Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 19:00
Reklama
Reklama

Półfinały MLK: Poznaliśmy finalistów

W dniu dzisiejszym w hali OSiR przy ulicy Nowowiejskiej rozegrany zostały mecze półfinałowe numer trzy fazy play-off „Best Of Three”. Zapowiadaliśmy wielkie emocje i kibice w hali nie mogli czuć się zawiedzeni. Oba spotkania stały na bardzo dobrym poziomie.

Pierwsi na parkiecie pojawili się gracze PLAN OLD&Boys oraz Żubry. Ci drudzy przystąpili w zaledwie pięcioosobowym składzie. Dobrą wiadomością był jednak powrót do gry znakomitego Dawida Smolarka, który z powodu kontuzji barku nie wystąpił w meczu numer dwa.

 

Początek pojedynku numer trzy to zacięta rywalizacja od pierwszych minut. Prowadzenie w kwarcie zmieniało się aż pięciokrotnie. Po upływie 10 minut na tablicy wyników widniał jednak remis 13:13. Po stronie PLANU dobrze spisał się Miazga i Szewczyk. Pierwszy rzucił 5 punktów, drugi 4 pkt. Po przeciwnej stronie parkietu nie do zatrzymania był Smolarek, zdobywca 9 pkt.

 

W drugiej kwarcie dobra gra Żubrów w obronie, oraz skuteczność Smolarka wyprowadziła „Królów Puszczy” na prowadzenie 21:17. Rywale jednak szybko zdołali odrobić straty i po rzucie Dąbrowskiego Old&Boys ponownie wyszli na jedno „oczko” przewagi 25:24.

 

Ostatnie minuty drugiej odsłony to ponowny popis Smolarka, który dobrą grę defensywną całego zespołu nagradzał celnymi rzutami. zawodnik do swojego dorobku strzeleckiego dołożył 17 punktów i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 33:29 dla ekipy Żubrów. Na nic zdała się dobra podkoszowa gra Sobczyńskiego (PLAN), który odpowiedział czterema celnymi rzutami z półdystansu.

 

Początek trzeciej odsłony to dwa punkty Szewczyka (PLAN), kolejne dwa „oczka” Smolarka, oraz celna trójka Zimnickiego. Żubry wyszły na najwyższe dotąd prowadzenie 38: 31 i wydawało się, iż zespół spokojnie będzie realizować swój cel w postaci wygranej. Koszykarze PLAN-u jednak nie odpuścili. Znakomicie pod koszem zagrał Szewczyk, który swoją agresywną grą zdominował specjalistę od zbiórek Cymermana. Pięć celnych rzutów z półdystansu, oraz akcja  „2+1” tego zawodnika w końcowej fazie kwarty przechyliła szalę zwycięstwa na korzyść faworytów tego meczu. Na domiar złego dla Żubrów, w trzeciej kwarcie obudził się Arek Karkocha, który do 13 pkt. kolegi z zespołu, indywidualnie dołożył siedem „oczek”. Wynik trzeciej części 30:22 dla OLD&Boys. Wynik meczu po 30 minutach – 59:55.

 

W czwartej kwarcie czekały nas nie lada emocje. „Ćwiartka” rozpoczęła się od gry „punkt za punkt” i trwała do wyniku 65: 62 dla ekipy PLAN. Cymerman, Smolarek i spółka mimo ambitnej gry, mieli, co raz mniej sił. Szczególnie dał o sobie znać mankament w postaci braku ławki rezerwowych.  Zmęczenie rywali w bezwzględny sposób wykorzystali rywale i „odjazd” graczy PLAN na 11 punktów „zakończył” nam ten mecz. Old and Boys wygrali odsłonę 25: 17 i cały mecz 84:72. Nagrodą dla zawodników jest awans do wielkiego finału. Żubry powalczą o trzecie miejsce.

 

PLAN OLD&Boys – ŻUBRY 84:72 (13:13; 16:20; 30:22; 25:17)

PLAN: Szewczyk 23; Sobczyński 16; Miazga 15; Karkocha 12(2x3); Stawicki 8; Jakszuk 8; Dąbrowski 2

ŻUBRY: Smolarek 45 (5x3); Zimnicki 11 (3x3); Cymerman 10; Kamiński 4; Przybysz 2

 

 

W drugim meczu dzisiejszego dnia MAT zmierzył się z TOMY Brothers. Dobrą wiadomością dla tych pierwszych była obecność w wyjściowym składzie drugiego z braci Michalskich – Marcina. Podobnie jak w przypadku pierwszej niedzielnej potyczki, gra w pierwszej części pierwszej kwarty toczyła się „punkt za punkt”. Przy stanie 8:7 ciężar gry ekipy Braci wziął na siebie Wawrzyniak. Jego sześć „oczek” pozwoliło ekipie TOMY na objęcie prowadzenia po pierwszych dziesięciu minutach.

 

Druga odsłona to kontynuacja dobrej gry „Braci”. Na parkiecie szalał duet Wójcik – Kupczyk. Obaj powiększyli prowadzenie swojego zespołu do dziesięciu punktów (29:19).  MAT słabł w oczach i w niczym nie przypominał drużyny, która w fazie zasadniczej zajęła drugie miejsce. Na nieszczęście dla Tomka Michalskiego i spółki swoją drugą celną „trójką” w meczu popisał się Wawrzyniak, a dwa „oczka” dołożył Sygitowicz. Brothers wyszli na prowadzenie 34: 19 i przypomniała nam się sytuacją z meczu numer dwa, kiedy to MAT zdołał zniwelować tak duże straty. Dobry sygnał dali Dębowski, oraz Owczarski. Pierwszy popisał się celnym rzutem za trzy punkty, drugi rzutem z półdystansu. Przewaga TOMY zmalała jednak o zaledwie „trzy oczka”, bowiem Kupczyk przed końcową syreną zdołał jeszcze zapisać na swoim koncie celny rzut za dwa.

 

Długa przerwa podziałała mobilizująco na koszykarzy MAT.  Obudził się wreszcie lider drużyny Tomasz Michalski, który przy wsparciu Wąsa wyprowadził swój zespół na prowadzenie w odsłonie 10:2. Pozwoliło to na zniwelowanie strat do zaledwie czterech punktów (34:38). TOMY jednak nie odpuściło. Sygitowicz, Kupczyk , Wawrzyniak zanotowali znakomitą końcówkę i z wyniku 10:2 pozostało niewiele.  MAT co prawda zdołał wygrać trzecią odsłonę, ale zaledwie jednym punktem 11:10.

 

Marzenia o finale zawodników MAT już na początku czwartej kwarty pogrzebał Kupczyk, który otworzył to część gry swoją trzecią” trójką w meczu. Dobrze spisał się także Sygitowicz, którzy wykorzystał jeden z rzutów osobistych, oraz zanotował trafienie z półdystansu. Wynik 51:35 dla ekipy Braci było bezpieczną przewagą, której raczej nie wolno było wypuścić z rąk. Tomek Michalski miał inne zdanie i popisał się celnym rzutem za trzy. Ponoć „historia lubi się powtarzać”, bądź „nic nie zdarza się dwa razy”. Tym razem na nieszczęście braci Michalski i ich kolegów, prorocze okazały się słowa tej drugiej maksymy i to zespół TOMY Brothers wynikiem 59: 43 zapewniło sobie awans do wielkiego finału, w którym zmierzy się z PLAN OLD&BOYS.

 

 

MAT – TOMY 43:59 (14:17; 10:19; 11:10; 8:13)

MAT: Wąs 14; Michalski T. 11(1x3); Owczarski 8; Dębowski 7 (1x3); Fałek 2, Michałowicz 1

TOMY: Kupczyk 21 (3x3); Wawrzyniak 15 (2x3); Sygitowicz 10; Wójcik 6; Buliński 4; Malczyk 3


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Walentynkowe Ale Kino Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
bezchmurnie

Temperatura: 1°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
Skarpety zdrowotne, z przędzy bambusowej Skarpety zdrowotne, z przędzy bambusowej Skarpetki bambusowe, antybakteryjne.Naturalne skarpety z bambusa, antyzapachowe.Skład:wiskoza bambusowa 72%, poliamid 25%, elastan 3%, apretura Sanitized®Wielkości:35-38, 39-42, 43-46, 47-50 (tylko w kolorze czarnym)        (według ZN-JJW-P-005)Konstrukcja:Skarpetki DEOMED® Bamboo to naturalne i komfortowe skarpetki antybakteryjne, antygrzybicze oraz skarpetki antyzapachowe, które posiadają również szereg prozdrowotnych właściwości.Do produkcji tych skarpetek została zastosowana delikatna, ale bardzo wytrzymała przędza z naturalnej wiskozy bambusowej. Wspomaga ona skuteczną wentylację stóp, pozwalając na pochłanianie nadmiaru wilgoci i dzięki temu są one tak komfortowe w używaniu przez cały dzień.Materiał ten został wzbogacony o apreturę Sanitized® o właściwościach antybakteryjnych i antygrzybicznych. Ze względu na zastosowanie tego dodatku to także wyjątkowo komfortowe skarpety antyzapachowe – zapobiegają pojawianiu się nieprzyjemnego zapachu. Dodatkowo, bardzo dobrze sprawdzają się jako skarpety antybakteryjne i antygrzybicze, a także wspomagają leczenie infekcji stóp.Dodatek poliamidu i elastanu powoduje, że te skarpetki są elastyczne i dobrze dopasowują się do stóp, a także nie uciskają ich.Skarpety z bambusa DEOMED® Bamboo posiadają specjalną konstrukcję, która zapewnia bardzo dobre dopasowanie do kształtu stopy i nogi, a przy tym są to skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dzięki temu skarpetki bambusowe Bamboo nie zaburzają naturalnego przepływu krwi w tętnicach i żyłach kończyn dolnych i polecane są dla osób z cukrzycą, obrzękami, niewydolnością żylną nóg.Skarpetki DEOMED® Bamboo dostępne są w wielu kolorach i rozmiarach do wyboru.Skarpetki bambusowe Bamboo marki DEOMED® to sprawdzony wybór dla wielu osób, którym zależy na zdrowiu i maksymalnym komforcie przez cały dzień.SKARPETKI ZAREJESTROWANE JAKO WYRÓB MEDYCZNYTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama