, to potencjalni zabójcy, którzy mieli od 2 do 3,6 promila alkoholu w organizmie.

Tomaszowscy policjanci zatrzymali wczoraj kolejnych nietrzeźwych kierowców. Jednemu z nich już wcześniej odebrano uprawnienia do kierowania pojazdami.

4 grudnia o godzinie 8:30, w Lechowie na trasie K-8, mundurowi zatrzymali 31 letniego kierowcę ciągnika siodłowego DAF. Okazało się, że mężczyzna jest pijany. Alkotest wykazał w jego przy-padku prawie 2 promile alkoholu w organizmie.