Z drugiej strony ten sam Mr Sebii bierze udział w niemal wszystkich lokalnych imprezach, koncertuje i widzowie przy jego muzyce potrafią się dobrze bawić. Mieszka razem z rodziną w Lubochni. Ofiarą hejtu jest więc zapewne nie tylko on, ale i jego najbliżsi. Nienawiść staje się naszą polską specjalnością. Ci sami ludzie potrafią pisać na swoich profilach hasła pn. "hejt STOP" równocześnie nienawiścią się na co dzień kierując. Dotyczy to polityków ale i twórców kultury. Zarówno od jednych, jak i drugich powinniśmy się spodziewać się tego, że będą jakimś wzorcem.
No i chyba są, ale w tym negatywnym kontekście. Programy w stylu Must Be The Music od lat pokazują ohydne komentarze oceniających występy celebrytów. Do tego typu zachowań przyzwyczailiśmy się tak bardzo, że zamiast je potępiać często im ulegamy. Jest nawet gorzej, bo ich nawet oczekujemy. Emocje są zaraźliwe. Łatwo je uznać za własne. Kiedy się pojawiają, wyłączone jest myślenie. Bo czy ktoś myśli o tym, że ofiara nienawiści ma jakąś rodzinę, która staje się również ofiarą?
Pytanie jest też, czy atakujący kogoś nienawistnik ma świadomość, że sam może stać się obiektem ataku. Jakiś poseł, jakiś radny, jakiś bardzo znany aktor? Co jeśli obrażony fan, albo zwolennik innego polityka zrobi krzywdę osobie atakującej jego idola? Co jeśli skrzywdzi mu dziecko, córkę, żonę, albo wnuczka? Niemożliwe? Internet jest pełen różnych dziwnych i często chorych ludzi.
Napisz komentarz
Komentarze