Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 19 marca 2025 14:40
Reklama

Jacek Wieczorek: „Widzę wielki potencjał w tej drużynie”

Po sobotnim towarzyskim dwumeczu z Huraganem Wołomin, w którym zespół tomaszowskiej Lechii rozegrał łącznie 8 setów, siatkarze dostali od trenerów dwa dni wolnego. Od wtorku wracają oni do dalszej ciężkiej pracy. Korzystając z nadarzającej się okazji poprosiliśmy Jacka Wieczorka, kapitana drużyny, o poświęcenie nam kilku chwil i podzielenie się własnymi spostrzeżeniami płynącymi z pierwszych tygodni przygotowań do nowego sezonu

 

Wróciłeś do Tomaszowa po kilku sezonach spędzonych w Międzyrzecu Podlaskim. Co Cię do tego skłoniło?

Jacek Wieczorek: Tomaszów to mój dom, tu się wychowałem, trenowałem i tu mieszkają najbliższe mi osoby. Przed pójściem na studia nie wyobrażałem sobie opuszczenia tego miasta i swojej starej drużyny. Była tu wspaniała atmosfera i możliwość trenowania. Po trzech latach spędzonych w Międzyrzecu Podlaskim nadarzyła się opcja powrotu. Po rozmowach z trenerem, stwierdziłem, że powrót na „stare śmieci” to najlepsza opcja. Głównym powodem, dla którego wróciłem, była możliwość dalszej gry w siatkówkę oraz pomoc zespołowi i granie o jak najwyższe cele.

 

Trener postanowił mianować Cię kapitanem zespołu. Jak to odebrałeś i co to dla Ciebie oznacza?

Mianowanie mnie kapitanem zespołu było dla mnie zaskoczeniem. Cieszę się bardzo, że trener podjął taką decyzję i postaram się nie zawieść jego zaufania. Jest to dla mnie nowe wyznawanie. Wiem, że to jest odpowiedzialna funkcja i będę robił wszystko, aby zespół i trenerzy byli ze mnie zadowoleni. Postaram się aby w drużynie panowała fajna atmosfera i nie było żadnego fermentu, bo to by tylko szkodziło, a nie pomagało naszej grze.

 

Za Wami kilka pierwszych tygodni wspólnie spędzonego czasu i treningów. Czy wszyscy nowi siatkarze złapali już wspólny język?

Zaczęliśmy pracę od 4. sierpnia i od razu przeszliśmy do konkretów. Naszą współpracę rozpoczęliśmy od rozmowy z prezesem Filą, trenerami oraz naszym dobrym duchem drużyny Panem Jankiem, który od wielu lat towarzyszy tomaszowskiej siatkówce . Wiemy o co gramy, znamy nadrzędny cel i będziemy dążyć do jego stuprocentowej realizacji. Początki naszej współpracy miały charakter poznawczy. Jest tu paru nowych zawodników, którzy musieli zaaklimatyzować się i zaakceptować nowe środowisko. Ja sam też musiałem to przejść i mamy tą świadomość, że wspólnie budujemy dobrą atmosferę w drużynie, bo ona jest głównym czynnikiem warunkującym sukces.

 

Drużyna spędziła 9 dni na zgrupowaniu w Spale. Jak minął ten okres? Jak oceniasz trwające przygotowania do sezonu?

Okres przygotowawczy minął bardzo pracowicie. Cieszymy się, że mieliśmy możliwość trenowania w tak wspaniałych warunkach jakie daje COS Spała. Mieliśmy codziennie po trzy treningi. Każdy z nas dawał z siebie wszystko bo wiedzieliśmy, że po to przyjechaliśmy do Spały. Wspólne treningi i czas poza nimi sprzyjały lepszemu poznaniu się. Po zakończonym obozie mieliśmy dzień odpoczynku i wróciliśmy do dalszej ciężkiej pracy.

 

Rozegraliście po dwa mecze kontrolne z Legią Warszawa (wyniki 1:3 i 3:1) oraz Huraganem Wołomin (3:1 i 2:2). Możesz opisać jak wyglądały te spotkania i jak je oceniasz?

Wiadomo, że po trzech tygodniach pracy z nową drużyna nie zdobędzie się złotego medalu. Pierwszy nas sparing z Legią był treningowy, ale wiedzieliśmy jakie błędy mamy eliminować i nad czym mamy się skupić . Drugi sparing z Wołominem wyglądał podobnie, ale celów na ten mecz było już ciut więcej. Każdy z nas dostaje szanse i wszyscy chcą ją wykorzystać. Nasze mecze są nagrywane i analizowane przez trenerów i przez nas samych. Takie możliwości w dużym stopniu pomagają nam w naszej pracy.

 

Czy jesteś w stanie ocenić siłę tej drużyny na tle innych rywali w II lidze? Na co mogą liczyć w nadchodzącym sezonie kibice?

Widzę wielki potencjał w tej drużynie i uważam, że jeszcze wiele ciężkiej pracy przed nami. Sezon jest długi i pokaże siłę naszej drużyny. Wszyscy wiemy o co gramy i każdemu zależy na sukcesie. Ja jako kapitan nie chcę niczego obiecywać, ale mogę zapewnić, że na każdym meczu będziemy dawać z siebie ile tylko będziemy mogli. Chcielibyśmy również prosić kibiców o pomoc na każdym meczu. Wspólny doping na pewno będzie pomagał nam w grze. 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

SNOP KUBA 26.08.2014 13:35
WES SIE DO ROBOTY

ja 26.08.2014 16:36
a ty słownik do ręki

Opinie

Zmiana „liderów drożyzny” w sklepach. Obecnie art. tłuszczowe i owoce najbardziej drenują portfele Polaków

W lutym br. ceny w sklepach wzrosły średnio o 5,8% w ujęciu rocznym. Tak wynika z najnowszego raportu rynkowego pt. „Indeks Cen w Sklepach Detalicznych”. Z kolei w styczniu skok wyniósł 5,9% rdr. Zatem po raz pierwszy od roku widać delikatne, ale jednak odwrócenie trendu. Do tego w lutym na 17 monitorowanych kategorii dwie zanotowały spadek cen, tj. chemia gospodarcza oraz produkty sypkie. Pozostałe sektory znalazły się rdr. na plusie – w przedziale od 3,7% do 16,1%. Tym razem liderami podwyżek cen były art. tłuszczowe, owoce, napoje bezalkoholowe, a także słodycze i desery. Pierwszą piątkę drożyzny zamknął nabiał.Data dodania artykułu: 19.03.2025 10:12
Zmiana „liderów drożyzny” w sklepach. Obecnie art. tłuszczowe i owoce najbardziej drenują portfele Polaków

Badania: wykorzystanie generatywnej AI coraz bardziej powszechne w polskim sektorze ICT

Zakres wykorzystania generatywnej sztucznej inteligencji w firmach z branży ICT jest coraz bardziej powszechny. Technologia skraca czas realizacji zadań i zmniejsza koszty, chociaż budzi ryzyko wycieku poufnych danych - wynika z projektu badawczego "GenAI Proficiency", łączącego zainteresowania świata nauki i biznesu.Data dodania artykułu: 19.03.2025 09:50
Badania: wykorzystanie generatywnej AI coraz bardziej powszechne w polskim sektorze ICT

Łódzkie/ 2,4 mln zł na program profilaktyki otyłości wśród dzieci i młodzieży

Łódzkie jest pierwszym województwem, które sfinansuje program profilaktyki otyłości wśród dzieci i młodzieży. We wtorek Sejmik zadecydował, że na konsultacje lekarskie, dietetyczne, psychologiczne, a także zajęcia ruchowe dla dzieci od lat 10 przeznaczy z budżetu regionu 2,4 mln zł.Data dodania artykułu: 18.03.2025 19:48
Łódzkie/ 2,4 mln zł na program profilaktyki otyłości wśród dzieci i młodzieży
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
bezchmurnie

Temperatura: 9°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1029 hPa
Wiatr: 16 km/h

Reklama
Mówili, że nie dadzą... no i nie dali

Mówili, że nie dadzą... no i nie dali

Wczorajsza informacja na temat nie uzyskania dofinansowania do budowy nowego bloku operacyjnego okazała się przysłowiowym kubłem zimnej wody, wylanym na głowy nie tylko rządzących powiatem. Powinna ona być sygnałem, mówiącym o tym w jakim miejscu i czasie się znajdujemy. Sprawa ma wymiar wielowątkowy. Z jednej strony tomaszowianie stali się ofiarami niekompetencji, z drugiej wojny prowadzonej przez dwa nienawidzące się polityczne klany. Poseł Witczak stara się robić dobrą minę do złej gry i opowiada głupstwa o jakiejś wojnie "pisu z pisem". Stara się w ten sposób kontynuować retorykę agresji, wymierzoną w Prezydenta, a przy okazji w mieszkańców. Długo się ta strategia sprawdzała, ale staje się coraz mniej skuteczna
Przynajmniej tu są jakieś sukcesy

Przynajmniej tu są jakieś sukcesy

Do kabaretowych występów Starosty Mariusza Węgrzynowskiego zdążyliśmy się już w ostatniej kadencji przyzwyczaić. Liczne, sponsorowane konferencje prasowe, dotyczyły niemalże wszystkiego, poza zakupem długopisów i papieru toaletowego (chociaż może i tym się chwalono i otwierano szampana). Tę tradycję w obecnej kadencji wydaje się nasz powiatowy Władca Marionetek kontynuować. Konferencji jest co prawda mniej ale za to jak ważnych tematów one dotyczą. Ostatnia opowiada na przykład o sukcesach radnych na samorządowej spartakiadzie. A jakże.. czasem się turlamy z górki, czasem czołgamy pod górę, a bywa, że kulamy radośnie na kręgielni. I tą właśnie radością trzeba się przecież podzielić, bo informacja o tym jest niezwykle ważna dla mieszkańców. Ważniejsza nawet od tego, kiedy zakończy się remont ulicy Legionów, albo to, że nie zbudujemy bloku operacyjnego, by ratować ludzkie życie. Pomysł z karteczkami również genialny, gdyby nie one mało kto wiedziałby kim jest Teodora Sowik. A w ten sposób wszyscy już dowiedzieli się, że jest to pani, która lubi kulnąć kulą na kręgielni, za to pytana na sesji nie wie co odpowiedzieć, bez karteczki napisanej przez Starostę.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama