Pisząc dla was newsy z aren lekkoatletycznych zdziwiło mnie jedno – mianowicie zacząłem zastanawiać się co się dzieje, iż w zawodach różnej rangi w protokołach sędziowskich powtarza się 10 – 15 nazwisk. Szczególnie konku
Królowa sportu to niezwykle piękna dyscyplina sportu. Tomaszów nie raz odcisnął swoją kartę historii w krajowej lekkiej atletyce. Wybrałem się więc na obiekt OSiR, gdzie trenują zawodnicy MKS Tomaszów, aby spotkać się z trenerką Beatą Goździk, oraz Arkadiuszem Lechowiczem założycielami, trenerami MKS Tomaszów.
On człowiek uśmiechnięty i wyluzowany. W rozmowie jednak konkretny. Ona uśmiechnięta, daje się jednak poznać jako osoba miła, idąca twardą drogą, która wydaje się być opracowana w jak najmniejszych szczegółach. lekko wycofana w konwersacji z nami oddaje głos trenerowi Lechowiczowi. Oboje twardo stąpający po ziemi w niełatwych realiach naszego lokalnego środowiska sportowego. Łączy ich pasja, miłość do sportu i do młodzieży.
Na początek miła niespodzianka. Przed sobą mam piękną rzutnię (patrz slider) dla dyskobolów i młociarzy. Klasa najwyższa.
Jak sam trener nas informuje została wybudowana za pieniądze z dotacji od miasta i powiatu, a także z udziałem firmy Ezbud Interster. Spełnia ona najwyższe wymogi. Rzutnię chwali sobie także nasza kulomiotka, oraz dyskobolka – Ewa Staruch, który po swoim kolejnym rzucie unosi kciuk do góry.
Rozmowa się rozkręca. W pewnym momencie pada z mojej strony pytanie o dzieci i ich zainteresowanie lekkoatletyką. Szczerze jestem zdziwiony, iż tak mało młodych ludzi chce uprawiać ten sport. Po wrześniowym biegu na 1500 Bronisława Malinowskiego sądziłem, iż zainteresowanie tym sportem jest dużo większe. We wrześniu, kiedy odbywał się bieg widziałem mnóstwo rodzin z dziećmi.
Odpowiedź trener Lechowicza, była niezwykle ciekawa:
- W mieście jest 30 klas sportowych. Jak dziecko np. uprawia siatkówkę, to ono ma 10 godzin wychowania fizycznego tygodniowo. Te dzieci mają treningi, swoje mecze, kończą one gimnazjum i kończy się sport. Takich Boćków (red. siatkarz kadry Polski – Grzegorz Bociek) za dużo nie ma, ale szczęście że raz na jakiś czas taki się trafi. Poza tym sporty drużynowe mają tą przewagę, iż dzieci trenuje się w grupie. Tutaj człowiek spędzą sporo czasu sam ze sobą.
Kolejny nasz temat to przyszłość zawodników, którzy obecnie trenują i czy są w stanie nawiązać do sukcesu Wandy Panfil.
- Jest szansa, musi być to zawodnik/zawodniczka ogromnie ambitna. O proszę tutaj (trener wskazuje na jedną z lekkoatletek) Sylwia Tomczyk – wicemistrzyni województwa łódzkiego biegów przełajowych. Sylwia 1500 metrów, 800 metrów. Wygrała m.in. memoriał Witolda Szumlewskiego, wygrała miting w Łęczycy.
…a czy Tomasz Jóźwiak może dzisiaj być sprinterem, który wystartuje na Mistrzostwach Polski Seniorów?
Nie. Minima są bardzo wysokie. Minima pozwalająca na udział w MP są niewiele niższe, od krajowej klasy mistrzowskiej. To jest w granicach 10.60 sec. na 100 metrów i 21.50 na 200 metrów. Życiówka Tomka to 10.82 na 100 metrów, oraz 21.64 na 200 metrów.
Chwila rozmowy o wynikach i lokalnych sportowcach przerodziła się w konwersację na temat rozwoju tej dyscypliny naszym mieście.
- Lekkoatletyka jest dyscypliną indywidualną. Mnie się wydaje że trzeba by się przyłożyć trochę do stypendiów. W Tomaszowie jest bieda – powiedzmy sobie szczerze. Niektórzy nie mają za co zapłacić za obozy. Kiedyś były zakłady pracy, fundusz socjalny, młodzież jechała na obóz i nie musiała płacić za nic. W zeszłym roku w Spale obóz kosztował młodzież 500zł. My musieliśmy dołożyć ponad 20.000.
..a czy nie zastanawiał się pan nad tym, aby rzucić sport i zwyczajnie odpocząć?
Ja jestem emerytem. Mam swoje świadczenia, Beata pracuje jak nauczycielka. Ja nie patrzę już na pieniądze.
…ile kosztuje sprzęt i czy ten co macie jest wystarczający?
Sprzęt jest drogi Dobry dysk kilogramowy kosztuje 500 zł za sztukę. Nasi zawodnicy rzucając tym co mają, bądź tym co się uda kupić w Internecie. Dobry oszczep to jest wydatek 1000 złotych, a my nie mamy żadnego. Kiedyś Zenon Łaski kupił nam jeden od Polanika. Ten oszczep się jeszcze kołacze. Oszczep klasy najwyższej tj. Nemeth kosztuje 800 euro za sztukę. Jeżeli chodzi o buty, czyli dobre kolce to koszt około 300 złotych i to wystarcza na pół sezonu.
Jakie macie sukcesy na arenie wojewódzkiej, ogólnopolskiej?
Sukcesy są duże. Od 2004 roku, kiedy powstało stowarzyszenie mamy około 30 medali Mistrzostw Polski w różnych kategoriach wiekowych, a sam pan wie jak wielu młodych ludzi w kraju uprawia ten sport. Medali wojewódzkich nie liczę. Jeżeli ktoś trenuje rok i nie staje na podium mistrzostw wojewódzkich tzn. że, albo za mało trenuje, albo nie nadaje się do uprawiania tego sportu.
Ile u kosztuje składka miesięczna, wpisowe?
U nas dziecko za trening nie płaci ani grosza. Nie ma składek miesięcznych, rocznych – u nas dziecko nie płaci.
Jak duża grupa uczęszcza na państwa treningi?
W sumie u nas przewija się dość duża liczba dzieci. Dzisiaj mamy ich około 50. Jednak tych, które regularnie chodzą na trening to ok.15 osób. W sumie sklasyfikowanych mamy 29 sportowców
Jaki jest dobry wiek do rozpoczęcia treningów lekkiej atletyki?
11 - 12 lat to odpowiedni wiek. Na młodszych bardzo ważne są zajęcia ogólnorozwojowe, które dzieci zdobywają m.in. na lekcjach wychowania fizycznego.
Moja wizyta się kończy. Wrażenia z niej są bardzo duże. Ci ludzie nie dosyć że kochają sport, kochają także młodzież. Oboje chcą zbudować strukturę klubu z myślą o młodzieży. Strukturę która zapewni młodym ludziom możliwość uprawiania sportu, z jak najmniejszym wkładem własnym (chodzi nam m.in. o buty, obozy). Możliwość zdobycia niezwykłej pasji do lekkiej atletyki, którą sami zarażają.
Wszystkich chętnych rodziców zapraszamy od poniedziałku do piątku o godzinie 16 na obiekt przy ulicy Nowowiejskiej, gdzie odbywają się treningi młodych adeptów "królowej sportu".
Napisz komentarz
Komentarze