Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 2 kwietnia 2025 04:56
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama

Kompromitacja! Lechia w fatalnym stylu przegrywa z outsiderem!

Środowy mecz Lechii z Zawiszą Rzgów w ramach dwudziestej dziewiątej kolejki piłkarskiej trzeciej ligi miał być przełamaniem zielono – czerwonych po trzech przykrych porażkach z rzędu. Niestety miał być, ale nie był.

Kibice, którzy zjawili się na Nowowiejskiej liczyli na dobrą postawę swoich ulubieńców. Początek meczu to walka z obu stron boiska. W piątej minucie podopieczni Aleksandara Majica jako pierwsi stworzyli okazję do strzelenia bramki.

Reklama

 

Marcin Mirecki ładnie wpuścił w przysłowiową „uliczkę” Króla ten puścił piłkę wzdłuż linii bramkowej, ale chętnego do zamknięcia akcji nie było.

 

Rywale odpowiedzieli niespełna dziesięć minut później. Gracze Zawiszy wywalczyli rzut wolny z prawej strony naszego pola karnego. Piłka posłana na długi słupek w szesnastkę kończy się strąceniem głową przez Polita do Witolda Grzywińskiego, a ten nie mając już innego wyboru, skierował ją do siatki. Polit v.s. trener Majic, który nie darzył zbytnim zaufaniem byłego już zawodnika Lechii 1:0.

 

Lechia grała słabo. Rywale także nie zachwycali jednak zaangażowaniem w grze przewyższali piłkarzy gospodarzy. 

 

W 26 minucie przecieraliśmy oczy ze zdumienia. Fatalna postawa naszej defensywy zakończyła się średnio udanym uderzeniem Serwacińskiego. Futbolówka po koźle wpada jednak do siatki Holewińskiego i Zawisza wychodzi na dwubramkowe prowadzenie.

 

Kibice Lechii są zażenowani i co raz głośniej wyrażają swoje negatywne opinie. Trener Majic szykuję zmianę. Przy linii bocznej ustawiony jest Stańdo. Dawid musi jednak jeszcze trochę poczekać na swoją szasnę wejścia na murawę.

 

Mija 33 minuta i oglądamy akcję prawą stroną zawodnika Zawiszy, który ogrywa Dolota jak dziecko, po czym posyła piłkę wzdłuż pola karnego, a tam dopada do niej zupełnie niepilnowany Bartosz Bronka. Precyzyjny strzał piłkarza, kończy się trzecią bramką dla przyjezdnych. Lechia po 34 minutach przegrywa 0:3.

 

Po chwili następuje wspomniana wyżej zmiana. Morgaś żegnany jest gwizdami, Stańdo ma za zadanie pobudzić grę ofensywną.  Napastnik szybko daje znać o sobie, jednak jego uderzenie jest zbyt mocne.

 

 

W 37 minucie na dobre, silne uderzenie za pola karnego Rzgowa decyduje się Chojecki. Piłka wpada do siatki, ale bramka jednak nie zostaje zaliczona. Arbiter uznał, iż do siatki skierował ją będący na pozycji spalonej w momencie oddania strzału Rakowski. Wydaje się, że to błędna decyzja, bowiem Kacper piłki nie dotknął. Tak czy inaczej na tablicy wyników wciąż mieliśmy 0:3.

 

Wydawało się, iż pierwsza połowa zakończy się klęską. Nikt z nas nie wierzył w sukces w postaci bramki, a jednak Lechia zaliczyła piorunującą końcówkę.

 

W 44 minucie zielono - czerwoni wywalczyli rzut wolny około 19-20 metrów od bramki rywala. Wiktor Żytek podszedł do piłki, uderzył na bramkę i po chwili mogliśmy się cieszyć z gola numer jeden.

 

W doliczonym już czasie gry, Żytek zdecydował się na dośrodkowanie w pole karne. Najwyżej wyskoczył Cyran i Lechiści złapali kontakt z rywalem (2:3).

 

Nastroje na trybunach się poprawiły, ale każdy wciąż był zniesmaczony tym co ujrzał. Zawisza znakomicie wypracował to co ugrał, natomiast gole Lechii  wyglądały jakby bardziej stanowiły dzieło przypadku.

 

Na rehabilitację liczyliśmy po przerwie. Niestety srogo się zawiedliśmy. W 52 minucie znakomitym uderzeniem głową popisał się Michał Polit. Od straty czwartej bramki uratował nas genialny refleks Holewińskiego.

 

Zawisza kontynuuje swoją dobrą grę. W 59 minucie wysoki pressing rywali zakończył się błędem Pierzyńkiego, który chcąc wykopać piłkę trafia w biodro rywala i ta wędruje w poprzek boiska. Szansę naprawienia błędu miał Król, jednak pomocnik gospodarzy  przegrywa pojedynek biegowy  z Adrianem Płuciennikiem i ten soczyście uderza na bramkę. Holewiński ponownie jest bez szans i drużyna gości ponownie wychodzi na dwubramkowe prowadzenie.

 

W 61 minucie Lechiści odpowiadają ponownie dośrodkowaniem z rzutu wolnego. Żytek posyła wysoką piłkę do Cyrana, a ten zdobywa swojego drugiego gola w meczu.

 

Trzy minuty później mamy kontrowersyjną sytuację. Widoczne zagranie ręką piłkarza przyjezdnych we własnym polu karnym, kończy się dyskusją Lechistów z arbitrem, bowiem ten nie wskazał na jedenasty metr.

 

W 77 minucie Zawisza mógł postawić „kropkę na i”. Serwaciński nie wykorzystał jednak sytuacji „sam na sam” z Holewińskim.

 

Niespełna 60 sekund później fatalny błąd popełnia Dolot. Jeden z piłkarzy Rzgowa ponownie znajduje się w doskonałej sytuacji bramkowej, ale na nasze szczęście w końcowej fazie akcji  gracz gości za mocno wypuszcza sobie piłkę i Holewińskie może ją spokojnie złapać.

 

Lechia po fatalnym pierwszej połowie i niewiele lepszej drugiej zasłużenie przegrywa 3:4 i odnosi swoją czwartą porażkę z rzędu i dziesiątą w sezonie.

 

Niestety okazuje się że w ostatnim czasie chaotyczna gra naszej drużyny to nie był przypadek. Bez składu i ładu, bez jakiegokolwiek pomysłu na grę, a grupa pościgowa co raz bliżej. Lechię od strefy spadkowej dzielą zaledwie cztery punkty.

 

 

RKS Lechia – Zawisza Rzgów 3:4 (2:3)

0: 1 Witold Grzywiński 14”

0: 2 Rafał Serwaciński 26”

0: 3 Bartosz Bronka 34”

1: 3 Wiktor Żytek 44”

2: 3 Kamil Cyran 45+

2: 4 Adrian Płuciennik 59”

3: 4 Kamil Cyran 61”

 

Skład RKS Lechia: Holewiński – Cyran, Dolot, Milczarek, Morgaś (34” Stańdo) – Pierzyński (80” Pogorzała), Król, Chojecki (85” Witczak), Żytek – Mirecki, Rakowski

 

Skład Zawisza Rzgów: Pasiński – Tonn, Polit, Grzywiński, Kurstak – Skupiński, Wałęski (90+ Mielczarek)– Bronka (68” Chmielecki), Płuciennik, Serwaciński (86” Pękała), Wojtczak (72” Chmielewski)

 

 

Wyniki 29 kolejki (90minut.pl):

 

Broń Radom - Omega Kleszczów 2:1

Mariusz Marczak 29 (k), Piotr Nowosielski 83 - Mariusz Zawodziński 13

 

Widzew II Łódź - Mazur Karczew 4:0

Bartosz Narożnik 29, Igor Vujačić 66, Bartłomiej Grube 70, Jakub Czapliński 72

 

GKP Targówek - Pogoń Grodzisk Mazowiecki 3:2

Daniel Zdzieszyński 13, 82, Kamil Mierzwiński 40 (k) - Piotr Maślanka 8, Marcin Gregorowicz 47

 

Sokół Aleksandrów - GKS II Bełchatów 1:0

Bartłomiej Gajewski 45 (k)

 

Żyrardowianka Żyrardów - Ursus Warszawa 1:0

Jewhen Radionow 4

 

MKS Kutno - WKS Wieluń

Michał Żółtowski 66 - Dawid Przezak 85

 

Start Otwock - Legia II Warszawa

Dominik Dukalski 51, Tomasz Karaś 62 (k) - Wojciech Kochański 8

 

Warta Sieradz - Mechanik Radomsko 0:1

Marcin Lewacki 71

 

Huragan Wołomin - Pilica Białobrzegi 1:2

Rafał Barzyc 52 - Arkadiusz Oziewicz 50 (k), Dawid Sala 88

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

varan 24.04.2014 16:11
Chyba można powiedzieć że zaczynamy grać o utrzymanie. Dwa najbliższe mecze bardzo trudne i przy takiej grze trudno liczyć na jakieś punkty, więc za chwilę możemy się znależć pod kreską - na tę chwilę miejsca poniżej "11", ponieważ w II lidze na chwilę obecną w strefie spadkowej są trzy drużyny z naszego regionu: Świt, Radomiak i Pelikan - do bezpiecznej strefy w ostatnim czasie wydostała się Legionovia.

Reklama
24.04.2014 14:02
No to po takim stylu w Wieluniu można być pełnym obaw i w zasadzie na pewniaka typować gospodarzy, którzy ostatnio też nie zachwycają...

tuczek 24.04.2014 10:48
Zawisza to rodzaj męski panie Bartku.

24.04.2014 13:23
Zgadza się już poprawiam

kibic 24.04.2014 09:43
Nie wime skad to zdziwienie, przeciez kazdy jeden mecz Lechii wyglada dokladnie tak samo, zero jakiegos pomyslu na gre.

Dramat 24.04.2014 08:36
Niestety nie było na co patrzeć, faktycznie to był dramat.

zdziwiony 24.04.2014 08:24
Trafny opis.Dobrze ze nie broniłeś piłkarzy ze to wina sędziego,który z przykrioscią trzeba stwierdzić nie miał zbyt dobrego dnia.np wspomnioany spalony lub ewidętna gra w siatkówę prze piłkarzy Zawiszy po wrzutce Dolota. Trzeba jednak twardo i jasno powiedzieć.DRAMAT,DRAMAT!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!. Nominalny obrońca strzela dla nas dwie braki,to chyba o czymś świadczy!!!!!NAsi napastnicy są mierni,żeby nie użyć innego określenia.Pera nie potrafi zagrać celnie piłki do swojego na odległości 7m!!!!!!!! Słąbo,Słabo,Słabo Trenerze,czas na MĘSKIE decycje.Do WIDZENIA,Bo za moment będzienmy grać w Rokicinach. Szacun dla sponsora że jeszcza ma ochotę tracić swoje pieniądze..

nabi 24.04.2014 08:11
No to znowu baty i to w fatalnym stylu. Ciekaw jestem kiedy w końcu zmienią trenera na kogoś z doświadczeniem i pomysłem na tą drużynę, bo obecny to jeszcze dużo o piłce nożnej musi się nauczyć.

Opinie

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 7°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1024 hPa
Wiatr: 18 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 331

Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 331

Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 331 w wykonaniu standardowym w kolorze buk. Akcesoria: stolik Rubens 9 w kolorze buk oraz wieszak ubraniowy z lustrem.PB 331 to najpopularniejszy model łóżka w ofercie Elbur. Domowy charakter, praktyczne funkcje i sprawdzone rozwiązanie powodują, że jest stosowane z powodzeniem w placówkach opieki długoterminowej oraz w środowisku domowym. Ze względu na możliwość dopasowania koloru harmonijnie wpisuje się w każde otoczenie.Więcej informacjiKolory standardowe:C1 bukC2 buk jasnyKolory niestandardowe*:C4 nabuccoC5 klonC6 akacjaC7 dąb jasnyC8 orzechC153 dąb sonomaDETALE PRODUKTU:1. Zabudowane napędy podnoszenia łóżka4. Dodatkowa regulacja za pomocą rastomatu2. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji5. Solidne koło z hamulcem3. Leże z regulacją twardości6. Szeroka gama kolorystycznaOPCJE:zmiana wypełnienia leża • zmiana długości leża • zmiana kolorystykiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 40 do 80 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:215 × 102 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 22 cmCiężar całkowity:99,8 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJE ŁÓŻKA REHABILITACYJNEGO 
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama