Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 01:53
Reklama
Reklama

Kompromitacja! Lechia w fatalnym stylu przegrywa z outsiderem!

Środowy mecz Lechii z Zawiszą Rzgów w ramach dwudziestej dziewiątej kolejki piłkarskiej trzeciej ligi miał być przełamaniem zielono – czerwonych po trzech przykrych porażkach z rzędu. Niestety miał być, ale nie był.

Kibice, którzy zjawili się na Nowowiejskiej liczyli na dobrą postawę swoich ulubieńców. Początek meczu to walka z obu stron boiska. W piątej minucie podopieczni Aleksandara Majica jako pierwsi stworzyli okazję do strzelenia bramki.

 

Marcin Mirecki ładnie wpuścił w przysłowiową „uliczkę” Króla ten puścił piłkę wzdłuż linii bramkowej, ale chętnego do zamknięcia akcji nie było.

 

Rywale odpowiedzieli niespełna dziesięć minut później. Gracze Zawiszy wywalczyli rzut wolny z prawej strony naszego pola karnego. Piłka posłana na długi słupek w szesnastkę kończy się strąceniem głową przez Polita do Witolda Grzywińskiego, a ten nie mając już innego wyboru, skierował ją do siatki. Polit v.s. trener Majic, który nie darzył zbytnim zaufaniem byłego już zawodnika Lechii 1:0.

 

Lechia grała słabo. Rywale także nie zachwycali jednak zaangażowaniem w grze przewyższali piłkarzy gospodarzy. 

 

W 26 minucie przecieraliśmy oczy ze zdumienia. Fatalna postawa naszej defensywy zakończyła się średnio udanym uderzeniem Serwacińskiego. Futbolówka po koźle wpada jednak do siatki Holewińskiego i Zawisza wychodzi na dwubramkowe prowadzenie.

 

Kibice Lechii są zażenowani i co raz głośniej wyrażają swoje negatywne opinie. Trener Majic szykuję zmianę. Przy linii bocznej ustawiony jest Stańdo. Dawid musi jednak jeszcze trochę poczekać na swoją szasnę wejścia na murawę.

 

Mija 33 minuta i oglądamy akcję prawą stroną zawodnika Zawiszy, który ogrywa Dolota jak dziecko, po czym posyła piłkę wzdłuż pola karnego, a tam dopada do niej zupełnie niepilnowany Bartosz Bronka. Precyzyjny strzał piłkarza, kończy się trzecią bramką dla przyjezdnych. Lechia po 34 minutach przegrywa 0:3.

 

Po chwili następuje wspomniana wyżej zmiana. Morgaś żegnany jest gwizdami, Stańdo ma za zadanie pobudzić grę ofensywną.  Napastnik szybko daje znać o sobie, jednak jego uderzenie jest zbyt mocne.

 

 

W 37 minucie na dobre, silne uderzenie za pola karnego Rzgowa decyduje się Chojecki. Piłka wpada do siatki, ale bramka jednak nie zostaje zaliczona. Arbiter uznał, iż do siatki skierował ją będący na pozycji spalonej w momencie oddania strzału Rakowski. Wydaje się, że to błędna decyzja, bowiem Kacper piłki nie dotknął. Tak czy inaczej na tablicy wyników wciąż mieliśmy 0:3.

 

Wydawało się, iż pierwsza połowa zakończy się klęską. Nikt z nas nie wierzył w sukces w postaci bramki, a jednak Lechia zaliczyła piorunującą końcówkę.

 

W 44 minucie zielono - czerwoni wywalczyli rzut wolny około 19-20 metrów od bramki rywala. Wiktor Żytek podszedł do piłki, uderzył na bramkę i po chwili mogliśmy się cieszyć z gola numer jeden.

 

W doliczonym już czasie gry, Żytek zdecydował się na dośrodkowanie w pole karne. Najwyżej wyskoczył Cyran i Lechiści złapali kontakt z rywalem (2:3).

 

Nastroje na trybunach się poprawiły, ale każdy wciąż był zniesmaczony tym co ujrzał. Zawisza znakomicie wypracował to co ugrał, natomiast gole Lechii  wyglądały jakby bardziej stanowiły dzieło przypadku.

 

Na rehabilitację liczyliśmy po przerwie. Niestety srogo się zawiedliśmy. W 52 minucie znakomitym uderzeniem głową popisał się Michał Polit. Od straty czwartej bramki uratował nas genialny refleks Holewińskiego.

 

Zawisza kontynuuje swoją dobrą grę. W 59 minucie wysoki pressing rywali zakończył się błędem Pierzyńkiego, który chcąc wykopać piłkę trafia w biodro rywala i ta wędruje w poprzek boiska. Szansę naprawienia błędu miał Król, jednak pomocnik gospodarzy  przegrywa pojedynek biegowy  z Adrianem Płuciennikiem i ten soczyście uderza na bramkę. Holewiński ponownie jest bez szans i drużyna gości ponownie wychodzi na dwubramkowe prowadzenie.

 

W 61 minucie Lechiści odpowiadają ponownie dośrodkowaniem z rzutu wolnego. Żytek posyła wysoką piłkę do Cyrana, a ten zdobywa swojego drugiego gola w meczu.

 

Trzy minuty później mamy kontrowersyjną sytuację. Widoczne zagranie ręką piłkarza przyjezdnych we własnym polu karnym, kończy się dyskusją Lechistów z arbitrem, bowiem ten nie wskazał na jedenasty metr.

 

W 77 minucie Zawisza mógł postawić „kropkę na i”. Serwaciński nie wykorzystał jednak sytuacji „sam na sam” z Holewińskim.

 

Niespełna 60 sekund później fatalny błąd popełnia Dolot. Jeden z piłkarzy Rzgowa ponownie znajduje się w doskonałej sytuacji bramkowej, ale na nasze szczęście w końcowej fazie akcji  gracz gości za mocno wypuszcza sobie piłkę i Holewińskie może ją spokojnie złapać.

 

Lechia po fatalnym pierwszej połowie i niewiele lepszej drugiej zasłużenie przegrywa 3:4 i odnosi swoją czwartą porażkę z rzędu i dziesiątą w sezonie.

 

Niestety okazuje się że w ostatnim czasie chaotyczna gra naszej drużyny to nie był przypadek. Bez składu i ładu, bez jakiegokolwiek pomysłu na grę, a grupa pościgowa co raz bliżej. Lechię od strefy spadkowej dzielą zaledwie cztery punkty.

 

 

RKS Lechia – Zawisza Rzgów 3:4 (2:3)

0: 1 Witold Grzywiński 14”

0: 2 Rafał Serwaciński 26”

0: 3 Bartosz Bronka 34”

1: 3 Wiktor Żytek 44”

2: 3 Kamil Cyran 45+

2: 4 Adrian Płuciennik 59”

3: 4 Kamil Cyran 61”

 

Skład RKS Lechia: Holewiński – Cyran, Dolot, Milczarek, Morgaś (34” Stańdo) – Pierzyński (80” Pogorzała), Król, Chojecki (85” Witczak), Żytek – Mirecki, Rakowski

 

Skład Zawisza Rzgów: Pasiński – Tonn, Polit, Grzywiński, Kurstak – Skupiński, Wałęski (90+ Mielczarek)– Bronka (68” Chmielecki), Płuciennik, Serwaciński (86” Pękała), Wojtczak (72” Chmielewski)

 

 

Wyniki 29 kolejki (90minut.pl):

 

Broń Radom - Omega Kleszczów 2:1

Mariusz Marczak 29 (k), Piotr Nowosielski 83 - Mariusz Zawodziński 13

 

Widzew II Łódź - Mazur Karczew 4:0

Bartosz Narożnik 29, Igor Vujačić 66, Bartłomiej Grube 70, Jakub Czapliński 72

 

GKP Targówek - Pogoń Grodzisk Mazowiecki 3:2

Daniel Zdzieszyński 13, 82, Kamil Mierzwiński 40 (k) - Piotr Maślanka 8, Marcin Gregorowicz 47

 

Sokół Aleksandrów - GKS II Bełchatów 1:0

Bartłomiej Gajewski 45 (k)

 

Żyrardowianka Żyrardów - Ursus Warszawa 1:0

Jewhen Radionow 4

 

MKS Kutno - WKS Wieluń

Michał Żółtowski 66 - Dawid Przezak 85

 

Start Otwock - Legia II Warszawa

Dominik Dukalski 51, Tomasz Karaś 62 (k) - Wojciech Kochański 8

 

Warta Sieradz - Mechanik Radomsko 0:1

Marcin Lewacki 71

 

Huragan Wołomin - Pilica Białobrzegi 1:2

Rafał Barzyc 52 - Arkadiusz Oziewicz 50 (k), Dawid Sala 88

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

varan 24.04.2014 16:11
Chyba można powiedzieć że zaczynamy grać o utrzymanie. Dwa najbliższe mecze bardzo trudne i przy takiej grze trudno liczyć na jakieś punkty, więc za chwilę możemy się znależć pod kreską - na tę chwilę miejsca poniżej "11", ponieważ w II lidze na chwilę obecną w strefie spadkowej są trzy drużyny z naszego regionu: Świt, Radomiak i Pelikan - do bezpiecznej strefy w ostatnim czasie wydostała się Legionovia.

24.04.2014 14:02
No to po takim stylu w Wieluniu można być pełnym obaw i w zasadzie na pewniaka typować gospodarzy, którzy ostatnio też nie zachwycają...

tuczek 24.04.2014 10:48
Zawisza to rodzaj męski panie Bartku.

24.04.2014 13:23
Zgadza się już poprawiam

kibic 24.04.2014 09:43
Nie wime skad to zdziwienie, przeciez kazdy jeden mecz Lechii wyglada dokladnie tak samo, zero jakiegos pomyslu na gre.

Dramat 24.04.2014 08:36
Niestety nie było na co patrzeć, faktycznie to był dramat.

zdziwiony 24.04.2014 08:24
Trafny opis.Dobrze ze nie broniłeś piłkarzy ze to wina sędziego,który z przykrioscią trzeba stwierdzić nie miał zbyt dobrego dnia.np wspomnioany spalony lub ewidętna gra w siatkówę prze piłkarzy Zawiszy po wrzutce Dolota. Trzeba jednak twardo i jasno powiedzieć.DRAMAT,DRAMAT!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!. Nominalny obrońca strzela dla nas dwie braki,to chyba o czymś świadczy!!!!!NAsi napastnicy są mierni,żeby nie użyć innego określenia.Pera nie potrafi zagrać celnie piłki do swojego na odległości 7m!!!!!!!! Słąbo,Słabo,Słabo Trenerze,czas na MĘSKIE decycje.Do WIDZENIA,Bo za moment będzienmy grać w Rokicinach. Szacun dla sponsora że jeszcza ma ochotę tracić swoje pieniądze..

nabi 24.04.2014 08:11
No to znowu baty i to w fatalnym stylu. Ciekaw jestem kiedy w końcu zmienią trenera na kogoś z doświadczeniem i pomysłem na tą drużynę, bo obecny to jeszcze dużo o piłce nożnej musi się nauczyć.

Opinie
Rząd nie dostrzega systemowej luki - a mógłby zyskać ponad miliard złotych z podatków i uchronić Polaków przed szeregiem zagrożeń. Teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci – alarmuje WEI w nowym raporcie Rząd planuje na 2025 rok rekordowy deficyt w finansach publicznych. Szukając dodatkowych źródeł i oszczędności, władze ignorują zjawisko, o którym od kilku lat alarmują eksperci – szarą strefę na rynku kasyn online. Tylko w zeszłym roku obrót na nielegalnych witrynach hazardowych oferujących kasyna online wyniósł prawie 26 mld zł, pieniądze Polaków trafiły do firm zarejestrowanych w rajach podatkowych, m.in. Curacao oraz na Malcie – podaje WEI w raporcie.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:47 Ruszyło głosowanie na Samochodową Premierę Roku OTOMOTO. Wybierz faworyta i wygraj 20 000 zł W ramach konkursu TYTANI OTOMOTO 2024/2025 pojawia się nowa kategoria - Samochodowa Premiera Roku OTOMOTO. To jedyna kategoria, w której zwycięzcę wybiorą fani motoryzacji w otwartym plebiscycie. Za udział w głosowaniu mogą zdobyć nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych. Głos można oddać do końca stycznia 2025 r. za pośrednictwem strony konkursowej w serwisie OTOMOTO News.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:19 Od 30 lat na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków 14 grudnia 1994 roku Sejm RP zdecydował o powstaniu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) – instytucji, która stoi na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków. Od początku działania BFG jest gotowy, by – jeśli zajdzie taka konieczność – wypłacić klientom banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej środki do ustawowego limitu gwarancji, który od 2010 roku wynosi równowartość w złotych 100 tys. euro.Data dodania artykułu: 16.12.2024 11:54
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1002 hPa
Wiatr: 15 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama