Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 02:23
Reklama
Reklama

Trup w szafie Arłukowicza

W Ministerstwie Zdrowia na odkrycie czeka sprawa powiązana z „mega aferą informatyczną”, którą od kilku lat rozpracowuje CBA. W tle – duże pieniądze i służby specjalne.

autor: Tomasz Szymborski,  źródło: wPolityce.pl

 

Ewa Kopacz swemu następcy na stanowisku ministra zdrowia zostawiła śmierdzącego „trupa w szafie”. Bartosz Arłukowicz wciąż nie ma pojęcia, kiedy wybuchnie bomba, którą od kilku miesięcy badają służby specjalne.

 

Z moich informacji wynika, że największe wątpliwości śledczych związane są konkursem na budowę systemu informatycznego EMDIS. Pod tym akronimem kryje się Europejski System Informacji o Dawcach Szpiku (European Marrow Donor Information System ), czyli baza danych. Moje źródła twierdzą, że była możliwość kupienia sprawdzonego systemu tanio. Na dodatek jedna z polskich firm chciała go udostępnić resortowi zdrowia w 2008 i 2009 roku za darmo.

 

Śledczy szukają odpowiedzi na pytania: Kto podjął decyzję o rozbudowaniu systemu informatycznego Centralnego Rejestru Potencjalnych Niespokrewnionych Dawców Szpiku i Krwi Pępowinowej? Jakie były powiązania personalne pomiędzy spółkami konsorcjum, które wygrało konkurs, a członkami komisji w Ministerstwie Zdrowia i jego agendzie – Poltransplancie oraz pośrednikiem w konkursie, czyli osobami z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach, spółkami Trusted Information Consulting Sp. z o. o. (Ticons), Konsorcjum: EC2 Sp. z o. o. i Softronic Sp. z o. o.?

 

Trochę teorii

 

Transplantacja szpiku kostnego od dawcy niespokrewnionego to metoda stwarzająca szansę leczenia wielu poważnych chorób krwi i układu odpornościowego. Jeżeli odpowiedni dawca nie znajdzie się w rodzinie pacjenta, konieczne jest znalezienie zgodnego, niespokrewnionego dawcy, co jest bardzo trudne. Jednym z elementów sukcesu, czyli wyleczenia pacjenta, jest skuteczność komunikacji pomiędzy krajowymi rejestrami wolontariuszy oddających swój szpik.

 

EMDIS bezproblemowo integruje się z rejestrami dawców szpiku kostnego (także międzynarodowymi), umożliwiając przesyłanie i odbiór danych z różnych systemów. To umożliwia szybsze i niezawodne poszukiwanie dawców.

 

Od 2002 roku w Dolnośląskim Centrum Transplantacji Komórkowych we Wrocławiu trwają prace finansowane z budżetu nad stworzeniem systemu informatycznego Ogólnopolskiego Centralnego Rejestru Niespokrewnionych Dawców Szpiku i Krwi Pępowinowej (OCRNDSiKP). Wyniki były kilkakrotnie prezentowane w Ministerstwie Zdrowia przez prof. dr hab. n. med. Andrzeja Lange i Zdzisława Tobotę. Jak jednak wynika z informacji, do których dotarłem, za każdym razem pokazywano bezpłatną, cudzą wersję demo.

 

Jak to możliwe? Otóż w 2009 r. Poltransplant i polskie ośrodki dobierające dawców szpiku w czasie konferencji w Pradze (Republika Czeska) zostały poinformowane o wdrożeniu tego systemu w Polsce przez rodzimą firmę, która kilkakrotnie proponowała Ministerstwu Zdrowia oraz Poltransplantowi bezpłatne wdrożenie tego systemu. Na złożoną propozycję nie było żadnej reakcji. Do zakupu licencji systemu EMDIS nie doszło.

 

Natomiast Poltransplant zdecydował się na „budowanie” własnego systemu. Ów „system”, który w końcu powstał, to prosty komunikator pozwalający na komunikowanie się z Poltransplantem.

 

Droga droga do systemu

 

W maju 2010 r. Minister Zdrowia ogłasza konkurs ofert na wybór realizatora programu zdrowotnego pt.: „Narodowy Program Rozwoju Medycyny Transplantacyjnej na lata 2010 – 2014 - POLGRAFT” w zakresie koordynacji tegoż programu.

 

Rozstrzygnięcie konkursu nastąpiło 9 lipca 2010 r. Ministerstwo Zdrowia ogłosiło, że rywalizację w zakresie zadania „Koordynacja programu” (wartość dofinansowania 950 tys. zł) wygrało Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa (RCKiK) w Kielcach.

 

2 września 2010 roku kieleckie RCKiK ogłosiło przetarg nieograniczony na„Wdrożenie i administrowanie centralnego rejestru niespokrewnionych potencjalnych dawców i dawców szpiku i krwi pępowinowej”. Pieniądze pochodziły z programu unijnego. Organizator konkursu w ogłoszeniu podawał kwotę 409 836,06 złotych netto jako „kwotę szacunkową zamówienia”. Na złożenie ofert był… tydzień.

 

Przetarg wygrała spółka Trusted Information Consulting Sp. z o. o. (Ticons) z Warszawy. Spółka pokonała sześciu konkurentów swoją zaskakująco niską ofertą – 84 500 złotych, czyli pięciokrotnie niższą od szacunkowej!

 

W komisji konkursowej zasiadał dyrektor RCKiK w Kielcach - mgr Jerzy Stalmasiński. To znajomy Stefana Pechcińskiego, Naczelnika Wydziału ds. Transplantologii w Departamencie Polityki Zdrowotnej w Ministerstwie Zdrowia. Mniej więcej w tym samym czasie J. Stalmasiński został powołany przez ówczesną Minister Zdrowia Ewę Kopacz do prestiżowego grona - Krajowej Rady Transplantacyjnej.

 

Kiedy Poltransplant wraz z Ticons w hotelu pod Kielcami zorganizowali szkolenie i prezentacje „bazy” centralnego rejestru, okazało się, że baza taka nie została stworzona. Firmę Ticons reprezentował jej pracownik i współtwórca programu Stefan Karmaza.

 

Echa tego konkursu widać w wynikach kontroli NIK z 2011 r. „Organizacja i finansowanie systemu przeszczepiania narządów, tkanek i komórek”:

 

Minister Zdrowia nie podjął wystarczająco skutecznych działań, aby Centralny Rejestr Niespokrewnionych Potencjalnych Dawców Szpiku i Krwi Pępowinowej wprowadzony został do użytkowania, w terminie określonym w znowelizowanej ustawie transplantacyjnej, tj. z dniem 15 września 2010 r. Minister z opóźnieniem przekazał środki na stworzenie niezbędnego systemu informatycznego bazy danych dla tego Rejestru, które wyasygnowane zostały dopiero z programu „Polgraft” 2010-2014 (zaakceptowanego do realizacji 17 maja 2010 r.).

 

15 marca 2011 Ministerstwo Zdrowia ogłosiło konkurs ofert na wybór w roku 2011 realizatora Programu Wieloletniego na lata 2011-2020 „Narodowy Program Rozwoju Medycyny Transplantacyjnej”. Konkurs dotyczył „wspierania rozwoju ustawowych rejestrów transplantacyjnych oraz szkolenia osób wykonujących czynności bezpośrednio związane z pobieraniem, przechowywaniem i przeszczepianiem narządów w jednostkach systemu ochrony zdrowia związanych z transplantologią w tym związane z obsługą rejestrów transplantacyjnych”. Nie wiadomo jednak, po co był konkurs, skoro agendą powołaną do prowadzenia takich działań jest Poltransplant?

 

W tym konkursie startował Poltransplant i dwie spółki. Jedną z nich była firma, która posiadała już wdrożony i działający od prawie 2008 r. system EMDIS, kupiony od firmy Steiner Ltd. Wygrywa jednak Poltransplant, i dostał 470 tysięcy złotych. W kuluarach jednak na długo przed rozstrzygnięciem konkursu krążyły informacje, że ten konkurs wygra właśnie Poltransplant.

 

W maju 2011 r. w siedzibie Poltransplantu odbywa się spotkanie władz tej instytucji (Dyrektor prof. dr hab. n. med.  Roman Danielewicz, Jarosław Czerwiński, wicedyrektor Jolanta Żalikowska - Hołoweńko i konsultantka Małgorzata Dutkiewicz) z Davidem Steinerem, który przyjechał z Republiki Czeskiej. To właściciel firmy Steiner Ltd. i twórcą oprogramowania Prometheus służącego do obsługi systemu EMDIS.

 

Podczas spotkania przedstawiciele Poltransplantu poinformowali Davida Steinera o planowanym nowym konkursie na wprowadzenie systemu EMDIS, a raczej jego części – jakiegoś modułu tego programu. W założeniach Poltransplantu ów moduł miałby być tworzony wspólnie (przez Ticons, Steiner Ltd. i Poltransplant).

 

Po spotkaniu, w czasie lunchu Stefan Karmaza z Ticons, zaproponował Steinerowi współpracę i wspólny start w konkursie. Według zdobytych informacji program opracowany wcześniej przez Ticons nie spełniał założeń konkursu pomimo miesięcy pracy Małgorzaty Dutkiewicz z Poltransplantu z tą spółką.

 

29 czerwca 2011 r. tym razem przez Zakład Zamówień Publicznych (ZZP) przy Ministerstwie Zdrowia został ogłoszony kolejny (!) konkurs na rozbudowę systemu informatycznego Centralnego Rejestru Niespokrewnionych Potencjalnych Dawców Szpiku i Krwi Pępowinowej. Firma Steinera zostaje poinformowana o tym… e-mailem przez Małgorzatę Dutkiewicz.

 

Informacja o przetargu pojawiła się jedynie na stronach Zakładu Zamówień Publicznych przy Ministrze Zdrowia. Brak było informacji na stronach resortu i Poltransplantu (koordynatora programu).

Sami swoi

 

Zakład Zamówień Publicznych Ministerstwa Zdrowia opracował specyfikację zamówienia (SIWZ) z bardzo szczegółową tabelą osób niezbędnych do budowy systemu wraz z zakresem godzinowym dla każdego z nich. Specyfikacja jest na tyle szczegółowa, że nie mogła zostać przygotowana przez urzędników ministerstwa lub Poltransplantu.

 

W przetargu wzięły udział dwie firmy: EC2, której czołową postacią jest wspomniany wcześniej Stefan Karmaza oraz Steiner Sp. z o. o. Zapewne zupełnym przypadkiem był fakt, iż wymogi dotyczące osób mających kierować projektem były zgodne np. z kwalifikacjami Stefana Karmazy. Firmy złożyły swoje oferty - 450 000 zł (EC2) i 20 000 zł (Steiner). Konkurs został unieważniony ze względu na „zbyt niską cenę wystawioną przez firmę Steiner.”

 

10 sierpnia 2011 r. został rozpisany kolejny konkurs na rozbudowę systemu informatycznego OCRNDSiKP. Konkurs wygrało konsorcjum spółek (jego liderem jest EC2), które zaproponowało podwójnie wyższą cenę (429 tys. zł), niż oferowana przez spółkę Steiner, która nie została dopuszczona do przetargu. Jednak jej protest do Krajowej Izby Odwoławczej został uwzględniony.

 

16 maja 2012 r. Ministerstwo Zdrowia publikuje kolejne „Ogłoszenie konkursowe na realizatorów w roku 2012 Program Wieloletni na lata 2011-2020 Narodowy Program Rozwoju Medycyny Transplantacyjnej”. Konkurs zostaje rozstrzygnięty 29 czerwca 2012 roku. Zwycięzcą zostaje spółka EC2 - wartość przyznanych środków publicznych 349 000 zł. Przypomnę – rok wcześniej Steiner Sp. z o.o. proponowała, że taki system stworzy za… 20 tysięcy złotych!

 

Rozstrzygnięcie wywołuje znowu kolejne pytania: Po co budować (rozbudowywać) system, skoro można kupić gotowy produkt, i to znacznie taniej? Dlaczego zamiast zorganizować jeden przetarg, różne podmioty organizują szereg przetargów w tym samym zakresie? Kto jest autorem SIWZ, skoro ani Ministerstwo Zdrowia ani Poltransplant nie dysponują fachowcami?

 

Służby i korupcja

 

Firma Trusted Information Consulting (Ticons) pojawia się w wątku korupcyjnym w MSWiA. Ticons, gdzie dyrektorem był Witold D. (zanim został wiceministrem w MSWiA odpowiedzialnym za informatyzację) wykonywała część kontraktu IBM na prace przy projekcie pl.ID. To jeden z najważniejszych projektów informatycznych w Polsce, na który zęby ostrzyło sobie wiele firm IT. Jego wartość szacowano na ok. 370 mln zł.

 

Z rekomendacji Wiesława Paluszyńskiego, wiceprezesa Polskiego Towarzystwa Informatycznego, Witold D. został też członkiem tegoż towarzystwa. Kilka miesięcy temu D. usłyszał zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków.

 

Paluszyński od 2003 r. jest prezesem spółki Ticons. Firma ta realizowała lukratywne zlecenia m.in. dla MSWiA, ARiMR, Centralnego Zarządu Służby Więziennej, Kancelarii Sejmu, Ministerstwa Gospodarki, Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, gminy miasta Sopot, PZU, Totalizatora Sportowego, Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.

 

Jak ujawniła Gazeta Polska, Wiesław Paluszyński jest postrzegany jako człowiek blisko związany z obecnie urzędującym prezydentem Bronisławem Komorowskim. Był m.in. w 2012 r. uczestnikiem debaty „Siećpospolita” organizowanej przez Kancelarię Prezydenta. Został odznaczony przez Komorowskiego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski „za wybitne zasługi w działalności na rzecz polskiego sektora technologii informatycznych i komunikacyjnych”. Paluszyński jako wiceprezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji zasiada w Kapitule Konkursu „Laur innowacyjności 2013”, który objął honorowym patronatem Bronisław Komorowski.

 

Paluszyński ma 60 lat i z wykształcenia jest elektronikiem. W latach 80. ubiegłego wieku pracował m.in. w wydawnictwie „Sigma”, był także członkiem ORMO. Według znajdujących się w Instytucie Pamięci Narodowej dokumentów Wiesław Paluszyński w czasach PRL został zarejestrowany jako tajny współpracownik SB pseudonim Bogdan.

 

W styczniu 1981 r., gdy trwał stan wojenny, podpisał zobowiązanie „o udzielaniu informacji Służbie Bezpieczeństwa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych na temat szkodliwej działalności politycznej na niekorzyść interesów PRL”. W dokumentach komunistycznej bezpieki zachowały się odręczne notatki popisane „Wiesław Paluszyński” m.in. na temat działalności opozycjonistów.

 

Po 1989 r. Paluszyński trafił do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, a w czasie procesu akcesyjnego związanego z wstępowaniem Polski do NATO był dyrektorem Departamentu w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Było to za czasów prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego, gdy szefem BBN był Marek Siwiec.  W końcu lat 90. Paluszyński był członkiem zarządu Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Już wtedy, zasiadając w gremiach organizacji informatycznych, był związany z ówczesnym wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji Krzysztofem Bondarykiem oraz szefem MSWiA Januszem Tomaszewskim. Po dymisji Tomaszewskiego Bondaryk i Paluszyński zasiadali razem w kilku przedsięwzięciach biznesowych, m.in. w Trusted Information Consulting Sp. z o.o. (Ticons).

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

27.01.2014 22:15
W ogóle życie Ministra Zdrowia każdego rządu jest trudne a jeszcze jak tutaj takie trupy z szafy wypadają to jest tragedia, tym bardziej że na trupa nie można (nie wypada) nasiusiać i to bez znaczenia czy trup wpadł czy wypadł z namiotu :D

Opinie
Rząd nie dostrzega systemowej luki - a mógłby zyskać ponad miliard złotych z podatków i uchronić Polaków przed szeregiem zagrożeń. Teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci – alarmuje WEI w nowym raporcie Rząd planuje na 2025 rok rekordowy deficyt w finansach publicznych. Szukając dodatkowych źródeł i oszczędności, władze ignorują zjawisko, o którym od kilku lat alarmują eksperci – szarą strefę na rynku kasyn online. Tylko w zeszłym roku obrót na nielegalnych witrynach hazardowych oferujących kasyna online wyniósł prawie 26 mld zł, pieniądze Polaków trafiły do firm zarejestrowanych w rajach podatkowych, m.in. Curacao oraz na Malcie – podaje WEI w raporcie.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:47 Ruszyło głosowanie na Samochodową Premierę Roku OTOMOTO. Wybierz faworyta i wygraj 20 000 zł W ramach konkursu TYTANI OTOMOTO 2024/2025 pojawia się nowa kategoria - Samochodowa Premiera Roku OTOMOTO. To jedyna kategoria, w której zwycięzcę wybiorą fani motoryzacji w otwartym plebiscycie. Za udział w głosowaniu mogą zdobyć nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych. Głos można oddać do końca stycznia 2025 r. za pośrednictwem strony konkursowej w serwisie OTOMOTO News.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:19 Od 30 lat na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków 14 grudnia 1994 roku Sejm RP zdecydował o powstaniu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) – instytucji, która stoi na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków. Od początku działania BFG jest gotowy, by – jeśli zajdzie taka konieczność – wypłacić klientom banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej środki do ustawowego limitu gwarancji, który od 2010 roku wynosi równowartość w złotych 100 tys. euro.Data dodania artykułu: 16.12.2024 11:54
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1002 hPa
Wiatr: 15 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama